-
Postów
1 345 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez FurioSan
-
-
Kantor, nie pękaj jak gumka z kiosku
-
Kantor: warz!
-
3.5h? ... Trochę nie potrafię w to uwierzyć.
No chyba że bez chłodzenia i z krótkim schematem zacierania i chmielenia.
-
Nie, za pozno został ogłoszony. W przyszłym roku będziemy się o to starać
-
w sumie to produkcja brzeczki a nie piwa
Jednak żeby było to legalne to sanepid - zakład produkcyjny .... no chyba że będzie to fakturowane jako szkolenie
-
Ja bym stawiał na czas ( wyzszy ekstrakt, wiecej papu i więcej sprzatania ) lub infekcje
-
Z ekstraktu to już raczej AIPA ale to szczegół.
Dajesz na smak i badz co badz na aromat bardzo wyraźny chmiel - teraz sobie zadaj pytanie ( bardzo ważne nota bene ) po co chcesz dawać earl grey do tego piwa?
Co do samego EG - dodawanie składników odpowiedzialnych za aromat na etapie cichej fermentacji to bardzo dobry pomysł.
Co do sposobu jednak zdania są podzielone. Problem stanowi sama herbata która zarówno w przypadku naparu jak i silnych zimnych ekstraktów może dawać mocno ściąganie.
Tym na czym zapewne najbardziej ci zależy to aromat bergamotki - jeśli szukasz właśnie tego to polecam suszoną skórkę bergamotki lub olejek z bergamotki ( uwaga na marginesie handlowe określenie olejek bergamotkowy często nie jest olejkiem z bergamotki tylko z różnych cytrusów - ten co ja kupiłem nie nadaję sie w ilości 1kropla na 0.5l piwa)
Na pytanie ile dać nie da się łatwo odpowiedzieć. To zależy od twojego procesu i od surowca.
Czytałem na temat komercyjnych EG IPA i jeśli używali herbaty to wersji mocno ( podwojnie ?) Bergamotkowej.
Używano herbaty właśnie by wprowadzić lekko garbnikowy charakter.
Moje doświadczenia ze skórką z bergamotki to na warki ~20l:
- 20g na 10' było wyraźnie nie dominujące
- 40g na 10' było już na granicy może lekko ponad.
-
@@Sadowski25, mamy wstawiać świeczki teraz czy wpisywać miasta?
-
na andku ( chrome ) nigdy nie miałem problemu z wersją mobilną forum - może to wina przeglądarki ?
-
Hej - jasne
Datę dorzucę do tytułu ( zgłosiłem do admina bo tytułu nie mogę edytować )
w tym roku ogłoszenie 27 lub 28 V. Finał odbędzie się najprawdopodobniej tydzień wcześniej.
-
:P nowofalowo !więcej chmielu -
Zapraszamy do udziału w pierwszej edycjo nowego konkursu piw domowych, którego finał zostanie zorganizowany przez PSPD w ramach Beerweek Festival.
1. Piwo Grodziskie - opis PSPD
2. New England IPA - opis PSPD autorstwa Artura Napiórkowskiego
3. Owocowe Gose - ( BJCP 2016 29A gdzie piwem bazowym jest Gose opisan w rozdziale 27 )
Dodatkową otwartą i stałą kategorią będzie
4. Chmielona lemoniada - opis w załącnziku
Regulamin wraz z datami wkrótce .
-
Tak, można tak. Ale nie łatwiej przedłużyć gotowanie?
Skoro przez godzinę spokojnie odparowuje 4l z 26l nastawnej to przez 2h odparuje ci 8l jak nie więcej.
Czyli dla ułatwienia z 30l filtratu o eksteakcie 20°Blg, po godzinie masz już o 3°Blg więcej a po 2h 26.5°Blg a po 3h niecale 32°Blg. ( O ile moje obliczenia są poprawne )
Zacieranie dwuraźne to spokojnie dodatkową godzinę jak nie więcej ci zafunduje.
