Skocz do zawartości

yapko

Members
  • Postów

    479
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yapko

  1. #31 A'la Grodziskie - wiem że grodzisz w zimie bez sensu ale ześrutowane słody czekały od lipca a nie miałem pomysłu co dodać/zmienić. Poza tym smakuje mi to piwo. Pilzneński 1kg Pszeniczny 1kg Pszeniczny Wędzony 1kg Jeczmienny Wędzony 1kg Zacieranie 90 minut 65-60 st (mała pojemność cieplna zacieru i niska temp. powietrza) Chmielenie skopiowane od Dżonego ale zmienione na wiekszy aromat Sybilla 35g 60 min Lubelski 20g 20min Lubelski 20g 0 min Wyszło ok 25 litrow 10,2 brix, dodam 5L po burzliwej. W trakcie warzenia zabutelkowalem warke #30. warka #29 - piwo wyszło bardzo dobre jak na pierwsze ciemne w mojej karierze. Jedynie nastepnym razem dodam słody palone pozniej bo w wersji bez laktozy czuć kwaśny posmak palonego zboża. Zgłoszę to piwo na konkurs Mikołajkowy, zobaczę na jakim poziomie jestem.
  2. Wg mnie w zupełnośći wystarcza plukanie butelek po użyciu do czysta (jak ktoś chce albo ma wode bez chloru to może dodatkowo dać piro) i szybka dezynfekcja piro/oxi przed samym rozlewem. W butelce bakterie nie rozmnażają się tak jak w fermentorze bo jest alkohol a nie ma tlenu ani cukru w nadmiarze. Nie ma co przesadzać z butelkami czy kapslami, trzeba energie skierować na fermentory, przelewanie i sprzęt do drożdży.
  3. yapko

    Kociołek ala Lidl problem

    W Bifinett uchwyty są klejone do emalii i w instrukcji jak byk stoi że nie wolno go podnosić napełnionego tylko pusty. Ja podnoszę jak jest max. połowa objętości. A pełny można bezpiecznie przenieść chwytając za załomy pod dnem części emaliowanej ale wtedy dotyka się sciany garnka.
  4. Warka #30 przelana na cichą, rozdzieliłem na dwie części i do jednej poszło 15g Magnum + 15g Lubelskiego a do drugiej 25g Citry.
  5. #30 Full Aroma Hops vol. 2 Chateau Pale Ale 6kg Carapils 0.25kg Carahell 0.15kg Zacieranie 200(!!) minut 67-62 st C. Magnum 34g 60 min Perle 18g 25 min Lubelski 48g 10 min Magnum 15g 0min Lubelski 15g 0 min Wyszło 22L 16 BLG, coś dużo odparowało albo źle wyliczyłem wode do wysładzania (zacierałem gęściej niż zwykle). Dodałem wody do 24,5 L i zadałem drożdże z dość wiekowej gęstwy po #28. Jak piana opadnie to dodam jeszcze 4L wody.
  6. yapko

    Polish IPA (PIPA)

