Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez korzen16

  1. Przelewam poprzednie piwo na cichą, pobieram łychą odmierzoną, potrzebną ilość gęstwy z dna fermentora i aplikuję do kolejnego piwa. Nie przelewam niczym, nie płuczę - mam taką dyżurną miarkę, którą sterylizuję i służy mi ona do odmierzania gęstwy. Pozostałej gęstwy z wiadra nie przechowuję, trafia w kanał.
  2. Jedna uwaga - nie zlewam piwa na pozostałość po poprzednim, tyko korzystam z gęstwy i zadaję ją do nowego fermentora z kolejnym piwem. 1. Burzliwa trwa u mnie różnie - w zależności od potrzeby; 2. Przewiduję zwykle 3 pasaże na jednych drożdżach - czyli na jednych drożdżach przewiduję trzy kolejne piwa; 3. Tak - gęstwa w dobrem kondycji nie ma żadnych problemów z pracą w dolnych widełkach temperatury jak również w mocniejszych piwach.
  3. Nie jest to takie niezwykłe rozwiązanie. Tak planuję serię warek na gęstwie, aby w dniu warzenia przelewać właśnie poprzednie piwo na cichą i używać gęstwy do następnej warki. Dzięki temu gęstwa ma 0 dni i co ważniejsze nie przekładam jej z kąta w kąt, tylko zadaję świeżą, która do ostatniej minuty była zabezpieczona piwem które nad nią się znajduje (przy założeniu oczywiście, że poprzednia warka nie była czymś zainfekowana) Spisuje się to u mnie dość dobrze.
  4. Nie wiem czy nie chodziło o ten artykuł
  5. Uważem, że jest niedofermentowane, u mnie podobne ekstrakty na tych drożdżach dochodziły do 3Blg końcowego ekstraktu. Ja osobiście dodałbym gęstwy po marcowym, i zobaczył co z tego wyjdzie, bo na cichej drożdże raczej nie dojedzą tego co zostało i na 100% piwo będzie przegazowane lub jeszcze gorzej.
  6. W jakiej temperaturze była główna fermentacja? OK juz doczytałem Wg mnie za szybko przelane na cichą. Nie jestem pewny, czy drożdże dadzą radę dojsć to co ewentualnie tam zostało. Jeszcze pytanie jak zacierałeś?
  7. Oczywiście ze wykryje. Laktoza to cukiej jak każdy inny i podbija Blg, ale nie przefermetuje i już; ot cała filozofija
  8. WARKA#40 FRUIT IPA zabutelkowane 13,0L (fermentor A) + 13,5L (fermentor B) Fermentor A (mango) dodatek 89g cukru białego (w 300ml wody), przyjęta temperatura butelkowania19°C, założone nagazowanie 2,6v/v Fermentor B (pomarańcze) dodatek 92g cukru białego (w 300ml wody), przyjęta temperatura butelkowania19°C, założone nagazowanie 2,6v/v
  9. Nastawiłem wreszcie starter do WARKI#41 - 1L brzeczki 9°Blg na fiolkę FM10 "O czym szumią wierzby". W ten weekend warzenie z dwutygodniowym spóźnieniem Spróbowałem wczoraj WARKI#39 Ryżowe IPA, nagazowanie jeszcze słabe i wyszło strasznie słodkie.... Myślę, że będzie musiało trochę poleżeć.
  10. Nic nie rób. Teraz to już za późno. Czekaj aż skończy się fermentacja i zobaczysz co dalej.
  11. korzen16

    FERMZILLA 27L GEN2

    Aż tak mocno się jeszcze nie wgłębiłem w temat. Na razie zakiełkowała idea i się zastanawiam. @Dario63 robi fermentory z nierdzewki, może z nim pogadaj.
  12. korzen16

    FERMZILLA 27L GEN2

    To może taki Sam się nad nim zastanawiam tutaj jest dość dokładnie opisany łącznie z jego "podrasowaniem".
  13. Dokładnie tak, przy czym temperaturę podnosimy "zgodnie" z fermentacją. Koncowa wartość powinna zbiec się z zakończeniem fermentacji, natomiast początkowe temperatury powinny obejmować początek burzliwej i jej największe nasilenie. Potem można podnosić temperaturę w skokach co 1-2°C.
  14. Tak jak pisze @Jancewicz to błąd. Zasada jest dokładnie odwrotna. Zaczynamy nisko i stopniowo, powolutku podnosimy do góry. Twoje działanie może spowodować zatrzymanie się pracy drożdży.
  15. No to korekta - ilość piwa 20L (do butelkowania), 15Blg, 50IBU: 3kg pilzneński, 2kg pale ale i 0,4kg pszenicznego; zacieranie w 65-67°C Chmielenie: Columbus 60' 20g, Amarillo i Zythos na whirpool ( po 30g); Citra i Mosaic (po 30g) na cichą na 4-5 dni w temperaturze ok. 5-10°C Wyjdzie z tego w miarę porządna IPA - ekstrakt początkowy się zwiększył do 15°Blg, bo zwiększyła się goryczka. Przy chmieleniu na zimno w pewnym momencie zwiększanie ilości chmielu nie wnosi do piwa nic więcej; tak więc te 60g chmielu/ 20l piwa, to całkiem porządna dawka i wniesie to co potrzeba.
  16. To fakt, jak kto lubi. Ja preferuję mniej goryczkowe, a bardziej aromatyczne IPY. Druga sprawa, że po chmieleniu na zimno odczucie goryczki jest podbijane. Wiec osobiście chmielę w dolnym zakresie widełek, a nawet trochę niżej, jeżeli przewiduję dodanie chmielu na zimno.
  17. Czyli dość srogo z goryczką
  18. Trochę mało masz chmieli aromatycznych. 1. Do zacierania 4kg pilzneński, 4kg pale ale i 0,5kg pszenicznego - powinno to dać ok. 12°Blg 2. Zacierać w 65-67°C 3. Chmielenie Columbus 60' 40g 4. Amarillo i Zythos na whirpool ( po 30g) 5. Citra i Mosaic (po 30g) na cichą na 4-5 dni w temperaturze ok. 5-10°C Na gotowa będzie coś w okolicach 12°Blg (co przełoży się na ok. 5% alko) do tego ok. 35 IBU.
  19. korzen16

    Okowita od Palikota

    Wywiad Kopyra z Palikote, a właściwie monolog Palikota w obecności Kopyra. Najlepszy moment to jak panowie w 24:30 obalają małpkę wyciągniętą zza pazychy
  20. Po rurce "bulkałce" to kolejny temat rzeka, gdzie ile piwowarów tyle metod i oczywiście każda jest najlepsza i jedyna słuszna. Najważniejsze, żeby nieć poczucie dobrze wykonanej roboty i spokojnie spać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.