Skocz do zawartości

vojtol

Members
  • Postów

    405
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vojtol

  1. Z albumu: Browar „Vojtol”

    Dziki chmiel na budynku stacji „Majdan” Bieszczadzkiej Kolei Wąskotorowej. W zapachu lubelski~żatec.

    © vojtol

  2. Z albumu: Browar „Vojtol”

    Dziki chmiel na budynku stacji „Majdan” Bieszczadzkiej Kolei Wąskotorowej. W zapachu lubelski~żatec.

    © vojtol

  3. Na ostatnie 15 min warzenia dałem skórki z mandarynek a na cichą dodałem skórki pomarańczowe (te i te świeże); przez pierwsze kilka miesięcy dojrzewania „Byk” był prawie niepijalny, ale z czasem robi się coraz smaczniejszy. Znajomi z Anglii, którzy nie mieli wiedzy o stylu tego piwa, uznali go za bardzo smacznego „belga”, lepszego od tych za które muszą supłać kilka funciaków... Poleżała 1 dzień na wiórach dębowych, myślę że potrzeba potem więcej czasu na ułożenie smaku. P.S. Pozdrowienia dla Taty!
  4. Browar „Rychlak i Syn”, czyli „Bogi warzy, ale nie sam ” — Burton AleOak Aged 17° BLG, 9.2% alc.. Burton Ale, z dębowej beczki! Zapach — miód pitny, owoce, zielony orzech włoski; bardzo złożony, średnio intensywny (w porównaniu do Korsarskiego). Smak — ponownie miód pitny, dużo miodu pitnego, ale nie jest jednowymiarowy, podobnie jak aromat jest dość złożony, słodkawo-kwaskowy. Ponownie brak goryczki; chmielu nie wyczułem ani w zapachu, ani w smaku . Piana dość skąpa, ale utrzymująca się do końca w postaci małej obrączki. Alkohol nie narzuca się, choć czuć go, bardziej jednak w postaci ciepła w żołądku. Gdybym dostał Burtona do ślepego testu, to powiedziałbym że to miód pitny, trójniak lub dwójniak. Piwo posiada typowo degustacyjny charakter, mógłbym je wąchać i wąchać i wąchać... , po łyczku, po łyczku... ale kiedy się kończy, to trochę szkoda i chce się następnego... » Powrót do Piwospisu »
  5. Browar „Rychlak i Syn”, czyli „Bogi warzy, ale nie sam ” — Sura PaniyamIndia Pale Ale 15° BLG, 7,5% alc., zawiera przyprawy Następne piwo od Bogiego, które dostałem w prezencie, tym razem jest to IPA + przyprawy (jakie, nie wiem). Zapach po otwarciu, i z butelki, i ze szkła to świeże truskawki, jak z kobiałki kupionej od przydrożnego sprzedawcy. Piana wysoka i gęsta, bardzo trwała. W smaku niestety już tak pięknie nie jest. Jest duża słodycz, spodziewałem się dość wytrawnego piwa (15° i 7,5%), a jest aż gęste, miodowo-winne, bardzo pełne, jak wino domowe z dodaną dużą ilością cukru. Brakuje natomiast zupełnie goryczki, która stanowiłaby kontrę dla tej słodkości. Mam odczucie, jakby Sura Paniyam miało co najmniej 18-20° BLG i >10% alc. Alkohol mocny, gryzący, dominuje z każdym łykiem, pod koniec picia staje się bardzo męczący. Piwo ma duży potencjał, ale powinno sobie dłuuugo poleżakować, rok to chyba minimum, bo jest mocno niezbalansowane i zupełnie nie przystające do stylu. Piłem je co prawda w temperaturze pokojowej, gdyby było schłodzone, odczucia mogłyby być trochę inne. » Powrót do Piwospisu »
  6. Piwospis 1. Korsarskie: vojtol » | slotish » | keda » 2. Sura Paniyam IPA: vojtol » | keda » 3. Oak Aged Burton Ale: vojtol » 4. Mieszanka Londyńska — Entire Butt Porter: malepiwko » 5. Belgian Tripel: vojtol » 6. Klepkowe: vojtol » | korzeń16 » | orangio » 7. Zakonne Wszechmocne: korzeń16 » | Serpiente » | Wihura » 8. Purl Czysty: malepiwko » 9. O! Belg, A: Green Fox » 10. Biały Kruk — Old Hock White Porter: vojtol » | Green Fox » | Wihura » | Deathhammer » 11. Wesołe Miłe Śmarakuki ­— Rich Mild Ale: vojtol » 12. Zmiotki — Old / Stock Ale: vojtol » 13. Szczęśliwa Siódemka (← pod 13. )— Brown Stout: vojtol » 14. Bursztynowe za dwa pensy — Green Fox » 15. Prawdziwe East IPA — Green Fox » 16. Burbońskie Wszechpotężne — Serpiente » | amap » | Kosciak » Browar „Rychlak i Syn”, czyli „Bogi warzy, ale nie sam ” — KorsarskieMocne piwo dolnej fermentacji 22° BLG, 8,9% alc., 14.02.2013 Kolor dość ciemny, nagazowanie niskie (bardzo odpowiednie). Po otwarciu i nalaniu do snifftera, uderza w nozdrza bardzo intensywny zapach winno-owocowy, bardzo słodki i gęsty. Gdybym dostał to piwo w ciemno do powąchania, to bez wahania wskazałbym na wino, słodkie wino. Korsarskie jest uwarzone w stylu barleywine, ale wg. mnie jest znacznie bardziej wine niż barley . Smak jest dość słodki, również intensywnie owocowy, winny. Nie przepadam za słodkimi napitkami, ale tutaj słodkość jest skontrowana odpowiednią kwaśnością. Pije się naprawdę przyjemnie, za każdym łykiem piwo odurza swoim mocnym zapachem i smakiem. Goryczka bardzo słaba, praktycznie nie występuje. Alkohol niewyczuwalny. Doskonale zbalansowane, bardzo ułożone, dobre barlywine. Jedyne do czego można się doczepić, to mała goryczka (ale też nie jestem przekonany, że z większą goryczką smakowałoby lepiej), korsarze raczej pijali trunki bardziej agresywne EDIT:Zapomniałem dodać, że Korsarskie pachnie i smakuje jak rasowy górniak, w niczym absolutnie nie przypomina piwa dolnej fermentacji.
  7. vojtol