    A propos Elroya i Magnum Na spotkaniu rocznicowym piwo.org zostałem obdarzony Magnum i mam jeszcze spory słoik tego granulatu. Kombinując coś innego niż Full Aroma Hops i Marynka Bitter, inspirując się dodatkowo SN Torpedo IPA, wymyśliłem uwarzyć coś takiego: Pale Ale 5,5 kg, carapils 250g, zacierane w 68 st c. Chmielenie Magnum 30g na 60 min, Magnum 20g 10 min i 0 min i 30-40g Magnum na cichą. Ew. do połowy na cichej dodać Citry a drugą chmielić magnum. Czy ktoś robił coś podobnego? Opinie i linki do dziennika piwowara mile widziane.
  7. #28 zabutelkowane i już zdegustowane, bardzo fajne ale jednak dominuje cascade i od #27 różni się niewiele. Jest raczej jego kontynuatorem bo SNPA już prawie całe rozdałem i wypiłem ze znajomymi. #29 - Chocolate Coffee Milk Stout Chateau Pale Ale 4.5kg Monachijski II 0.5kg Caramunich III 0.1kg Caraaroma 0.2kg Czekoladowy 0.4kg palony jęczmień 0.1kg Zacieranie 70 min 67-63st. Chmielenie 40g EKG 60 min. 30g EKG 10 min. Przy rozlewie będę dodawał jeszcze wywar z kawy i laktozę do części piwa, będą trzy wariacje stouta z jednej warki.
  8. #28 Przelane na cichą przy ok 2.5 blg (5.6 brix przy początkowym 12.2 brix). Dodałem resztkę cascade (22g) na zimno.
  9. #28 Lekkie IPA Pilznenski 4.5 kg Carahell 300g Carapils 200g Crystal 120 EBC 300g Magnum 35g 60min Wilamette 20g 35min Cascade 20g 15min Wilamette 20g 15min Cascade 20g 0min Wilamette 20g 0min Wyszło 25L 12.2 Brix (11.8 plato). Zadane starterem z paczki US-05 i litra rozwodnionej brzeczki przedniej. Mam nadzieję że taka ilość słodów karmelowych da wystarczające ciało żeby zrównoważyć chmielenie, zobaczymy za 3 tygodnie.
  10. Dzisiaj w Tesco wypatrzyłem idealny słoik do hermelinów - litrowy "weco comfort" z szerokim otworem, uszczelka i zamknieciem patentowym. 10 PLN, estetyczny, miesci idealnie 3 serki z bierdronki, glowke czosnku, 2 czerwone cebule i 400ml oleju. W weekend degustacja A tak w ogóle to w Strefie Piwa sa hermeliny z importu i one są bardziej jak feta a nie camembert, tzn. słone twarogowe - podejrzewam ze Czesi robią je z jakiegoś regionalnego sera górskiego a camembert to już wersja współczesna, fusion.
  11. Ja tą metodą robiłem dwa razy IPA - raz dwie różne AIPA z różnymi chmielami i te same drożdże a za drugim razem zrobiłem AIPA i English IPA i fermentowałem różnymi drożdżami. Teraz będę robił summer ale chmielone na zimno Citra i zastanawiam się czy części nie oddzielić po burzliwej i nie nachmielić czymś innym. EKG, Fuggles, Simcoe? W ogóle to zasyp pale ale + 10% crystal przy tej metodzie daje nieskończone możliwości. Można też dry/coffee/milk stout zrobic z jednego zacierania.
  12. yapko

