Skocz do zawartości

zasada

Members
  • Postów

    3 936
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    159

Odpowiedzi opublikowane przez zasada

  1. Ponieważ to najświeższy dotyczący starterów wątek w piaskownicy podpinam się z pytaniami początkującego.

     

    Dwutygodniowa gęstwa US-05 po ok. 10 BLG ciemniaku, trzymana w lodówce.

    1. Czy jest szansa na obudzenie jej bez mieszadła, czy lepiej nie ryzykować?

    2. Wcześniej przepłukać, czy przy takim niskim alkoholu nie ma to szczególnego znaczenia?

  2. W/g mnie to dobra receptura na Dark IPA, może przydał by się jakieś chmielenie na cicho I zwiększyć troche IBU.

    Po zmianie planu chmielenia z po 15 gram cascade - citra w 60/ 40/ 20 na po 10 gram amarillo - cascade - citra Brewtarget zwrócił wartość 65,8

    Co do cichej to fakt muszę pomyśleć.

    Dodam, że dla świeżaka mile łechcząca jest taka opinia, jak Twoja powyższa.

     

    Docelowo ma to być single hop Simcoe z chmieleniem na zimno i ew. zacieru. Drożdże: Danstar Nottingham

    W stronę Libertine Black Ale? Brzmi dobrze.

  3. Porządkowałem zakładki i okazało się, że mam zapisane pięć stron z charakterystykami chmieli.

    Wszystkie po angielsku, wydaje mi się, że przynajmniej dwie z nich mogą być przydatne.

     

    Jeśli powtarzam wiedzę potoczną, to przepraszam.

     

    BYO pozwala przyjrzeć się chmielom dedykowanym do poszczególnych stylów, BeerAdvocate serwuje opisówkę mniejszej ilości odmian, Murphy & Son oraz Freshhops dają zdawkowe opisy, ostatecznie Hop Varieties oferuje ebook z bogatymi informacjami.

     

    Jeśli macie inne, podobne serwisy to byłbym wdzięczny.

  4. #3 Ale Schwarz - pierwsze z zacieraniem!

     

    Poniższe notatki zostały wyeksportowane z programu qbrew - ręcznie spolszczałem co trzeba

    -----------

    Nastaw: 20.00

    Gęstość poczatkowa: 1.046 OG = ca. 11,5 BLG

    Planowana goryczka: 28 IBU

    Planowany kolor: 28° SRM

    Zakładana gęstość końcowa: 1.011 OG = ca. 2,8 BLG

    Alkohol objętościowo: 4.4%

    Alkohol wagowo: 3.5%

     

    Zasyp:

     

    Belgian Special "B" 0.35 kg

    Carafa III malt 0.15 kg

    German Munich 2.00 kg

    German pilsener 1.50 kg

     

     

    Chmielenie:

    Saaz 20.00 g, granulat, 10 minut

    Saaz 40.00 g, granulat, 30 minut

    Saaz 40.00 g, granulat, 60 minut

     

     

    Założenia:

    Miał to być czeski ciemniak celowany w okolice 10°Blg skompilowany z kilku receptur z forum piwo.org

    W związku z opieszałością moja i sklepu oraz wzrostem temperatury w ostatniej chwili zmieniłem drożdże na górniaki.

     

    Notatki i uwagi:

    11.05.2013

    4 kilo zasypu, 3,5 * więcej wody czyli 14 litrów w garnku podgrzanej do temperatury 72°C

    Słody zadałem razem mieszając i w sumie nie miałem problemu z utrzymaniem temperatury 68°C - mierzyłem co kilkanaście minut.

    Po upływie ok. 40 minut zrobiłem próbę jodową - na oko wynik był właściwy, brak wybarwienia. W związku z obecnością carafy nie było to jednak tak bardzo widoczne (Uwaga 1: dodawać ją po próbie jodowej). Zacier jeszcze około 20 minut pozostał w tej temperaturze.

    Przetransportowany do fermentowa z filtratorem z oplotu, ustał się najpierw 20, następnie przy każdym dodatku wody circa 15 minut.