    White IPA

    Zrobiłem na S-33, gęstwa, a ponieważ było to już 3. lub 4. pokolenie, nie były już tak mocno charakterystyczne smakowo i zapachowo jak prosto z saszetki. Uważam, że dopasowały świetnie, pijąc to piwo cały czas czujesz że to jest witbier, tylko mocno nachmielony i goryczkowy, ale ciągle witbier, a nie mocno nachmielone „nie wiadomo co”. Smaki i zapachy uzupełniają się i balansują tak jak powinny. Nie będę już nigdy robił zwykłego witbiera, jeśli będę mógł zrobić white IPA, witbier wydaje się przy nim po prostu nudny .
  8. Ostatni potrzebny sprzęt browarniczy (szczególnie że o tej porze roku chłodzenie na balkonie zdecydowanie odpada...)
  9. No proszę, nie jestem jedyny! http://lukaszchmielewski.natemat.pl/60209,gwizdkolot-i-prasolot-istnieja
  10. Super! Jak byłem młodszy, to chciałem zostać marynarzem (niestety byłem tylko podczas służby wojskowej...), ale się nie udało, szkoda. Za to zostałem piwowarem! . Jak wreszcie (na koniec sezonu) uwarzę RISa, to będę miał trzecie, którym nie omieszkam się odwzajemnić.
  11. Sprowadziłeś sobie z Indii??? Jeśli piwo płynęło statkiem w dwie strony, to wtedy jest Double IPA...
  12. To jeszcze jeden mały „rzepik” „Po cyfrach arabskich oznaczających liczebniki porządkowe stawiamy kropki, np. na 10. (= dziesiątym) piętrze; w 3. (= trzeciej) osobie, po raz 7. (= siódmy). Kropka po liczebniku może zostać opuszczona, jeśli z kontekstu jednoznacznie wynika, że użyty został liczebnik porządkowy, np. Chodzę do 8 klasy.” Nie używa się za to (dość rozpopularyzowanego ostatnio) „#”, przynajmniej w tak oficjalnych i publicznych dokumentach jak etykieta do piwa... No, chyba że to zamierzone i tak ma właśnie być .
  13. Czy zamiast „pilzeński” nie powinno być „pilzneński”? Czy może się czepiam... Za to za „nie pij piwa z butelki” daję +
  14. Podsunąłem temat, pewnie kilkadziesiąt takich sprzedałoby się na pniu, gdyby były w cenie poniżej 500 zł, ale prawdziwy rynek to mogłyby być Wyspy, bo jednak nikt w Europie nie produkuje takiego sprzętu.
  15. Metys — chmielenie na zimno, część II. Tak jak planowałem, warka 16A dostała 20 g Galaxy, a 16B po 10 g Citry i Centennialu.
  16. No właśnie dostałem go w prezencie, więc powtórka nie wchodzi w grę (Pan ślusarz jest w rzeczywistości właścicielem firmy posiadającej kilka zaawansowanych technologicznie tokarek). Napęd wiertarkowy. Ale cholernik tak ciężki jest, że ledwo można go w jednej łapie utrzymać...
  17. Oby jeszcze tak pięknie śrutował jak wygląda...
  18. Napęd wiertarkowy, na jeden wałek.
  19. Breaking NEWS! Nowy sprzęt w browarze: śrutownik. Wykonany przez zaprzyjaźnionego mechanika/ślusarza wg planów: Waga superciężka, chyba ze 12 kg... Testy śrutowania wkrótce.
  20. Z albumu: Browar „Vojtol”

    Regulacja szczeliny

    © vojtol

  21. Z albumu: Browar „Vojtol”

    Nowy sprzęt w browarze — śrutownik wykonany przez zaprzyjaźnionego „mistrza świata” ślusarzy

    © vojtol

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.