Skocz do zawartości

pepek84

Members
  • Postów

    1 428
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pepek84

  1. Pewnie tak , wstępny plan już jest Chociaż w sumie oryginalny nie będę
  2. I dziś również na tapecie AIPA , celuję w moco wytrawne i goryczkowe , coś na wiosnę lato #49 Age of Reason - AIPA pale ale 4,7 kg pszeniczny 0,5 kg karmelowy 150 EBC 0,2 kg Zacieranie : 66- 64 C - 90 min mashout Chmielenie : Centennial , Citra Amarillo po 15 gramów 60 min Cascade , Centennial po 10 gramów 30 min Centennial , Citra po 10 gramów 20 min Cascade , Centennial po 10 gramów 10 min + mech irlandzki 5 gr Citra, Summer , po 10 gramów 5 min Cascade , Centennial , Summer po 10g 0 min Wybicie : Blg ? Zadane uwodnionymi US05 20.04.2014 Przelane na cichą z 43g Centennial , 20 g Cascade , 37 g Citra
  3. #45 98% Peated Ale trafiło do butelek ze 140g cukru przy 5 Blg , 46 x 0.5 #46 Stout Żytni także już w butelkach , 100 g cukru , 3 Blg , 40 x 0,5 #47 American Amber Ale przelane na cichą z 20 g Amarillo i 10 g Citry 4 Blg
  4. Nie , najgorsze przed Tobą Bock zasilił kanał po drugim łyku. Marcowe zmęczyłem prawie całe. Więcej o tych dwóch nie napiszę po szkoda klawiatury. Białe wypiłem całe , szkoda tylko że nie schłodziłem go mocniej , byłoby bardziej pijalne. Kolendra dominuje na całej linii i jest strasznie taka perfumowa , nie kojarzy mi się zbytnio z naturalną kolendrą. Jest mocno słodkie. Fajne w nim jest zmętnienie i kolor i w zasadzie tyle. I jeśli będzie mocno zimne , to może będzie bardziej orzeźwiające. Ale plus , że jest to jedyne piwo z tych trzech z aromatem który nie odrzuca , tylko jest powiedzmy ok. Quentin , ale na skojarzenie z Viva la Vita ,bym się nie odważył
  5. Hm. Trudno powiedzieć bo kolejny raz porażka z filtratorem. Po 17 litrach zabetonowało się na amen. Wymieszanie wszystkiego i jakoś poszło. Nie mam pojęcia w czym jest problem.
  6. Czyli miałem nosa A w jaką goryczkę celowałeś ? Tutaj BT mi policzył 28 , nie chciałem przegiąć.
  7. #48 Amarillo Weizen pszeniczny 2,5 kg pale ale 2 kg Zacieranie zasyp w 16l 46C - 10 min odebranie dekoktu : 62C - 30 min , 72- 15 min , 100C - 10 min , zawrócenie dekoktu 62C - 30 min 72C - 30 min mashout - dodane dwie garści łuski jęczmiennej Chmielenie : 20g Amarillo 60 min 20 g Amarillo 10 min mrożona skórka z pomarańczy 80g 1 min 10 g Amarillo 0 min Wybicie 22 litry Blg 13 Zadane uwodnionymi Mauribrew Weiss Taka wariacja na temat pszenicy. Troszkę mnie znudziły typowe aromaty , więc ją trochę podrasuję. Skórki miały iść do witka , ale . lepsze będą świeże 20.04.2014 Zabutelkowane ze 170g cukru 42 x 0,5. 3 Blg
  8. Mam pytanie , potrzebuję na biegu przeliczyć ile dodać wody w celu obniżenia gęstości. Mam 23 litry o 15,5 Blg , chcę zbić do 14. Wiem , że można to policzyć w kalkulatorach , ale nigdy tego nie robiłem .
  9. #47 American Amber Ale pilzneński 4 kg monachijski 0,5 kg pszeniczny 0,5 kg biscuit 0,5 kg caraamber 0,3 kg karmelowy 300 0,3 kg Zacieranie 66C-63C - 90 min mashout Chmielenie citra 10g , amarillo 10 g 60 min citra 10g , amarillo 10 g 30 min citra 10g , amarillo 10 g 0 min Wybicie 26,5 Blg 14 Zadane gęstwą po #46 22.03.2014 Przelane na cichą przy 3 Blg , dodane 20 g Amarillo i 10 g Citry. 30.03.2014. Zabutelkowane ze 140 gramów cukru , 48x 0,5. 3 Blg.
