Skocz do zawartości

Jacenty

Members
  • Postów

    1 978
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Jacenty

  1. I prawidłowo. Nie odgłosy są ważne, ani widoki, tylko pomiary.
  2. Jacenty

    INFEKCJE

    Też zdjęć nie widzę.
  3. 1. Przeliczniki masz w WIKI- Toolkit Piwowara 2. W sumie nie ma znaczenia. Różnica polega na tym, że podczas chmielenia masz większą kontrolę nad oczekiwanym stężeniem cukru, za to podczas fermentacji mocnych piw dajesz drożdżom dodatkowy bodziec do działania, w momencie, gdy już zaczynają zasypiać. 3. Może być biały, jednak zawsze lepszy będzie kandyzowany. Możesz go sobie skandyzować samemu http://www.piwo.org/topic/980-cukier-kandyzowany-domowa-produkcja/
  4. Idealny przykład ogłupiania ludzi aipami-srajpami. Doszło do absurdu, ludzie dzielą piwa na aipy i resztę. Z tym, że aipy, to dla nich prawie wszystkie piwa. Aipa charakteryzuje się wysoką goryczką! Jeśli ma być średnia, to nie jest to żadna aipa. To tak jakbyś chciał weizena uwarzyć, ale nie chcesz w nim czuć ani goździka ani banana. A może stouta bez paloności ze słodów? Jak już, to już.
  5. Zaczynając od grodziskiego, poprzez wszystkie odmiany pszenicy.
  6. Nic złego. Sygnał, że już powinieneś do chłodniejszego miejsca przenieść.
  7. Może po prostu uwarz jakieś normalne piwo. Sypiesz chmiele, które charakteryzują się m.in. cytrusami i dziwisz się, że cytrusy czujesz. Cytryna jest kwaśna.
  8. Zwyczajna zgaga, jedni ją mają po piwie, a inni nie.
  9. Jak najbardziej, to charakterystyczny smak piw z dużym udziałem słodu pszenicznego.
  10. Mam kolegę, piwowara niedzielnego, który nie może pojąć dlaczego jego piwa zawsze są mętne i czuć w nich drożdże. Tymczasem trzyma butelki w lodówce na leżąco, wyciąga je i wrzuca do reklamówki jak leci, otwiera i leje w szkło (albo i nie), przewracając butelkę bez pardonu do góry dnem. Jednym słowem, traktuje butelki z własnym piwem, jak każde badziewie ze sklepu. Niestety nie jest jedyny, u którego to obserwuję. Nie przykrywaj gara, to prosta droga do zalania kuchenki. Po prostu zmniejsz intensywność gotowania, brzeczka nie musi wrzeć jak szalona, wystarczy jak będzie sobie lekko pykać.
  11. Granaty nie powstają wtedy, gdy zakładany poziom cukrów jest dużo wyższy niż oczekiwany. Powstają, gdy drożdże wciąż pracują, a my upchniemy je w butelki. Nie jestem zwolennikiem fermentacji cichej, ale w tym przypadku, jeżeli nic nie będzie spadać, to radziłbym jednak przelać na cichą. Zawsze to jakiś dodatkowy bodziec dla drożdży, jest szansa, że coś jeszcze zdziałają. A jeśli nie, to przynajmniej zyskasz pewność, że nie musisz bać się granatów.
  12. Powinno, to nie znaczy, że zejdzie. Masz przykład swojej warki, powinno wyjść 20 litrów, a masz dużo mniej. Równie dobrze może Ci już nic nie zejść i zostać na tych 4,5. Niczego nie ratuj, po prostu czekaj. Piana bądź jej brak nic nie znaczy, tylko pomiary prawdę powiedzą.
  13. Wciąż zapominam, że ja zawsze mam 20° w domu, bez względu na porę roku. W 25° też można początek zrobić, tyle że krócej. Po prostu po kilku dniach otwórz butelkę, jeżeli usłyszysz choćby małe syknięcie, to spokojnie możesz do chłodniejszego pomieszczenia przenieść.
  14. Po dodaniu syropu już się nie mierzy zawartości cukrów. Zakapslowane butelki trzymaj w temperaturze pokojowej przez kilka dni, dopiero potem wstaw do niższej temperatury. W praktyce wyglądać to może np. tak; - tydzień- 20° - dwa tygodnie- 15° - po tym okresie w jak najniższej, bliskiej zeru Można oczywiście inaczej, wszystko zależy od piwa, jakie stworzyliśmy. Dla przykładu; - pszenice 3-7 dni w pokoju potem do lodówki 5° i po tygodniu można pić. - żytnie 3 w pokoju, od razu do lodówki i dobre po trzech tygodniach - stouty 3 dni w pokoju, 2-3 tygodnie w 15° i lodówka, po miesiącu można pić - lagery 3-7 dni w pokoju, potem 5° i tak do końca Jak widzisz, możliwości jest wiele, nie ma jednej sprawdzonej metody. Sam musisz wypracować sobie sposób postępowania, robisz piwo dla siebie, tylko ty wiesz, jakie piwo Tobie smakuje, mniej czy bardziej dojrzałe. Okres dojrzewania jest różny dla różnych gatunków, od dwóch tygodni do kilku miesięcy.
  15. Traktuj moją odpowiedź jak podpowiedź, nie krytykę. Odpowiedź na pytanie; Jeżeli zależy nam na aromacie, a nie goryczce, to każdy chmiel sypiemy jak najpóźniej, po całym procesie zacierania i chmielenia, albo wręcz w czasie fermentacji.
  16. To nie jest odpowiednie miejsce. Opisałeś schemat postępowania, no i ? W którym miejscu jesteś zagubiony, bo z postu to nie wynika. Załóż własny temat w zapiskach piwowarów http://www.piwo.org/forum/32-zapiski-piwowarów-domowych/ i poproś Tomka o przeniesienie tam Twojego postu. Jeżeli będziesz miał pytania, to zanim założysz nowy temat, poszukaj podobnych na forum i tam pisz.
  17. Może do sklepu powinieneś się zwrócić, o wyjaśnienie poprosić.
  18. Rzeczywiście, nie doczytałem dokładnie. W takim przypadku nie pozostaje nic innego jak potraktować przerwę jako etap chłodzenia.
  19. Nic się nie zmienia, po rozpoczęciu wrzenia sypiesz chmiel i od tego momentu liczysz czas, np 60 min.
  20. Im piwo mocniejsze, tym dłużej dojrzewać powinno. Nawet minimalna ilość środka do refermentacji, w tak długim okresie nasyci piwo odpowiednio. Nie syciłbym RISa wyżej niż 1,8v/v.
  21. Najważniejszy dla profilu piwa jest sam początek fermentacji. Dla spokoju wstaw fermentor do wanny, miski z wodą, owiń cały ręcznikiem tak, żeby ciągnął wodę, żeby zawsze był wilgotny. W ten sposób zabezpieczysz przed ewentualnymi zmianami temperatur.
  22. Piwo tak szybko nie traci temperatury. Po prostu zabezpiecz w jakiś sposób, żeby temperatura jak najmniej spadła.
  23. To nic nadzwyczajnego, nikt nie rodzi się geniuszem, za kilkanaście warek z tego samego zestawu uzyskasz 22-24 l 12 Blg. Skup się na filtrowaniu-wysładzaniu. Stoutów nie zlewamy na cichą, trzymamy na burzliwej kilka, kilkanaście dni dłużej.
  24. Rzeczywiście dziwacznie wygląda. Co było w tym zestawie?
  25. Jak to białe? Ze zdjęcia to nie wynika. To piwo wg Gozdawy ma być jasnozłote.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.