-
Postów
7 690 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Undeath
-
Dobra już wiem dlaczego się zjebała lista... Korzeń jej nie zaktualizował o swoje piwa i nie wykreślił pobranych stąd galimatias No to zrobiłem mniej więcej wg. spisu Jarasa, dodając piwa korzenia i wykreślając wybrane już piwa Jest w czym wybierać teraz nie powiem No to w weekend podjadę do depo Skrzynka 1: 2x Xmas Ale (qub) 1x Vienna lager (VL, jaras) 1x Schwarzbier (SB, jaras) 1x Koźlak Wędzony (Undeath) 1x American Wheat (szamaneq) 1x #2 Ale Iunga (Camilos) 1x Cydr, przefermentowany sok własnoręcznie wyciskany z jabłek, bez żadnych dodatków (blukasze) 1x Wysłodziny po barley wine 11 BLG, Ale z płatkami owsianymi (blukasze) 2x Cream Ale (korzeń) 3x Puszka Pandora (korzeń) 1x Don Kichot (korzeń) 2x Żytnie (korzeń) 1x German Pils (korzeń) 1x Munich Lager (korzeń) Skrzynka 2: 1x Vienna lager (jaras) 1x German pils (jaras) 2x Schwarzbier (jaras) 1x American lager (jaras) 4x Whisky Stout (jaras) 3x Whisky Oaked Brown Ale (mat) 3x Black Weizen (mat) 2x Dry stout (BeerGrill) 1x Dry stout (Kosa) ("K" na kabzlu)
-
Kurde ta lista nie jest dobra... Jaras zrobił nową wszyscy używają starej i już się wszystko wymieszało... ;/ To ktoś nowy? Zabrał piwa nic nie napisał o tym, pewnie dlatego zamieszanie jest. No dobra osoba, która podejdzie następna do depozytu proszona jest o zrobienie dokładnej inwentaryzacji, jak nikt się nie znajdzie to może ja za 2 tygodnie to zrobię.
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
No i to lubię w dwie godziny od zadania drożdży, fermentacja hula aż miło Piję właśnie sobie wcześniej wymienione Polskie Ale zdjęcie poniżej, piwo wyszło mega pijalne, goryczka troszkę mocna, ale jest dobra i nie zalega, do tego aromat nie spodziewałem się, że będzie taki ładny, są cytrusy, żywiczność, potem nuta ziołowo-korzenna, w tle czuć zbożowość. W smaku lekko treściwe i to co wcześniej pisałem, mocna goryczka (odrobinę za mocna) i mocna pijalność, świetne piwko codzienne Zrobi się powtórkę, tylko Iunga nowa niech się pojawi, a teraz na WLP 090 zrobię Marynka/Sybilla i w ten sam deseń będę celował. -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Też tak myślę, tylko trochę mnie to zraziło do ich słodu Bywa może jeszcze kiedyś wypróbuje -
Znowu Tomek będzie się musiał na policji przez was tłumaczyć Uważajcie takie tematy to śliski grunt, a smerfy też myszkują w sieci
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
05.10.2014 warka 138 CDA (receptura własna) SKŁAD: Bruntal Pilzneński - 3,1 kg Optima Pilzneński - 2,5 kg Strzegom Karmelowy ciemny 300 - 0,2 kg Strzegom Karmelowy jasny 30 - 0,1 kg Strzegom Barwiący - 0,2 kg Citra 10% 20 g Amarillo 8,9% 10 g Simcoe 13,2% 10 g Chinook 11% 25 g Cascade DE 6,6% 30 g Vic Secret 15,7% 15 g Cicha 5 dni z 25 g Simcoe i 25 g Citry Drożdże 1450 Denny's Favorite 50, gęstwa po AIPA około 150 ml. Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 6,1 kg w parę minut. Palone słody osobno. ZACIERANIE: woda do zasypu - 17l Słody wrzucone 68-61C -60' 10' - 74C Podgrzane do 76' i wrzucone słody palone, przełożone do kadzi filtracyjnej. WYSŁADZANIE: 10+10 = około 20 litrów pH wody zbite z 7,4 do 5,3 przez 80% kwas mlekowy 6 ml. GOTOWANIE: 80' Bez chmielu 60' Chinook 30 g 30' Vic Secret 15 g 15' Cascade DE 15 g 5' Cascade DE 15 g i Citra 15 g 0' w 60C po 15 g Amarillo, Simcoe i Citry Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 21,5l o gęstości 15,3 Blg, przy wydajności 59% oraz IBU 65 Odczyt z refraktometru: 15,8 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 19C w 20 minut około 80 litrów. Woda