#21 New Style, Imperial American Wheat
Przy okazji jednej z dyskusji o mieszczeniu się w widełkach BJCP, zacząłem się zastanawiać jak daleko można pociągnąć takie American Wheat i czy w wersji imperialnej będzie się w ogóle różniło od normalnego IIPA. Trzeba było to sprawdzić.
Zasyp:
- Pale Ale - 3,5kg
- Pszeniczny 3,5kg
- Victory - 0,2kg
Zacieranie:
- 62°C - 60 minut
- 73°C - 20 minut
- mash out
Chmielenie:
- 60 minut: Chinook 50g + Polaris 15g
- 15 minut: Palisade 20g
- 10 minut: Amarillo 20g
- 5 minut: Palisade 20g
- po wyłączeniu palnika: Palisade 30g + Amarillo 20g
- na zimno: Palisade 30g + Amarillo 20g
Fermentacja:
- drożdże: gęstwa US-05
- blg początkowe: 19°
- blg końcowe: 5°
- czas fermentacji: 3,5 tygodnia
- butelkowanie: 20 litrów, 128g cukru, 2.7Vol
Filtracja dość mocno się ślimaczyła, ponad 4 godziny ciurkało pomimo tego że kranik prawie cały czas był odkręcony na maxa. Wydajność zaskoczyła mnie na plus - przy takim zasypie spodziewałem się 70 - 72%, a dobiłem do 77%. Prawdopodobnie powolna filtracja zrobiła swoje i przy wysładzaniu wypłukałem więcej niż zwykle. W każdym razie skończyło się na dolewaniu wody tuż przed zadaniem drożdży. Dobrze, że miałem trochę nadmiarowego chmielu, bo coś sobie źle oszacowałem i IBU mi wychodziło dość niskie jak na takie blg - na szczęście 15g Polarisa rozwiązało ten problem.
Mieliśmy bardzo duże problemy z dekantacją piwa znad osadu. Osad był dziwnie "lekki" i już od 1/4 gara podchodził do rurki. Strata takiej ilości piwa nie wchodziła w grę, więc do fermentatora poleciało trochę osadów.