-
Postów
7 679 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Undeath
-
Dzieki za podpowiedź. Użyłem Cascade'a DE z 2016 i faktycznie czuć w piwie ananasa. Na drugi raz jednak dałbym go chyba ze dwa razy więcej (dałem 80g na cichą) z czego cześć na whirpool. W ogólnym rozrachunku uzyskałem trochę za dużo grapefruita a za mało żywicy i ananasa, ale i tak jestem zadowolony z efektów No i fajnie o to chodziło byś był zadowolony Cascade DE nie jest super aromatycznym chmielem - zrób SH na nim ale nie przesadź w aromacie to może wyjdzie więcej tego ananasa
-
Co chwilę zmiana wersji, zastosuj się do rad powyżej co już padły: 1. Umyj wiadro dokładnie NaOH - sodą kaustyczną więcej tutaj: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-%C5%9Brodki-chemiczne-u%C5%BCywane-w-piwowarstwie/ Jeżeli to infekcja wymień dodatkowo wszystkie rurki itp. co ma kontakt z piwem przy rozlewie. Przegotuj cukier do refermentacji. Wiadro z kranikiem do rozlewu rozkręć i potrzymaj rozłożony kranik w NaOH - wiadro potraktuj też NaOH. Potem dopiero dezynfekcja Starsanem. 2. Zmień słód - jak koledzy zauważyli, niektóre słody mogą powodować gushing - może trafiłeś na dziwną partię. 3. Wypróbuj drożdże, których nie używałeś do tej pory np. FM41 lub Mauri Weiss 4. Staraj się schłodzić piwo jak najszybciej po gotowaniu. 5. Przypilnuj fermentacje - prawidłową ilość drożdży, jakość i dobrą temp. fermentacji. Samą fermentacje wydłuż do 2 tygodni (nie 5+7 jak podałeś) Pszenicy nie potrzeba cichej. 6. Znajdź piwowara, który spróbuje to piwo i dokładnie określi co jest nie tak. Co dwa tygodnie w Warszawie odbywają bitwy piwowarów, jest tam sporo dobrych sensoryków -podejść zagadać wziąć kilka butelek - tackę od barmana i pokazać co jest nie tak. Bez tego ani rusz bo ciężko przez neta nam określić co jest nie tak pogdybać sobie możemy bez konkretów. 7. A może nie lubisz pszenic? Lub źle określasz jej aromat?
-
5 tematów wcześniej: http://www.piwo.org/topic/23556-ipa-chn%C4%85ca-%C5%BCywic%C4%85/
-
Ale dalej jest wrzucone do wrzątku co je odkaża co nie co - widocznie ubija co trzeba. Możesz obmyć pędy z grubsza mocnym strumieniem zimnej wody, a same pędy potraktować dodatkowo starsanem. Wydaje mi się to zbędne patrząc na sposób warzenia Fida.
-
Tak.
-
i tyle w temacie.
-
Napisz pełną przykładową recepturę i temp. fermentacji. Ten mysi to też może być utlenienie. Tu nie chodzi o to czy suchary są winne, ale bardziej o ich stres i złe postępowanie z nimi. Do tego mówię same WB-06 robią czasem mdławe pszenice i tu sztuka osiągnąć odpowiedni balans. Zmień drożdże, tak jak sugerowałem, oraz zmień surowce - innej firmy pszenicę zamów, albo po prostu nie warz pszenic skoro Ci nie idą. Co do gushingu - w każdej butelce to masz? Bo jeżeli tak to ewidentne niedofermentowanie, albo w trakcie refermentacji dostają Ci się jakieś dzikusy do piwa. Kolejna rzecz napisałeś, że używasz bieliki, płuczesz wiadro po niej dokładnie? Skażenie piwa chlorem jest opłakane w skutkach. Ciężko stwierdzić. W Warszawie masz wielu piwowarów domowych, skontaktuj się z jakimś i daj mu tą pszenicę do spróbowania, może podpowie co jest nie tak, bo jednak z Twojego opisu za wiele wniosków nie da się wyciągnąć.
-
Różnie to bywa, bulldog daje drożdże winne do swoich brekitów, o czym nie miło się osobiście przekonałem Niestety piwo cudne nie wyjdzie jak bez rozpuszczalnika i aldehydu octowego oraz fuzli to będzie cud, ale za to mega estrowe i szampan jest bardzo prawdopodobny. Zabutelkować możesz, ale po piciu takiego piwa boli głowa na drugi dzień i ma się sporego kapcia...
