Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 592
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Po pierwszym przebytym sezonie z Grodziskim na warzelni nazbierało mi się w głowie kilka myśli oraz spostrzeżeń w temat naszego Grodziskiego. W tym sezonem rozpocząłem pierwsze podejścia do stylu (warki #33, #43, #49, #51) - pierwsza z wyższym OG (12°Blg), druga klasyczna (7,7°Blg, słód pszeniczny grodziski), trzecia z przypadkowym mocnym chmieleniem (#49), ostatnią zaś warkę (#51) z całkowicie innym zasypem, inspirowanym zwycięską recepturą Dziełaka z konkursu Prawie jak Grodzisz. Swoją drogą ta ostatnia warka (#51) podeszła mi najlepiej i pewnie tej receptury na razie będę się trzymał. Na początek krótka dygresja w stosunku do słowa a'la bo jakoś nie lubię tego określenia i nie chciałbym w tym wątku go używać. Jak już niech to będzie pszeniczne wędzone, a nie coś a'la. Koniec dygresji. Jak już napisałem wyżej, dzięki całkowitemu przypadkowi (omyłkowo nachmielona warka #49) spojrzałem na ten styl z całkiem innej strony. Okazuje się, że Grodziskie świetnie poddaje się wariacjom. Moja warka #49 była świetnym tego przykładem, znikła bardzo szybko. Połączenie wyższej goryczki, chmielenia na zimno chmielem Mosaic oraz wędzonki było udane, niestety goryczka wyliczona na 50 IBU była tylko wyliczeniem, organoleptycznie oceniłem ją na połowę mniejszą i tego trochę szkoda. Narodziny Grodziskiego IPA było tylko sloganem ale okazało się, że narodziło mi się w głowie pewne, wspomniane nowe spojrzenie. Mocniejsze chmielenie, może jakieś przyprawy, pędy sosny, ciemne słody ? Czemu nie, ten styl świetnie może ewoluować i być bazą pod wiele różnych wariacji. Oczywiście łączenie czegoś w tak lekkim piwie i do tego z wędzonką nie będzie łatwe ale myślę, że warto próbować. Czy to warząc "klasyczne" Grodziskie czy jego wariację tak czy siak w jakiś sposób propagujemy ten "nasz" styl. Jeszcze szybkie wychylenie nosa na nasze polskie podwórze. Na polskim rynku piw rzemieślniczych te wariacje Grodziskiego już są tworzone. Pracownia Piwa, Artezan i pewnie pójdą w to także inne browary. Oczywiście jak w każdej wariacji stylu warto zachować jego główne ramy, czyli w tym przypadku wędzoność i charakter słodu pszenicznego. Tym wątkiem zachęcam Was do poeksperymentowania, podzielcie się inspiracjami, wynikami, recepturami, pomysłami.
  2. Rozpoczynam powoli uprgrade nowego sprzętu. Krany KO (1/2 i 3/8) z osprzętem: Znalazłem kilka wiosek do siebie dobry, tani sklep. W sumie to co widać na zdjęciu zapłaciłem około 85 zł. Teraz pozostaje wmontować je do kadzi zaciernej i warzelnej. Nie wiem czy od razu się uda, ale docelowo muszę także zwiększyć pojemnik na gorącą wodę do wysładzania. 35l fermentator będzie już za mały do wybicia 48-49l. Prawdopodobnie zrobię go z plastikowej beczki 50l aczkolwiek w systemie grawitacyjnym taki pojemnik stoi na samej górze więc nalewanie do niego wody będzie już musiało odbywać się bezpośrednio z węża. Na przygotowanie nowego sprzętu mam około 2,5 tygodnia, w ostatni weekend sierpnia w planie otwarcie sezonu
  3. WiHuRa

    Witam

    Witaj na forum.
  4. Ja zamieniłem cygara na shishę. Wspólnie mogą dymić nawet nie palący. Bardzo relaksujące doznania.
  5. Możesz ich używać. Jak masz dostęp za free podziel się lokalnie, zrobisz dobry uczynek
  6. Wywal tą taśmę. Ten drut co wystawał wystarczyło zawrócić i "zacisnąć" na końcu.
  7. Najlepiej zrób 1 fermentację (bez podziału burzliwa, cicha), 3 tygodnie. Jeśli nie chmielisz na zimno, nie lagerujesz, nie dodajesz brettów na drugą fermentację cicha jest zbędnym elementem, zaszłością. Prosto, czysto i bez zbędnych operacji.
  8. To tak jakbyś nic nie napowietrzył, tlen w tej temperaturze słabo się rozpuszcza, zamiast tego następuje oksydacja (utlenienie piwa). Tlen nie jest zbędny. Autolizy się nie bój, musiałbyś piwo trzymać minimum kilka tygodni.
  9. W przygotowaniu 100% Peated Ale - v2.0

