Gąska

No właśnie US-05 dają czystszy profil, jeśli chcesz więcej estrów to S-04 będą odpowiednie.

Garnki 26l ze stali nierdzewnej za 169 zł:

http://www.piwo.org/.../page__st__3720

Popraw link

Chmiel nagets to jakaś nowa odmiana z mc Donalda? przepraszam za offtop, chodziło zapewne o nugget.

Ciężko jest napowietrzyć zacier o tak wysokiej temperaturze. Mimo wszystko ja zachowuję ostrożność i nie leję z gara, żeby mi oplotu nie podniosło przypadkiem.

Jak na moje jesli powstaje gaz to jeszcze fermentuje

Niekoniecznie, co2 może się wydobywać pod wpływem podniesionej temperatury młodego piwa. Jeśli blg nie zmieni się na przestrzeni kilku kolejnych dni to w butelki

Trafiłem na ich stronę, ale jeszcze nie pytałem jak ze sprzedażą detaliczną. Gdyby tak dało się kupić w granicach 30zł, to byłoby to dobrą i trwalszą alternatywą dla "rajstop" i innych wynalazków

Fajny ten filtr sam nad takim myślę, tylko u nas jakoś kiepsko z dostępnością chyba.

Nikt wyżej nie pisał, że nadwęglan dezynfekuje oparami. Przeczytaj jeszcze raz dokładnie.

No trochę się pospieszyłeś na tak mocne piwo to trzeba trochę cierpliwości. Powinieneś je trzymać na "burzliwej" znacznie dłużej, myślę że 20dni by mu nie zaszkodziło. Teraz to tylko czekać.

Nie uwzględniasz tego co zostanie w młócie. Zatrzyj w tych 20l i wysładzaj do tych 32l. Wody do wysładzania, będziesz musiał użyć napewno ponad 15l.

Dobry stosunek wody do słodów podczas zacierania to 3:1, 3,5:1. Wysładzać powinieneś do takiej objętości, żeby po gotowaniu i odfiltrowaniu chmielin zostało Ci te 27l. W moim przypadku musiałbym wysładzać do ok. 32l. Ogólnie to trzeba poznać swój sprzęt żeby to wyliczyć w miarę dokładnie.

Klasyczne IPA to moim zdaniem English IPA, więc takiego też nie zrobisz bez angielskich chmieli. Do tego masz za mało słodów. Może jakieś APA da radę z tego zrobić prędzej.

Jak dla mnie to nie nagazuje się w tak niskiej temperaturze, przecież drożdże nie pracują w okolicach 0°C. Ogólnie moim zdaniem lagerowanie powinno odbyć się przed zabutelkowaniem. Na twoim miejscu dałbym im się nagazować w ok 10°C i dopiero ew. wstawił do tych 0-3°C.

Przy takim stosunku słodów do ekstraktu chyba wpływ zacierania jest bardzo mały. Nigdy nie stosowałem partial-mash, więc nie jestem pewien, ale ja słód zatarłbym na słodko.

Ja US-05 (uwodnione i gęstwę) zadaje w 16°C i wstawiam do 14-15°C i dają radę. Brzeczkę oczywiście solidnie napowietrzam. 16-17Blg to sporo jak na suche drożdże, ja mocniejsze piwka robię dopiero na gęstwie, wtedy uwijają się raz-raz.

Poza tym zamrożenie 20l piwa to nie takie hop-siup i na pewno byle przymrozek przez jedną noc krzywdy nie zrobi.

Dodaj do kilku butelek świeżych drożdży i sprawdź za 2-3tyg.

Bo wiadra są często nieszczelne. Wszystko z twojego opisu wygląda zupełnie normalnie.Poza tym fermentacja pewnie już się zakończyła.

Tak, albo igielitowy o większym przekroju, 12mm wchodzi chyba na 10mm, u mnie jakoś tak jest.

Z drugiej strony nikt z producentów brewkitów nie doklada dedykowanych drożdży pszenicznych

Może to właśnie wyróżniłoby Was spośród reszty. Ba nawet na pewno byłby to duży plus.

Trochę wcześnie na ocenę. Piwo jak się ułoży na pewno zmieni się znacznie.

Pytasz czy i jak możesz użyć gęstwy z poprzedniej warki? Chyba nie do końca zrozumiałem o co Ci chodzi. Gęstwę należy wyjąć odpowiednio wcześniej z lodówki żeby ogrzała się m.w. do temp. fermentacji. Gęstwy nie trzeba uwadniać wystarczy zadać odpowiednią ilość wyliczoną kalkulatorem.

http://www.mrmalty.com/calc/calc.html

Dlatego podkreśliłem, że to nie moje doświadczenia

No tak pod koniec warzenia może i lepiej, ale tu jakby nie o tym mowa... Co do wrzątku, to dla mnie taniej i szybciej wychodzi mieć w zapasie 5l z biedronki.

Można dolać sterylnej wody np. zrobić rozrzedzony syrop cukrowy przed butelkowaniem. Podobnie robią koncerny

Jeśli zależy Ci na lżejszym piwku to możesz tak zrobić.