-
WB-06 często dają słodkawe i mdłe piwa, ale gushing to źle odmierzony surowiec do refermentacji albo niedofermentowane piwo. Gozdaw nie używałem, ale może spróbuj jeszcze inne drożdże Mauri Weiss albo FM41. Ciężko powiedzieć co jest nie tak, ale wygląda na złe zacieranie - powstaje dużo cukrów resztkowych. Napisz dokładny przepis jakie masz przerwy jak chmielisz itp. Co do odkażania - spróbuj system soda kaustyczna + starsan. Piro wg. mnie jest średnio skutecznym środkiem w piwowarstwie domowym.
-
Chyba trochę krzywdzące uogólnienie, bo ja nigdy nie miałem zastrzeżeń do BA, mimo że do niektórych sklepów piwowarskim bym miał. Nie krzywdzące i fakt może uogólniłem, ale sami sobie na to zapracowali i z kim nie gadałem do tej pory zawsze miał zastrzeżenia do tego sklepu. Jesteś chyba nie liczną osobą, która chwali ten sklep. Ja sam na 3 przesyłki u nich miałem raz brak, który dosyłali mi prawie miesiąc, a przy dzwonieniu do nich byłem traktowany na zasadzie "niech sobie pogada tyle jego", za drugim razem znowu oczekiwałem ponad 2 tygodnie na kuriera i dostałem przeterminowane drożdże choć nie zmawiałem na promocji - reklamacje rozpatrzyli mi tak, że przy następnym zamówieniu będę miał przesyłkę gratis... za trzecim razem gdy chciałem z tego skorzystać okazało się że ten kupon był ważny tylko 6 miesięcy... Wstrzymałem się, bo nie było sensu - były inne sklepy do wypróbowania. Trzecie zamówienie było w zeszłym roku miałem u nich jako nagrodę parę złotówek do wykorzystania i było to jedyne dobrze przeprowadzone zmówienie lecz dalej mam do nich niechęć.
-
Nie bardzo Wiśnie i porzeczka smakowały jak papier po takim zabiegu...
-
Uważaj na jaśmin w piwie w połączeniu z innymi aromatami może w bukiecie piwa tworzyć indol. Więc nie przeginać z nim w ilości. Osobiście piłem to piwo: http://blog.rewak.eu/tag/jasmin/ I było całkiem niezłe, a jaśmin nie był nachalny i dominujący, przyjemny jeszcze w tym zestawieniu z chmielami.
-
To w jakim celu? Ogólnie trzeba było najpierw napisać do BA potem wrzucać, bo widzisz co się dzieje tam w komentarzach Druga sprawa BA co miał Ci odpisać? Żadnej innej odpowiedzi bym się nie spodziewał, przecież w żaden sposób nie przyznają się do błędu, bo jak zauważyłeś w komentarzu na FB mogliby być oskarżeni o oszustwo. Mógł być błąd i źle go naprawili, mogli faktycznie zupgradować etykietę wydłużając żywotność chmielu to jest sprawa nie do udowodnienia. Ten wpis do niczego w sumie nie prowadzi, ale pokazuje jak łatwo w sklepach jest przerobić etykiety i sprzedać stary chmiel, co chciałem pokazać tutaj. W sumie pomyliłem temat, w którym dyskutowaliśmy o tym: http://www.piwo.org/topic/23596-jako%C5%9B%C4%87-chmielu/ (poproszę admina o przeniesienie) BA i tak ma dość złą opinię wśród piwowarów domowych, co widać w komentarzach ( i nawet tu: https://www.opineo.pl/opinie/browamator-pl jeżeli to nie złośliwości), więc ten wpis dla większości ludzi niczego nie zmienia. Każdy ogarnięty choć trochę w piwowarstwie wie, że ich oferta i główny kapitał to browary rzemieślnicze, jeżeli by odwalili tam taki motyw to fama szybko się nosi w środowisku Choć z drugiej strony BA jest monopolistą na pewne produkty piwowarskie i sporo osób mówi, że trzeba zacisnąć pięści czasem i zamknąć usta bo nie ma się wyboru. Kolejną sprawą jest jedna rzecz - podobno przesypywanie chmieli z paczek 5 i 10 kg do mniejszych opakowań i ich sprzedaż jest też wbrew obowiązującym przepisom prawnym - dokładnie nie wiem o co chodzi tak mnie poinformował kiedyś hurtownik chmielu i widziałem