    Do wysładzania na raty wykorzystałem 10 litrów w porcjach 4 l, 3 l, 3 l każdorazowo zawracając pierwsze 1,5 - 2 litry filtratu i mieszając zawartość fermentora. (Uwaga 2: wydaje mi się, że dużo zostało w młócie, następnym razem warto sprawdzać BLG wysłodzin)

    Gęstość brzeczki mierzona po wysładzaniu wyniosła 10BLG w T=40°C co przekłada się na około 11,5 po korekcie temperatury do 20°C

     

    Podczas chmielenia brzeczka bardzo długo nie wrzała, konieczne było ustawienie nie jednego a dwóch palników, po godzinnym gotowaniu bez pokrywki i przyjmowaniu kolejnych dawek chmielu osiągnęła 12 BLG w T=55°C co przekłada sie na około 15,1 po korekcie temperatury do 20°C. Po dodaniu około 10l, uzyskałem 20 l brzeczki o BLG 10, chłodzenie niestety odbywało się naturalnie, próby odpięcia węża pralki nie powiodły się. Podczas przelewania działy się cuda, wężyk zachowywał się jak wąż latał, spadał. Kretyńsko wybrałem miejsce akcji - balkon. (Uwaga 3: infekcja to nie tylko taki pankowy zespół...)

     

    Zadałem drożdże Safale - US 05.

     

    22.05.2013

    Dwa tygodnie właściwie bezobjawowej (nie bulkało, bardzo delikatny zapach rodzynek) fermentacji burzliwej przyniosły odfermentowanie niemal do zera.

     

    25.05.2013

    Zlanie na cichą, zebranie gęstwy.

     

    Generalnie błąd na błędzie i pomijając uwagi z tekstu to:

    - Brak sprawdzenia chłodnicy wcześniej niż w trakcie gotowania,

    - Zbita menzurka od aerometru powodowała konieczność zlewania każdorazowo około 400 ml do pomiaru i utrudnia wiarę w pomiar (odfermentowanie do zera?),

    - Duże ryzyko infekcji związane z przelewaniem ciepłej brzeczki na balkonie.

     

    Strach o infekcję wynikający z ww. po próbowaniu piwa zniknął, butelkowanie 31.05.2013 do refermentacji ok 0,25 ml syropu cukrowego z 75g cukru białego na 19l brzeczki - czyli planowane nagazowanie poniżej widełek stylu w związku ze strachem przed granatami.

    #03 Ale Schwarz

  5. #2 Brewmaker Irish Velvet Stout Brewkit

    Nic szczególnego, brewkit jak brewkit, odnotowuję jedynie dla kompletności. Notatki zgubiłem, nawet planowanego ABV na pseudoetykiecie nie umieściłem

    Jedna uwaga, piwo niemal dwa miesiące po rozlewie nadal niespecjalnie smaczne - zbyt wytrawne, kwaskowe niemal.

    Zapach w porządku, nie wydaje się zepsute, jednak testuje moją cierpliwość - wylądowało w piwnicy, gdzie ciężej schodzić po próbkę - jest zatem szansa na to, że dojrzeje.

    rect2996-6_zpscea19a38.png

  6. #1 Brewkit Coopers Lager.

    Początek przygody opisany szczegółowo w trzech wpisach blogowych: 1 - czyli przelot, 2 - czyli 5 BLG, 3 - czyli blisko końca.

    zasadniczo-lager.jpg

     

    Zabrakło wpisu ostatniego, dotyczącego rozlewu i efektu końcowego.

    Nie ma sensu chyba wymyślać po fakcie, jedno jest pewne, już w pierwszym rzucie piwo się udało i przyniosło kilka ważnych lekcji.

    1. Zbyt wysoka temperatura fermentacji (okolice 20) nie spowodowała tragedii, piwo dostało trochę owocowego aromatu.

    2. Chmielenie na zimno dało bardzo dobry efekt, ale brak pończochy przyczynił się do dużych strat w brzeczce.

    3. Gdyby ekstrakty były tańsze...

    4. Częstowani amatorzy piw koncernowych byli wniebowzięci.

    5. Piwo rozeszło się bardzo, bardzo szybko. Pojedyncze egzemplarze wyleżały swój miesiąc - a te pite po półtora były fenomenalne.

     

    edit:

    Zdj1190cie0306_zps6ecf5c08.jpg

  7. Browar nazywa się zasadniczo, bo jest to zarówno wariacja na temat mojego nazwiska/ nicku, jak i wyraz faktu, że do browaru (także kuchenno - mieszkaniowego) w pełnym tego słowa znaczeniu droga jeszcze długa. Długa zarówno w rozumieniu sprzętu (co akurat najłatwiej się nadrabia), wiedzy (uzupełnianie jej nie jest aż tak ciężkie) i umiejętności (co najtrudniejsze).

