St. Anger

Żadna restauracja, zaprzyjaźniony lokal, co zwinął interes.

#15 PIPA "konstytuta prostytuta" 11,5°blg została przelana na cichą i zeszła do 3,5°blg. Tak też spędziliśmy dzień piwowara

A ja uczciłem dwiema warkami w nowej kuchni.

#19 American Stout "Zemsta grabarza" 15,5°blg Wielkość warki: ~30l Czas gotowania: 60' Prawdopodobne IBU: 55,5 Zasyp: Słód pilzneński: 3,5 kg Słód pale ale: 2,5 kg Słód karmelowy 600: 0,35 kg Słód owsiany: 0,5 kg Carafa III special: 0,15 kg Carafa II special: 0,05 kg CarAroma: 0,05 kg Słód czekoladowy jasny: 0,05 kg Jęczmień palony: 0,25 kg Przerwy: Słód wsypano w 73°C temperatura ustaliła się na 69°C (część palonych ziaren od początku, część na 30' przed końcem przerwy) 69°C=>61°C - 100' 78°C - filtracja Chmielenie: 10g Lubelski (szyszka) - 60' 25g Magnum (szyszka) - 60' 10g Chinook (granulat) - 60' 10g Mosaic (granulat) - 60' 10g Lubelski (szyszka) - 10' 25g Cascade (granulat) - 10' 25g Mosaic (granulat) - 10' 10g Fuggles (granulat) - 10' 15g Lubelski (szyszka) - 5' 10g Chinook (granulat) - 5' Drożdże: gęstwa Dannstar Nottingham

#18 Cerveza Amarillo 13,5°blg Wielkość warki: 30l Czas gotowania: 60' Prawdopodobne IBU: 42,2 Zasyp: Słód pilzneński: 4 kg Słód monachijski typ II: 1 kg Słód pale ale: 1,5 kg Przerwy: Słody wsypaliśmy w 60°C i temperatura ustaliła się na 55°C 55°C - 5' 64°C - 60' 72°C - 15' 78°C - filtracja Chmielenie: 20g Amarillo (granulat) - 60' 5g Amarillo (granulat) - 50' 5g Amarillo (granulat) - 40' 10g Amarillo (granulat) - 30' 5g Amarillo (granulat) - 20' 10g Amarillo (granulat) - 15' 20g Amarillo (granulat) - 10' 5g Amarillo (granulat) - 5' Drożdże: gęstwa Dannstar Nottingham Uwagi: Nowa kuchnia umożliwiła nam uwarzenie dwóch warek w 7-8h. Prawdopodobnie, więc zabierzemy się za cztery warki w sobotę za dwa tygodnie.

Udało nam się dzisiaj polepszyć warunki lokalowe, oto zdjęcia:

StAnger666

Ja pochwalę dzisiaj dwa sklepy jeden to Alepiwo, za szybką przesyłkę i standardowo sklep piwowin za fajną obsługę i rozmowę na tematy piwne. Mogę śmiało polecić oba sklepy.

ile chcesz , tak, żeby coś można było dać szynkarzowi.

Jakby wyszła Wam tylko jedna butelka, to pamiętajcie, iż ja pierwszy zamawiałem.

Ja gram na tym drugim serwerze... Często mnie wrzuca na nią. Gram pięcioma czołgami V tieru, jednym VI, jednym IV i artą IV. Z czego od razu mówię: nie ma gorszej mapy pod artę...

według numerów budynków to inne lokale, Hellgate to pszczyńska 80, a Dziupla to pszczyńska 76.

Lokal jest czynny od 16:00

Można, ale taka lodówka normalnie chodzi w okolicach 4-6°C więc to na nisko dla drożdży dolnej fermentacji. Musiałbyś jej założyć choćby jakiś wyłącznik czasowy żeby nie chodziła cały czas, najlepszy jest osobny sterownik. Ja mam lodówkę bez sterownika co na najniższych obrotach (czyli najsłabszym chłodzeniu) temperatura waha się między 8-13 stopni i nie narzekam. Macior, spróbuj ustawić najniższe obroty i sprawdź jakie temperatury osiąga.

Pierwsza sobota czerwca. Czyli 01.06.13. Jeśli jest ktoś chętny będę jechać pociągiem, który jedzie z Częstochowy do Gliwic, przez między innymi moją stację i przyjeżdża o godzinie 15:52 to kontaktujcie się na pw (będę nim jechać). Wówczas nie będziecie musieli szukać tej knajpy.

Nigdy ciasta marchewkowego nie jadłem przyznam się szczerze. Jednak dla mnie idea robienia piwa o smaku ciasta jakoś mija się z celem. Swoją drogą jakbyś chciał uzyskać taki efekt (jak w cieście), to dawanie tyle chmielu na goryczkę mija się z celem. W moim mniemaniu już lepiej zamiast lubelskiego dać galaxy i amarillo na aromat, a lubelski na goryczkę, by uzyskać maks 14-16 IBU. Myślę, że z dużą goryczką to to na nic smakować nie będzie, ale mogę się mylić... Jeśli jednak uwarzycie to chętnie spróbuję . Swoją drogą użyłbym T-58 zamiast londonów.

No nie wiem, marchewka i piwo? Jak chcesz ten aromat wyciągnąć? Musiałbyś pewnie z 5 kilo tego załadować. Z resztą smak marchewki, goździki i orzechy włoskie, to też dziwne połączenie, jednak marchewka to nie dynia.

Ja jadę pociągiem. Więc nie orientuję się za bardzo w autobusach...

Wiem, że w czerwcu odbywają się konkurs piw domowych w Redenie i i jest też birofilia... Jednak muszę ustalić zgodnie z moją obietnicą ustalić jakiś termin pierwszego spotkania padło na 01.06. Jest to sobota lokal jest czynny od 16:00. Pierwszy czerwca wypada w sobotę jeśli jesteście chętni to dajcie znać... Następne miesiące nie są tak napięte terminami konkursów i spotkań, ale też zależy mi na zbudowaniu dobrych relacji z właścicielem knajpy. Nie robił problemów co do własnego piwa, więc myślę, że jeśli mamy czas to można się spotkać. Dla mnie jest to jedyny weekend w czerwcu, gdzie mam dużo czasu, potem zaczyna mi się sesja i będęvmieć dość krucho z czasem...

Masz go w słodach pod nazwą "sugar, table (sucrose)". Jeżeli chcesz z kolei dać glukozę to pod nazwą corn sugar

Zdrowie!

Byle podczas wrzenia nie było przykryte zupełnie DMS musi wyparować.

Mam drugie pokolenie drożdży Wyeast XL 1728 Scottish Ale, jeśli jest ktoś chętny z Chorzowa, Katowice i okolic, to chętnie oddam w dobre ręce. Nieaktualne

Chyba, że koledze wyparowało dużo więcej niż zakładał i miał mniej brzeczki po schłodzeniu niż myślał. Z resztą areometr jak się myli to w jedną stronę, i mniej więcej o tą samą wartość. Kryz w jaki sposób gotujesz i oceniasz objętość? Masz do tego jakąś skale na fermentorze, czy tak na oko?