Skocz do zawartości

Suchejroo

Members
  • Postów

    682
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Treść opublikowana przez Suchejroo

  1. Tu się nie zgodze. Do zwykłego łuski nie potrzebuje, ale pszenicznego juz jak najbardziej. Zauważ, że kolega warzy w G30. Co do gotowania wystarczy uchylona pokrywa. Fakt, by całkowicie nie zakrywać.
  2. Kociołka nie dezynfekuj, gotowanie wybija wszystko. Wszystko co ma stycznosc po chłodzeniu musi być zdezynfekowane. Kolor w wiadrze zawsze bedzie ciemniejszy, z racji dużej ilości brzeczki. Temperatura za wysoka, chłodzisz to czymś? Lodówka?
  3. Podniosła się temperatura i uwolnił się rozpuszczony CO2. I tyle. Mimo to zostaw w wyższej temperaturze, bo w dość niskiej fermentowałeś, jak na drożdże ejlowe.
  4. Tak było w instrukcji? Czy robiłeś sam? Druga sprawa chodzi na pierwszą minutę gotowania czy na minutę gotowania? W piwowarstwie jeśli mówimy "Wrzuć chmiel na 1 minutę gotowania" chodzi o ostatnia minutę gotowania. Jeśli to pomylisz i dodasz na pierwszą minutę, masz piwo nie do picia. Dodając np 150g Chinooka na aromat (ostatnia minuta/wyłączenie palnika) a na pierwszą minutę, da Ci piwo praktycznie niepijalne dla wielu osób.
  5. 2-3 dni chmielenia wystarczą, wyciskanie chmielu sobie odpusc. Filtracja wymagana, zapewne pijesz piwo z drobinkami chmielu co powoduje większe uczucie goryczy/pieczenia. Szczególnie jak wyciskałeś, to na pewno od groma granulatu dostało sie do piwa. Im dłużej chmielisz, tym bardziej trawiaste piwo może wyjść. Wszystkie aromaty przechodzą w dobe do piwa, więc 2-3 dni to jest więcej niż trzeba (szczególnie przy małej ilości chmielu). Ja przy NEIPA mojej, sypie 500g chmielu, CC, keguje i pierwszy tydzien zazwyczaj jest nie do picia. Po tygodniu goryczka się fajnie układa (drobiny chmielu też opadaja na dno kega) i jest wtedy przyjemnie. EDIT: Wydobywające się CO2 to zazwyczaj uwolnione CO2 ktore było rozpuszczone w piwie, dodając chmiel to spowodowałeś. Można butelkować, jeśli BLG końcowe jest na odpowiednim poziomie.
  6. Zgadzać się nie musisz, po prostu na tym forum nikt nie chce wprowadzać poziomu "malinowego".
  7. Czytam 3 raz i dalej nie mogę dojść o co koledze chodzi. Po pierwsze chyba chodzi Ci o ekstrakt słodowy, a nie słód. Musisz być konketniejszy. Czyli rozumiem, że zaplanowałeś 1,7l ekstraktu słodowego , 120g dałeś do startera z tej "puli"? Oczywiście, że starter się do Twojego ekstraktu nie wlicza. Niestety, nikt tego nie wywróży. Coś na pewno namnożyłeś, ale na pewno nie tyle co przy mieszadle. Z racji, że tutaj sobie żartowałeś, to juz nie wiem czy mieszałeś i z jaką intensywnością.
  8. To do mnie? Za takie podejście, niedługo nikt Ci nie będzie odpisywał i dawał żadnych informacji.
  9. No popieram to informacjami jakie znalazłem na internecie. Na wikipedii jest info (na stronie browaru również): Piwo jest pasteryzowane. Browar do produkcji piwa miodowego zużywa ok. 3 ton miodu miesięcznie dostarczanego przez zakład Mazurskie Miody ZPH Karolina. Również jest napisane, ze mętność pochodzi od miodu. I dalej twierdzę, że da sie to w domu zrobić. Pasteryzacja jest możliwa jak najbardziej, można ubić drożdże również stosując sorbinian potasu i pirosiarczyn sodu. Można też dodać do kega i pić szybko
  10. Ciechan Miodowy to nie braggot a piwo aromatyzowane. Z tego co wyczytałem to ten Ciechan miał 1,9% ekstraktu z miodu czyli na warkę 20l około 0,4kg. Z racji iż było bardzo wyczuwalne (a było go mało) plus to piwo było pasteryzowane, to obstawiam, że miód był dodawany po pasteryzacji.
  11. Ogólnie mieszasz to codziennie kilka razy? U Ciebie widać, ze aktywności drożdży juz nie ma, bo zaczyna się klarować, więc całość przerobiona. Myślę, że możesz używać bez problemu
  12. W domu jesteśmy w stanie wszystko odtworzyć. Gdzie indziej bym szukał "niesamowitej wiedzy". A skąd dokładnie jesteś z Trójmiasta?
  13. Może też i w tym temacie nie tędy droga. Moim zdaniem fajnie właśnie zrobić piwo w danym stylu, by jak najbardziej odbiegało od profilu neutralnego. Bardzo dokładnie zauważysz różnice, co wnoszą dane drożdże.