    Wyposażenie (aktualizacja 03.2021):
    - Klarstein Brauheld Pro 45 l,
    - dwa garnki ze stali nierdzewnej 20 l

    - chłodnica zanurzeniowe z karbowanej stali nierdzewnej 1/2 cala.


    Warzone na zestawie kociołek Lidla, garnek emaliowany 30 l, lodówka turystyczna etc. w mieszkaniu
    #1 lager Coopersa (wypite), #2 stout Bremakera (wypite), #3 ale schwarz (wypite), #4 zasadniczo AIPA (wypite), #5 Pszecifica - Hefe weizen (wypite), #6 C-C-C-Carne Auto - zasadniczo CDA (wypite), #7 Disko Panx - wychodząc od Punk IPA (wypite), #8 Bock of B'klyn vol.1 - wariacja na temat TAP 5 (wypite), #9 Ale jesień (kanał), #10 zasadniczo lager dwa (wypite), #11 koźlak (wypite), #12 Wszechkoźlak - podwójny pszeniczny koźlak (wypite), #13 Zgorzkniały ordynus - ordinary btter (wypity), #14 Łoś ESB (wypite), #15 Pale Ale NZ (wypite), #16 Amber Ale NZ (wypite), #17 AmWheat (wypite), #18 Szósteczka - wielozbożowe (wypite), #19 Ciężki Szkot (wypite), #20 Hefeweizen (wypite), #21 Yakima Pale (wypite), #22 Yakima Black aka Wolverine CDA (wypite).

    Warzone na zestawie kociołek Lidla, garnek emaliowany 30 l, lodówka turystyczna etc. w sali na os.Maltańskim
    #23 Po Bie Weizen - weizen niskoalkoholowy (wypite), #24 Hefeweizen (wypite), #25 Full Aroma Hops - Maltańskie (wypite), #26 Bock o' Bklyn 2 (wypite), #27 Koźlak Cholerderski (wypite),

    Browary Maltańskie - warzone na zestawie Herms HLT KEG 30 l, gar zacierny KEG 50 l, gar warzelny 50 l. w sali na os.Maltańskim
    #1a OstatkowyPale Ale, #1b OstatkowyBitter (wypite), #2a SylwestrowyPale Ale, #2b SylwestrowyBitter (wypite), #3 BPA T-58/ Wyeast 1214 - (wypite), #4 DUB BELL (wypite), #5 Blady Sezon - BPA vs Saison (wypite), #6 Belgijski Weizen (72% planu) (wypite), #7 Maltańska jedenastka (wypite), #8 NZ Pale Ale (wypite), #9 Schrack-Weizen (wypite), #10 Śmieciuch (kwas), #11 Amber Ale NZ (wypite), #12 SMaSH Sybilla-Monach (wylane), #13 Ordinary Bitter (wypite/ wylane), #14 nisko-ALE-koholowe (wypite), #15 Zaorany bitter (wypite), #16 Para-porter (wypite), #17 Mini-para-porter (wypite), #18 Weizen (wypite), #19 Weizenbock (butelki), #20 Zmutowany bitter (wypite), #21 Maltańska Jedenastka 2 - SMaSH pilzneński vs Oktawia (wypite), #22 Bitter SMaSH pale ale vs fuggles (wylane), #23 Sahti (wylane), #24 Wędzony koźlak (butelki), #25 AmWheat/ US Weizen (wypite), #26 Wheat Ale (wypite), #27 SMaSH Pils(a)Sybilla (wypite), #28 SMaSH Monach(a)Sybilla (butelki), #29 SMaSH Pils(a)Oktawia (wypite), #30 Wheat Ale (wypite), #31 Szreniawskie - polski bitter/ polski ale (wypite), #32 Bezstylowe ale (butelki), #33 Pszeniczny lager (butelki), #34 Porter Maltański (butelki).

    Zasadniczo browar wersja 2.0, w nowym mieszkaniu, pod okiem żony. Sprzęt od: 15 litrowa lodówka turystyczna z filtratorem z oplotu, garnki 15 l i 20 l w tym jeden z kranem.
    2015: #28 Bezglutenowe (wypite);


    2016: #29 Podwędzone Ale (wypite), #30 BPA DWA (wypite), #31 Ale Schwarz #2 (wypite), #32 PPA SMaSH Maris Otter vs Sybilla (wypite/wylane), #32B jak Brudas (wylane), #33 BAJŻEL (wypite), #34 Ordinary Bitter - SMaSH halcyon pale ale (a) motueka (wypite), #35 Best bitter - Zmutowany bitter 2 (wypite/wylane), #36 Brexit Barleywine (butelki), #37 Lekki Szkot (wylane), #38 Pszeniczne APA (wypite), #39 Barleywine 2 Ciężki Szkot 2 (butelki), #40 Gulden Draak Klon (butelki), #41 Goła baba ekstra (wypite);

