kantor
-
Postów
2 770 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez kantor
-
-
Wynika to z tworzenia metryczki zbiorczej, sędziowie mają różną recepcję piwa i tworzenie metryczki zbiorczej często powoduje takie sprzeczności. Według mnie powinny być wysyłane oryginalne metryczki.
-
-
Lekka kwaśność w pszenicznych jest od wysokiego nagazowanie, jak jest dość spora to raczej infekcja, zwłaszcza że pogoda w sam raz. Dziwna goryczka też może to potwierdzać.
Piwa na WB-06 dość szybko się klarują jak na pszeniczne ale żeby były klarowne po jednym dniu to raczej dziwne.
-
Jakie drożdże?
-
Heen & Weer chyba piłem i rzeczywiści był słaby
-
Ja kiedyś kupiłem podwójnego koźlaka to był po prostu zainfekowany, mocno przegazowany, pusty w smaku, jakieś dziwne estry.
Z De Molena wybitne wg mnie są niektóre mocne/bardzo mocne piwa, np. Rasputin.
Z lekkimi to tylko jak masz szczęście i trafisz na dobrą butelkę bo przegazowanie zdarza się często.
-
American Brown Ale jest ciekawy albo Mild lub coś szkockiego np. 70/- albo 80/-
-
-
Listy finalistów nigdy nie było. Każdy dostanie metryczkę i dowie się, jakie zajął miejsce.
Zarówno rok temu jak i dwa była przecież lista finalistów.
np z 2012:
http://www.pspd.org....lisci-x-kpd.pdf
edit:
I raczej co najmniej pierwszych 6 miejsc pewnie będzie upublicznione ze względu na puchar PSPD.
-
Części piwowarom już gratulowałem osobiście, reszcie też chciałbym złożyć gratulację, zwłaszcza zdobywcy Grand Championa, a także podziękowania dla organizatorów!
-
Przecież jak masz dostęp do piwnicy to nie ma potrzeby kombinowania ze styropianem.
Chłodzisz, zadajesz drożdże i wtedy dopiero znosisz do piwnicy, jak obawiasz się warunków w piwnicy.
-
Czy po 10 dniach to nie wiem, na pewno po 2,5-3 tygodniach fermentacji rozlewam już w zasadzie klarowne, oczywiście nie jest to klarowność piw filtrowanych.
-
Ja bym całą fermentację zrobił w piwnicy.
Jak nie masz doświadczenia to radziłbym odpuścić sobie żelatynę, już jest ciepło, łatwo o infekcję.
Jak chcesz klarowne piwo to lepiej użyj szczepu dobrze flokulującego, np S-04.
-
Będę koło 18.
-
W zeszłym roku po konkursie była opublikowana lista finalistów.
-
-
Ale listę startową to by można opublikować
-
W Krakowie też byłbym chętny, wolałbym gdzieś bliżej centrum ale Łużycka też może być.
-
Myślę że będzie dobrze, AIPA to piwo które ciężko zepsuć
-
Może jednak w poniedziałek, w niedziele jest IV Śląski KPD i ktoś może planuję się wybrać, np. ja
-
Ja aby uzyskać intensywne banany, przy WB-06, stosowałem underpitching i to tak z 30-40% i banany były ok.
Jednak z suchych to Mauribrew zdecydowanie lepsze
-
(... ciap...)
2. nie dłużej niż pół roku, bo się odgazowują.
Czegoś takiego też nigdy nie zauważyłem
(... ciap jak wyżej...)
Niestety bardzo zauważyłem. Po dwóch latach nagazowanie 0, butelka wklęsła, w środku piwo wymieszane z octem, plus karton jak diabli. Piwa nie da się pić, gorszy niż mój Lambik Stout.
Po pół roku różnica zauważalna.
Tak długo rzeczywiście nie trzymałem, max 6-7 miesięcy.
-
Według mnie powinieneś zagotować brzeczkę i najlepiej taką rezerwę trzymać w lodówce.
-
Ja nie mogę polecić butelek PET. Kupiłem nowe, nigdy nie używane, brązowe o pojemności 1 litra. Rozlałem do nich pierwszą warkę, ale były problemy z nagazowaniem i to w około 40% butelek. Po tych przejściach nazbierałem szklanych i zainwestowałem w kapslownicę. Od tamtej pory bez problemu. Pozdrawiam!
Posiadam około 40 brązowych PETów litrowych i bardzo sobie je chwalę. Praktycznie przy każdej warce zapełniam 3-4 takie butelki, po pierwsze kontroluję w nich nagazowanie piwa, po drugie są bardzo wygodne na wszelkie wyjścia, typu grill itp.
Jedyny problem jest z czasem przechowywania, do 3-4 miesięcy nie zauważam różnicy z butelką, po około 6 miesiącach jest już dużo bardziej utlenione.
Nigdy nie zauważyłem różnic w nagazowaniu w porównaniu do szkła
2. nie dłużej niż pół roku, bo się odgazowują.
Czegoś takiego też nigdy nie zauważyłem
Tak ogólnie, nie ma nic obrzydliwszego niż piwo w plastiku . W życiu nie zdecydowałbym się wlać mojego piwa do takiej butelki, to brak szacunku dla siebie, dla swojej pracy i dla samego piwa.
Bez przesady, przecież nie pijesz piwa bezpośrednio z PETa , wiadomo nikomu bym nie dał takiego piwa ale mnie to, że piwo z PETa w ogóle nie przeszkadza, byle było dobre
Projektowanie Piwa
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano · Edytowane przez kantor
W Beersmith możesz sobie wprowadzić "dry yield fine grain" przy każdym słodzie/ziarnie.