    Refraktometr

    W zeszły weekend "świat mi się zawalił" kiedy odkryłem że moj świeżo zakupiony refraktometr pokazuje 5 Brix po fermentacji a ballingomierz 1.5 blg. Z czystą wodą i brzeczką ok 15 BLG pokazywały identycznie (tzn. 15.5 BLG i 14.8 Brix = 1.04 jak mówi teoria). Po przeczytaniu tego wątku już rozumiem o co chodzi (pewnie bym nie wydał stówy gdybym to wiedział) ale czy dobrze myślę że można sobie stworzyć tabelę która będzie mówiła - dla danego OG i danego Brix mamy takie a takie FG? Zakładając oczywiście stałą temperaturę 20 C. Edit: Znalazłem taki kalkulator http://seanterrill.com/2012/01/06/refractometer-calculator/ Wynika z niego że rozrzut FG między 4 a 5 brix jest ogromny przy piwach 12-15 BLG więc faktycznie nie jest to dobry przyrząd do pomiaru takiej mieszaniny jak gotowe piwo. Poza tym 14.8 brix dzieli się przez 1.04 a nie mnoży wiec 15.5 też się nie zgadza ale to wydaje mi się że na niekorzyść gęstościomierza tym razem. Faktycznie chyba przy warzeniu pryzmat a przy rozlewie ballingomierz lepszy...
  13. Ale ja nie muszę mieć przezroczystego piwa, podałem tylko własne obserwacje. Białkowej nie robię bo zacieram jednotemperaturowo dla wygody. Poza tym lodówka i tak pracuje cały czas niezależnie od ilości piwa w środku
  14. Popieram, ja białkowej nie robię, mech raz dodam raz nie ale jak tydzień+ stoi w lodówce to jest klarowne a jak schłodzone to często mętnieje.
  15. Ja bym się nie bawił w zacieranie częściowe ani zaparzanie słodów tylko wział nachmielony ekstrakt, dobre drożdże i dochmielił na zimno, np. Nachmielony ekstrakt piWES Bursztynowy 1,7 kg Ekstrakt jasny WES 1,2kg lub nawet 1,7kg (dowolny) Chmiel Citra 30g (albo Cascade albo oba) Drożdże US-05 (albo S-04) Gotujemy ekstrakty w 5L wody przez 10 minut i przelewamy do fermentora w którym jest 15L schłodzonej wody źródlanej z butli źeby uzyskać temp. <20 st C. Zadajemy saszetkę drożdży i odstawiamy na tydzień do pomieszczenia o temp. 17-20 st C (ważnie żeby nie było ponad 20!) Po tygodniu dodajemy 30g chmielu Citra w siatce i trzymamy przez 5-10 dni z chmielem. Można przelać do drugiego fermentora przy tej okazji. Przygotowanie takiego nastawu zajmuje 30 minut i nie pochłania dużo energii ani wody. Piwo powinno wyjść o niebo lepsze niż z brewkita dzięki drożdżom, braku cukru/glukozy i chmieleniu na zimno. Opcjonalnie można: -dodać troche chmielu aromatycznego do gotowania - np. 1/3 z 30g Citry albo 15-20g Cascade tylko później trzeba przecedzić przez sito kuchenne. -pominąć ekstrakt jasny i zrobić 12L piwa z jednej puszki, będzie mocniejsza goryczka i nachmielenie z brewkita. -dodać goryczki używając ekstraktu chmielowego albo "herbatki chmielowej" z chmielu magnum albo marynka. -Zamiast nachmielonego ekstraktu użyć zwykły i gotować godzinę i chmielić normalnie ale to wymaga wiekszego gara i chłodzenia bo w 5-8L się dobrze nie nachmieli. Podałem chmiele amerykańskie dlatego że najbardziej się nadają do chmielenia na zimno i dadzą piwo wyraziste, odróżniające się od karmelowo-bimbrowych brewkitów. Ale można też spróbować po Brytyjsku (East Kent Goldings), Czesku (Saaz) czy Niemiecku (Mittelfruh?). Z tym że te dwa ostatnie to raczej w jaśniejszej wersji. Zastrzegam że nie robiłem jeszcze piwa w ten sposób (z ekstraktami rozstałem się w 2010) ale chodzi mi po głowie taki eksperyment od dawna.
  16. Ja ostatnio zostałem pozytywnie zaskoczony swoją wydajnością - z 5 kg pilzneńskiego dostałem 29-30L 11.5 BLG. Częściowo zasługa śrutowania ale chyba nie tylko. Zacieram w temp. 67-64st C. przez 60-70 minut, mieszając 1-2 razy po drodze. Nie robie mash out (78st C). Wody daje 3.5 : 1, np. 18L na 5KG słodu, odbieram 12-13L brzeczki przedniej. do tego dodaję np. 15L wody do wysładzania żeby po gotowaniu było 25-26L "dwunastki". (13 + 15 = 28, część się wygotuje). te 15L dziele na dwie równe części i wysładzam sposobem "batch sparge" czyli mieszam 7.5L wody z młótem, pozwalam mu się ułożyć minute, zaczynam filtracje od nowa zawracając 1-1.5L i filtruje do gara. Powtarzam to samo z drugą porcją wody 7.5L. Woda ma temp. 80 st C. Dzieki mieszaniu nie muszę się martwić o kanalikowanie złoża albo zbicie młóta bo woda ma kontakt z całym młótem i złoże układa się od nowa. A dwukrotne zawracanie filtratu nie jest aż tak upierdliwe. Przepraszam jeżeli opis jest troche przydługi i łopatologiczny ale chciałem to jasno opisać. Może okaże się pomocne.
  17. #27 Sierra Nevada Pale Ale Klon tego piwa planowałem już jakiś czas temu. Pilzneński Litovel 5.3kg Carapils 0.3kg Crystal 120 EBC 0.3kg Zacieranie jednotemperaturowe 66 - 64 st. 60 minut. Chmielenie: Magnum 25g 60 min. Perle 25g 30 min. Cascade 30g 15min. Cascade 30g 0 min. Wyszło 24 litry 15 blg, dodałem 3 litry wody żeby uzyskać 13 BLG jak w oryginale. (Tak na prawde dodałem 2 żeby drożdże nie wyszły, 1L dodam na cichą, takie małe HGB ) Przy tej warce pierwszy raz użyłem refraktometru GEFO który udało mi się okazyjnie trafic na allegro. Wykazał 14.8 BLG a ballingomierz Biowin 15.5 BLG. Rozrzut mniejszy niż się spodziewałem. Będę teraz starał się mierzyć BLG brzeczki przedniej, wysłodzin i piwa po fermentacji ale nadal uwarzam tak jak np. Bielok że do robienia dobrego piwa wystarczy najtańszy balingomierz lub nawet można się obejść bez niego.
  18. #25 Polskie Pale Ale a'la Full Aroma Hops #26 miodowe wg przepisu ZybszkaT Pilzneński 5kg Zacierane jednotemperaturowo 65-63st przez godzine, niestety wyszło nie tak "słodko" jak zamierzałem. Chmielenie Magnum 35g 60min Lubelski + Saaz 50g 30 min. Saaz 20g 5min. Po gotowaniu wyszło aż 30-31 litrów 11.5 BLG (niezła wydajność ale okupiona zatkaną filtracją) i nie zmieściło się w fermentorze więc szybka decyzja robimy #26 miodowe wg rad ZbyszkaT. 5L poszło do wiaderka 15L i po tygodniu dodałem 500g miodu wielokwiatowego, 200g miodu spadziowego i 4 L wody. Zobaczymy co płeć piekna na to. Drożdże US-05 z poprzedniej warki.
  19. yapko

