Undeath

Piwo zajęło 3 miejsce w XIV KPD w Cieszynie 20.02.2016 warka 210 Koźlak (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Pilzneński - 3,7 kg Strzegom Monachijski I - 1,5 kg Bestmalz Caramelpils - 0,2 kg Strzegom karmelowy 30 - 0,2 kg Strzegom karmel 300 - 0,1 kg Strzegom melanoidowy - 0,3 kg Iunga 11,5% 10 g Taurus 12% 15 g Tradition 6% 15 g Drożdże Wyeast 2308 Munich Lager około 300 ml po Wiedeńskim Lagerze. Śrutowanie: Z pomocą wiertarki 5 minut 6 kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 16l 64-61C - 40' 74-71C - 15' 5' - 76C mash out WYSŁADZANIE: 9+9 = około 18 litrów pH wody zbite z 7,3 do 5,2 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 80': FWH Taurus 15 g 30' Iunga 10 g 10' Tradition 15 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 23l o gęstości 16,5 Blg, przy wydajności 68% oraz IBU 30 Odczyt z refraktometru: 17,0 Brix SG: OG - 1.068 FG - 1.016 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 15C w 30 minut około 90 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 9C - 37 dni Cicha 14 dni - 4C [EDIT] 07.04.2016 Zlałem właśnie warkę 210 Koźlaka wyszło 46*0,5l butelek przy 4 blg - 1,016 FG. W smaku znowu mocna goryczka i chyba lekkie estry. Generalnie dobrze, też go czeka leżakowanie. Ostatni z lagerów teraz tylko czekać na układanie. Chyba walnę w przyszłym tygodniu coś do szybkiego picia bo się kegi pokończyły. Polskie ale dobre na każdą okazję - Czas pracy 5 h,

Grodziskie z wiśniami Piana: Biała choć trochę różowa Gęsta ładna średniopęcheżykowa, opada do sporej obrączki i zostaje do końca. Barwa: Różowe Mętne Aromat: Wędzonka typowo grodziska, do tego lekkie estry więcej nic się nie dzieje. Wiśni nie czuje, ale są jakieś tam owocki. Głównie króluje wędzonka. Smak: Kwaśne, z wędzonością, dość wytrawne. Wodniste wędzone i metaliczne. Mocne nagazowanie szampanowate. Ogólnie: Znowu ta metaliczność, nienachalna ale jest... Wędziłeś sam słód może to problem siatek na których to robisz? Ogólnie piwo fajne, wiśni nie czułem ale była ciekawa kwaśność, mega wytrawność i wodnistość. Taki soczek do spicia do kiełby ciekawy ogólnie Co ciekawe drożdże oblepiają całą butelkę po otwarciu miałem czop z drożdży który musiałem zebrać na dnie też z 0,5 cm osadu.

Nie muszą się pojawić inne kolory jest biała pleśń, którą miałem kilka razy w kapuście kiszonej i nigdy nie zmieniała koloru na zielony lub niebieski. A pleśń biała na serach zmienia kolor? Co do tematu, nie masz pewności co to lepiej wylej niż miałbyś się zatruć.

Tylko wiesz tu dochodzi jeszcze uczciwość osób pobierających piwa. Ty, ja i kilka jeszcze innych osób wywiązujemy się z obowiązku recenzji po wymianie piwa w depozycie, ale jak widać kilka razy była taka sytuacja, że znikały butelki bez wieści, a wiadome jest, że właściciele sklepu nie są od weryfikacji ludzi i piw. Z datą to dobry pomysł, ale już była raz taka propozycja. Może nie datę piwa tylko datę wstawienia go depozytu? Zobaczymy jak to się dalej potoczy, ostatnio mi wiecznie nie po drodze jest do Piwnicy

A faktycznie nie spojrzałem na chmielenie na zimno, a zawsze wypisuje u góry składu je Coś pominąłem. Hym... muszę poszukać nafty albo lampy naftowej Bo jakoś teraz nie mogę skojarzyć zapachu

Dzięki Mosaica nie było http://www.piwo.org/topic/6887-browar-undeath-czyli-warzone-na-uboczu-w-bytomiu-odrzanskim/page-63#entry373417 Nafta? Rozwiń ten aromat bo mnie aż zaciekawiłeś

Pomieszanie z poplątaniem... Moje Grzybowe powinno być jeszcze na pewno dawałem 2 butelki jedna osoba wzięła je. Może jak ktoś będzie następnym razem zrobi aktualną listę? Widzę, że idea depozytu trochę upadła, nie dość, że trzeba się prosić o recenzje to dziwnie piwa znikają z niego bez śladu... Zniechęciło to wiele osób do wrzucania do skrzynek stąd i mały ruch, sam wolę się osobiście wymienić przynajmniej mam pewność, że dostanę ocenę piwa, a wrzucając piwo do depo nigdy. Jak się nie zrobi ruch w nim to niestety nie będę wrzucał tutaj piw. Musiałem druknąć etykietę z starą datą To była APA przed warka do bitwy z skórką limonki daj znać jak wyszła, choć już starawa jest... Mam jej też w domu jeszcze butelkę. Te piwa: 1 x Polskie Pale Ale (kyniekk) 1 x 'Pils Ale' (kyniekk) 1 x Grodziskie (Gąska) 1 x Schwarzbier (jaras) Są właśnie stare i je by trzeba było wycofać z depozytu Jarasa Szwarz to już ponad rok tam zalega, tak samo kynka piwa...

