Skocz do zawartości

Voitas

Members
  • Postów

    537
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Voitas

  1. Schladzaj. I tak tak szybko nie schlodzisz.
  2. każdy czas jest dobry na warzenie. nie ma wymówek
  3. Voitas

    Nocleg we Wrocławiu

    Co Wy tak wszystkich miejscowymi straszycie? Az taka boruta w miescie, ze turystow odstraszacie?
  4. no to w zasadzie był już taki mashout. poza tym sugerowałem się przepisem z wiki.
  5. Warka #7 – Full Aroma Hops 12° BLG Data: 2013-07-14 Surowce: Słód Pilzneński –5 kg Chmiel Magnum – granulat 50g Chmiel Lubelski – szyszki 50g Drożdże Safale US-05 Zacieranie: 15 litrów wody 40°C – wrzucenie słodów 60-62°C – 10’ 70-72°C – 45’ 75-76°C – 10’ 78°C - mashout Wysładzanie: 5 + 5 + 5+ 3 = 18 litrów BLG po wysładzaniu ?? Gotowanie: Wrzenie po 40’ 60' - Magnum 50g 30' - Lubelski 30g 10' - Lubelski 20g BLG po chmieleniu 15° Chłodzenie: chłodnica zanurzeniowa – 30’ do 21°C Na koniec: Dolano 4,5 litra wody Do fermentacji ~20,5 litra Burzliwa: 10 dni, temperatura 18°C Cicha: 7 dni OG: 12°BLG FG: 2,5°BLG Objętość: 19,5 litra Rozlew: 2013-07-30 – 39 x 0,5 Refermentacja: cukier wsypany miarką do butelek Uwagi: Zbędne wysładzanie na koniec dodatkowymi 3 litrami
  6. dzięki za info. porzucam temat skrzynek coca coli
  7. ale NRW są w zasadzie wąskie, więc myślałem, że wejdą, a te skrzynki mieszczą chyba 24 butelki, a nie standardowo 20. trudno się mówi
  8. podepnę się pod pytanie i dorzucę wątek skrzynek po butelkach coca coli. wejdą do tego butelki NRW? wie ktoś?
  9. moim zdaniem za mało chmielu na 60'. goryczka będzie nijaka. lepiej wrzuć cały ten Chinook od razu. zakładasz burzliwej tydzień, a co jak fermentacja się wydłuży? i na zimno bym chmielił max 4-5 dni.
  10. zlać z beczki a do beczki b znad osadu drożdżowego mam nadzieję,że nie przelałeś całości
  11. Voitas + 1 poproszę jeżeli można tutaj robić zapisy
  12. jak mnie gdzieś w świat z roboty nie wyślą w tym czasie, to chętnie się pojawię
  13. powodzenia i zapraszamy na spotkania w Gliwicach
  14. tych chmieli amerykańskich to trochę oszczędnie dałeś. możesz ich nawet nie poczuć w gotowym piwie
  15. nie musiało jednak lecieć do piwnicy. po paru dniach okazuje się bardzo dobre i nie ma żadnych oznak siarkowodoru. albo butelka był trefna, albo nie wiem o co chodzi
  16. chyba niepotrzebnie siałem panikę kolejne piwa degustowane parę dni później pachną i smakują tak jak powinny. nic tylko pić ;] oczywiście przyniosę na najbliższe spotkanie
  17. to piwo leci do piwnicy i czeka na lepsze czasy dzięki za odpowiedzi
  18. takiej ilosci chmielu przy chmieleniu na zimno nawet nie poczujesz moim zdaniem. lepiej je dorzuc do gara przy chmieleniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.