     

    2017: #42 PL: Premium Lager (wypite/ wylane), #43 Best Bitter (wylane), #44 W stronę Monachium/ Koźlak Bezstylowy, ciemny, słodki (wypite), #45 Leniwy Bitter (wypite/ wylane), #46 Ale Schwarz #3 (wylane), #47 Weizen (wypite), #48 /80/ Bock of B'klyn 4 (wypite/ wylane), #49 Ale Schwarz #4 (skisło przed warzeniem), #49 /81/ Podwędzane ale #2 (wypite), #50 /82/ Red Rye Ale (wypite);

     

    2018: #51 /83/ SMaSH Pils (a) Nelson (wypite), #52 /84/ Ale Schwarz #4 (wypite), #53 /85/ Gry set (wypite), #54 /86/ Gry Set 2 (wypite), #55 /87/ Peel ale lot (wypite), #56 /88/ Gry Set 3 (wypite); #57 /89/ Bouli Bastard (butelki - do wylania), #58 /90/ Peel Ale Lot #2 (wypite), #59 /91/ Zmutowany Bitter 3 (wypite), #60 /92/ Ciemny Żytni Ejl (wypite), #61 /93/ XMASS ALE (wylane - infekcja), #62 /94/ Wędzony lager (butelki), #63 /95/ SMaSH Pils (a) Amarillo (butelki - do wylania);

     

    2019: #64 /96/ Wędzony koźlak (butelki), #65 /97/ koźlak podwójny pszeniczny (butelki), #66 /98/ BAU - THICK (butelki), #67 /99/ Ale Schwarz #5 (wypite), #68 /100/ Gry Set 4 (wypite), #69 /101/ Gry Set 5 Nite Mode (wypite), #70 /102/ Iunga Strong (wylane), #71 /103/ Gry Set 6 (wypite), #72 /104/ BPA FREE (wypite);

     

    2020: #73/105 QuaranLager (wypite), #74/106 QuaranWeizen (wypite), #75/107 Żytni Ordinary Bitter (wypite), #76/ 108 Ciemne wędzone (wypite), #77/ 109 Strange & Strong British Ale (wylane), #78/ 110 Szreniawski Ejl 1 (wypite), #79/ 111 post-szreniawski ejl (wypite).

     

    Warzone na Klarstein Brauheld Pro 45 l:

    2021: #80/ 112 SMaSH Pils vs Oktawia feat. FM53 (wypite); #81/ 113 SMaSH Wiedeński vs. Marynka feat. FM31 (butelki), #82/ 114 Grisette 7 (wypite), #83 /115 nie-Koźlak (wylane), #84/ 116 nie smasz - nie kolsz (wylane), #85/ 117 Citra Mosaic Kveik Ale (butelki), #86/ 118 Szreniawski Ale: Smash Pilzneński - Marynka (butelki), #87 Głównie Oktawia Ale (butelki), #88 Enkel (butelki), #89 Tmave (butelki), #90 MISZUNG (butelki).

     

    2022:

    #91 "marcowe mocne" (butelki). #92 jasne lekkie aka kwietniowe słabe (butelki), #93 Grisette (butelki), #94 Enkel (wylane), #94 Głównie Oktawia Ale 2 (butelki).

     

    2023:

    #95: Simcoe Black (butelki).

  8. Jeśli dobrze czytam wątek, zastosowanie pilzneńskiego i nazywanie piwa IPA - AIPA - (a szczególnie) CDA nie jest żadnym rażącym wykroczeniem.

    Mam gęstwę po "ale schwarzu" czyli planowanym początkowo schwarzbierze w związku z pogodą zadanym US-05 (zbieram się do opisania we właściwym miejscu - pierwsze zacierane) i planuję następujący układ z tego co mam w szafie:

     

     

    Pilzneński 3.500 kg

    Monachijski 2.500 kg

    Special B 0,6 kg (ale nie wiem ile byłoby sensownie - mam go 0,65kg)

    Carafa III 0,4 kg (tutaj zakładam ekstrahowanie w zimnej wodzie, ale też nie wiem ile użyć a mam 0,8kg)

     

    Chmiele na stanie to Amarillo, Cascade, Citra i Pacifica.

