Skocz do zawartości

gwzd

Members
  • Postów

    303
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gwzd

  1. Wielka szkoda. Niektórzy nie są w stanie planować swoich zajęć i wolnego czasu z tak krótkim wyprzedzeniem.

     

    To nie jest obowiązkowa impreza. Jeśli okaże się sukcesem, to pewnie będą kolejne edycje zapowiedziane z nieco większym wyprzedzeniem. Tutaj tip - członkowie PSPD zazwyczaj dowiadują się o takich imprezach szybciej (tzn. trzeba należeć do MOT PSPD).

     

    To super, że nie jest obowiązkowa. Ale myślałem, że takie imprezy ogłasza się publicznie po to, aby je zareklamować i napędzić dodatkowych gości. Jako potencjalny gość sygnalizuję, że ciekawa impreza jest planowana ze zbyt krótkim wyprzedzeniem.

     

    PS - skoro dzień piwowara domowego, to warto zaoferować dla niego więcej atrakcji niż tylko możliwość podzielenia się z innymi swoimi piwami.

    Dzień piwowara domowego nie jest dla piwowara, ale dla gości z zewnątrz. To jest dzień, w którym w lokalu można amatorów piwowarstwa spotkać i spróbować ich wyrobów.

     

    Zatem dużo odpowiedniejszą nazwą byłoby Dzień Piwa Domowego.

  2. Rozumiem ze w sklepie RTV jak chcesz kupic telewizor, i pan z obslugi pokazuje Ci rozne modele, doradza - pokazuje roznice w dynemice kolorow na przykladzie roznych wlaczonych modeli. Pozniej po wybraniu odpowiedniego telwizora, zamawiasz dostawe do domu i trwa ona - o zgrozo - 12 dni!

    Gdzie w innych sklepach trwa 3-5. To automatycznie stwierdzasz ze sklep ma fatalna obsluge klienta?

    No chyba ktos myli pojecia. Czas realizwacji =/= Obsludze klienta.

     

    Nie oglądam telewizji, telewizora nie posiadam. I nie bardzo rozumiem sens Twojego porównania. W analogicznej sytuacji dotyczącej zakupu TV wpierw zapytałbym o to, który model mogę dostać od ręki. Gdybym po tym fakcie był zmuszony do 12-dniowego oczekiwania na zamówiony produkt to tak, stwierdziłbym, że sklep ma kiepską obsługę klienta.

     

    Poza tym porównuj wprost, do konkurencji z branży. A ta wysyła maksymalnie następnego dnia roboczego po opłaceniu zamówienia.

     

    Naprawde ludzie nie umiecie zaplanowac swojego warzenia, tak zeby obejmowalo to 7-12 dni dostarczenia paczki?

     

    Pytanie - po co? Sklep jest dla klientów czy klienci dla sklepu? Aż się przypomina się słynny cytat z "Chłopaki nie płaczą" :D

     

    Ja rozumiem, że komuś może to opowiadać, jego sprawa, niech kupuje gdzie chce. Ale nazywanie hejtami i flame'ami(?) wypowiedzi innych, opisujących faktyczny stan rzeczy, jest idiotyczne. Chyba właśnie po to są takie tematy, aby każdy mógł się podzielić swoimi wrażeniami i doświadczeniami?

  3. No i pierwszy klops z niedofermentowaniem, w roli głównej T-58. Sprawdzałem właśnie Blg warki #29 Świąteczne i zeszło ledwo do 7°... Z pewnością to nie wina ballingometru, na #28 Ale Lekkie pokazuje 3° Blg. Co ciekawe w smaku nie odczuwam tej słodyczy, ale być może to zasługa przypraw. Trochę za słabo w smaku, aromatu zero, więc wrzucę jeszcze trochę imbiru i cynamonu.

     

    Jak nie spadnie to chyba dodam w trakcie "cichej" trochę gęstwy z #28 (drożdże BRY97), ale nie wiem czy to najlepszy pomysł mieszać dwa różne szczepy drożdży?

     

    EDIT: Coś tam zeszło (do 5,5-6°), a po przelaniu na cichą fermentacja z powrotem ruszyła...

  4. Nie polecam drożdży Danstar BRY97 podczas ciepłych miesięcy. Pierwsze oznaki fermentacji dopiero po ok. 44h od dodania do brzeczki, minimalna piana. Po 48h piana zakryła cienkim kożuchem całą powierzchnię brzeczki. W międzyczasie T-58 dodane 16h później fermentują w najlepsze od wielu godzin.

  5. Warka nr 29 (12 XII 2013) - Świąteczne

     

    Zasyp praktycznie losowy. Wykorzystuję resztki słodów, które nagromadziły się w moim schowku w przeciągu ostatnich miesięcy. To moje pierwsze piwo z przyprawami, także dałem ich względnie mało. Jeśli wyjdzie zbyt mało wyraziste to dorzucę więcej na fermentację cichą.

     

    1,2kg Monachijski typ II

    1kg Melanoidynowy

    1kg Wędzony

    1kg Żytni

    0,8kg Pilzneński

    0,2kg Kawowy 250 EBC

    0,15kg Carahell

     

    60g Polaris 21,3%

     

    11,5g Cynamon (2 pokruszone laski)

    21g Imbir (starty/pocięty)

     

    drożdże T-58

     

    Zacieranie:

     

    19l

     

    68°C -> 60°C - 80 min

     

    (słód kawowy dodany po zacieraniu)

     

    Wysładzanie:

     

    14l w 78°C

     

    Blg po wysładzaniu 13,5°

     

    Chmielenie:

     

    Polaris 10g 60 min

    Polaris 25g 20 min

    Polaris 25g 5 min

    Imbir 5 min

    Cynamon 5 min

     

    Blg przed fermentacją 16°

     

    Temperatura fermentacji burzliwej 18-19°C

     

    Objętość brzeczki w fermentorze 19l (ok. 2l poszły z chmielinami)

     

    23 XII 2013 przelano na cichą. Blg 5,5-6°

     

    Zabutelkowano 10 I 2013. W butelkach 38 x 0,5l. Straty przy rozlewie ok. 0,5l.

