Skocz do zawartości

korek

Members
  • Postów

    354
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez korek

  1. Dobra tego nie napisałeś, a na lokalizacje nie spojrzałem ;) Takie informacje też są ważne, poszukaj w takim bądź razie coś o uprawach chmielu w Anglii w ich klimacie ja wpisałem w google i zaraz coś mi wyskoczyło, nawet dwa filmiki na YT, pewnie jak zagłębisz się bardziej w googla to znajdziesz odpowiedź na pytanie ;)

     

    No właśnie zglebialem i nie znalazłem.. dlatego zadałem to proste pytanie "jak długo", żeby szybko uzyskać krótką odpowiedź: czy tydzień, czy sześć tygodni.. ale jak widzę łatwiej jest rozpisać się na temat googla.. nie ważne: już wzeszlo.. tak czy inaczej dziękuję za pomoc..

  2. Ponieważ:

    Zima w południowej Anglii jest o wiele łagodniejsza, niż w Polsce (średnia temperatura stycznia to jakieś 7 stopni Celsjusza a w marcu często skacze do 15 -18tu, w grudniu często kwitną drzewa owocowe), jest o wiele więcej słońca niż w Polsce, okres wegetacyjny jest o wiele dłuższy (na przykład jeżyny w moim ogrodzie są zielone cały rok), a w instrukcji było napisane, że im wcześniej tym lepiej, także czemu nie?. Poza tym, tak jak napisałem, doniczka ze sztobrem stoi w kuchni, także można by powiedzieć uprawa szklarniowa.. ciekawi mnie tylko ile wschodzi posadzony sztobr..

  3. ok, przenoszę :

     

    powiedzcie mi proszę, ile czasu wschodzi sztobra (sztobr, sztober??). Wsadzilem do doniczki jakieś 12 dni temu i postawiłem w kuchni przy oknie (temp. 15°C) i nic się nie dzieje.. jaki jest średni czas, zanim chmiel wylezie z ziemii??.. dodam jeszcze tylko, że sztobre położyłem w pozycji horyzontalnej i przykryłem warstwą ziemii na okolo 3,5 cm, zgodnie z instrukcją..

  4. Podbije stary temat: powiedzcie mi prosze, ile czasu wschodzi sztobra (sztobr, sztober??). Wsadzilem do doniczki jakies 12 dni temu i postawilem w kuchni przy oknie (temp. 15°C) i nic sie nie dzieje.. jaki jest sredni czas, zanim chmiel wylezie z ziemii??..

  5. Ok. Dziękuję za informacje. Chciałem zrobić kontrolną warke na 10 litrów, ale widzę, że nie ma to najmniejszego sensu.. tak w ogóle to nawet te drożdże nie leżały na kalafiorze cała powierzchnia, tylko były opartą jedną krawędzią o kaloryfer, drugą o biurko, tak, że jakieś 60% długości było zawieszone w powietrzu.. grzanie też mam ustawione czasowo i raczej nie na maksa ( w domu raczej chłód), także wątpię, żeby to akurat była przyczyna..

  6. Saszetka aktywowana w niedzielę, od wtorku na kaloryferze, spuchnieta na 60% (pomyślałem, że w starterze bedzie im lepiej). Zapach jak skisla subsyancja organiczna ewentualnie pełen śmietnik w lato (sorry, ale z niczym innym mi się nie kojarzy). Nie wiem na ile jest to zapach siarkowodoru.. odór poszedł po otwarciu worka (faktycznie mogłem napisac Wyeast Czech Pils, sorry). Drożdże w starterze nie robia piany, opadają, gdy się nie miesza..

  7. Saszetka aktywowana w niedzielę, od wtorku na kaloryferze, spuchnieta na 60% (pomyślałem, że w starterze bedzie im lepiej). Zapach jak skisla subsyancja organiczna ewentualnie pełen śmietnik w lato (sorry, ale z niczym innym mi się nie kojarzy). Nie wiem na ile jest to zapach siarkowodoru.. odór poszedł po otwarciu worka (faktycznie mogłem napisac Wyeast Czech Pils, sorry). Drożdże w starterze nie robia piany, opadają, gdy się nie miesza..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.