w kranie chłodniejsza szybciej idzie teraz chłodzenie FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 20C, przeniesione do piwnicy Planowana burzliwa: 18C - 12 dni Cicha 5 dni z 25 g Simcoe, 25 g Citry [EDIT] 23.10.2014 W trakcie zlałem na cichą warkę 138 CDA wyszło 20 litrów nie mierzyłem blg... Dodałem na cichą po 25 g Simcoe i Citry, w aromacie z wiadra wyszło bardzo żywiczne. [EDIT] 30.10.2014 wylądował już w kegu 18,5 l oraz 4*0,5l butelek przy 3,1 blg (7,5 brix przed korektą) aromat świetny, niestety też nie spróbowałem ale coś czuje że będzie petarda. DEGUSTACJA: Bardzo dobre, choć troszkę w aromacie przebijała się kawa i aromat był troszeczkę za słaby, ale ogólnie piwo do powtórzenia, bo można było pić je szklanka po szklance. Goryczka dobrze balansowała się z słodowością, ogólnie piwo średnio treściwe, z finiszem lekko czekoladowym, ale odczucie w ustach było fajne kremowe. W aromacie żywica i cytrusy oraz lekkie kwiaty, ogólnie bardzo ładnie KOMENTARZ: - Czas pracy 6 h - No to przetestowałem nowy filtrator i muszę szczerze powiedzieć, że po pierwszych 10 litrach się przytkał nic nie leciało, nie wiem gdzie leży wina ale chyba za szybko spuszczałem filtrat i się zapowietrzył Po zamieszaniu i dolaniu drugiej porcji wody już ładnie poszedł i sprawnie, zobaczymy jak przy następnych warkach będzie się spisywał, jeszcze go dopieszczę, bo trochę krzywy jest miejscami - Wydajność słaba, ale to dalej wina słodu Optima... Całe szczęście zostało mi go jeszcze tylko 7 kg wymiesza się z Bruntalem i pośrutuje trochę więcej niż zwykle będzie git. Nie wiem czy właśnie ten słód też nie powoduje u mnie zatykania się filtracji. - W planach Chilli AIPA, a po CDA American Stout i odpalamy WLP 090 myślę, że na początek też zrobię na nich Polskie ale taką 12, bo to co zrobiłem na 1450 genialne i znika w zastraszającym tempie! -
No wiesz jak później butelki też wrzucisz do NaOH to możesz lać, ale pamiętaj że infekcja przenosi się wszędzie z czym ma kontakt, i późniejsze piwo nawet jakbyś nie miał infekcji i zlejesz piwo do tych butelek to coś może się rozwinąć. Normalnie możesz nagazować też w Petach to piwo i zobaczyć czy da radę je wypić Spoko rozumiem, sam też miałem manię zlewania wszystkich piw na cichą, ale jej się pozbyłem i robię to tylko gdy jest potrzeba Wystarczy przetrzymać piwo dłużej w tym samym wiadrze a efekt będzie ten sam
-
No infekcja jak ta lala, jeżeli nie jest tragiczne w smaku a szkoda ci poświęconego czasu to lepiej zlej w butelki pet po wodzie mineralnej i szybko spijaj, to tlenowiec może się nieciekawie rozwinąć. Jak ci go nie szkoda to lej w kibel i tyle. Teraz jeszcze się spytam po cholerę przelewałeś pszenicę na cichą? Ona może być mętna i nie zaszkodzi jej dodatkowy osad! Trzeba było zostawić dłużej w jednym pojemniku i byś później nie musiał tu pisać! Doradzam przyswoić artykuły z piwowara: http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-14.pdf http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-15.pdf http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-16.pdf http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-17.pdf Na prawdę gdy nie ma potrzeby (chmielenie na zimno albo inne dodatki) to nie przelewajcie na cichą. Jak już musicie użyjcie do dezynfekcji czegoś mocnego np. ClO2. Convict dla pewności teraz zdezynfekuj cały sprzęt NaOH żeby ci się nie powtórzyło to w następnych warkach! tu masz info o tym: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/ http://www.piwo.org/topic/7167-mycie-fermentatora-po-kwasiezakazeniu/#entry207884 no nic powodzenia sam musisz zdecydować co zrobisz.