17.02.2016 warka 209 Bitter (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Pale ale - 4 kg Bestmalz Special W - 0,14 kg Strzegom karmel 300 - 0,1 kg Marynka 2015 9,5% 60 g Tradition 6% 14 g Drożdże FM 13 Irlandzkie Ciemności starter około 100 ml gęstwy. Śrutowanie: Z pomocą wiertarki 5 minut 4,24 kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 13l 68-61C - 45' 5' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 9+9 = około 18 litrów pH wody zbite z 7,3 do 5,2 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 60': 60' Marynka 15 g 30' Marynka 10 g 10' Marynka 10 g 5' Tradition 14 g 0' w 70C Marynka 25 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22,5l o gęstości 12,5 Blg, przy wydajności 69% oraz IBU 30 Odczyt z refraktometru: 13,0 Brix SG: OG - 1.050 FG - 1.014 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 18C w 25 minut około 70 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 19C - 22 dni bez cichej [EDIT] 06.03.2016 warkę 209 Bittera wyszło 18,5 l do kega oraz 7*0,5 i 1*0,33l butelek przy 3,5 blg - 1,014 FG. W smaku czuć znowu tą przypaloność - zielony groszek... No to w 100% wina słodu no cóż jakoś się trzeba z tym przemęczyć dobrze że piwo idzie na rodzinną imprezę. Ta partia słodu idzie w odstawkę, albo go wywalę albo zużyje na coś dziwnego, w ramach reklamacji o tyle o ile słodownia zachowała się okej i przysłała mi dwa worki słodu z innej partii... Mam nadzieje że ten będzie okej, jak nie to niestety zakończę kupowanie w Strzegomiu wszystkich produktów. - Czas pracy 5 h, - Na rozruch drożdży Marynka Bitter Mam nadzieje, że słód nie da znowu groszkowego zapachu.

Na prawdę masz jakąś urazę do tego chmielu Będziesz pierwszym testerem jakiegoś piwa z Iungą na goryczkę zobaczymy czy powiesz, że zalega. Choć w sumie nie jedno już piłeś z nią na goryczkę i nie przypominam sobie, żebyś coś pisał.

Zobaczymy nie oceniam jeszcze całkiem piwa na tym etapie Pewnie trochę złagodnieje w miarę leżakowania więc bez przesady Ale ogólnie mogę powiedzieć, że to jest Iunga typowy aromat jej czuć tak jak 2014 pachnie tylko w stronę ziołowości tak jak pisałem idzie.

Rozlałem warkę 206 SH Iunga wyszło 18,5 litra do kega oraz 7*0,5l i 1*0,33 butelek przy 3 blg - 1,012 FG. W smaku dalej jest ten aromat zielonego groszku czyli wina słodu. Piwo ma ładny aromat ziołowo-owocowy z Iungi, ale bardziej w stronę ziołowości. Goryczka solidna i delikatnie zalega będzie trzeba uważać z tym rocznikiem.

Zwróciłem uwagę, bo zakładanie 10 tematów o tej samej tematyce jest bez sensu, nie rozumiem Twojej docinki. Bardziej pasuje ona do Ciebie - dezynfekcja łygi piwowarskiej przed gotowaniem brzeczki? Poprosiłem admina o scalenie tematów i chyba Ci w tym pomogłem? Nie komentuje każdego tematu ale działania bez celu i powielanie obok siebie kilku tematów uważam za złą praktykę. Daruj sobie na przyszłość docinki do mojej osoby, bo ja tego nie robię w stosunku do Ciebie - moje posty nie są złośliwe. Postępując tak nie zyskasz wielu fanów Twoich filmików i uwierz mi po roku byś połowy tematów nie mógł znaleźć na forum. Z podpowiedzi co do warzenia twojego, bardzo coś słabo natleniacsz... Mieszasz tylko tak łygą piwowarską w fermentorze? Czy majtasz później fermetnorem? Natlenienie brzeczki przed/po dodaniu drożdży jest bardzo ważne. Poczytaj tutaj: http://www.piwo.org/topic/15112-napowietrzanie-brzeczki/ Jak masz młodego to pewnie jakaś piłka się znajdzie Ja natleniam bujając wiadrem około 2-5 minut na piłce.

Ok, czyli zostawić w tej temp 8 i czekać na start nie dodając dodatkowej paczki Brzeczka była dobrze napowietrzona i rehydratacja drożdży przeprowadzona prawidłowo. Mam nadzieję, że będzie ok Możliwe Ale mówiłem nikt Ci tego na 100% nie potwierdzi. Otwieranie teraz wiadra i dodawanie drugiej saszetki średnio widzę, ale powiem tak nie zaszkodzi. Mi ostatnio Wędzony Lager 14 blg -20 litrów z 250 ml gęstwy (trochę więcej niż kalkulator wyliczył) Munich Lager (tego samego dnia zbieranej) w 8C zaczął fermentować dopiero po 18 h taki jest lag nawet na świeżych drożdżach. Na jednej saszetce to może potrwać nawet 72h.

