santa

Czyli filmik jest już zbędny?

A przelanie na cichą fermentację do innego fermentora nie wchodzi u Ciebie w grę?

Jeśli chcesz coś sprawdzonego, to najlepiej trzymaj się receptury z wiki. Na pewno jest sprawdzona przez wielu tu obecnych . Z tego co masz daj Marynkę, tylko wcześniej przelicz jej ilość za pomocą proporcji. Na koniec uwzględnij fakt, że szyszek daje się ok. 10% więcej od granulatu. Jeśli będziesz chciał się trzymać receptury, to powinieneś dodać chmielu na zimno. Zapewniam Cię, że nie ma w tym nic trudnego, szczególnie w przypadku granulatu - najłatwiej dać go luzem. Uwzględniając fakt, że Magnum z receptury ma 9% AA, Marynka (przynajmniej moja) ma 8,5% AA, to ilość będzie praktycznie taka sama. Uwzględniając 10% różnicy między szyszką a granulatem, wyjdzie ok. 26 gr, więc myślę, że dla uproszczenia możesz się po prostu trzymać ilości z receptury. P.S. Jak ma być dobre na święta, to należałoby się pośpieszyć. No chyba, że mowa o Wielkanocy .

Dokładnie tak. Co prawda zdarzają się butelki, gdzie jest to zbędne, ale można ten patent uznać za ogólną regułę dla duetu greta - niski kołnierz. Po opracowaniu techniki kapslowanie takich butelek jest naprawdę przyjemne (a ich zdobywanie bezproblemowe) .

Jeśli ma to być Polskie Ale, to ja bym dał Marynkę z tego co masz. Robiłem to piwo dwa tygodnie temu, granulatu dałem ok. 10% mniej. Do tego 50 gr. Saaz na zimno, na 20 litrów. Ciekaw jestem co wyjdzie.

A możesz puścić, jak kapsujesz, na YT... Niby czynność banalna, ale może coś robię nie halo Pewnie mogę . Generalnie to zakapslowanie niskiego kołnierza, różni się jedynie brakiem charakterystycznego przeskoku ramion w dół, przynajmniej w moim egzemplarzu. Po prostu zakładam kapsel i zaciskam go ramionami, do pozycji trochę niższej niż pozioma. Czasem muszę przekręcić kaslownicę i poprawić drugim zaciśnięciem, to zależy od butelki. Ja posiadam tylko Okocim (z brzuszkiem na szyjce), ZGB (żywcowe) oraz takie, w jakie w nowych seriach leje Amber swoje niepasteryzowane (z niezaokrągloną tą częścią poniżej szyjki). Przy okazji dopytam, czy te butelki mają jakieś swoje nazwy, ktoś wie? Postaram się strzelić jakieś wideo telefonem, ale najpierw muszę uśpić dziecko (pod warunkiem, że sam nie zasnę z nim ).

A to Ty chciałeś dać piwo na cichą bez rurki? Słyszałem, że sporo osób, nie daje rurki na burzliwą, ale na cichą to chyba wszyscy. A na co Ci rurka w trakcie fermentacji cichej? Zamykasz fermentor na głucho i czekasz . No dobrą sprawę w trakcie fermentacji burzliwej też nie jest potrzebna, wystarczy lekko rozszczelniony fermentor (nie generalizując oczywiście).

Co do kapslownicy, to moja roczna Greta niski kołnierz kapsluje rewelacyjnie. Do tej pory zakapslowała ok. 700 butelek, mam nadzieję, że to nie koniec. Wg. mnie rurkę możesz sobie odpuścić, można fermentować bez niej. Mniej możliwych zakamarków na zarazki i łatwiej się fermentor nosi. Co prawda nie będzie to wielka oszczędność, ale zawsze to coś.

OK, dzięki. W takim razie Mikołaj będzie musiał kupić przez stronę producenta .

Czy planowana jest jeszcze sprzedaż BS poprzez piwo.org ?

