-
Postów
561 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez tibek
-
-
A czemu się tak upierasz do środka ? widzisz jakieś większe zalety niż na zewnątrz ?
Za wewnątrz:
- mniejsze straty energii
- mniejsza bezwładność (tak mi się wydaje, bo: większa powierzchnia przekazywania ciepła i brak konieczności "przegrzania" się przez fermentor
Za zewnątrz:
- można tańszy kabel zastosować
- niższa temperatura grzania = mniejsze różnice w temperaturze piwa
bez izolacji kabel 4m + regulator temp. rt2c podgrzały mi fermentor z 20st do 28st w 1 dzień
Te 4m to było 25W? Jaka była mniej więcej temp. otoczenia?
-
Zakładam, że uda mi się dorwać kable podwodne (bywają takie na allegro), dezynfekcja nie problem, a dziura i tak będzie, żeby sondę od termometru wpuścić... jakieś inne przeciwskazania są?
-
no miody to na 100% nie są 0,4kg miodu na 10L
Jak nie - skład surowcowy jak na miód, a że 0.4kg na 10L tzn, że to jakiś... dwudziestopiątak?
-
Albo jeszcze inaczej - kocioł zacierny z płaszczem wodnym zasilanym wodą ze zbiornika na palenisku - jak temperatura będzie ok, to po prostu zmniejszyć/odciąć dopływ gorącej wody. Tyle, że to do zacierania tylko raczej.
-
Co te przepisy mają wspólnego z piwem? To miody pitne są IMHO.
-
No dobra, a czemu ten kabel nie do środka?
Oczywiście jakaś izolacja od zewnątrz musi być.
-
Jaką moc polecasz i czy do środka? Myślę o fermentacji dolniaków (czyli ok 10C) na balkonie, podczas gdy temp zew. 0-10
-
Do środka pakować czy owijać fermentor?
-
IMHO 60L też wchodzi w grę - na podwójne warki lubianych piw (przy wybiciu na poziomie dwadzieściakilka litrów i piwach, które rodzina już zna, nie mam szans wypić piwa starszego niż 2-3 miesiące
)
PS. Co jest takiego magicznego w stożku z kątem 56? (I w stożku ogólnie?)
-
Ja do starterów używam drożdży piekarskich, które dodaję przed autoklawoaniem.
Dużo ich dodajesz?
-
Będę miał 3068 (pierwszy pasaż - weizen) za ok tydzień
-
Ech, wyedytiowałem posta zanim umieściłeś odpowiedź. Oczywiście masz rację, pokręciły mi się ceny za metr sześcienny z litrami
Gdyby stosowanie suchego lodu miało sens ekonomiczmy to w browarze byłyby dwa magazyny
-
A o ile schłodzi taki1kg suchego lodu? tutaj 10kg kosztuje 77pln (z dostawą na terenie wawy)
http://www.suchy-lod...l/?page_id=1241
edit: pomylily mi sie ceny za m3 z litrami
, wyedytowalem posta zanim cml odpisał
-
Ciepło właściwe cukru mniejsze niż wody, czyli im więcej cukru w brzeczce, tym mniejsze jej ciepło właściwe, więc i spadek większy
-
Apropo German Pilsner, co autor miał na myśli (cytat z opisu stylów wg BJCP z wiki):
???Bardziej wytrawne i rześkie niż Bohemian Pilsener wraz z goryczką, która dąży do utrzymania się bardziej w posmaku, odpowiednio od wyższego osłabienia i wyższej siarczanowości wody.edit:
sprawdziłem, w oryginale jest:
Drier and crisper than a Bohemian Pilsener with a bitterness that tends to linger more in the aftertaste due to higher attenuation and higher-sulfate waterCzyli zamiast osłabienia powinno być wyższego odfermentowania, ktoś z uprawnieniami poprawi w wiki?
-
A jak z czyszczeniem takiej karbowanej rury? Nie ma problemów z chmielinami?
-
-
Przy okazji zauważyłem, że sortowanie w bazach danych zależy od wielkośći litery, którą zaczyna się nazwa - najpierw są surowce, których nazwy zaczynają się wielką literą, a później te zaczynające się małą.
Typowa "przypadłość"* systemów unixowych.
* przypadłośc bo dla Windowsa "A" i "a" to ta sama litera, dla Unixa nie, a wiekszość ludzi od młodości na Windach jedzie....
-
Tylko, że te garnki mają ubytki w emalii, do pasteryzacji faktycznie nie wpływa, ale na zacier już może.
-
Pytam w kontekscie Stefanów (Wyeast 3068) - podobno bardzo szybko tracą swoją "wajcenowatość" przy kolejnych pasażach.
Co rozumiesz przez czystość biologiczną? Wydawało mi się, że skoro "naszych" drożdży w takiej gęstwie/starterze/pianie jest dużo, to nie pozwalają specjalnie mocno niczemu innemu się namnożyć.
EDIT:
Moim zdaniem jeśli jesteśmy w stanie utrzymać odpowiednią czystość to spokojnie można uczyć drożdży 5-6 razy. Biorąc pod uwagę ze z każdej gestwy można uwarzyć 3 piwa to możesz uwarzyć bardzo wiele piw z jednej paczki/fiolki drożdży.
Czyli co, najpiej zebraną gęstwę podzielić i ew. zamrozić i tak po kawałku zużywać, a jak ostatni/przedostatni kawałek używamy to znowu zebrać?
-
A tak się zastanawiam, czy jeśli drożdżaki zbiorę z piany po 1-2 dni od startu fermentacji, to mogę je traktować jako "bez pasażu"? W końcu fermentacji jeszcze niewiele uświadczyły.
-
-
Może dla różnych temperatur masz wyskalowany balingomierz i refraktometr?
-
Ile polish ejli startuje w konkursie?
Drugi nastaw w życiu
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Ja na 32m^2 mieszkam z żoną, kotem, 4 wiadrami fermetnacyjnymi, wiadrem z kranikiem, garnkiem 30l i balonem na wino 54l... nie wspominając o innych akcesoriach
Kwestia tolerancji kobiety.