rubezahl
-
Postów
1 033 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez rubezahl
-
Twardziel jesteś (... albo przetrenowałeś na festiwalu :beer: ... ) - jeśli potrójny belg wchodzi jak woda
-
Noo iiii narrreszcie udało się (przy dużym zdziwieniu kolegów ) spełnić zobowiązanie.
-
X Konkurs Piw Domowych Birofilia 2012 w Żywcu
rubezahl odpowiedział(a) na kopyr temat w Archiwum 2007-2018
Dzięki za świetną, wspólną zabawę. Fajnie było Was znowu spotkać oraz poznać nowe koleżanki i kolegów. Gratulacje dla laureatów konkursu. -
Krzyś - 100 lat i wszystkiego najlepszego! ... ta dmuchana lala, z którą obnosiłeś się dzisiaj w Żywcu, to prezent na okoliczność, czy stała towarzyszka na wyjazdy? Swoją drogą, to jako samiec α w prowadzonej grupie, pewnie wymusiłeś na pozostałych zachowanie tajemnicy o swoich urodzinach. No (nie)ładnie! Twoje zdrowie! :beer:
-
Ile litrów piwa uwarzyliśmy w roku 2012?
rubezahl odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
Użytkownik mimazy dnia 09 styczeń 2012 - 13:04 napisał Zastanawiam się nad tym co powiedział Jarek i paru innych kolegów ostrożnie podchodzących do tego wątku...... Użytkownik zgoda dnia 07 styczeń 2012 - 22:40 napisał Lepiej przestańcie liczyć. Ktoś się zorientuje, ile akcyzy nie zostało zapłacone i będziemy mieli jak w Niemczech, 200 litrów rocznie za free. herbi_007 napisał Wydaje mi się, że jeżeli chcieli by nas opodatkować tym samym zezwolili by nam na sprzedaż naszych wyrobów. i moje parę litrów: Niestety, w tym kraju, decyzje/interpretacje dot. przepisów/praw, mogą się zmieniać zupełnie irracjonalnie i nieprzewidywalnie. Bardzo fajny i optymistyczny wątek, ale w związku z powyższym, zastanowię się (3x) nim ponownie dopiszę swoje 'wybicie' do powyższego. -
Wybieram się (raczej w sobotę). Pomysł z warzeniem na miejscu nadal aktualny?
-
Wzruszające... Chyba chcesz mieć pewność wygranej w konkursie na zaśmiecanie forum (o ile zostanie ogłoszony...)
-
Brawo. ... choć ciśnie się: nooo wreeeszcie! Zaopatrywałem się w Strzegomiu kilka razy. Mimo bardzo miłej obsługi Pań z biura, całość - z wartownikami, magazynami, kwitami, ble, ble.. robiła złe wrażenie. Po informacjach o braku Pizneńskiego w ofercie, dawałem zarabiać sąsiadom zza południowej granicy. Chętnie jednak powrócę do 'nowego' Strzegomia - o ile będzie Czego sobie i Wam życzę.
-
Maćku, Twoje zdrowie :beer: , sto lat!
-
Z albumu: Browar AS
Koźlak Ciemny -
Jubilatom 100-lat, Wasze zdrowie :beer:
-
Broniłem się przed tym stereotypem (z wiekiem...), ale fakt - smakują mi coraz młodsze! Ostatnio nawet 3-dniowe (w butelkach) było fantastyczne.
-
Lubię upraszczać sobie: Przelewanie - zawsze zassanie poprzez dłoń 'przedłużającą' rurkę, kontakt rurka/dłoń ~2 palce (mały, serdeczny). Łapka przepłukana (ClO2) przy okazji dezynfekowania fermentora. Kontakt rurka/paszcza - nienotowany! Próbki do pomiaru odfermentowania, pobierane dużą strzykawką, żadnych kraników i 'kąpania' areometrów. Przy takich środkach ostrożności (? ) i zużyciu prawie... 1l ClO2 od rozpoczęcia warzenia, udało się (pewnie!!) 'popełnić' wszystkie swoje dotychczasowe warki bez ewidentnych oznak popsucia (tffu, tffu - bo jeszcze parę fermentuje). Nie namawiam do naśladowania, każdy powinien schematy postępowania dostosować do swoich warunków. W moim browarze się sprawdziło (udało?). Czytając jednak niektóre opisy postępowania... ale każdy czyni jak uważa.
-
Pilnie potrzebna śrutownica (Wrocław)
rubezahl odpowiedział(a) na Filipozo temat w Wsparcie piwowarskie
OT! Hmm... tak czytając ten (i poprzedni wrocławski wątek pomocowy), jestem przekonany, że po takim apelu piwowarzy z mojego sąsiedztwa (4 browary domowe), przybiegliby nawet z dwoma łyżkami, żeby między nimi miażdżyć słód (przy braku śrutownika). Ale to pewnie kwestia skali - zadupie/miasto. -
Z albumu: Browar AS
Do dna! -
Dori, wszystkiego najlepszego, 100 lat. Zdrowie :beer: Dzięki za wszystkie życzenia!
-
- szybko skanalizuj! ... jeśli przefermentujesz, zabutelkujesz, popróbujesz - będziesz stracony. Wszelki 'LechoCimie' i 'TyskWiece' przestaną Ci smakować. Wybór należy do Ciebie... :beer:
-
Takie zielonawe, mętne coś, zostaje u mnie przy oddzielaniu chmielin po warzeniu. Muszę jednak jeszcze poćwiczyć, żeby uzyskać na tym taką piankę. -
co to - 'qmpot' (z truskawek)? -
Z albumu: Browar AS
H-W dunkel -
'Trzasnęły' 3 latka od pierwszej warki. Kilka... piw uwarzonych, znam już kierunek dla ewentualnych kolejnych. Dzisiaj Święto (u mnie białe - przez noc nasypało ok. 15 cm śniegu), także rocznicowe warzenie odroczone, ale już wkrótce! Świąteczne najlepszości dla Was. :beer:
-
Mam jeszcze jedno zastosowanie - po kilku dyszkach na rowerze w górkach. Wypraktykowane wielokrotnie: na szybkie spłukanie kurzu z drogi, Ży, Le, Oko, (poza to, mój towarzysz, dostarczający 'swoje' piwo, na szczęście! starał się nie wykraczać) są do przepłukania . Potem było jakieś z mojego warzenia. Odwrotna kolejność - piwo z domowego, potem komercyjne, kończyło się często nawodnieniem gruntu... fotka (typu: byłem tu! Tony H. ) - marcowe preludium do pokosztowania piwa (i 'piwa').
-
Z albumu: "Zimowe Impresje Piwne" Rzeczka 2010 (wspólne warzenie)
Wysładzanie.
