Skocz do zawartości

mat

Members
  • Postów

    1 338
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mat

  1. mat

    # 297 American IPA

    I jak mnie już kusi sam zapach wydobywający się z fermentora. W momencie jak otwieram pudło styropianowe, to w całym pokoju zaczyna pachnieć.
  2. Cicha fermentacja 5 dni. Butelkowanie 21 litrów z dodatkiem 120g glukozy.
  3. To normalne jak masz zatrzaśnięte wieko. Poluzuj troszkę albo wsadź rurkę fermentacyjną. CO2 musi mieć którędy uchodzić. Martwił bym się gdyby nie pęczniało
  4. Też bym coś wrzucił. Ale skrzynka od Marka nie jest niezbędna. No chyba, że koniecznie musisz coś pobrać
  5. Zamierzasz w tym samym dniu warzyć piwko? Czy ot tak będziesz dezynfekował ? Walnij na oko tego piro, nie baw się w aptekę.
  6. szkoda drożdży. dałbym jedną saszetkę.
  7. Jaki planujesz ekstrakt początkowy. Jeśli ma to być 15 - 16 BLG to jedna paczka drożdży w zupełności wystarczy.
  8. Miałeś na myśli zacierania, prawda? Adamsky dobrze gada, zainstaluj BeerSmith'a, i poskładaj recepturę która cię interesuję. Program mniej więcej wyliczy poziom goryczki, ekstrakt oraz zawartość alkoholu. Jeżeli chcesz mieć piwko słodkawe, to możesz zatrzeć zacier "na słodko". Krótko w 62-64C, natomiast długo w 72-74C -> wówczas enzymy wytworzą dużo dekstryn czyli cukrów które nie podlegają fermentacji. Ze słodem karmelowym bym uważał. Max to 0,2 - 0,5 kg. W domu tego nie wyliczysz. Takie pomiary wykonuje się w laboratoriach. tutaj znowu kłania się BeerSmith, który mniej więcej wyliczy poziom IBU. Brzeczki nie musisz gotować 80 min. wystarczy 60. chciaż co niektórzy twierdzą, że dłuższe gotowanie (wówczas gdy uzywamy dużo słodu) pilzneńskiego) pomaga zredukować ilość DMS'u w późniejszym piwie.
  9. mat

    # 297 American IPA

    Zgadzam się z Tobą. Niemniej jednak po przeczytaniu bardzo ciekawego artykułu na http://www.mrmalty.com/late_hopping.php zdecydowałem się pójść ścieżką, którą sugerują amerykanie. Dokładnie to co napisałeś, zacząłem chmielić moją imperialną ipę dopiero w 30 minucie chmielem Warrior. Nie mogę się doczekać rezultatów. Nie powiem, bo wzorowałem się również na piwie Heady Topper. Chłopaki z browaru Alchemist skupiają się głównie na "przerwie chmielowej" oraz na chmieleniu na zimno (oczywiście w kwestii chmielenia).
  10. Zaczynam się zastanawiać czy w ogóle nie zrezygnować z chmielenia na aromat/smak podczas gotowania. Do gotowania sypałbym tylko chmiel na goryczkę i to wszystko. Całą robotę robiło by chmielenia na zimno, ewentualnie hop stand.
  11. mat

    # 297 American IPA

    Próbowałeś kiedyś chmielić na goryczkę dopiero w 30 min.przesuwając tym samym chmielenie na smak i aromat na tzw. hop stand?
  12. Wsyp słody do wody o temp. 55C i zacznij podgrzewać do 64C. Masz coś na wzór białkowej. BTW ostatnio na stronie http://www.mrmalty.com/ przeczytałem bardzo ciekawy artykuł na temat późnego chmielenia oraz jego wpływW mojej na produkt końcowy http://www.mrmalty.com/late_hopping.php W mojej jubileuszowej warce (Imperial IPA) postanowiłem zastosować się do rad w nim zawartych i na goryczkę chmieliłem dopiero w 30 minucie, oczywiście zwiększając odpowiednio dawkę chmielu. Praktycznie zrezygnowałem z chmielenia podczas gotowania (praktycznie, bo z małym wyjątkiem, w 20' 25 g Simcoe). Całość chmielenia przesunąłem na "hop stand" przez 30 min, tak samo jak robią przy warzeniu piwa Heady Topper. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
  13. mat

    INFEKCJE

    Bardziej mnie zastanawia co robi piwo w wiadrze po 5 miesiącach z drożdżami?
  14. tripla przełozyłem sobie na potem. Tym czasem uwarzyłem moją jubileuszową warkę, Imperial IPA
  15. Wiem. Ale wyczytałem, że mozna uzyć tych drożdzy.
  16. To w takim razie możliwe jest zrobienie tripla ze startera z jednej saszetki? Co słabego na tych drożdżach można zrobić? Nie mam pomysłu.\ Źle się wyraziłem.
  17. Nie chciałbym robić byle jakie piwo, tylko po to aby otrzymać gęstwę dla tripa z Wyeast Belgian Strong Ale. Sugerować się kalkulatorem? Nie wystarczą 2 litry startera powiedzmy na początek dla blonda 16 blg?
  18. Teraz zakumałem o co biega Dziwi mnie to, że wg kalkulatora nawet dla blonda 16 BLG brzeczki 21 L będę potrzebował 6 saszetek. Powoli przestaje się to kalkulować
  19. Właśnie poczytałem troszkę na temat przygotowania startera z paczki Wyeast. Następnie pobawiłem się kalkulatorem ze strony http://www.mrmalty.com/calc/calc.html, podając następujące dane: data produkcji drożdży: 06.09.2013, gęstość początkowa 19 plato, brzeczka nastawna 21 litrów. Załóżmy, że chcę starter 2 litrowy (2 litry wody z 200 g suchego ekstraktu). Według kalkulatora potrzebuję aż 8 torebek drożdży (300 bilionów komórek)!!! Nie za dużo? Doczytałem również, że dobrze jest zadawać starter w momencie kiedy drożdże jeszcze pracują, powiedzmy po 12 - 18 godzinach od zrobienia startera. No oczywiście, nie zapomniałem o mieszadle magnetycznym, ale z tym nie będzie problemu. Jeśli gadam głupoty, poprawcie mnie. 8 x 36 zł = 288 zł . tyle za drożdże potrzebne do produkcji startera, chyba podziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.