Skocz do zawartości

Porter

Members
  • Postów

    977
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Porter

  1. Porter

    Piwowarów nocne rozmowy

    Ja natomiast właśnie degustuję Orkiszowe z Kormorana. Nie wiem, czego po tym piwie oczekiwać, ale mój zwykły weizen bije Kormorana na łeb Niedawno zdegustowałem 5 rodzajów chmielu - tyż z Kormorana. Nie powiem, dobre, ale żeby jakoś specjalnie wykrzywiało facjatę. Calkiem przyjemne, orzeźwiające piwo. W Zdrowej Żywności w Rybniku natknąłem się na piwa z lokalnych browarów. Trochę tego jest. Można powybierać.
  2. ...że niby wyłączy lodówkę na jakiś czas, a kiedy temperatura podskoczy, włączy ją ponownie?
  3. Napaliłem się na lodówkę, sęk w tym, że nie spełnia ona moich oczekiwań. Lager 11°Blg po 16 dniach burzliwej "zszedł" do zaledwie 5°Blg Rozumiem, że lagerom trzeba dać więcej czasu, ale w lodówce chyba jest za zimno. 6°C to maks, ile można z niej wyciągnąć. Nie wątpię, że gęstość jeszcze spadnie (podobno Budvar Lagery odfermentowują bardzo nisko), ale zabiera im to zbyt wiele czasu. Chyba jutro zbuduję skrzynkę ze styropianu i zacznę próby z zamrażaniem PETów Doczytam tylko z czym to się je.
  4. Porter

    Życzenia urodzinowe

    Dzisiejszym Solenizantom - Wszystkiego Najlepszego!
  5. Porter

    Płatki kukurydziane

    Odnośnie kleikowania. Czes radzi mieszaninę płatków pszenicznych i 10% słodu jęczmiennego trzymać najpierw 30' w temp. 48°C a dopiero potem podgrzać do 66°C i trzymać 20'. Rozumiem, że jeśli w kukurydzy nie występuje beta-glukan (który rozpada się przy 48°C), mogę od razu kleikować w temperaturze 70°C przez (dajmy na to) 30'. Podgrzać do wrzenia i dodać do zacieru. Dobrze kombinuję?
  6. Porter

    Płatki kukurydziane

    Właśnie otrzymałem mejla z Twojego Browaru, odnośnie płatków: Najlepiej jest skleikować płatki, wówczas uzyska Pan lepszy efekt.
  7. Porter

    Płatki kukurydziane

    nawet wówczas, kiedy są to płatki kukurydziane, a nie pszeniczne? tego jest zaledwie pół kilo... widzę, że skybert był szybszy
  8. Porter

