Warka#13 Tripel 18°Blg po 8 dniach fermantacji burzliwej spadł do... ~ 2°Blg (więc jeszcze się mieści w stylu). Proces fermentacji wyraźnie osłabł, piana pomaleńku znika, ale jeszcze sporo przed nim Moc wyczuwalna okrutnie, kolor słomkowy (śladowe ilości carared widać nie przyciemniły piwka), za to smak obiecujący. Poczekam, aż piana zniknie zupełnie i dopiero wtedy przeleję na cichą. Nie ma pośpiechu z rozlewaniem do butelek.
W kontekście prowadzonego przez zgodę tematu dotyczącego przegazowywania niektórych piw, otworzyłem dubbela 16°Blg. Przechowywany od ponad 4 miesięcy w temperaturze ~ 17-18°C obawiałem się gejzera piany. Ku mojemu zaskoczeniu nic takiego nie nastąpiło. Może Ameryki nie odkrywam, ale skuteczne dofermentowanie piwa przed rozlewem przynosi jednak efekt (dubbel zszedł do 1,5°Blg).
Pozdrawiam Świątecznie!