Gąska

Część Karol! Sorry za offtop ale czemu wszyscy uparcie bierzecie Karol za faceta?

Ok to potrzymam 3 tygodnie i w butelki z łyżeczką gęstwy Dzięki

Dzięki! Na cichej ile trzymać? 2 tyg. wystarczą? Niestety nie mam prywatnego terenu. Pod kamienice nie wystawię bo ktoś sobie weźmie jeszcze Off Top: Kurczę zacierałem na słodko (tak mi się przynajmniej wydaję), a FFT zeszło do 1,5-2,0Blg.

To ja może skorzystam z okazji i podepnę się pod temat. Robię "Pilsa" 13,5Blg (za dużo odparowało) na drożdżach w-34/70, to mój pierwszy dolniak. Zastanawiam się jak ustalić przebieg fermentacji. Teraz piwko stoi na burzliwej w temp. 10°C i nie wiem czy dobrze kombinuję żeby po ok. 14 dniach zlać je na cichą i znieść do piwnicy gdzie ostatnio temp. utrzymuje się na poziomie 5-7°C ?na kolejne 2 tygodnie?. Później z tego co zrozumiałem powinienem je przelać kolejny raz na lagerowanie w okolice 0°C, niestety nie mam takich możliwości. Doradźcie proszę czy przelewać je jeszcze raz czy zostawić już na cichej w piwnicy. Aha i jak później postępować przy butelkowaniu? Wystarczy że zassam trochę drożdży z dna czy powinienem użyć jakiejś świeżej gęstwy? Chciałbym żeby nagazowane było w miarę szybko tak po miesiącu.

Sweet stout 22l Pils 20l Razem: 2763l

Warka #3 Pils Zasyp: Pilzneński - 5kg Słód zakwaszający Wayermann - 0.1kg Zacieranie: 16L wody 45°C - Zasyp słodów. 53°C - 15min 63-62°C - 20min Odebranie dekoktu ok. 1/3 zacieru. 72°C - 10min (dekokt) 100°C - 20min (dekokt) Powrót do zacieru głównego. 73-71°C 40min 75°C do filtracji. Wysładzanie: Do uzyskania 28L Efekt 28L o gęstości 11Blg. Chmielenie: (80min) Marynka - 35g na 60min Saaz - 20g na 25min Saaz - 20g na 10min Mech irlandzki 8g na 5min Efekt finalny to 20L brzeczki o gęstości 13,5Blg. 08.02.2013r. Zadane uwodnionymi drożdżami w-34/70. Fermentacja burzliwa w temp. ok. 10°C 14 dni. (6Blg po 10 dniach) Przerwa diacetylowa w temp ok 15°C 3 dni 25.02.2013r. Przelane na cichą fermentację w temp. ok. 6°C (bardzo klarowne. 2Blg po 17 dniach) 17.03.2013r. Rozlew z dodatkiem 110g cukru + 1L wody i łyżeczką gęstwy w34/70 po Maibocku.

Zmeirz gęstość 3 razy w odstępach 2-3 dniowych, jeśli wartość się ne zmieni to dopiero w butelki. Ostrożności nigdy za wiele :-p.

Zastanawiałem się nad tym, ale doszedłem do wniosku, że wyżarzyć 10m rurki z technicznego punktu widzenia w warunkach domowych może być nieco kłopotliwe.

Nie miałem czasu żeby poczekać, dolałem do tych drożdży trochę brzeczki o temp pokojowej odczekałem z 15 i zadałem do brzeczki głównej o temp 11°C. Zobaczymy mam nadzieję, że ruszą. Mój pierwszy dolniak. Edit: Ruszyły , ale pierwsze oznaki dojrzałem dopiero po ok. 60h od zadania drożdży.

Mój Milk Stout na s-04 z 750g laktozy zszedł z 16,5Blg do 8,5Blg. Burzliwy etap fermentacji przebiegł bardzo szybko, mimo wszystko trzymałem na cichej do pełnego miesiąca.

