mat

Ja mogę do CDA zaproponować taki zasyp: - Słód Pale Ale 4 kg - Słód Monachijski 1,7 kg - Słód Pszeniczny Czekoladowy 0.2 kg - Słód Carapils 0,2 kg - Palone ziarno jęczmienia 0,1 kg Co do chmielenia, u mnie wyglądało to tak: - Chmiel Falconer's Flight 7 C's 65 g - Chmiel Simcoe 65 g - Chmiel Warrior 23 g - Chmie lMillenium 5 g 60' -> Warrior 23 g + Millenium 5 g 15' -> Simcoe 15 g + Falconer's Flight 7 C's 15 g 5' -> Simcoe 10 g + Falconer's Flight 7 C's 10 g 0' -> Simcoe 15 g + Falconer's Flight 7 C's 15 g podczas chłodzenia w 65C przez ok. 45 min 9 dni chmielenia na zimno -> Falconer's Flight 7 C's 60 g Ciemne słody dodałem podczas przerwy w 72C. Powoli zaczynam wyznawać jedną zasadę: Nie żałuj chmielu na cichą. Ale dodam tylko tyle, że jestem maniakiem chmielowym. Na cichą spokojnie można 100g sypnąć. Przy kolejnej warce AIPA planuję na cichą sypnąć na 7 dni 70g Centennial + 40g Simcoe.

Z suchych polecam Breferm Blanche. Tylko jedno ale. Podczas burzliwej wydzielają nieprzyjemny aromat siarki, który stopniowo ustępuje. Piwo na tych drożdżach nadaje się do picia po minimum miesiącu. Takie są moje spostrzeżenia.

Ja tego nie napisałem, że smak słodowy miałby być WOW, jakikolwiek, niski, wysoki. To już twoja interpretacja. Aha byłbym zapomniał, dzięki za lekcję polskiego.

AIPA od Messiva Kolor: bursztynowy, klarowne Piana: średnio oraz drobno pęcherzykowa (przy szkle). Dosyć szybko opadająca. Tworzy cienką warstwę, która utrzymuję się do końca. Nie oblepia szkła. Aromat: I tu zaczęły się schody. Przez dłuższą chwilkę miałem wielki problem z identyfikacją poszczególnych aromatów. Jednak po dłuższym czasie udało mi się gdzieś w oddali zidentyfikować malinę oraz aromat multiwitaminy. Dodatkowo gdzieś z dala dała znać o sobie gruszka. Smak: nie wiem jak to opisać. Jak dla mnie piwo bez wyrazu .Płytkie w smaku. Starałem się na wszystkie sposoby wyłuskać jakiś smak. I nic. Dopiero potem pojawił się lekki smak żywicy. Komentarz: Piwo jak najbardziej OK, bez wad. Ale spodziewałem się mocniejszego aromatu. To samo tyczy się smaku, jak dla mnie zbyt płytkie. Niestety, moją wada jest to, że lubię piwa konkretne, o mocno zdefiniowanym aromacie oraz smaku. Z efektem WOW. Tutaj tego zabrakło.

Roladka ze szpinakiem i serkiem (albo chrzanowy lub czosnkowy) plus łosoś - wymiata

No normalnie forum chmiczne nam się tutaj robi. Proponuję stworzyć osobny wątek. Tak swoją drogą Messive - darował byś sobie tego typu wywody. Jakoś mi tutaj nie pasują.

Ekstrakt końcowy wyniósł 0,5 blg. Drożdże te są bardzo żarłoczne. Co do chmielu, to może faktycznie troszkę mnie poniosło. Ja czuję lekki biszkopt. Co do nagazowania, uważam, że jest OK. Planuję w najbliższym czasie uważyć trippla, zastosuję się do sugestii - zrobię przerwę białkową. IMO twierdzę, że nie za wiele to wniesie, ale warto spróbować.

