W ramach świątecznego relaksu - warzenie koźlaka
w międzyczasie.... zabutelkowana warka #33
#36 - Koziołek lubelski
Skład:
monachijski - 1,7kg (niestety resztki.... )
pilzneński - 3,4kg
carared - 0,20kg
caramunich - 0,20kg
amber - 0,20kg
caraaroma - 0,30kg
Zacieranie:
64°C -40min
72°C -30min
78°C - 5min
Chmielenie:
25g Marynka - szyszki - 60min
20g lubelski - szyszki - 10min
mech - 15min
po schłodzeniu dodam gęstwę - W-34/70
--
zdecydowałem się na mini dekokt,
jedyny z dostępnych większych garnków jaki znalazłem miał ok 6l (reszta.... a to bigos a to kompot z suszu....)
po 20 minutach w 72°C
napakowałem gęstego... zagotowałem.... 5min i spowrotem do gara....
temperatura ustaliła sie na 76°C
potrzymałem jeszcze 10 minut bez gmerania przy palniku
i mashout...
---
wybicie - 20l i 18Blg