    Planuję użyć Citry i Cascade w dawkach po 15g każdy na 60, 40 i 20 lub 60, 30, 10 minut.

     

    Brewtarget pokazuje ABV 6,9, IBU 58, barwę 84

     

    Czy taki miks będzie CDA czy tylko ciemnym i nachmielonym eksperymentem górnej fermentacji?

     

    edit: przeczytałem http://byo.com/stori...cadian-dark-ale i okazuje się, że siedzę w podanych tam widełkach. Ewentualnie może dołożyć amarillo do stawki i zmniejszyć z 15g do 10g udział każdego z chmieli?

  9. Podpinam się bo problem mały (?) i nie ma co robić nowego wątku.

     

    Schwarzbier, 10 BLG na Safale US 05 w temperaturze nie przekraczającej 22°C. Po 12 dniach niemal bezobjawowej (brak bulkania, delikatny owocowy zapach, cieniutka piana na wierzchu, cieniutki osad na dnie) fermentacji burzliwej pobrałem przez kranik próbkę do badania BLG. Pomiar wykazał 0, a sama próbka pieniła się na podobieństwo szampana.

     

    Aerometr będę dzisiaj sprawdzał na wodzie, ale to pienienie mnie bardziej zaniepokoiło.

    W sobotę chcę zlewać na cichą, mam się martwić na zapas, czy dopiero po rzucie oka na powierzchnię płynu?

  10. Taka butelka przepuszcza dużo światła i piwo się zwyczajnie psuje.

    Na wykładzie dr Renaty Jastrząb słyszałem, o szkle z filtrami UV które może być zielone lub białe i nie dopuszczać do tej fotolizy.

    W zasobach innego forum znalazłem taki opis: Pod wpływem światła w piwie zachodzi fotoliza 4-metylopenenylowego łańcucha bocznego izoalfakwasów, uwalniająca rodnik izopentenylowy, który reaguje z rodnikiem tiolowym, tworząc 3-metylo-2-butenodiol (izopentenylomerkaptan), związek o bardzo silnym i charakterysytycznym "zapachu".

  11. Czy może akurat do jednej z butelek (bliżej końca rozlewania) zassało mi drożdży ponadnormatywnie?

    Lenistwo kazało mi poza szkłem, rozlać do dwóch 1,5 l.PET. Były to ostatnie litry, więc do jednej z nich naleciało sporo chmielin (i drożdży). Po 1,5 tygodnia właśnie ta butelka była twarda jak skała. Próba otworzenia, skończyła się erupcją, podczas gdy egzemplarze w szkle, nie miały takiego problemu. Rzecz tyczyła się kitowego, ale myślę, że zjawisko powszechne. Mimo małego doświadczenia, obstawiałbym ten czynnik.

  12. Szykując się do przejścia z puszek do zacierania, natknąłem się na przepis na kopię amerykańskiej wariacji Schneider Tap 5 Meine Hopfenweisse (http://hopville.com/recipe/1286532) i oczywiście nie podjąłem rękawicy, ale zostawiłem sobie w zakładkach na przyszłość, gdy nabiorę wprawy.

    Samo piwo bardzo smaczne ale i dziwne - łamiące przyzwyczajenia. Kopyr recenzował w lutym.

  13. Przeszukałem forum (wątki: Saris Tmavy, Monachijskie Ciemne, "Ciemne" słodowe, Receptura na Ciemne, Tmave - Bohemskie ciemne) i Wiki (receptura na Bohemskie Ciemne) ale ten temat jest najświeższy, więc żeby nie tworzyć nowego podpinam się.

     

    Podkrkonosský speciál tmavý z Novej Paki, bardzo mi smakował pity podczas jakiegoś festiwalu w Czechach, z butelki w Polsce już znacznie mniej. Skład jaki można wyczytać z etykiety (słody pilzneński, karmelowy, monachijski i barwiący) powtarza się właściwie we wszystkich powyższych przepisach w różnych konfiguracjach, mam więc jak eksperymentować. Pytanie jednak wciąż wisi nade mną - czy ktokolwiek z forumowiczów natknął się na dokładny przepis, klon tego jednego piwa? Znane mi strony milczą.

     

    Prosiłbym o ewentualną pomoc - miałoby to być moje pierwsze zacierane, do realizacji w ciągu najbliższych dwóch - trzech tygodni (pogoda łaskawa dla dolniaków).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.