Ok dzięki!

Ile mogę trzymać rozpuszczone w wodzie (rehydratacja) drożdże w34/70 przed zadaniem? Potrzebuję przetrzymać je kilka godzin do rana zanim brzeczka się wystudzi, a już je rozpuściłem.

Chyba nie rozumiem... zamierzasz użyć s-33, optymalna temp. dla nich to 15-24°C więc jest ok. Te coopersa co były do puchy dołączone to najlepiej wywal do kosza, ewentualnie zostaw na czarną godzinę.

No to średnio masz warunki na lagera , S-33 to drożdże górnej fermentacji te 17-18°C to lepsza opcja.

Uważaj bo podpadniesz. Filtrowanie dla nie których to herezja

Również dziękuję wszystkim! Miło było Was poznać

Czytałem conajmniej parę dyskusji na ten temat i zdania były tam podzielone. IMO przy używaniu prawidłowych proporcji nie powinno wpłynąć na smak piwa, ja używałem nawet w nadmiarze i nikt na wczorajszym spotkaniu nie wyczuł piro. Podczas rozlewu piwa co2 skutecznie wypycha opary siarki z butelki.

Najbliższe Tesco jest w Świdnicy. Kufle nie wiem czy gdzieś są w ogóle w Strzegomiu. Jak coś na pewno są zwykłe szklanki takie klasyczne.

Dzięki pogubiłem się w tym aktualizowaniu postów troszkę W takim bądź razie wolałbym grupę drugą, żeby się "lepiej" wyspać po nocce jeśli można.

Niestety w pracy pokrzyżowali mi troszkę plany na piątek. Do MC będziemy mogli przyjść się przywitać i zapoznać, ale niestety nie napić bo o 22:00 muszę być w pracy Miałem nadzieję na skosztowanie czegoś domowego Ostała mi się tylko 1 butelka z mojej pierwszej warki chętnie oddam\ zamienię się z kimś pod ocenę i świeży sweet stout, ale niestety dopiero tydzień w butelkach. Nie wiem co z niego wyszło więc nie będę Was lepiej narażał . Aha i czy wiadomo już coś na temat godzin zwiedzania słodowni?

Ja przy pierwszej warce (20 litrowej) użyłem 15 litrów wody do zacierania, później 3x5 litrów wody do wysładzania. Po chmieleniu (ok. 60min gotowania) uzyskałem blisko 20 litrów brzeczki nastawnej. Myślę, że mógłbyś skorzystać z takich samych proporcji. Co do chmielenia to tu masz poniekąd wolną rękę. Dużo zależy od tego w jakim to ma być stylu piwko, bo jasny lager to zbyt szeroko pojęte określenie. Może to być amerykański lager, czeski pilss i mnóstwo innych gatunków.

Już przelewam. Przepraszam zagapiłem się.

Spotkanie w Małej Czarnej będzie imprezą zamkniętą ? To dość mała knajpka, może być ciasno . Chciałbym do Was przyjść na piwko z narzeczoną i nie wiem czy muszę rezerwować nam miejsce? Edit: Aha na zwiedzanie słodowni też chcielibyśmy się zapisać.

U mnie za to sporo podbiło ekstrakt! Przed gotowaniem miałem 24L 13Blg, a po gotowaniu i dodaniu 750g laktozy zostało 20L 18,5Blg. W rezultacie rozcieńczyłem do 22,5L 16,5Blg. Po 7 dniach test FFT pokazał 7,5Blg.Po 10dniach zlałem na cichą i mam nadzieję, że te 7-7,5Blg nie oznacza granatów w przyszłości.

Witaj! Może słabo napowietrzyłeś brzeczkę? Za pierwszym razem miałem podobnie, co prawda przy górnej fermentacji. Ruszyła dopiero po ok. 36h. Powodzenia!