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Zlałem właśnie na cichą warkę 136 AIPA wyszło 22,5 l, dodałem na zimno chmielu tak jak zakładałem po 15 g Citry, Amarillo i Simcoe. Zapomniałem zmierzyć do ilu zeszło, ale próbkę skonsumowałem, i muszę przyznać że bardzo fajna, tylko za mała goryczka Jakby nie AIPA, jest taka delikatna i stonowana oraz szybko znika z języka. Jestem trochę zaskoczony bo było prawie 60 IBU Zobaczymy jak zleje do butelek i się nagazuje czy goryczka będzie dalej tak niska -
Na mojej butelce była etykieta, na pozostałych piwach bulkasze też to znaczy że ktoś wziął to piwo
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Myślałem nad tym, ale było kilka minusów, kran mam za wysoko w pojemniku filtracyjnym (jeden z fermentorów co mi pokrywka pękła został na nią przeznaczony jest już mocno porysowany itp. a już prawie 80 warek przy filtracji nim obsłużyłem i do niczego się innego nie nadaje) i tylko w taki sposób mogłem wyprowadzić optymalnie podłączenie pod kranik. Zamontowany w ten sposób uzyskuje większą powierzchnię do filtrowania i też widziałem najwięcej rozwiązań w taki sposób, a jak coś jest sprawdzone kilkanaście razy to po co kombinować? Są strzępki ale jest na nie prosty sposób Długopis papier ścierny owinięty wokół niego wkładasz i przeciągasz kilka razy i pięknie sczyszczone wszystkie strzępki Okaże się jutro jak będzie filtrował Od rana CDA leci do gara. -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Dziś skonstruowałem sobie filtrator rurkowy, oplotu już miałem dosyć ostatnio wymieniłem już dwa Po moim nieśmiertelnym oplocie co 100 warek przeżył poszła jakaś zła seria... więc powstał rurkowy Wykonanie banalne, koszt 30 zł, czas zrobienia 30 minut, jutro pierwszy test zobaczymy jak się sprawi, zasypu trudnego nie będzie miał na początek Nie wygląda za super, ale nie ma stać za witryną, najważniejsze żeby działał. Dzięki Wajcha za piłę i rurkę! -
Orzeh podpisujcie kutwa piwa! Innych też się to tyczy! Jak nie będą podpisane to mamy wróżyć z fusów czyje to?
-
Możesz zastąpić, ale w tym piwie nie ma dominować aromat chmielowy, tylko przyprawy i słodowość - karmel Goryczka ma też być lekka do niewyczuwalnej. pierwsze skrzypce ma grać lekka słodkość od dyni i charakter słodowy piwa. Ale każdy zrobi jak chce to wolny styl
-
E z tego nic nie będzie, to tlenowiec! Będzie miał wodę po ogórach z taką infekcją i tyle, nie wiem czy warto zlewać do butelek i się z tym bawić... Jeżeli jeszcze zdatne do picia to możesz wlać w butelki pet po wodzie mineralnej, a jak już śmierdzi i jest kwaśne to kibel. Doradzam, też dokładne odkażenie fermentora i całego sprzętu, żeby ci się nie powtórzyło zakażenia w następnych piwach! Tu masz tematy: http://www.piwo.org/...w-piwowarstwie/ http://www.piwo.org/...iu/#entry207884
-
Co tam nowego w Ikei - rzucili jakieś nowe szafki na piwo? :D Dobra panowie bo się off-top zrobił jak cholera, pośmiali się to do oceniania, co z odwiedzeniem depozytu? Kilka osób zapowiadało się, a tu dalej ruchu nie widać
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Zlałem przed chwilą warkę 132 Belgian Dubbel do 41*0,5l butelek przy 3,6 blg (8,2 brix przed korektą) w aromacie trochę mocno fenolowe, do tego lekki karmel, dalej wychodzi już alkohol, w smaku trochę puste i mocniej czuć alko. Do piwnicy 2 miesiące leżakowania przed próbną butelką -
[Piwny Garaż] Berserker i Rocknrolla z Browaru Kingpin – premiera
Undeath odpowiedział(a) na Pierre Celis temat w Blogosfera