     

    Blg końcowe 5°.

     

    Surowiec użyty do refermentacji: cukier (105g).

  6. Warka nr 28 (11 XII 2013) - Ale Lekkie

     

    2kg Pilzneński

    1,5kg Monachijski typ II

    0,25kg Carahell

     

    10g Polaris 21,3%

    100g Summer 6,1%

     

    Drożdże Danstar BRY97

     

    Zacieranie:

     

    15l

     

    68°C -> 61°C - 70 min

     

    Wysładzanie:

     

    13l w 78°C

     

    Blg po wysładzaniu 11°

     

    Chmielenie:

     

    +3l wody

     

    Polaris 10g 60 min

    Summer 25g 15 min

    Summer 25g 5 min

    Summer 50g na zimno

     

    Blg przed fermentacją 11,5°

     

    Temperatura fermentacji burzliwej 18-19°C

     

    Objętość brzeczki 19l (ok. 3l wylałem z chmielinami)

     

    22 XII 2013 (12:00) przelane na chmielenie na zimno (50g Summer). 3° Blg.

     

    Zabutelkowałem 9 I 2014 (20:30). Straty ok. 2,5l (chmieliny etc.). W butelkach 34 x 0,5l.

     

    Surowiec użyty do refermentacji: cukier (100g).

  7. Jednak trzymałbym się bliżej 30°C a może nawet kapkę niżej. Zadając później drożdże do brzeczki która ma np. poniżej 20°C może być niepotrzebnym szokiem dla drożdży.

     

    Przez ten czas temperatura zawartości pojemniczka z uwodnionymi drożdżami spadnie o kilka(naście) stopni, więc niczego bym się nie obawiał.

  8. Powracam do warzenia po miesięcznej przerwie spowodowanej wyjazdami. Jutro zabutelkuję Dunkelweizena, a dziś pora na mojego pierwszego RIS-a :) Jako, że zostało mi sporo słodów wędzonych to postanowiłem je uzyć podczas dzisiejszego warzenia.

     

    Warka nr 27 (24 XI 2013) - Wędzony RIS

     

    Piwo zajęło 4. miejsce w Szczecińskim Konkursie Piw Domowych 2014 w kategorii piw dymionych.

     

    2kg Whisky

    1kg Monachijski Strzegom

    1kg Wędzony

    1kg Wędzony pszeniczny

    0,5kg Carahell

    0,5kg Karmelowy Ciemny 400-800 EBC Strzegom

    0,25kg Kawowy 250 EBC

    0,25 Pale Chocolate 500 EBC

    0,2kg Carafa III

     

    Biały cukier 1kg

     

    Mech irlandzki 5g

     

    Drożdże: gęstwy po warkach nr 20 -> 22 -> 24 oraz 25 (Danstar Nottingham)

     

    Polaris 21,3% alfa-kwasów 25g

    Sticklebract 12,3% 50g

    Fuggles 5,1% 100g

     

    Zacieranie:

     

    22l (2l w trakcie)

     

    67°C -> 64°C - 90 min (w międzyczasie kilkukrotne podgrzewanie, raz niechcący do 72°C, po którym dodałem 2l zimnej wody w celu wychłodzenia do 66°C)

     

    Wysładzanie:

     

    11l w 78°C (5l+6l)

     

    Po wysładzaniu Blg 15,5°

     

    Chmielenie:

     

    Polaris 25g 60 min

    Sticklebract 50g 30 min

    Mech irlandzki 5g 15 min

    Fuggles 100g 13 min

    Biały cukier 1kg 10 min

     

    Z chmielinami wylałem ok. 3-3,5l brzeczki.

     

    Końcowo wyszło około 20l o ekstrakcie 21° Blg.

     

    Drożdże dodane w temperaturze 23°C.

     

    Temperatura fermentacji burzliwej 17-19°C.

     

    Przelano na fermentację cichą 11 XII 2013.

     

    Dodałem 50g płatków sherry.

     

    Blg po fermentacji burzliwej 5°.

     

    Zabutelkowano 22 XII 2013. Blg po fermentacji cichej 5°.

     

    Zabutelkowałem 31 x 0,5l oraz 8 x 0,33l.

  9. Warka nr 24 (Nowozelandzki Ale) zabutelkowana.

     

    Blg końcowe 2,5-3°.

     

    Surowiec użyty do refermentacji - cukier (95g).

     

    Zabutelkowałem 40 x 0,5l. Trochę piwa poszło w kanał razem z szyszkami chmielu, które podczas chmielenia na zimno wrzuciłem luzem do fermentora.

     

    PS - pierwsza warka zabutelkowana z użyciem kapslownicy stołowej. HWDGrecie ;)

     

    PS2 - patent na oddzielanie chmielin za pomocą druciaka nie sprawdził się u mnie zbyt dobrze za pierwszym razem. Druciak się zatkał, gdy w fermentorze miałem jeszcze 5-6l piwa do przelania.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.