Jest jeszcze inna metoda - posiłkować sie cukrem lub ekstraktem slodowym
-
Ralphe: clue w tym pi razy oko. Jesli kilkanascie minut w te lub wewt nie robi roznicy to faktycznie nie jest bardzo skomplikowane. Gorzej jak chcesz miec duza precyzje
-
@@kordas, no to zapraszam do wysyłki na Mikołajkowy
-
Niestety ale nie mam w piwnicy możliwości podpięcia elektryki, nie ma gniazdka, jest tylko światło, nie mam tutaj takiej desperacji aby przerabiać... Więc w grę wchodzą tylko butelki lub inny sposób "bezelektryczny".
Prąd z oprawki po partyzancku, wpisz w internety "złodziejka e27"
też taki 'cwany' kiedyś chciałem być. Deweloper był cwańszy - światło w piwnicy działało na zasadzie wyłącznika z opóźnieniem ( dość długim - na bank ponad 1h )
Co więcej zaskoczyło mnie to że osobny chyba niezależny obwód jest na każdą piwnicę - tanie to rozwiązanie nie było ale tak to jest.
-
Ja mam następujące pytanie - jakie ilości Jopejskiego należy przysłać?
Jopejskie jest chyba w przyszłym roku.
Za to w tym jest na Mikołajkowym. Dziś rozmawialiśmy o ilości i najpewniej 2x0.33 l bedzie wymagana.
Sedziowie pracują nad opisem stylu choć to zadanie nie łatwe.
PS. jopejskie w Mikołajkowym zostało ogłoszone kategorią stałą ( dołączylo do świątecznego i wee ).
-
Ustawiajac PWM na 100Hz dla SSR z załączaniem w zerze nie uzyskasz żadnego sterowania, bo jeden impuls będzie trwał 0-10ms i powtarzał się co 10ms, a właśnie 10ms to minimalny czas na jaki taki układ włączy grzałkę. Jeśli nie ma załączania w zerze to właśnie taką częstotliwość potrzebujemy, ale musi być idealnie zsynchronizowana z siecią. Chyba że miałeś na myśli rozdzielczość PWM, czyli że impuls trwa 0, 10, 20, ... ,1000ms (dokładność 1%) i powtarza się co 1s - wtedy masz rację (ale częstotliwość PWM określiłbym jako 1Hz)
no tak, trochę nie mam odpowiedniego słownictwa bo moja wiedza na temat tego zagadnienia zdobywana jest hobbystycznie.
A nie wystarczy sprawdzić tego wzrokowo,tylko my rozmawialiśmy w pełni zautomatyzowanym sposobie detekcji. to co wpomniał kolega @@koval_blazej z magnesem jest fajnym pomysłem ale ja szukałem sposobu na mierzenie objętości a nie detekcje poziomu, choć nie ukrywam pływak z magnesem jest fajną opcją.
@@PiwoLab, nie wiem jak ty ale ja nie mam szyny komunikacyjnej za uchem więc nie mogę być częścią układu automatycznego.
@@PiwoLab, poza tym jak dyskutujemy jest fajnie ale jak już robimy personalne wycieczki i szydzimy z innych jest nie fajnie tak że trzymaj na wodzy klawiaturę bo przez twój ostatni wpis poczułem się dotknięty.
@@prowokator, RPi a tym samym CBPi ma jeden PWM a tym samy może sterować mocą grzałki więc powinno to działać. problem się zacznie jak byś chciał używać większej ilości grzałek wtedy masz tylko ON/OFF bez możliwości 'redukcji mocy' w sposób precyzyjny
EDIT - Zrozumiałem dylemat prowokatora - algorytm PID w CBPi zapewne używam PWM.