Powiem tak, każdy wie jak pachnie słód pilzneński, masz ten zapach podczas zacierania, ale w piwie nie jest on pożądany! Zapach kukurydzy to jest właśnie DMS nic innego zobacz sobie na diagram sensoryczny i zapachy nie porządane w piwie: http://www.piwo.org/index.php?app=downloads&module=display§ion=screenshot&record=484&id=53&full=1 My rozmawiamy tu o tym jak pachnie słód pilzneński czy jak powinno pachnieć piwo bez wad. I co ma do tego Munich Helles w którym dopuszczalny jest ten zapach, tak jak w kilku innych stylach? Tomek Kopyra też w co drugim piwie czuje karton więc wiesz... Eh dobra nie chce mi się już tej konwersacji prowadzić ja tam tylko lubię pić dobre piwo bez wad oraz robić doskonałe piwa -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
O faktycznie nie napisałem, wrzuciłem dynię 30 minut po wrzuceniu słodów, oczywiście podgrzałem zpowrotem do temperatury 68C i tak zostawiłem na 45 minut jeszcze -
Że ci się chciało
-
[Piwny Garaż] Berserker i Rocknrolla z Browaru Kingpin – premiera
Undeath odpowiedział(a) na Pierre Celis temat w Blogosfera
Powiedzmy, bo może już oślepłem od tego piwa ale dla mnie po 72h dla W-34/70 jest max 30-40% (i to przy 12-14°C) Patrzyłem już na skalę 5 dni, która tam jest na dole Wtedy dla alesów jest 45-70% po 72 h jak rozpatrywać w ten sposób przy 18-20C. Swoją drogą nie za wysoka ta temperatura dla lagerów wg. nich? Przy takiej na W34/70 miałem trochę estrów w piwie Ale pewnie to do celów badawczych. -
[Piwny Garaż] Berserker i Rocknrolla z Browaru Kingpin – premiera
Undeath odpowiedział(a) na Pierre Celis temat w Blogosfera
Skąd żeś wyciągnął takie stwierdzenie? Widzę, że wciąż budujemy ciekawe teorie... Wychodzi na to że zapach kukurydziany to naturalna część piwa. pilzneński jak coś może pachnieć zbożowo, po to go gotujemy żeby pozbyć się zapachu kukurydzy i jak jest ten zapach w piwie to jest to DMS, który jest wadą koniec kropka. Robiłeś kiedyś piwo 100% pilzna? Jak pachniało ci słodkawo-kukurydzianie to dziwne, bo tak prawidłowo zrobione piwo nie pachnie edit: Jeszcze jeżeli chodzi o piwa z dodatkiem kukurydzy w zasypie (kaszki albo ekstraktu) to pachnie jeszcze całkiem inaczej, miałem okazję pić 100% ekstraktu kukurydzianego i sam robiłem dwa piwa z kaszką. To nie jest prawda, zobacz na wykresy kinetyki fermentacji udostępnionej przez Fermentisa dla jego drożdży lagerowych: http://www.fermentis...ng/tips-tricks/ (pierwsza broszura, strona 12) na wiki dużo jest już nieścisłości, pisana była kilka lat temu a obecnie poziom wiedzy piwowarskiej wśród piwowarów domowych w Polsce bardzo się podniósł Dobra faktycznie masz rację, odrobinę wolniej dla alesów 80% dla lagerów od 50 do 65%, ale do kontekstu jaki przytacza tu dhanab nie ma to wielkiego znaczenia, tak samo jak przy dolnej fermentacji tak samo przy górnej fermentacja to rzecz podobna przy procesie... Nie można twierdzić, że górna jest nieprzewidywalna, szybsza tak, ale jak się zapewni odpowiednie warunki jest tak samo "przewidywalna" jak i dolna. No niestety wiki jest z wieloma stwierdzeniami w plecy, ale jak każdy tam zacznie grzebać i redagować to nie dojdziemy do ładu z nią. Dobra Panowie wróćmy do tematu, albo niech Moderatorzy wydzielą ten temat, żeby nie był zaśmiecony ten. -
[Piwny Garaż] Berserker i Rocknrolla z Browaru Kingpin – premiera
Undeath odpowiedział(a) na Pierre Celis temat w Blogosfera
Biniu jasne, że między innymi z tego to wynika, ale z drugiej strony jest przecież tam osoba odpowiedzialna za warzelnię, która zna sprzęt i powinna ostrzec o takiej możliwości. Jakoś niektóre kontrakty miały dobry start np. Birbant, Raduga albo Faktoria ich piwa nie były przechmielone i były w miarę dobre. Są dwa wytłumaczenia tego jeszcze oprócz twojego, złe przeliczenie ilości chmielu, albo specjalny zamiar dodanie takiej ilości, bo jest taka moda, a jak będzie dużo chmielu to zakryje to i owo. To tylko spekulacje, jak jest tego się nie dowiemy Zostaje samemu dążyć do ideału w swoim browarze -