Super, że wszystkim stoucik smakował. Na pewno przyniosę na 8.12 Wówczas pierwszeństwo w degustacji będą mieli ci, co jeszcze nie próbowali

W przypadku gdy po gotowaniu brzeczki ekstrakt nadal będzie za wysoki, spokojnie możesz dolać wody z baniaka 5L. Zawsze tak robię. Co do stosunku słodu do wody, to zrób tak jak zaproponował Gąska. BTW: Ja bym wysładzał do 24- 25 litrów, a potem chlusnął wody do rozcieńczenia.

W moim Belgian Pale Ale w którym użyłem Citra + Mosaic, na pierwszym planie zdecydowanie nuty tropikalne, plus nuty kwiatowe (ponoć podobne do zapachu petuni ).

Pale Ale, Pszeniczny plus 200g Carahell. Wywal monachijski i karmelowy. Albo Pilzneński + Monachijski + carahell

Hej. Faktycznie, dodawanie 10g Chinook'a na chmielenie na zimno mija się z celem. Po drugie zamieniłbym kolejnością Citrę i Chinook'a na goryczkę. Darowałbym sobie dodawanie chmielu na 30 min. Zrobiłbym tak: 30g Chinnok - 60min -> 50g może okazać się za dużo 15g Cascade + 15g Chinook - 15 minut 10g Citra + 10g Cascade - 5 min 15g Cascade + 15g Cascade + 10g Chinook - 0 min Na zimno: 20g Cascade 20g Citra

Ja również drożdże zakupiłem w TB. Wczoraj sprawdziłem szczelność pokrywy od wiadra, wydaje się OK. Nawet rurkę wymieniłem. I nadal nic, zero bulgotania. Dziwne. Ale z drugiej strony, nie należy się rurką sugerować.

Zrobiłem CDA na tych drożdzach. Bardzo powolny start, dopiero po ok. 2 dniach pojawiły się pierwsze oznaki fermentacji w postaci piany. Dziwne, bo w ogóle nie zaobserwowałem pracy rurki fermentacyjnej, ale może wynika to z jakiejś nieszczelności.

8# Cascadian Dark Ale 15 blg Skład: - Słód Pale Ale 4 kg - Słód Monachijski 1,7 kg - Słód Pszeniczny Czekoladowy 0.2 kg - Słód Carail 0,2 kg - Palone ziarno jęczmienia 0,1 kg - Chmiel Falconer's Flight 7 C's 65 g - Chmiel Simcoe 65 g - Chmiel Warrior 23 g - Chmiel Millenium 5 g - Drożdże Mangrove Jack's US West Coast M44 Zacieranie: Użyłem 3,5 litra wody na 1 kilogram słodu, co w sumie dało ok. 21 litra wody do zasypu. 63C -> 50 min. 72C -> 20 min. -> dodane słody ciemne 78C -> 5 min. Wysładzanie: 15 litrów wody (5L + 5L + 5L) o temperaturze 72C. Chmielenie: 60' -> Warrior 23 g + Millenium 5 g 15' -> Simcoe 15 g + Falconer's Flight 7 C's 15 g 5' -> Simcoe 10 g + Falconer's Flight 7 C's 10 g 0' -> Simcoe 15 g + Falconer's Flight 7 C's 15 g podczas chłodzenia w 65C przez 45 min 5 dni cichej fermentacji -> Falconer's Flight 7 C's 50 g Chłodzenie za pomocą chłodnicy zanurzeniowej (ok 35 min.). Po wystudzeniu i przefiltrowaniu brzeczki, dolałem schłodzonej wody aby otrzymać 15 blg. Wyszło jakieś 25L. Fermentacja: Drożdże uprzednio poddałem rehydratyzacji w 100 ml wody o temp. 20C. Uwodnione drożdże dodałem bezpośrednio do fermentatora. Fermentacja burzliwa: 18C - 20C -> w trakce Fermentacja cicha: 18C - 20C -> ?