A czy nie możesz wszystkich przepisów umieszczać w jednym temacie zbiorczym? Robienie 20 tematów w zapiskach jest złe. Tutaj robimy jeden temat zbiorczy gdzie właśnie opisujemy swoje przygody z warzeniem. Przeglądnij sobie jak wyglądają tematy innych browarów i piwowarów domowych. Do Admina prosiłbym scalić tematy żeby nie robić syfowiska. Tu jest drugi temat: http://www.piwo.org/topic/20144-apa-13blg-bolkowiak-warka-01/?hl=bolkowiak

No nic Ci to nie pomoże, a wahania temperatury jeszcze dodatkowo mogą Ci zestresować drożdże. Powiem tak, pewnie ruszą w końcu ale lag będziesz miał spory, a piwo też może zostawiać dużo do życzenia. Do AIPA 16 blg -20 litrów też minimum 2 saszetki. Dlatego warto robić lekkie piwo i zbierać gęstwy. A tej tajemnej wiedzy nie trzeba szukać nie wiadomo gdzie wystarczy zajrzeć do wiki: http://www.wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki#Obliczenie_ilo.C5.9Bci_dro.C5.BCd.C5.BCy_do_zadania A jak chcesz więcej to wpisujesz w google i czytasz z zrozumieniem: https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=kalkulator+dro%C5%BCd%C5%BCy+do+piwa

Eksperymenty po 2 brewkitach? Nie wiesz z czym to się je, a już eksperymenty chcesz robić. Szkoda chmielu do brewkita, lepiej przejdź na warzenie z ekstraktów z chmieleniem, albo zacieranie. Chmiel nie poprawi Ci zbytnio smaku, może doda aromatu, ale to jest tak jak piwo jest skopane to nic tego nie przykryje choćbyś dodał 0,5 kg chmielu na zimno.

Drożdże jedna saszetka W34 na 15 blg -22litry piwa? Używasz kalkulatora do drożdży? Nikt nie jest wróżką może ruszą może nie, ale dodałeś ich zdecydowanie za mało! Zależy jakie drożdże, ilość i kondycja ich, ale to dość zimno na alesa. Nottinghamy i Us-05 powinny udźwignąć jak nie dasz jednej saszetki... Poczytaj o prawidłowym zadawaniu drożdży, bo coś widzę, że pominąłeś ten temat.

Zobacz tutaj: http://nowa2.pspd.org.pl/wiki_cats/style-wg-pspd/ Komisja do opracowania stylów PSPD co jakiś czas opracowuje nowy, warto by nie powielać pracy, a obopólnie z tego skorzystać.

To nie infekcja brewkity często są mocno kwaskowate. Winą jest głębokie odfermentowanie, dodatek cukrów oraz drożdze - które w zestawach do brewkitów są często winne nie piwne. Piłem kilka do tej pory brewkitów i część robiona na cukrze i drożdżach dołączonych do puchy była kwaśniejsza niż robione na dokupionych drożdżach i 100% z ekstraktów. Taka specyfika brewkitów nic nie poradzisz, ale bez spróbowania przez kogoś tego piwa nikt Ci na 100% nie potwierdzi, że to nie infekcja. Zmień sposób dezynfekcji przejdź na coś mocniejszego - OXI, Star San lub ClO2 i zaprzyjaźnij się z sodą kaustyczną. Przeczytaj uważnie ten artykuł: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/ Jeszcze jedna sprawa po 6 dniach nie można określić smaku piwa, zwłaszcza, że jeszcze ono się zmienia - układa. Po to pisze się o okresie leżakowania piwa w butelkach żeby właśnie nabrało ono odpowiedniego smaku piwo domowe jest żywe cały czas pracuje. Więc nie masz co panikować na zaś. Bo jest powielany mit, który ludzie starają się obalić. To jak z muchami nie mogą się mylić gówno musi być smaczne. Tu masz dobry artykuł o braku cichej: http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-14.pdf http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-15.pdf http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-16.pdf http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-17.pdf Zapoznaj się z nim z zrozumieniem.

Filtrują mechanicznie: https://dzialamy.files.wordpress.com/2015/04/fotonr-2.jpg Mają zestaw siatek takich jak u góry na zdjęciu przez które przepływa piwo pod ciśnieniem.

Teorie spiskowe?

Swoją dziś w kega ładuje więc dam Ci znać czy jest trawa Ale wątpię poprzednie piwa chmielone taką ilością Polaków nie były trawiaste.

Niektórzy wrzucają śliwki do butelek więc co nie dasz radę Bartek śledzia upchnąć?

Tylko zrobiłbym lepszy jakiś balans, żeby nie wyszedł taki ulepek likierowy...

Ja już bym odpuścił sobie dolewanie wody i zostawił jak jest. Przed dodaniem drożdży byłoby okej, ale po odfermentowaniu dolanie 3 litrów może być wyczuwalne już w smaku.