kilkukrotnie takie wypowiedzi od ludzi z branży. E-prezes wiesz może jak to jest? Gdyby to było takie proste to by nie było tylu skarg na chmiele, niestety często tak jest, że z paczki chmiel pachnie w miarę, a dopiero w piwie daje skarpetę, albo totalne nic. Ogólnie ciężko jest oskarżyć sklep o stary chmiel, przepakowywania, złe warunki itp. jest sporo czynników po drodze. Np. może być taka sytuacja, że sklep otrzymał już utleniony chmiel (źle zebrany, przechowywany w transporcie, w hurtowni) jedyny zarzut, że sprzedaje taki towar z świadomością jego wady, a nie zwraca do producenta. Niestety wynik takiego zwrotu byłby taki, że producent/hurtownia by z takim sklepem więcej współpracy nie podjął więc jest spore ryzyko. Nie ma najmniejszej szansy nic z powyższych rzeczy udowodnić na poziomie konsumenta - jedynie co można zrobić to głosować portfelami i z czasem "nieuczciwe sklepy" znikną z rynku. Dodam jeszcze z swojego doświadczenia, że kilkukrotnie już brałem chmiel na akcjach różnego typu gdzie kupowaliśmy świeże 5 i 10 kg paczki jego, często była spora różnica w aromacie chmielu z akcji, a tego samego z sklepu. Miałem kiedyś 0,5 kg Citry i Cascade (bodajże 2013) popakowanych w woreczki strunowe to po pół roku w zamrażarce dawały piękne aromaty, a sklepowe z tego samego rocznika wypadały słabo. Mi najbardziej brakuje sytemu oceny sklepów piwowarskich - coś jak opineo -( i nie mówię o tych na forum gdzie za nieprzychylną opinię dla sklepu znajdują się forumowi adwokaci z 2 dniowym kontem, a spora część opinii nie jest w żaden sposób konstruktywna, teraz wygląda ten dział tylko tak, że albo się chwali sklepy albo milczy) - może to by wymusiło na niektórych sprzedawcach większe zainteresowanie się walką o klienta i jego zadowolenie oraz ukróciłoby takie precedensy.
-
Tak: http://twojbrowar.pl/pl/dodatki-piwowarskie/281-pozywka-dla-drozdzy-10g.html
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Zlałem warkę 254 Imperialny Porter wyszło 7*0,5l i 39*0,33l butelek przy 7,6 Blg - 1,030 FG. Prawie 9% Piwko bardzo fajnie się zapowiada, jest pełne i krągłe, goryczka dość duża jak na 36 IBU. Niemniej jednak piwo wszyło całkiem dobrze i nawet alkohol jest dobrze zakryty. Teraz leżakowanie 2-3 miesiące, na lato się otworzy butelkę zobaczyć co tam natworzyło. -
Proszę bardzo jak to "niektóre sklepy" lecą w kulki: https://www.facebook.com/groups/146296399163663/permalink/280428639083771/
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Mógłbyś pokrótce wytłumaczyć? Słód wrzucany do temp. 70 stopni i się ochładza z czasem do 64? Dobrze panimaju? Dokładnie Z czasem temperatura schodzi, a co się miało zatrzeć to się zatarło. Normalnie zacieram 60' tutaj coś robiłem pewnie w trakcie stąd czas się wydłużył -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Zlałem dzisiaj Warkę 258 Lite Rye APA Wiadro I na SDS - dodałem 30 g Columbusa i 30 g Simcoe - wyszło 3,8 blg więc jakieś 1,6% nie jest źle choć myślałem, że jeszcze płycej zejdzie. Wiadro II - na Conankach - 25 g Simcoe, 25 g Citry i 25 g Mosaica - przy 3,8 blg tak samo Siury goryczkowe ładnie pachnące, te na Conanach delikatnie siarkowe. Postoją 5 dni i do kega Szkoda, że upałów nie widać. -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Zlałem warkę 257.1 Amerykańską Pszenicę do 40*0,5l butelek przy 2,6 blg - 1.010 FG. Fajna marakuja wyszła piwo jest bardzo przyjemne, idealne pod ludzi na wesele. Nawet mi go trochę szkoda ale co tam Do tego zlałem na cichą warkę 257.2 Amerykańską Pszenicę dostała po 50 g Cascade PL i Chinook PL. Jutro się biorę za Lite Rye APA. -