-
Swoją drogą ciekaw jestem jak w takim zautomatyzowanym układzie, w prosty sposób zabezpieczyć się przed przypalaniem w momencie gdy grzałka nie będzie przykryta brzeczką?
to jest dość skomplikowane zagadnienie.
analizowałem:
- czujnik zbliżeniowy ( ultradzwiękowy ) - niestety tanie nie nadają się do pracy w takiej wilgotności
- czujniki elektryczne działające na zasadzie przewodnictwa - skomplikowane i mało skuteczne
- czujniki optyczne na płynowskazie - strasznie dużo zabawy
- czujniki nacisku pod naczyniem - zalet sporo ale nie daje 100% pewności
później analizy porzuciłem
-
spoko, podobnie myśle o wszystkich triclamach, camlockach i innych dziwolągach, zreszta podobnie o wszelkich systemach recyrkulacyjnych które bardzo często mają problem z tym umożliwieniem otrzymania tego do czego są przeznaczone w wygodny sposób.
Jedni lubią budować browar i nim się chwalić, inni wolą warzyć piwo i nim się chwalić
ważne żeby być świadomym ograniczeń, możliwości oraz problemów i potrafić je kontrolować
-
a czy uważasz że sterowanie jest mniej istotne od gatunku węża, typu stali czy ciśnienia gazu do osłony w czasie spawania ?
-
Furio,
..
troszkę zedytowałem, i doprecyzowałem ale tak - masz racje - zaznaczałem że piszę w uproszczeniu
sporo SSR ma detekcje zera więc PWM bez problemów - ale trzeba wiedzieć jakie są ograniczenia z tym związane.
--
EDIT
W PL możemy zakładać że mamy 50Hz więc śmiało można PWM ustawić na 100Hz dla ułatwienia obliczeń albo 50Hz z granularnością co 2%
Wyjdzie niemal na to samo - bo ile tak właściwie mocy będzie szło na grzałki jest trochę inna. Ważne znać, rozumieć i kontrolować swój sprzęt
-
no to jest powszechne.
W dużym skrócie:
PID to regulator, może być hardwarowy, może być to software - nie ma wielkiej różnicy.
SSR - to przekaźnik statyczny, zazwyczaj z separacją opartą na elementach optycznych. masz 100% separacje elektryczną obwodu sterującego i roboczego. Mogą włączać i wyłączać się bardzo często ( z zadaną częstotliwością )
Aby nie emitować zakłóceń SSR powinien załączać się w zerze - to jednak określa częstotliwość którą należy użyć w PWM
PWM - modulacja szerokości impulsów - w uproszczeniu - to metoda sterowania mocą urządzeń ( nie wszystkich!, ale dla części silników, grzałek i żarówek żarnikowych się sprawdza ) poprzez impulsowe włączanie/wyłączanie obwodu z częstotliwością taką aby suma 'mocy' w jednostce czasu była równa oczekiwanej - czyli jeśli na minutę dajesz 50% to włącza się i wyłącza co sekundę na sekundę ( oczywiście częstotliwość i okres czasu celowo dobrałem )
O wadach i zaletach powyższych nie będę pisał - to zadanie domowe dla każdego kto chce się tym bawić
Trochę czytałem jak to się robi na Arduino i trochę robiłem to na RPi.
Cała trudność na RPi polega na tym że masz tylko jeden pin GIPO który ma zaimplementowane sprzętowo PWM - czyli ładujesz liba, inicjujesz pwm, ustawiasz odpowiedni stan i tyle - nie musisz monitorować, przestawiać - układ już dba o to aby w odpowiednich momentach pin był gorący a tym samym SRR się włączy.
Implementacja SW jest o tyle problematyczna zwłaszcza jak RPi ma robić coś więcej ( zwłaszcza operacje blokujące )
Płytka z adafruit albo to co pokazał PiwoLab pozwala sterować przez PWM więcej urządzeń.
-
nie no jasne, u chinola taniej.
anteks piwowarzy
w Zapiski piwowarów domowych
Opublikowano
Druciakujesz też na zimno czy tylko w przepływie?