  10. Wczoraj był pierwszy czwartek sierpnia czyli #IPADay. Nie było zbytnio świętowania, przynajmniej tu na forum nikt się nie pochwalił, nie lubicie IPA ? U mnie to akurat normalne bo IPA to nie moja działką.
  11. Ogólnie tak, myje się je tak samo.
  12. Przemywanie drożdży i przechowywanie gęstwy jest bardzo proste i było wielokrotnie i szczegółowe omówione na forum, wystarczy poszukać. Oprócz przeszukiwania forum pooglądaj filmy, ten i tego typu podobne które wyświetlą Ci po prawej stronie:
  13. Drożdże z warki "A" z pewnych sobie znanych powodów musiały zatrzymać się podczas fermentacji. Zresztą odfermentowanie na poziomie poniżej 60% sami mówi za siebie. Z bardzo krótkiego bo jednorazowego doświadczenia z Danstarami także miałem taki problem (OG 11°Blg stanęło na 4°Blg) - na szczęście piwo poszło do kega i tam sobie dofermentowało po kilku tygodniach. Druga opcja, choć jeśli już miałeś granat jest mniej prawdopodobna. Piwa refermentowane w wysokiej temperaturze np. w lecie potrzebują po nagazowaniu porządnego, dłuższego schłodzenia, inaczej będą się bardzo mocno pienić przy nalewaniu. Spróbuj mocno schłodzić 1-2 i sprawdź czy coś się zmienia. Jeśli schłodzenie nie pomaga to czeka Cię odgazowywanie wszystkich butelek i to na pewno kilka razy. Wkłada się monetę pod otwieracz i lekko upuszcza gaz nie ściągając w ogóle kapsla. Granaty są bardzo niebezpieczne więc polecam nie bagatelizować tematu.
  14. Oczywiście, zwłaszcza w aromacie jest tego naprawdę sporo. Polecam spróbować, mogę przesłać butelkę do degustacji w październiku
  15. Bo Smokey Joe ma tylko 40% słodu whisky (wędzonego torfem) i to dopiero te ostatnie warki tzw. fanowskie. Przy 100% sprawa diametralnie się zmienia, choć oczywiście destylat tak czy siak zawsze będzie o wiele bardziej intensywny.
  16. Ok, jakąś butelkę jeszcze Wam wyłuskam Jak widać pewnie znowu pół warki rozdam Ale wymiany są bardzo owocne - z poprzedniej wymiany nazbierało się m.in 8 różnych RIS-ów. Plus te jakie miał wcześniej sprawiają że chyba zorganizuję wnet w Rzeszowie jakiś RISowy panel degustacyjny
  17. Polskie Ale brak zdjęcia, telefon padł Piana: śnieżna, drobna, opada do kożuszka Kolor: złoty, idealnie klarowne, chyba było tu jakieś klarowanie lub lagerowanie? Aromat: estrowy, słodowy Smak: lekki, średnio pełne, słodowe, skórka chleba, średnia przyjemna goryczka Wysycenie: średnie Ogólnie: Tego właśnie spodziewałem sie po Polskim "Ejlu", niezobowiązujące, proste a zaraz smaczne, typowe piwo to picia bez zastanowienia i to się doskonale udało. Dzięki za piwo.
  18. Witaj na forum, Jeśli mówiąc "single malt" masz na myśli whisky to jest też takie piwo - 100% Peated Ale Powodzenia.
  19. Proszę: Parametry: IBU 38, OG ~12°Blg Zasyp: Pilzneński 3,5 kg Monachijski 0,5 kg Zacieranie: 90 min - 67°C 05 min - 75°C (mash-out ) Gotowanie: 60 min - Marynka 20g 30 min - Marynka 20g 10 min - Lubelski 40g Można zrobić chmielenie na zimno Lubelskim (40g). Drożdże dowolne - US-05, S-04, Nottingham itp, fermentacja w 18°C (temperatura brzeczki).
  20. Tak, już gdzieś pisałem że na Teatralne mogę podać, 2-3 butelki mogę tam wstawić.
  21. A jakie to drożdże były, te ode mnie ? Wiem, że sporo było w nich siarki ale u mnie w kegu siarka znikła (nie butelkowałem). Te estry to ocierały się prawie o banana, stąd napisałem że "słodkie" - nie koniecznie była to wada, bo aromat całkiem miły choć pewnie przykrył wędzonkę. Jak nie temperatura to mógł być jakiś underpitching. Ogólnie te drożdże były "takie ło". Moje Grodziskie bardzo słabe wyszło mi na tych drożdżach, później zrobiło się tak puste że ostatnie kilka litrów wylałem.
  22. Pamiętaj: warzyć Możesz przelewać piro z jednego do drugiego naczynia, do rozpuszczenia wystarczy letnia woda z kranu. Piro nie wymaga płukania jeśli nie przekraczasz zalecanego stężenia (około 20g/1l).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.