WiHuRa

Sprawdź sobie kolory słodów z programu z tym z rzeczywistości. Poza tym coś od 80EBC wzwyż będzie i tak czarne

Przymierzam się właśnie do opracowania chmielenia, jakieś wnioski/rady wyszły z Waszego warzenia ?

Po raz pierwszy użyłem na fermentacji burzliwej ... bulkadełka. Bulka jak cholera Dostawca fermentorów może spać spokojnie.

Dałbym z 0,2 kg czekoladowego (np. Carafa I) a wtedy karmelowy mógłby być jakiś jaśniejszy w okolicach 100-150EBC.

Ten klips ? Jest prawie w każdym sklepie PL, ostatnio nawet widziałem w Leroy.

Pewnie, tylko do zdjęcia są do góry

Mimo tego opisu osobiście użyłbym go znacznie mniej ale może ktoś ma inne doświadczenia.

Ten słód to chyba jakiś wyjątek bo z opisów wynika, że "Słód Abbey Malt może stanowić do 50% podczas zacierania".

Warzyłem dwa razy podwójne warki i wiem, że gęstwy było wystarczająco ale to już zależy jak długo będziesz przechowywał gęstwę i jak mocne piwa będziesz warzył. Można przed warzeniem zasymulować sytuację w kalkulatorze.

Na tyle dużo że obdzielisz tym jeszcze kilku piwowarów z okolicy, i nie tylko A tak na serio to osobiście nigdy nie liczyłem dokładnie (nie mam wyskalowanych słoików ) ale pewnie minimum 200-250ml "żywej" gęstwy będzie.

Jednak zakupiłem młynek, w lokalnym sklepie Zelmera za 80 zł. Ziarno zostało zwilżone do około 2% wilgotności, wedle "przepisu" z wiki - 100ml na 5kg. Wczoraj odbyło się śrutowanie i jestem bardzo zadowolony, zasyp 7,6kg podzieliłem na pół, około 20 min jedna partia ześrutowana, odpoczynek dla silnika 40 min (obiadek w tym czasie ) i druga cześć znowu około 20 min. Śrutowanie na pozycję 2. Wydajność wyszła 68%, filtracja bezproblemowa.

Komentarz: - czas pracy 6,5h (ale jest co skrócić) - stres przed filtracją, własne śrutowanie (młynek zelmera), nowy filtrator, większy zasyp - na szczęście wszystko poszło pięknie, zwróciłem ledwie 1,5l i już leciało klarowne - podczas zacierania garnek szybko wychładza zacier, około 1°C na 10min, trzeba będzie okrywać - chłodzenie makabra - 1h - zimna woda ma 20°C! - bardzo ładna wydajność jak na to że wszystko było "nowe" - rano obydwa fermentatory już pracowały Zdjęcia:

Otwarcie sezonu. 09.09.2012 warka #15 Best Bitter, 12°Blg BS IBU - 37 BS EBC - 13 wydajność estymowana BS2 - 80% SKŁAD: Pilzneński 3,2 EBC Litovel - 6,9 kg, 90,8% Karmelowy jasny 95 EBC Litovel - 0,5 kg, 6,6% Pszeniczny jasny 4 EBC Weyermann - 0,15 kg, 2,0% Karmelowy ciemny 333 EBC Litovel - 0,05 kg, 0,7% Target 10,5%AA - 30g Challenger 6,7%AA - 70g Wyeast 1335 Brittish Ale II - starter 1,5l Safale S-04 ZACIERANIE: woda do zasypu - 27,5l 35' - 65-62°C 25' - 72-70°C 1' - 78°C WYSŁADZANIE: Przełożenie zacieru do kadzi filtracyjnej 29,7l - 65°C brak pomiaru pojemności i ekstraktu GOTOWANIE 70': 60' - Target 30g 30' - Challenger 30g 15' - Challenger 20g 39l - 12°Blg do fermentacji 2l z chmielin, na refermentacje WYDAJNOŚĆ ZMIERZONA BS2 - 84,6% FERMENTACJA: Fermentator 1: Pojemność: 19l + 1,5l (starer) Drożdże: Brittish Ale II Napowietrzenie: kołysanie fermentorem Temperatura zadania: 22°C Temperatura otoczenia: 20°C Fermentator 2: Pojemność: 20l Drożdże: Safale S-04 Napowietrzenie: przy dekantacji Temperatura zadania: 22°C Temperatura otoczenia: 20°C ----------------------- 23.09.2012 Fermentator 1: Drożdże: Brittish Ale II Pomiar: 2,5°Blg Temperatura pracy: 22°C->18°C Przelane na cichą i pozostawiłem w 18°C Zebranie gęstwy Fermentator 2: Drożdże: Safale S-04 Pomiar: 3°Blg Temperatura pracy: 22°C->18°C Przeniosłem ponownie do 21-22°C ----------------------- 30.09.2012 Fermentator 1: Drożdże: Brittish Ale II Pomiar: 2°Blg Temperatura pracy: 18°C Fermentator 2: Drożdże: Safale S-04 Pomiar: 2,5°Blg Temperatura pracy: 22°C ROZLEW: - rozlałem do butelek 0,5l - refermentacja: 1,45 rezerwy 12°Blg z 67g cukru - celowałem w nagazowanie 2,0 v/v

Dziwne. Ja gdzieś po 10 warce wyczyściłem kociołek mleczkiem CIF to wyglądał jak nowy.

Po ile warkach zrobiło się takie czarne dno ? rozumie że w tym miejscu emialii już nie ma.

Bielnika (też bez zapachowa) tańsza, 1l butelka kosztuje około 2 zł.

Tak czy siak będzie trudno ale dasz radę!

No faktycznie. Jakoś o majowym nie pomyślałem mimo, że mam go nawet w planach zrobić

Widzę, że sporo ominęło mnie w życiu, kąpię się pod prysznicem i nie używam rurki.

Koźlak na górnych i bez monachijskiego to już nie jest Koźlak. Tak czy siak zrób to piwo, coś tam z tego wyjdzie.

Kolendrę na gotowanie - kilka minut przed końcem, jeśli dobrej jakości kolendrę w granulkach (np. TRS) to max 10g, jeśli "zwykłą" to możesz dać około 15g. Na Twoim miejscu na pierwsze piwo nie dodałbym żadnej przyprawy. Przyprawy do zupy, chmiel do piwa

Witaj, Powodzenia w zacieraniu!