7# Witbier IPA 14,7 blg Skład: - Słód Pilzneński 2 kg - Słód Pszeniczny 1 kg - Słód Biscuit 0,1 kg - Płatki pszenne błyskawiczne 2 kg - płatki jęczmienne błyskawiczne 0,4 kg - płatki owsiane błyskiwczne 0,4 kg - Chmiel Amarillo 50 (szyszka) g - Chmiel Warrior 25 g - Drożdże Brewferm Blanche Dodatki: - kolendra 15 g - skórka z pomarańczy 50 g - Curacao 20g Zacieranie: Użyłem 3,5 litra wody na 1 kilogram słodu, co w sumie dało 22 litry wody do zasypu. 63C -> 60 min. 72C -> 20 min. 78C -> 5 min. Wysładzanie: 15 litrów wody (5L + 5L + 5L) o temperaturze 72C. Chmielenie: 60' -> Warrior 25 g 10' -> Curacao 10 g + 25 g skorki z pomoarańczy + kolendra 8 g 5' -> Amarillo 25 g + Curacao 10 g + 25 g skorki z pomoarańczy + kolendra 7 g 1' -> Amarillo 25 g Chłodzenie za pomocą chłodnicy zanurzeniowej (ok 35 min.). Po wystudzeniu i przefiltrowaniu brzeczki, dolałem wody aby otrzymać 14,7 blg. Wyszło jakieś 25L. Fermentacja: Drożdże uprzednio poddałem rehydratyzacji w 100 ml wody o temp. 25C. Zrehydratyzowane drożdże dodałem bezpośrednio do fermentatora. Fermentacja burzliwa: 19C - 21C -> 11 Fermentacja cicha: 19C - 21C -> w trakcie Uwagi: To co zaniepokoiło mnie podczas fermentacji, to nieprzyjemny siarkowy aromat wydostający się z fermentora. Ponoć te drożdże tak mają, a aromat zanika po jakimś czasie.

Popieram pomysł. Dzięki takiej ewidencji można ścigać osoby które pobrały piwka,a nie zrecenzowały Oczywiście żartuję............. chociaż ?

Dzięki jaras. Kolejna degustacja jutro w ZUP'ie

Według mnie nie potrzebnie namieszałeś w zacieraniu. Zatarłbym wszystko w temperaturze 66-68C (biorąc pod uwagę, jak sam wspomniałeś, że to twoja pierwsza warka). Następnie mash out w 78C i do filtracji. IMO Gotowanie w 90 minutach również mija się z celem. Z tego co wiem (i sam stosuję z powodzeniem) 60 - 70 min. w zupełności wystarczy. Chmielenie w trakcie cichej fermentacji skróciłbym do 7-5 dni (dłuższe trzymanie chmielu może spowodować wydzielanie się niechcianych aromatów/smaków - tak gdzieś czytałem i również się do tego odnoszę).

Przelewałeś na cichą? Po cichej aromat ustąpił?

Własnie przelałem wita na tych drożdżach na cichą. Przy przelewaniu powitał was mało zachęcający zapach (lekka siarka, skarpeta)? W smaku na razie wydaje się OK. Czytałem,że to normalne przy tych drożdżach. Chciałem się upewnić. Próbował ktoś triku z miedzią?

Za miało chmielu. Zastosowałbym również chmielenie na zimno. Chmielenie: Na goryczkę coś Citra 10g 10min Simcoe 10g 10 min Citra 10g 5 min Simcoe 10g 5 min Citra 15g 0 min Simcoe 15g 0 min Na zimno: Citra 30g 5 dni Simcoe 30g 5 dni

Wręcz przeciwnie, trzeba próbować. I musisz założyć, że Ci się uda!! I nie ma innej opcji.

Obydwa stwierdzenia są poprawne. Zatem decyduję się na oba Czapki z głów jak uda Ci się zgrać taką ilość przypraw.

Nie za dużo przypraw? Przy takiej mnogości ciężko będzie odróżnić jedne od drugich, mocniejsze przysłonią słabsze. Musisz uważać na gałkę muszkatołową, która jest naprawdę bardzo aromatyczna. Ja bym ograniczył liczbę przypraw do skórki z pomarańczy, goździków oraz cynamonu. Ciekawy aromat może dać ziele angielskie.