Infam

Jejski sto lat warzenia! Twoje!

E-prezes, Twoje zdrowie!

Co powiecie na wstępne propozycje kategorii (do dyskusji) w jesiennej edycji panelu: 1. Dry Stout lub Russian Imperial Stout (albo i jedno, i drugie :-) 2. Düsseldorf Altbier (ale to trochę niszowe), lub roggenbier 3. Coś z klasztornych A co z dolniaków? Koźlak? Zapomniałbym o pszenicy. Hefe weizen? Myślę, że trzy, max 4 kategorie. Przy okazji wizyty w uB Infam do odbioru pamiątki Uczestników z pierwszych trójek. Czekam tydzień, później rozsyłam pocztą.

Oczywiście, nie zawiodę Was. A tak na poważnie. Panel to okazja do przypomnienia sobie pewnych rzeczy z sensoryki, do spotkania piwowarów przy dobrym piwku, no i wreszcie do porównania piw. Co do tego ostatniego - wnosi jakiś pierwiastek konkurencji, nieco emocji. Zastanawiam się jednak nad inną kwestią. Czy wyniki tego porównania powinniśmy zamieszczać na forum, zwłaszcza, że tymi ostatnimi jestem nieco zdegustowany. To goście powinni znajdować się na górze.

Mógłbyś umotywować' date=' gdyż wielcem ciekaw. Jeżeli już pisałeś o tym wcześniej to proszę podaj w jakim wątku. Dzięki[/quote'] Pisałem o tym na BB. Ale było to dawno. Chyba nie znajdę tego w miarę szybko. Początkowo byłem zdania, że piwo kalibracyjne jest jak najbardziej pożądane. Później ograniczyłem się do twierdzenia, że jeśli już mamy piwo kalibracyjne, to powinno być podane równolegle do ogłoszenia kategorii konkursowych. Teraz jestem przeciwny wzorcowaniu do czegoś ściśle określonego. Dane style posiadają duże rozbieżności. Jeśli podamy piwo kalibracyjne sugerujemy, że jest to wzorzec. Szukamy piwa najbardziej zbliżonego do tego tu. Niekoniecznie najlepszego - chodzi o klona. A przecież będziemy mieli pod ręką piwa dużo bardziej zasługujące na uwagę. Poporostu lepsze. Wygra jednak klon kalibracyjnego. Tak więc można robić konkursy na piwo najbardziej zbliżne do kalibracyjnego. Proste kryteria, prosta ocena. Wszystko klarowne. Tylko po co i dlaczego

[...] Odpowiadając na Twoje pytania: Nie było piw kalibracyjnych. Sądzisz, że powinny być? Sporo o tym było. Ja jestem przeciwny piwom kalibracyjnym. W całej rozciągłości! Zapewniam Cię, że poziom był bardzo wysoki. Piwa starych wyjadaczy zostały poza pudłem. Trzeba się postarać. "I wszystko jasne" - przykro, że ani Twój BBA, ani MD nie został doceniony. Które miejsca? edit: Uuups, przepraszam za BBA edit2: Anteks, wycinam te wycieczki. Sorry.

Piwko otrzymałem bodajże na ZZ w Cieszynie. Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie do domu okazało się, że mam dwie buteleczki tego piwa. Pomyślałem - to świetnie. Otworzę sobie pierwsze i nie będę opisywał degustacji. Zrobię to przy drugim. I ze smakiem piwko (pierwsza butelka) zostało skonsumowane. Po kilku dniach zadzwonił Darko z pytaniem, czy mam jego piwka (między innymi BK #47 wędzone). I wszystko jasne. Darko nie był w Cieszynie zmotoryzowany więc przywiozłem mu te piwka do Warszawy. Oczywiście zapomniałem o tym. Dobrze, że nie zdążyłem wypić Starość i skleroza!

Wg mnie posmak i zapach miodu to efekt długiego leżakowania (starzenia) piwa (dotyczy oczywiście piw bez dodatku miodu).

Pozostaje niesmak jak organizatorzy zapisują się j.w. Ale co tam, liczy się spotkanie i dobra zabawa przy dobrym piwie!!!

Adela i Alutka dodały uroku spotkaniu. Co prawda nie dowiedzieliśmy się, że energia jądrowa brutalnie wyprze konwencjonalną ale jeszcze to ustalimy :-) Andrzej, mieliśmy problemy z helles"em. Dzięki za pomoc. Weizenbock zapowiada się obiecująco. Michał, dobra robota. Mam nadzieję, że w tym gronie zobaczymy się już niebawem. Ukłony w stronę Staśka i Gagacka. To Oni rządzili. Nikomu nie zabrakło. Dobrze polewali Bez Hasintusa nie byłoby imprezy. Coder zaskoczył pszenicą. Dzięki Piotrek. Zawsze można liczyć na Komorów. Darko, dzięki za odwiedziny. Jeszcze raz podziękowania za spotkanie. Staś, co z tymi wynikami?

Trochę niepolitycznie Żeby po naszym piwo.org nie pozamiatali... ************************************* Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada: -Tak dalej, k***a, nie może być! Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi! -Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe a on mi mówi że to było wczoraj. Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami a tam mi mówią, że jeszcze nie wylecieli.... *************************************

Zapraszam na panel. Ostatni dzwonek. Liczba miejsc ograniczona Szczególnymi uczestnikami będą adepci piwowarstwa. To naprawdę niezła szkoła. Przybywajcie! Obecnie w panelu mamy 28 piwek i 8-10 uczestników (niektórzy jeszcze potwierdzają przybycie). Rozlana więc będzie spora ilość próbek (ponad 200). Trochę martwi mała ilość zgłoszonych porterów. Może jeszcze zgłosi się jakiś spóźnialski z porterem (milk stout i weizenbock też nie są zbyt silnie obstawione).

