W sieci można znaleźć kilka eksperymentów z różnymi odmianami Pale Ale. Z tego co ludzie piszą te słody się różnią, ale eksperymenty są oczywiście robione na piwach, które eksponują słód, a nie tak jak tutaj.
Przejrzałem notatki i nie zdarzyło mi się sypnąć 450g na warkę. Max to 400g, ale z tego 100g szyszki poszło do zacieru, poza tym to był konkretny Imperial 21blg, a nie 16'tka. Chmiel dominował od pierwszego łyku. Ok, była podstawa słodowa - musiała być - ale powodzenia z odkrywaniem czy bardziej ciasteczkowa czy może raczej tostowa.
O ile mocna goryczka potrzebuje konkretnej podstawy słodowej, żeby nie wykręcało języka, to już AIPA nastawiona na aromat tej słodyczy specjalnie nie potrzebuje.