No już produkt gotowy.
Z dwóch pałek indyczych i paczki mielonego indyczego, po roksrojeniu i podziale wyszło mi 1,5kg mięsa.
Mięsko zapekolwałem i zostawiłem na 4,5h. Następnie dodałem przypraw 80ml wody i ugniatałem wszytko póki nie zaczęło sie wszytko kleić(około 20 minut)
Napchałem wszytsko w worek spożywczy i zapakowałem ściętą butelkę plastikową. Niestety wyszło mi za dużo farszu, więc musiałem resztę nabić w worku do grubego kufla pintowego.
Całość podgrzewałem powoli do 75°C (zajęło mi to blisko 2h, następnie utrzymałem temperaturę przez godzinę. Mięsko następnie wystudziłem i wrzuciłem do lodówki.
Nie postrzymałem się i kawałek odkroiłem. Jak na pierwszy raz wyszło całkiem nieźle.