    Płatki kukurydziane

    Też tak myślę. Poza tym wyglądają jak ześrutowany słód. 0,5 EBC.
  9. Porter

    Płatki kukurydziane

    W Twoim Browarze kupiłem płatki kukurydziane. Może ktoś wie, czy trzeba je kleikować przed dodaniem do zacieru? Sklep takowej informacji nie podaje.
  10. Nie da się całkowicie pozbyć drożdży z piwa, a dzięki tej niewielkiej ilość, która pozostaje zachodzi refermentacja.
  11. Co ten Mateusz powypisywał? Jaki Lipiński Browar Domowy? Chyba spożył za dużo
  12. Wzburzysz jedynie osady, które ładnie osiadły na dnie i trzeba będzie znowu trochę odczekać. Nie doczytałem - jeśli przelewasz na cichą, to w porządku, jeśli chcesz rozlewać do butelek, to po zniesieniu musisz odczekać, żeby nie mieć w butelkach zbyt wiele osadu
  13. #13 Tripel 18°Blg został przelany na cichą i wstawiony do piwnicy. Piana opadła całkowicie. Do fermentora wlałem trochę wody mineralnej, zamieszałem i zlałem 1 litr pięknej kremowej gęstwy, którą - jak się ładnie osadzi - podzielę na mniejsze porcje. Jak dotąd piwo mętne. Liczę, że cicha pomoże się mu sklarować.
  14. Przetestowano płukanie piro, o OXI nie było mowy, ale to inna bajka. Dawno temu udowodniono, że OXI w żadnym wypadku nie wpływa na smak piwa.
  15. Jaki wtedy sens ma dezynfekowanie piro? Podniosą się głosy, że woda potencjalnie też MOŻE zakazić piwo, no chyba, że będziesz płukał wrzątkiem Odnośnie dziwnych posmaków - coelian kiedyś pisał, że puszki z Muntonsa cechuje właśnie dziwny, dość nieprzyjemny smak czy zapach.
  16. Warka#13 Tripel 18°Blg po 8 dniach fermantacji burzliwej spadł do... ~ 2°Blg (więc jeszcze się mieści w stylu). Proces fermentacji wyraźnie osłabł, piana pomaleńku znika, ale jeszcze sporo przed nim Moc wyczuwalna okrutnie, kolor słomkowy (śladowe ilości carared widać nie przyciemniły piwka), za to smak obiecujący. Poczekam, aż piana zniknie zupełnie i dopiero wtedy przeleję na cichą. Nie ma pośpiechu z rozlewaniem do butelek. W kontekście prowadzonego przez zgodę tematu dotyczącego przegazowywania niektórych piw, otworzyłem dubbela 16°Blg. Przechowywany od ponad 4 miesięcy w temperaturze ~ 17-18°C obawiałem się gejzera piany. Ku mojemu zaskoczeniu nic takiego nie nastąpiło. Może Ameryki nie odkrywam, ale skuteczne dofermentowanie piwa przed rozlewem przynosi jednak efekt (dubbel zszedł do 1,5°Blg). Pozdrawiam Świątecznie!
  17. Pochwal się, ile do tej butelki napsikałeś Robię identycznie, psikam pięciokrotnie do każdej butelki, odwracam do góry dnem, pozwalam wyciec cieczy i butelkuję. Niepożądanych smaków nie stwierdzono. Może nie wylałeś resztek piro?
  18. Trochę niezgodne z tematem, bo chodzi o słód niemiecki. Sprawdzałem, ale na zagranicznych forach co post to inna teoria Te wszystkie tabelki też obcykałem. Szukam odpowiednika słodów Caramunich: Caramunich I - ?? Caramunich II - ?? Caramunich III - ?? Czy istnieją jakieś ich zadowalające substytuty?
  19. Racja Jak nie spróbuję - się nie dowiem. Niech będą Budvar Lagery.
  20. Odświeżam wątek. Czy ktoś robił eksperyment popełnienia Koelscha na dolniakach i może coś o tym opowiedzieć? Nie wiem, czy nie zepsuję piwa fermentacją Koelscha na Budvar Lagerach w temperaturze 17°C. Jeśli taka opcja nie wchodzi w grę - jakie suche drożdże do Koelcha, oprócz S-33 (które bardzo źle wspominam ze względu na zbijanie się w niezliczone grudki po cichej, co strasznie utrudniało rozlew)? Czy nadają się US-50?
  21. Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą: załóżmy, że na burzliwej potrzymam jak mówicie ze 2-3 tygodnie. Co będzie, jeżeli cichą przeprowadzę w temperaturze 17°C? Czy wtedy drożdże będą jeszcze w stanie wyprodukować jakieś niepożądane smaczki owocowe, które mogą popsuć charakter lagera? Na chłopski rozum podniesienie temperatury spowoduje ostateczne dofermentowanie piwa, ale to tylko moje gdybanie. Gdybyście mogli się wypowiedzieć...
  22. Mam te same doświadczenia co Pietruś. Jak bym nie zacierał, trapiści żrą do samego końca. I nie sądzę, żeby piekarnicze wskazały takie odfermentowanie. Celowo porównywałem dziś Twojego, zgoda dubbela (zacieranego na wytrawnie) z moim tripelem (zacieranym na słodko). Oba piwa gęstość wyjściową miały 18°Blg. Twój skończył na 4,5, mój (po zaledwie 4 dniach burzliwej) już ma 4°Blg i nadal pracuje jak szalony! Skończy zapewne jak dubbel, w granicach 1(!!!)
  23. Warka #12 - Nieżywiec 11°Blg po pięciu dniach burzliwej w temperaturze 7°C osiągnęła gęstość 7°Blg. Nie mam doświadczenia z lagerami, ale 5 dni to chyba za mało, by coś więcej powiedzieć. Poza tym naczytałem się, że szczep Budvar Lager jest leniwy, za to konsekwentny Niech siedzi i dwa tygodnie w tej lodówce. Mam czas.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.