korzen16

Tak, zacząłem od 5Litra, a wartość 35L wyszła mi na rancie, czyli pojemność mam zgodną z podaną przez producenta. Jeszcze jedno, należy pilnować odległości pomiędzy podziałkami co każde 10L, powinno być dokładnie 10,2cm (każda drukarka lubi trochę przekłamać). Ja drukowałem ze współczynnikiem 1,01

Z racji na to, szablon idzie jak świeże bułeczki , wystawiam na ogólnym. Skala do gara tadar 36L Wydruk A3 .pdf

Polecam chłodnice tego sprzedającego. Sam zakupiłem i jestem bardzo zadowolony

Kubełek i wlewałem po litrze odznaczając kolejne poziomy. Dla garnka Tadar 36L mam gotowy szablon do naklejenia wydrukowania - jak ktoś chętny to mogę wysłać na PW.

Podziałka naniesiona Usiu jeszcze raz dzięki :beer: - od dłuższego czasu miałem zagadkę, w jaki sposób nanieść podziałkę na gar i żadnych mądrych koncepcji.

Każdy tokarz wyposażony w radełko wykonana ją bez najmniejszego problemu na zwykłej tokarce, na której da się ustawić obroty i posuw

To coś jest nie tak. Może wałki są zbyt blisko siebie. Nawet przy takim nacięciu ziarno powinno być jednak wciągane. Zabieg moletowania/radełkowania (jest to dokładnie to samo) nawet tak płytki, znaczącą zwiększa szorstkość powierzchni i gniotownik powinien działać. Jeżeli masz możliwość zrób fotkę i wrzuć na forum

Mam 0,5mm i ciągnie jak misio miód.

Wczoraj przeprowadziłem jedynie test na kawałku nierdzewki, ale na dniach z pewnością zrobię taką skalę na garze.

Działa, poleciał + Przy czym ja wykorzystałem zasilacz prądu stałego, zamiast baterii.

Wziąłem najmniejsze jakie były, ale nie dało się ich szczelnie zacisnąć. Ktoś na forum podpowiedział, żeby dołożyć właśnie takie dodatkowe kawałki większego wężyka i okazało się bardzo skuteczne.

Tak, robiłem próby i nie cieknie, ale dopiero jak dołożyłem dodatkowy kawałek wężyka igielitowego, żeby zwiększyc średnicę dla opaski zaciskowej. Próba robiona dla przepływu wody przez chłodnicę o temperaturze 80°C

Gratulacje!! Ach, ożyły wspomnienia PS Świetne wideo, będzie rewelacyjna pamiątka.

Ja dostałem komplet za 10zł w sklepie z hydraulicznymi klamotami. Widziałem jeszcze taki sam perlator (jak w załączniku) w opcji bez oplotu za 8zł. A powodem całego zamieszania było to, że nie znalazłem w całej Jelonce przejściówki 22x1/1/2"

Do podłączenia mojej chłodnicy z nierdzewki wykorzystałem: 1. peralatora z przedłużką w oplocie - Fot.1; 2. wężyka z igielitu fi8/11mm; 3. opaski zaciskowe z nierdzewki; Zaczynamy od zdekompletowania perlatora - do wykorzystania jest jedynie część wkręcana do wylewki. Zaczynami od odcięcia wylewki i ściągnięcia oplotu. Po tym zabiegu oplot daje się rozłożyć na czynniki pierwsze. Po ściągnięciu wężyka do wykorzystujemy wyłącznie element z Fot.4. Następnie należy wcisnąć wężyk fi8/11mm, przełożyć go przez srebrną nakrętkę i mamy gotowe przyłącze do nakręcenia na wylewce. W nowszych wylewkach perlator wkręca się do wylewki - w taki wypadku należy dodatkowo wkręcić czarny nypel 24x1/22x1, który jest w zestawie Gotowe przyłącze wygląda naj na Fot.6. Pod opaske zaciskową należy dołożyć kawałek wężyka o średnicy wewnętrznej 10-11mm (Fot. 7) i dopiero zacisnąć opaskę zaciskową - pozwala to na otrzymanie szczelnego połączenia.

Ja nie przeszedłem jeszcze przez wszystko, więc pisze o tym co jest już mi znane.

Może i racja - wykorzystałem tu wiadomości zebrane w kilku miejscach

Podobnie

Jako że stałem się posiadaczem chłodnicy w nierdzewki fi8/18mb, została ona dziś podłączona do zlewu. Ponieważ nigdzie w Jeleniej nie mogłem dostać przejściówki M24x1 na 1/2", wykorzystałem do podłączenia najtańszy perlator, taki jak na fotce nr 1. Po odcięciu wylewki, zdekompletowałem całość i wykorzystałem jedynie elementy z fotki nr 4. W miejsce wężyka silikonowego z perlatora podłączyłem przewód igielitowy fi8/11 długości ok. 3mb. W celu uszczelnienie połączenia chłodnicy i rurki igielitowej , w miejscu zaciśnięcie opaski założyłem dodatkowy kawałek wężyka fi12. Próba przepływu gorącej i zimnej wody zaliczona pozytywnie - żadnych przecieków.