Skocz do zawartości

andy

Members
  • Postów

    664
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez andy

  1. oj tam oj tam w drodze się dogazuje. Nagrody zachęcające brak wpisowego jedyne co trzeba zrobić to kilka flaszek pod pachę i na pocztę... Druga możliwość to dobre piwo + barwnik zielony = dobre piwo zielone w sam raz na konkurs
  2. tak z ciekawości ile kosztuje taka paczka 1kg pszennych?
  3. Spokojnie stawiaj na balkon -3 to pikuś (pan pikuś)
  4. Umyć i na balkon z czasem wywietrzeje. Jak pisał Zgoda w niczym ten zapach nie przeszkadza więc możesz od razu używać do następnego piwa
  5. Niestety to już za wysoka temperatura na lagery. Możesz pomyśleć o lodówce styropianowej, użyć drożdży California lager lub warzyć pseudo lagery np koelsh itp.
  6. Ja zostawiam ze 3 cm od góry. Nie prościej będzie Ci kupić mineralkę i nią ewentualnie rozcieńczać? Ja wysładzam do żądanej objętości,,,
  7. I już raczej ci nie zabulka bo z tego z widzę to już masz chyba po burzliwej. Świadczyć o tym może ten ślad drożdżowy naokoło wiadra, resztki piany i zapach co2. Zmierz blg, powinno być znacznie niższe niż na początku. Potrzymaj jeszcze kilka dni niech dofermentuje potem przelej na cichą lub butelkuj.
  8. andy

    Wakacje nad morzem

    Jeżeli nad może to warto się zastanowić czy koniecznie nad Bałtyckie... Jak nie trafisz z pogodą to szlag Cię trafi z nudów. Południowe części europy nie są dużo droższe a pogodę masz tam w pakiecie,
  9. Zrobiłęm kilka testów zacierania i dopiero bardzo krótka przerwa w 63 stopniach (10 minut) spowodowała płytsze odfermentowanie brzeczki. Przerwy 15, 20, 30 minut dawały ten sam poziom odfermentowania. Wniosek jest taki że obecnie produkowane słody bardzo szybko się scukrzają.
  10. Przecież to normalne... drożdże jedzą cukier a wydalają alkhol i puszczają bąki z co2...
  11. jak już pisałem, i pisał Elroy opisz jak wygląda brzeczka, po jakich oznakach uważasz że nie wystartowało, czy sugerujesz się bulgadełkiem czy innymi oznakami fermentaji. Jak na razie to informacje od Ciebie są żadne.
  12. Czy to aby nie chodzi o abbey II? Ja używam jej do teraz. Ostatnio wyciągnąłem z lodówki po miesiącu stania i jak tylko ciepła dostała to podwoiła objętość. Po zadaniu do BGSA na drugi dzień z wiadra wychodziła. Myślę że warto by zrobić starter i ocenić.
  13. Witam koleżankę,życzę wielu udanych warek. Nie słuchaj męża człowieka małej wiary piwo robione w domu jest smaczne zdrowe i "domowe" zrób tą jedną puszkę skoro musisz i zabieraj się za zacieranie.
  14. Ja też fermentuję górniaki w dolnym zakresie temperatury. Dodam że ostatnią aipe ze względów lokalowych przelagerowąłem przez tydzień na balkonie. Według osób które ją piły wyszła bardzo dobra (chociaż to na pewno nie zasługa cichej w niskiej temp) a i piwo wyszło ładnie klarowne.
  15. sprawdzałeś pianę czy tylko bulgadełko?
  16. tak jak pisałem Munichy i te magiczne 3,5 coś w tym musi być
  17. Ja też nie kombinuję z jakimiś bajerami. Zwykły wężyk w zupełności mi wystarcza.
  18. Tak blisko masz sklep HB ... aż grzech robić zakupy gdzie indziej
  19. Całkiem Dobre Piwo Nie koniecznie w stylu ale pewnie całkiem dobre
  20. No ja tak fajnie nie mam. Zimą w piwnicy mam za ciepło więc fermentuję w skrzyni na balkonie, ale jak mróz jest zbyt duży to temp. spada za bardzo i trzeba podgrzać. Zimą temp w mieszkaniu mam względnie dobrą do ejli no ale.... nie samym ejlem człowiek żyje
  21. Ja tam bym dolał wody i zrobił więcej piwa. Na upartego można by procentowo zmniejszyć zasyp każdego ze słodów.
  22. A ja uważam, że jeśli decydujesz się na piwowarstwo domowe to czasem trzeba pokombinować. Niestety dom to nie fabryka i rzadko ma się idealne temperatury do produkcji piwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.