  14. Jak chcesz czysty profil używasz drożdży lagerowych. Każde drożdże ejlowe zawsze naprodukują jakiś estrów, każdy szczep co innego. Tak jak juz wspominałem, dużo też zależy od temperatury. Mimo to, nie można zadawać drożdży ejlowych do niższych temperatur niż podane przez producenta, ponieważ wtedy drożdże mogą się zestresować i dać dużo nieprzyjemnych aromatów. np. piwa belgijskie bądź przeniczne opierają się na fenolach i estrach. Aromaty banana, goździków, gumy balonowej itp to wszystko zasługa drożdży. Bez tych aromatów, nie było by tych styli piwnych Co do S04, po kilku dniach polecam stopniowo podnosić temperaturę. Start w 18°C, 2-4 dni w 19°C i później podnosić o 1°C na dobę do 21-22°C i powinno byc dobrze.
  15. Ale to nie do końca chodzi by profil był neutralny w 100%. Estry tych drożdży są częścią piw brytyjskich. Chyba, że chcesz czystą wersję zrobić, to po prostu użyj US-05. Jak chcesz wersję brytyjską to użyj S04, jednak te w niskich temperaturach i nieprowadzonej perfekcyjnie kontroli temperatury, lubią przerwać fermentację. Bardzo dobre kłaczkowanie mają natomiast WLP002, jednak są droższe. Voss Kveik są w stanie dać neutralny profil w tych 18°C, natomiast ze wzrostem temperatury dają więcej estrów pomarańczowych. Wszystko według Twoich preferencji. Jeśli chodzi o mętne piwo, to dodajesz pół łyzeczki żelatyny rozpuszczonej w ciepłej wodzie i po dwóch dniach masz klar
  16. Szczep brytyjski. Z płynnych np. WLP002, z suchych S04 albo Lallemand Windsor
  17. Zależy czym dla Ciebie jest duży fermentor. Dla mnie np. to fermzilla 55l + hopbong na które potrzebuję 140cm. Jeśli natomiast mówisz o fermentorze 33l, to lodówka którą wysłał @INTseed będzie idealna - tez z niej korzystam.
  18. No właśnie... Ciężki temat, podpieranie konkursami jest bez sensu, bo dużo osób ma stosunek do PSPD jakie ma, nie biorą udziału w konkursach i to nie odzwierciedla wiedzy piwowara. Myślałem o zrobieniu jakiegoś quizu dla każdego (bardzo rozległego) co by mogło definiować wiedzę i poziom, jednak to też można oszukać jak ktoś chce. Punkty reputacji są, jednak to też nie mówi za dużo, ponieważ nowi piwowarzy "plusują" kogoś za odpowiedź, ale nie wiedzą czy to była rzetelna informacja. Każdy z nas powinien rzucić jakieś pomysły i może by coś się z tego urodziło. EDIT: a może coś na zasadzie drugiej, ujemnej reputacji? Jeśli doświadczeni piwowarzy zobaczą informację udzieloną przez inną osobę i uznają ją za wprowadzenie w błąd, mogą zaznaczyć dodatkową ikonkę która spowoduje dodanie punktów negatywnej reputacji? Oczywiście wiele osób może na złość klikać, ale wtedy po zgłoszeniu się do moderatorów byłoby cofane, a osoba robiąca na złość jakiś "shadow ban" albo coś w tym stylu? EDIT2: i na przykład jeśli ktoś daje ujemną reputację, musi od razu naprostować błąd osoby którą "oskarża"
  19. Dają kwaśny po marakuja jest kwaskowa. Skontruj laktozą i tyle. Akurat pulpa z marakui jest bardzo aromatyczna. Na pewno bardziej niż ten sok - cukier Ci przefermentuje i tyle Ci zostanie z tego wszystkiego. Dodanie tylko na cichą, odfiltrowanie porządne i dopiero do butelek. A jak nie chcesz, żeby marakuja została przefermentowana, można stabilizować piwo przed dodaniem owoców, tak by drożdże nie przerobiły już cukru. Mimo to, polecałbym być uważnym i np. korzystać z tej opcji w kegu.
  20. @elroy@zasada może warto pomyśleć o opcji na forum by przy awatarze wprowadzić taką "L" uczę się jeździć to i tu niektórym przydałoby się "ciągle uczę się warzyć" albo cos w tym stylu Przychodzą nowi piwowarzy, czytają niektóre rady niektórych osób i później powielają to.
  21. Ja normalnie w Żabce biorę. Bez problemu w mojej.
  22. Przecież to nie wina chłodziarki, że się często załącza. Chyba, że to jakieś pseudo pudło. Zwykła lodówka MPM 131-cj-18, sterownik histereza 0,3st. Może Ty sterujesz temperaturą powietrza w lodówce a nie piwa i dlatego tak się załącza. EDIT: Lodówka stoi w temperaturze pokojowej, temperatura fermentacji normalnie, między 18-22 zazwyczaj. Nawet w 50°C fermentowałem w niej bez problemu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.