Piwosz86,wyolbrzymiasz trochę, warzenie to nie budowa wahadłowca i nie trzeba mieć doktorat z fizyki kwantowej
mi w tej chwili zrobienie piwa z brewkita zajmuje 15 min, tam nie ma czego się uczyć
uwarzenie pszenicy nie różni się bardzo od innych "standardowych" piw,jedynie może filtracją jak dużo pszenicy będzie, jak ma spierdzielić to bez różnicy czy zacierane czy z puszki bo to wina fermentacji raczej będzie, a zacierane wyjdzie mu taniej jak puszki
Ja mieszkałem w kawalerce z dzieckiem i warzyłem normalnie, trzeba przełamać się, zrobić porządek i wszystkie "przydasie" wypierdzielić, od jakiegoś czasu nic nie zbieram bo wiem że to zalega latami, a jak trzeba to nie ma czasu na szukanie albo nie można znaleźć i się kupuje,spuść napalm na balkon
co do chłodzenia, nie wiem ile mam warek zrobionych 70-80 ? do żadnej nie użyłem chłodnicy, warzę za zwyczaj wieczorem, wiadro na noc na balkon i rano drożdże