  10. Rozumiem , że już tej kury z pilsa nie wyjmowałeś ?
  11. Ja tego nie zauważyłem, w normie od 3 do 4 blg na typowym weizenie. Natomiast rzeczywiście dają dosc puste w smaku piwo. Edit: no dość skrajne opinie. Może temperatura gra tu duza rolę?
  12. http://www.piwo.org/.../3113-imag0005/ Tak to mniej więcej wygląda. Rurka miedziana ponacinana od dołu , na to naciągnięty oplot. Jedna końcówka zaklepana , na drugą nałożony wężyk igielitowy. Na końcu wężyka igielitowego zwykły kranik do regulowania przepływu. Drugi filtrator zrobiłem już z samych rurek PEX czy jak to się tam nazywa , do ciepłej wody w każdym razie. Jednak miałem problemy ze szczelnością tego układu , zapowietrzał się . Więc w końcu zamontowałem ten filtrator z rurek do fermentora i teraz tak filtruję. Ale pewnie jeszcze powalczę z tym rozwiązaniem. Skraca czas sporo i jest to bardzo wygodne . Co do wolnego przepływu , to problemu z tym nie ma , tam się robi tak jak pisałem spore podciśnienie. Wężyk igielitowy miał jakie 1,5 metra i koniecznie musiałem mocno dławić przepływ , inaczej złoże tak się zbijało , że filtracja ustawała. BTW , można by przenieść te posty do tematu o filtratorze rurkowym , żeby tego nie zaśmiecać.
  13. No zacier nie jest aż tak gorący Mnie się nie zdarzyło poparzyć. Z takim filtratorem jest tylko jeden problem. Jeśli za szybko filtrujesz ,to tworzy się spore podciśnienie i potrafi nieźle zabetonować złoże. Więc powolna filtracja musi być. U mnie zdarzało się, że niedokładnie założyłem wężyk i łapało powietrze znad zacieru. Z tych dwóch powodów wróciłem do filtratora z rurek przykręcanego normalnie do kranika. Ten filtrator miał jedną dużą zaletę , po zacieraniu wkładasz to po prostu do zacieru , nie trzeba przekładać do nowego pojemnika.
  14. Nie ma przeciwwskazań.Tylko zrób to jak już burzliwa się zakończy i drożdże opadną na dno.
  15. Spokojnie możesz używać roztworu w glicerynie
  16. American Stout - Piwo wspólnie uwarzone z kolega PrzemO pale ale 5,5 kg pszeniczny 0,5 kg płatki owsiane 0,4 kg palony jęczmień 0,2 kg black CM 0,2 kg czekoladowy 0,2 kg karmelowy 300 EBC 0,1 kg karmelowy 150 EBC 0,1 kg Zacieranie 67 -90 min Chmielenie Columbus 20 g , Citra 20 g 60 min Amarillo 10 g , Cascade 10 g 15 min Citra 10 g , Amarillo 10 g , 10 min Cascade 10 g , Citra 10 g 5 min Cascade 30 g 0 min na zimno : ? PrzemO , podeślij co tam poszło na zimno , jake wybicie i Blg było tego piwa. Kiedy zabutelkowane itp. Z góry dzięki .
  17. Chyba najdłuższe warzenie . 9 godzin w tym 4,5 samej walki z filtracją. Dwa razy podgrzewanie całego zacieru , mieszanie cały czas. Masakra. Ale spoko , spodziewałem się że będzie ciężko. No może nie aż tak Mam wrażenie że wlałem przepracowany olej silnikowy z diesla do fermentora. Zapach i smak brzeczki po prostu zajebisty. Kwestię klarowności lepiej pominę Chyba daje sobie spokój na dłużej ze słodem zytnim W pomieszczeniu 17 stopni , w fermentorze gdzie stoi #45 Peated Ale po prostu apokalipsa O dziwo z rury ani deka wędzonki Narazie same drożdże.