Nie wiem co tak ludzie narzekają na kraniki ja prawie 80 warek przeleciałem na samych fermentorach z kranami Mycie fermentorów w NaOH likwiduje problem infekcji, a jakoś do tej pory z żadnego kranu mi nie ciekło... Oprócz jednego który złamałem No nic kto jak lubi to jak dyskusja z rurkowcami i bezrurkowcami. Choć sam przechodzę na fermentory bez kranów, ale mam jeszcze 3 z nimi i korzystam z nich normalnie, to nie widzę żadnych przeciwwskazań dla nich
-
[Piwny Garaż] Berserker i Rocknrolla z Browaru Kingpin – premiera
Undeath odpowiedział(a) na Pierre Celis temat w Blogosfera
Co ty chłopie w ogóle piszesz? Zastanów się chwilę. URSY nikt nie jechał, zaczęła się normalna dyskusja, że piwa są słabe, a do tego posiadają wiele wad, wielu ludzi zna Agnieszkę i pisało do niej w tej sprawie. Nikt jej nie jechał ale nikt też się nie krył z tym że jej piwa były słabe, choć wydała już ich 8 na rynek! Niestety kontaktem okazała się jakaś inna osoba co występowała w jej imieniu i zaczęła pisać najzwyklejsze chamskie posty i jeździć po ludziach! Od tego momentu część osób nie wytrzymała i zaczęła się najazdówka na ich piwa, a jak napisali, że DMS w ich piwie to wina siarczanowej wody to można było pęknąć ze śmiechu. Grom osób potwierdzi ci też, że mieli problem z DMS-em i to nie wina ich wody! Więc twoja teoria trochę przeczy temu co mogliśmy spotkać w Uhercach, tu też stwierdzisz że DMS był mylony z innym zapachem, choć wielu sędziów i sensoryków piwnych go potwierdzało? może oni też się mylą... LoL tyle mogę napisać na to zdanie, wprowadzasz ludzi w błąd! Tak samo jak i przy fermentacji dolnej, tak samo przy górnej w pierwszych 72h przerabiane jest około 80% ekstraktu przez drożdże! Masz ubytki w wiedzy, podstawa, wiki pisze: "Fermentacja postępuje w sposób nieliniowy, przyjmuje się, że 80% cukrów jest przerobione przez początkowe 20% czasu fermentacji, dlatego najważniejsze jest aby pilnować temperatury przez te pierwsze godziny i dni, kiedy drożdże namnażają się i fermentacja jest bardzo burzliwa." i jest to bez względu na rodzaj fermentacji! Dolnej fermentacji piwa w późniejszym etapie wolniej przerabiają cukry, ale dodam, że ten pkt. w wiki był pisany pod lagery! Czy każde dodanie dużych ilości chmielu na zimno powoduje utlenienie? Mylisz pojęcia, utlenienie to starzenie piwa, nie jest bezpośrednio związane z chmielem. Chmiel utlenia nam się też przed dodaniem do piwa, w granulacie i w szyszkach, jak się doda utleniony chmiel do piwa to nic dziwnego, że siano powstaje w gotowym produkcie. Jednak jak się używa go w miarę świeżego albo dobrze przechowanego to piwo będzie dobre i ładnie pachniało. Więc starzenie piwa (gotowego) nie ma nic z tym wspólnego, jak był sianowaty chmiel przed użyciem go tak będzie ten zapach w piwie. Od ogromnych ilości chmielu piwo też ci się nie utleni, przecież jest ono swoistym konserwantem... poczytaj historię o mocniej chmielonych India Pale Ale, to może zrozumiesz dlaczego. Chmiel ma wydłużać też trwałość piwa! W dodawaniu dużych ilości chmielu widzę problem taki, że nowe browary mając mało doświadczenia walą go bez opamiętania i bez względu na rodzaj piwa, przechmielielają je tak że mordę wykręca, i przykrywa wszystkie wady, a potem twierdzą, że jest wszystko okej! A jak komuś się nie podoba twierdzą, że to "piwo dla prawdziwych hopheadów" i mamy się cieszyć, że takie jest, po za tym ludzie je kupują i nie narzekają. Szkoda tylko, że w teraz jest taki czas i nie nasycony rynek, że ludzie każde gówno kupią pomimo tego, że nie jest nawet dobre to piwo. I od tego też ta dyskusja się zaczęła, czy drogę jaką obierają browary jest sypanie chmielu na łopaty czy raczej dążenie do balansu i dobrego piwa. Nie wiem skąd czerpiesz swoje teorie i dlaczego naginasz tak wiele faktów do nich, ale podeprzyj choć coś argumentami albo jakieś przykłady daj chociaż chociaż, a nie piszesz takie rzeczy wprowadzając inne osoby w błąd!