    5 urodziny forum

    Dzięki chłopaki za spotkanie, jak zwykle atmosfera swietna i a za prezenty jeszcze raz dziekuję
  20. średnio nagazowane czy odfermentowane?
  21. Bez plynnych można warzyć, chcielibyśmy w Krakowie (spowrotem ) taki sklep!
  22. zgadza się Andrzeju, uprościłem. Można zrobić dekokcję albo dolać ostrożnie wrzątku i podnieść temperaturę uzyskując infuzyjne. W każdym razie "na lenia" jest najprostszym ze sposobów zacierania w lodówce.
  23. Dzisiaj rozlałem #23 do butelek (bez cichej) - połączenie fuggle ze szczypta marynki bardzo fajne, moje pierwsze piwo z fuggle ale właśnie tego brytyjskiego smaku i zapachu szukałem. Uzyskałem też 500ml gęstwy us-05, może jutro coś uwarzę żeby wykorzystać. #24 przelane na cichą z 20g Citry, trochę gorzej pachniało i smak płaski, amarillo chyba mi zwietrzało. Zobaczymy co będzie po Citrze.
  24. Zacieranie na lenia to jest inaczej zacieranie jednotemperaturowe, stosowane w UK i USA. Wymaga tzw. rozluznionego slodu (np. pale ale) ale współczesna technologia słodowania jest na tyle zaawansowana że nawet słod pilzneński można tak spokojnie zacierać. 71-65 90 minut to bedzie piwo bardzo tresciwe, 69-67 tez nie wiele roznicy. ja bym wyróżnil zacieranie "od 67+" i "od 66-" czyli pelne i wytrawne. Temperatura końcowa zależy tylko od czasu i izolacji kadzi, jest mało istotna. Liczy się temperatura pierwszych 30 minut zacierania. Poszukaj tematów o zacieraniu w lodówce turystycznej, tam będzię wiecej co i jak.
  25. Zwiedzałem browar w Dublinie we wrześniu i też nigdy nie padło słowo stout tylko zawsze porter. Chyba dla nich te słowa to synonimy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.