andy
-
Postów
664 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez andy
-
Dziwne, powinno być raczej wytrawne przy takim zacieraniu.
-
Też robiłem z kartona i zero problemów z nagazowaniem... Raczej przegazowany był...
-
Ten posmak miałem po zabutelkowaniu (jakieś 6 tyg. w butelkach) ostatnio testowałem to piwo po ok 3 miesiącach w butelkach i jest już ok. Wnioskuję z tego że trzeba dać czas lagerom.
-
W TB dostawa płynnych drożdży WYEAST oraz WHITELABS
-
Przyznam że robiłem kilka testów kolorowania piwa i ładny kolor wychodził jedynie przy jasnych piwach. AIPA przynajmniej moja nie zabarwiła się zbyt ładnie.
-
Drożdże s33? jak tak to poczekaj z miesiąc - wyklaruje się.
-
Moje zielone - Monachijskie jasne zajęło 3 miejsce Ojciec wystawił zielonego pilsa mocno chmielonego + chmielony na zimno i zajął 5 miejsce
-
Oprócz ogarnięcia całego konkursu organizatorzy mają też inne obowiązki. Chociażby zabrać sędziów na obiad, piwo... przecież to też ludzie. Dajcie im trochę czasu na przygotowanie i umieszczenie komunikatu.
-
Kategoria rzeczywiście nowatorska i kontrowersyjna. Ja zrobiłem tak : z piwnicy wyciągnąłem kilkanaście flaszek piwa. Zaprosiłem ojca i rozpracowaliśmy to co było, wybierając piwo, które najchętniej byśmy wypili po raz kolejny a następnie je pokolorowaliśmy . Myślę że do tej kategorii trzeba właśnie w ten sposób podejść.
-
Aha czyli po pracy będą mieli ciężką głowę
-
Z poprzednich zapisków widzę, że skład sędziowski do marcowego i zielonego jest inny, więc wnioskuję, że te 14 tyczy każdej z kategorii
-
albo ślepy jestem albo kożucha nie widzę....
-
to samo co do Szczecina przyjechało?
-
Oczywistym jest, że higiena czystość dezynfekcja jest ważne. Jednak w moim odczuciu popadanie w skrajności w jedną czy to drugą stronę nie jest zdrowe. Brudny sprzęt - to wiadomo co będzie, nadmierne szorowanie mycie dezynfekowanie wypiekanie w piekarniku potem piro i coś jeszcze może zabić frajdę z tego naprawdę fajnego hobby jakim jest piwowarstwo.
-
Z całym szacunkiem dla tego pana, ale dawno takich głupot nie słyszałem. Idąc jego tokiem rozumowania wszystko powinno być jednorazowego użytku (ciekawe co powie na to moja żona )
-
Faktem jest że drożdże te zostawiają więcej cała niż inne testowane przez mnie w tym sezonie szczepy (urquele i bavariany). Moim zdaniem są świetne do koźlaków, marcowych itp. do nich kiedyś wrócę.
-
dolna fermentacja - przygotowanie brzeczki
andy odpowiedział(a) na pejot temat w Piaskownica piwowarska
70-80g bym dał nie więcej -
dolna fermentacja - przygotowanie brzeczki
andy odpowiedział(a) na pejot temat w Piaskownica piwowarska
może napisz ile litrów ci wyszło. 150g na 20l to zdecydowanie za dużo -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
andy odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Ja robiłem tak: Gar mam 33l więc 10kg mi nie weszło. Zacierałem w 2 garach. Starałem się zrobić maksymalnie rzadki zacier (jak na te warunki). Po zatarciu całość z dużego gara wlałem do fermentora i spuściłem brzeczkę, jak zrobiło się miejsce to wlałem zacier z drugiego gara i znowu spuściłem brzeczkę. Potem normalnie już wysładzałem. Z popłuczyn zrobiłem po-portera wiśniowego (żonie bardzo smakuje). Filtracja u mnie trwała max 30 min. Z tego zasypu wyszło mi 25l 23blg i 17l popłuczyn -
Przecież pisałem "jak są uwalone to kretem". Szczotką też se czasem pomacham ale uważam że to strata czasu. Browary kąpią butelki w naoh i wydaje się to być bardzo dobrym i skutecznym sposobem mycia. Po co wyważać otwarte drzwi.
-
Jak piję piwo płuczę wodą potem przed rozlewem płuczę drugi raz (taniej sie nie da ) Jak są uwalone to kretem je traktuję potem, płuczę. Nigdy nie zauważyłem żeby coś w butelce mi się popsuło.
-
I co jakiś czas kankę mleka może przywiezie
-
7 stopni przynajmniej na początku fermentacji jest ok, może później długo dofermentowywać.
-
A może jako zajęcie dodatkowe weźmiecie się za hodowlę zwierzaków... Pasza już jest za darmo . Ja od zawsze szwagrowi doradzam zamiast kupna kosiarki na działkę wiosną kupić kozę a jesienią zrobić dużego grilla z kozą w roli głównej