Nie zrozumiałeś mnie, dlatego podnosisz wydźwięk mojej wypowiedzi do poziomu o wiele za wysokiego. Nie przypisuj mi słów, których nie napisałem. Nie wypowiadam się na temat takich czy innych zaburzeń, tego czy ktoś powinien je mieć orzeczone czy nie. To jest zupełnie odrębna sprawa i mi nic do tego, zaznaczam dobitnie. Chodzi mi tylko o to, że, pisząc tekst na forum wypełniony babolami, to zasłanianie się takim czy innym zaburzeniem, w sytuacji kiedy błędy może poprawić przeglądarka, a tekst można przeczytać przed wysłaniem, jest zwykłym lenistwem.
Oczywiście tu masz rację, dlatego nie zamierzam więcej poruszać tego tematu na forum. Zgadzam się, że to nie miejsce, żeby swoje spostrzeżenia uzewnętrzniać . Przepraszam za ciągnięcie wątku, ale chciałem wytłumaczyć o co dokładnie mi chodziło. Wpisy należałoby skasować, bo nie wnoszą nic do tematu.