Ja po rezygnacji z fermentacji z użyciem rurki zrobiłem z niej narzędzie do zasysania, tzn. wkładam koniec rurki do wężyka, przez drugi zasysam. Szybko i sprawnie . Szykałem kiedyś czegoś do zassania na szybko i tak zostało.

Trzy pytania: 1. Zamiast Marynki może być odpowiednio przeliczona ilość Magnum? Kupiłem za dużo i jakoś nie mogę się "pozbyć" . 2. Gdyby w sklepie nie było EKG, to co dać w zamian? 3. Caraaroma nie mam, ale mam pół kilo karmolowego 150 ze Strzegomia. Mogę go ew. przypiec przez pół godziny w 180 ºC (czytałem na forum, że to nadaje aromatów orzechowych). Nada się?

Ale kombinujecie . Naprawdę najprostszą metodą jest zrobienie syropu z wyliczoną ilością cukru (thx zgoda za linka, tego nie znałem). Wagi kuchenne są łatwo dostępne, a chińczyki dość tanie, każdy może sobie pozwolić (ew. można pożyczyć od sąsiadki/mamy/babci). Ja czasem, zamiast używać kalkulatora, biorę tyle cukru ile było w recepturze dla danego stylu w wiki, też działa .

Podziel się informacją czego unikać, może się komuś przyda .

Ja miałem masę truskawek przy pierwszym piwie. Zmartwiony brakiem bulkania postawiłem fermentor koło kaloryfera, dodam, że grzejącego. Od tamtej pory nie używam rurki i fermentuje w piwnicy, gdzie jest ciut chłodniej .

Mi wystarczy wprowadzenie w ruch kołowy, resztę robi fizyka.

Z tych samych powodów (no może tylko gierka inna ) warzę w sobotę FAH, z tą różnicą, że z dodatkiem Saaz.

Kup sobie łychę z otworami (ja mam drewnianą z HB). Podczas mieszania brzeczka przechodzi otworami i się bardzo ładnie napowietrza. Duże sitko kuchenne także mogłoby zdać egzamin.

Jak już przy temacie jesteśmy, to tutaj można o tym poczytać: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=93388 .

Wiesz co, myślałem, żeby dać go nie na aromat, a na 60 min. gotowania. Po prostu mam resztkę 25 gr. i chciałem ją zużyć. Być może szkoda do tego celu, lepiej dać na aromat do innego piwa.

Blog zapowiada się ciekawie, jako początkujący chciałbym poczytać więcej artów w stylu "Czeski Pilzner - surowce" . Dzisiaj chcę zamówić sobie zestaw surowców i jedna rzecz mi przyszła do głowy. Drożdży nie potrzebuję, bo mam gęstwę. Właściwie chmielu też nie potrzebuje, bo kupiłem jakiś czas temu u Was większą ilość (za dużą ) i chcę go w końcu zużyć. Czy istnieje możliwość wprowadzenia oprócz "bez drożdży w zestawie", to także opcji "bez chmielu w zestawie"? Można powiedzieć, skoro bez drożdży i chmielu, to zostają same słody i można je skompletować poza zestawem surowców. To prawda, ale wtedy ich najmniejsza ilość to 500 gr., a nie zawsze się chce zostawać z "resztkami", które potem trzeba gdzieś upchać (przynajmniej dla mnie póki co jest tak wygodniej). Oczywiście taka opcja mogła tylko mi jednemu przyjść do głowy i jej wprowadzenie może nie mieć żadnego uzasadnienia biznesowego .

Wracając do Witbiera, to zastanawiam się (tylko teoreycznie) co wyjdzie, jeśli w zasypie pojawi się słodowana pszenica zamiast płatków lub i to i to, jednak z przewagą słodu pszenicznego. Nie będzie to już piwo w ramach stylu, ale czy zdatne do wypicia?

Czy chmiel Cascade będzie pasował do Witbiera? Akurat została mi resztka.

Potwierdzam, WES wraz z mini-zacieraniem i słodami specjalnymi, samodzielnie nachmielony, daje naprawdę fajne efekty.

Jaką ilość dałeś?