Browar Przepona - Hopfen Helles Weizenbock cokolwiek to znaczy : Wygląd: Butelka oklejona białą etykietą napisaną długopisem, na krawatce nazwa browaru na dole wszystkie informacje dotyczące piwa oraz żeby spijać na początku kwietnia... chyba przegapiłem Piana: Delikatna, mieszana średnio i drobnopęcheżykowa, koloru białego. Nalewa się 1 cm i redukuje do kożuszka niskiego, w trakcie picia w formie obrączki. Jak na takie blg i niskie wysycenie jest okej. Barwa: Ciemnozłoty, mętnawy. Aromat: W aromacie słodkie owoce - banan, gruszka i jabłko. Jest też nuta drożdżowa, zbożowa, a po zamieszaniu guma balonowa i aldehyd octowy oraz alkohol. Smak: Tak jak podejrzewałem po aromacie piwo jest słodkie z alkoholowym finiszem i alkoholową goryczką. Tutaj banan wraca z mocnym uderzeniem i dominuje retronosowo wszystko. Alkohol rozgrzewa przełyk jest trochę gryzący. Wraca też aldehyd octowy. Delikatnie wychodzę też spod alkoholu fenole, goździkowe nie jakieś nachalne. Wracając do smaku spora goryczka wychodzi po kilku łykach trochę kontruje słodycz, ale dalej dominuje alkohol. Ogólnie: Nie jest to złe piwo, na pewno mocne i alkoholowe, co niestety nie zejdzie bo pszeniczne piwa raczej brzydko się starzeją - co już można zauważyć aldehyd octowy lekki możliwe, że alkohol działa drażniąco na drożdże. Aromat nawet dobry tego piwa jedynie na ten wszędobylski alkohol trzeba przymknąć oko. Druga sprawa nie jestem fanem Weizenbocków od czasu do czasu odświeżam sobie tą pozycje i wiem jak ciężko dobrego Koźlaka pszenicznego uwarzyć Edit: Dobrze że to butelka 0,33 z 0,5l miałbym problemy z dopiciem
-
3 tydzień fermentacji, słabe ofermentowanie
Undeath odpowiedział(a) na bz3k temat w Piaskownica piwowarska
To mało wiesz o fermentacji. Tutaj tylko czas pomoże, a jak chcesz więcej mocy to dolej wódki do niego MJ44 to leniuszki - poczytaj tematy o tych drożdżach sporo osób pisało, że fermentacja na niektórych partiach potrafi się ciągnąć nawet 2 miesiące. -
Powiem tak, nie zaszkodzi to, bo piwo wygląda nietypowo - brak oznak fermentacji, ale z drugiej strony odfermentowało do 5 blg. Nie zdarzyło mi się jeszcze tak by po fermentacji zastać widok bez resztek piany po bokach i na powierzchni piwa. Dodaj te drożdże i teraz czekaj bo żadnego innego wyjścia nie widzę. Za tydzień zrób pomiar i sprawdź co się z tym dzieje, jak nic się nie zmieni i będzie to smakowało i pachniało dobrze ( spróbuj próbkę do pomiaru) to butelkuj.
-
Ewidentnie brak oznak fermentacji, albo jakiś dziwny szczep co fermentuje piwo bez piany. Dodawaj nowe drożdże bo stare prawdopodobnie padły, nie masz co się zastanawiać nawet. Ciekawi mnie natomiast jakim cudem zeszło to do 5. Na pewno dodałeś tą glukozę? Bo jeżeli byś nie dał jej to wychodzi 23 litry 5 blg z samej puchy
-
Tak i tak Jest też bardzo fajny, goryczkę daje dobrą czystą jak chinook USA i co ciekawe też ma fajny aromat, może nie tak intensywny jak jego protoplasta z Ameryki ale też całkiem niezły
-
Focha jeszcze walnij co Ty baba? Nie byłem profesjonalistą, ale wykułem na pamięć to: http://www.wiki.piwo.org/Pierwsze_piwo http://www.wiki.piwo.org/Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita I czytałem długo forum oraz wszelkie inne dostępne informacje zanim zrobiłem pierwszego brewkita. Musimy informacje z Ciebie wyciągać bo nie wiemy co popełniłeś za gafę i ogólnie próbujemy Ci pomóc, wszystkie podpowiedzi masz wyżej i po raz kolejny zalecam lekturę, po zdaniu powyżej na pewno już Ci nie pomogę.