Dorzucam się z dwiema kategoriami. Jeszcze jedna kategoria i mamy skrzynkę. Ustalimy na spotkaniu.

Mamy już sporo zgłoszeń. Tym bardziej upraszam, żeby każde piwo było oznaczone (piwowar / kategoria). Jeśli ktoś chciałby porównać swoje dwa piwka (z różnych warek) w danej kategorii - jest to możliwe. Nie będziemy robić specjalnych ograniczeń. Będzie ciężko ale damy radę. edit: I jeszcze jedno. Prośba o wcześniejsze zgłaszanie (chodzi o deklarację, nie o przywiezienie) piw do panelu. Pozwoli to wyprzedzająco przygotować pewne rzeczy, ułatwi organizację, skróci przerwy. Przecież próbek do rozlania będzie ze dwieście :rolleyes: Jeśli ktoś chce dostarczyć piwa wcześniej - zapraszam na PW.

A kiedyś były przeżycia - brzeczka na portera... Ale nie jestem gorszy. Straciłem ostatnio 25 l koźlaczka łącznie z balonem.

Potwierdzam w całej rozciągłości.

Nie, to nie moja warka. Piwowar - Stasiek.

Miło mi zaprosić Piwowarki i Piwowarów na kolejną edycję panelu degustacyjnego u Infama. Data: sobota 15.05.br. godz. 16:00. Miejsce: wiadome (dla niewtajemniczonych podam na PW) W planach degustacja wielu znamienitych piw, połączona z ich oceną w tzw "ślepych próbach". Kategorii sporo, więc najprawdopodobniej nastąpi podział uczestników i kategorii na dwie grupy: > I grupa: 1. Monachijskie jasne 2. BPA 3. Milk Stout 4. Porter > II grupa (dwie pierwsze kategorie te same) 1. Monachijskie jasne 2. BPA 3. Weizenbock 4. Strong Scotisch Ale Prośba o przesyłanie Waszych zgłoszeń udziału w panelu na PW. Miło będzie spotkać się ponownie.

No to Staś narozrabialiśmy To już druga pomyłka (wcześniej u Jkocurka). W Brennej część piw miałem z etykietami (tak gwoli tłumaczenia się). Ostały się jednak na koniec jakieś bez etykiet. Ale te moje na każdym kapslu miały napis Infam i styl. I to właśnie takie mogły się trafić Tobie Pieronku (wybacz, następnym razem wymianę będę robił na początku imprezy).

No i to są skutki braku (niewystarczającego) opisu piwa edit: chodzi oczywiście o brak etykiety lub wyraźnego oznaczenia piwa

Taaa, oczywiście. Anteks, wiesz o co mi chodzi. Flood jest moim częstym gościem. Ale żadnych podziałów. Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich! edit: Przepraszam, niefortunie wyszło. Zwłaszcza, gdy Anteks doleje oliwy do ognia. Zrozum chodziło mi o częstrze spotkania z Floodem. Jestem pełen uznania dla wszystkich zwycięzców. Jeszcze raz gratulacje i przeprosiny. Anteks, daj spokój, bo mieszasz.

Gratulacje!!! W pilsie dla pioturka, sziszi, jacera W witbier dla flooda, josefika waldi_sz Flood wreszcie dopiąłeś swego! Brawo! (to nasz człowiek)

I ja miałbym Ci sugerować? Jesteś lepszą sensoryczką. Saaz zapewne doda nieco innego aromatu, posmaku. Nie będzie to zmiana w kierunku belga (bardziej ziołowo-trawiaste niż owocowo-przyprawowe). Jeśli są bardzo podobne to obstawiałbym #72. Zróbcie małą, "ślepą" degustację na spotkaniu u Ciebie. Dajcie znać, co z tego wyszło.

Ucieszny Browarek #72 Belgian Pale Ale II Warzono: 09.12.2009r. Butelkowano: 01.01.2010r. 13* Blg Otworzyłem wreszcie BPA Doroty. Miałem na to ochotę już dużo wcześniej ale chciałem zrobić małe porównanie z belgiem z piwnic Infama, a jakoś nigdy nie miałem obydwu piw pod ręką. Kolor miedzi, średnio mocnej herbaty, prawie identyczny z kolorem tego mojego. Bardzo ładna klarowność. Przelałem całą zawartość do szklanki, osadów prawie nie było. Piana u Ciebie zdecydowanie lepsza. Trwała. Po kilku minutach utrzymuje się pół cm. Jakiś grubszy krążek pozostał na szkle. U mnie tragedia. W zapachu słodowość, delikatna skórka pomarańczy, kwiatowo-owocowe efekty Belgian Ale. Gruszka i awokado nawet było ;-) Miłe przyprawowo pieprzowe akcenty. Z tymi pomarańczami i całą resztą historia może się powtórzyć - potrafią urzec. Tu też na całej linii wygrywasz :-( Posmak przyprawowo owocowy, miły, dopełniony smaczną, wydatnie wyczuwalną, jak na ten styl goryczką. Raczej wytrawne (napewno bardziej wytrawne od mojego). Piwo z charakterem (moje jest bardziej bezpłciowe). Wydatny aromat. Kolejne bardzo udane piwo uCiesznego Browaru! Dzięki. A jakie różnice z BPA I?

Ta technika ma duże znaczenie. Taką brzeczkę można, jak sądzę zrobić ale w nieco wyższych tempeaturach i przy skróconej dekstrynującej. Niektórzy doradzali niewielki dodatek laktozy. Jest trochę sposobów. Lepszych czy gorszych. Z drugiej strony WB-06 są żarłoczne.