  18. #46 Stout Żytni pilzneński 3,5 kg żytni CM 2 kg czekoladowy 0,42 kg black CM 0,35 kg karmelowy Strzegom 300 EBC 0,3 kg palony jęczmień 0,08 kg Zacieranie 67-64 C 90 min mashout Chmielenie 30 g Simcoe 60 min 10 g Simcoe 20 min 10 g Simcoe 0 min Wybicie 23 Blg 16,5 Zadane uwodnioną saszetką Mangrove Jack's M44 West Coast Dziś walka ze stoutem żytnim. Mam nadzieje że filtrator da radę Ale już czuję że zacier jest cholernie oleisty. 1.03.2014 Przelane na cichą 22.03.2014 Zabutelkowane ze 100 gramów cukru przy 4 Blg . 40 x 0,5
  19. Hm.. ja ze swoich ciemnych piw jestem zadowolony , z jasnych rzadko. Więc wodę mam ok , ale to inna woda chyba niż w Krakowie. Ale na eksperymenty z wodą jeszcze przyjdzie pora. Kurcze , na warsztatach ? Hm Ja posiedziałem ze 2 godziny i polazłem do domu . Musimy jakoś bardziej ogarnąć temat spotkań bo nie wiedziałem że się wybieracie. Wracając do piwa , stout był w porządku , skoro zamierzenie było takie jak pisałeś , to się udało. Jest fajnie pijalny , jako piwo sesyjne , nie oferuje jakichś mega doznań , ale to wcale nie jest wada. Piło się przyjemnie. Kantor , przy najbliższej okazji , zrobiłbyś jakiś wykład o modyfikacji wody ?
  20. Nie taki diabeł straszny Do fermentora trafiło 23 litry o 15,5 Blg. Brzeczka o dziwo nie pachnie jakoś strasznie intensywnie , w smaku no jest moc. Chyba jednak zrobiłem troszkę zbyt ciemne to piwo.. ale nie szkodzi Co mnie zaskoczyło , brzeczka jest wyjątkowo mało gorzka. Ale to pewnie właśnie wędzoność przykrywa wszystko. Mam nadzieje że nie będzie zbyt mało goryczkowe. Zauważyłem to samo co ty Wihura , przełom na prawdę spory i miałem dosłownie idealnie klarowną brzeczkę po chmieleniu. Za to osady na dnie gara bardzo luźne. Jak planujesz nagazować to piwo ?
  21. Mikołajowe - Meriadock Fajna etykieta , dodać jakieś minimalne kolory i byłoby super Piana drobna , redukuje się do obrączki , beżowa , lekko znaczy szkło. Kolor , jak na stout przystało , czarne jak d... szatana W zapachu przede wszystkim czuć słody palone , lekkie orzechy , kawa zbożowa. Czuć lekką kwaśność od palonych słodów. Słaby , ale przyjemny aromat. Smak. Dość gładkie , nisko nasycone. Raczej wytrawne , lekko wodniste. Lekko kwaśne , troszkę brakuje tu ciała jednak. Orzechy i lekka kawa , taka zbożowa. Goryczka niska. Zaskakująco łatwo się pije. Dawno nie piłem takiego lekkiego dry stouta . Ogólnie fajny , lekki , łatwy w odbiorze stout. Zbyt wybija się kwaśność od słodów palonych jak na tak lekkie piwo. Czymś by trzeba było to skontrować. I troszkę mi jednak brakuje goryczki. Dzięki !
  22. No to będziemy robić porównanie A ty na jakich drożdżach planujesz ? IBU wyliczyło mi na 34 , teraz dopiero dorzuciłem chmiele , więc jeszcze nie wiem jaki ekstrakt , ale spodziewałem się powyżej 14 i raczej tyle będzie ,więc powinno być dobrze. A sybilla poszła dlatego że EKG tylko tyle miałem Zapach brzeczki jest no ..mocny . Ale w smaku po prostu miazga jest
  23. Ja chętnie przetestuję , wrzucasz go na wymianę , czy poza zasadami depozytu ? Bo aktualnie nie mam nic do podrzucenia. Mam też brown portera i mocnego milk stouta , ale świeżo zabutelkowane , wrzucę jak się nagazują.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.