-
Postów
1 592 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez ThoriN
-
Jak to "za mocno sfermentowały"? Drożdże zawsze tak czy siak zjadają praktycznie wszystkie cukry fermentowalne - a potem możesz rok to piwo w wiadrze trzymać i Blg zmienić się już nie powinno. Nie mogą "za mocno sfermentować" Poza tym pszenicznych piw nie ma sensu przelewać na cichą - robisz w jednym wiadrze fermentację przez ok. 10 dni i butelkujesz (oczywiście koniec fermentacji wyznacza Ci pomiar Blg, a nie założona ilość dni). Chcesz więcej bananów? Są na to sposoby. Następnym razem zestresuj bardziej drożdże (daj ich za mało - underpitching, zadaj je do zbyt bardzo schłodzonej brzeczki itp.) - to wtedy drożdże produkują najwięcej octanu izoamylu - związku odpowiedzialnego za bananowy posmak
-
Spore uogólnienie. Bardzo spore i nie do końca prawdziwe... AIPA ostatnio nagazowała mi się w ciągu 2 dni do odpowiedniego stanu I już wtedy smakowała w porządku, choć po 2 tygodniach od zabutelkowania była jednak lepsza. Tak samo pszeniczki gotowe są do picia po tygodniu - i wtedy są najlepsze.
-
Filtracja chmielin po "chmieleniu na zimno"
ThoriN odpowiedział(a) na Kilimandzaro temat w Piaskownica piwowarska
Dokładnie tak robię PS. Ostatnio pończoszka u mnie w AIPA nieco skapitulowała - trafiły mi się już dwie butelki z końca rozlewu, które miały piękny gushing - w kuflu na dnie pływały potem drobinki chmielu. Reszta butelek na razie w porządku, nie ma oczywiście żadnego przegazowania itp. -
Nie prościej zatrzeć w 68-72C zamiast 65? -.-
-
Wiesz, ja nie neguję, że ta receptura jest bardzo dobra, oryginalna, itp. Bardziej chodzi mi o to, że moim zdaniem jest stosunkowo trudna, a przy tym jest kilka punktów, które mnie nieco dziwią OG 1,088 to właśnie ~22 Plato - trochę dużo tych słodów w recepturze, ale to oczywiście zależy od wydajności. Ciężko mi też uwierzyć, aby takie piwo zeszło do FG 1,009 (~2,5 Plato) - chyba byś musiał dać drożdże piekarnicze Prędzej chodziło o FG 1,019, czyli ~5 Plato, co i tak jest stosunkowo mocnym odfermentowaniem (w granicach 80%), ale w przepisie jest dodatek cukru - w połączeniu z zacieraniem na wytrawnie i drożdżami w dobrej kondycji jest to pewnie możliwe. Dodatkowo w browarach zwykle łatwiej jest o głębokie odfermentowanie niż w warunkach domowych - na to też trzeba wziąć poprawkę. Co do tej drugiej dawki chmielu to naprawdę mnie to dziwi - tam na pewno były dawki w gramach? Może to są oz.? Do zwykłego AIPA sypie się po 100g chmielu na zimno, a i to czasem jest mało. A tutaj, przy 22Blg, gdzie słodowość mocno przykrywa te chmiele... hmm, sam nie wiem, może ktoś bardziej doświadczony Ci pomoże. Moim zdaniem tak mała dawka w tym piwie jest na granicy wyczuwalności. Jeśli chodzi o goryczkę to właśnie sobie popijam swoją AIPA 16Blg 55IBU i dla mnie jest optymalna - modyfikacja wody dodatkowo sprawia, że goryczka nie zalega - generalnie udane piwko, że się tak pochwalę Tak jak pisałem, ja tam dawałem 15g Columbusa na 60' - recepturka w stopce. Natomiast nie wiem co by się stało, jakbym dowalił tam 60g tego Columbusa. Pewnie by gębę nieźle wykręcało, a chyba nie o to chodzi, jak już się uwarzy te 20 litrów piwa Dla piwa 22Blg celowałbym pewnie gdzieś w 80 IBU max - ale hop headem żadnym nie jestem - wolę bardziej subtelne style i piwa słodowe. Zaznaczam, iż to są moje subiektywne odczucia - nie mam zbyt wiele doświadczenia z takimi piwami. Lubię ekstraktywne piwka, natomiast wole iść w inną stronę (ciężkie portery, belgi itp.). Chciałbym pomóc, ale moje doświadczenie na tym etapie jest po prostu zbyt małe. Nie chcę udzielać rad, którymi ktoś się pokieruje, a które są błędne - wolę raczej prowadzić merytoryczne dyskusje. Może ktoś mnie więc poprawi, jeżeli piszę "bezedury"
-
Przy takiej ilości chmielu to raczej nie ma szans na "lżejszą, zbalansowaną" goryczkę. Wydaje mi się, że mylisz notacje do czasów chmielenia - piszesz, że "na goryczkę dam w 90 minucie" - tzn na ile czasu? Chyba raczej dasz "na 90 minut", a nie "w 90 minucie"? Według receptury z pierwszego postu to jest to raczej "na 90 minut". Generalnie nie zaleca się chmielić tak długo na goryczkę - zwykle max 60-70 minut. Obecne trendy dążą raczej w drugą stronę, tj chmiel na goryczkę krótko (np. 30 minut), ale większą ilością chmielu. Tak poza tym, to może jednak skorzystaj z jakiegoś kalkulatora? Masz prawie 7kg słodów na 19 litrów gotowego piwa... Portera Bałtyckiego 22Blg robiłem z mniejszym zasypem, a litraż podobny Chmielu goryczkowe też srogo - ostatnio na ponad 50 IBU dawałem bodajże 15g Columbusa na 60'... u Ciebie jest 4x więcej chmielu na 90', więc pewnie wyjdzie ze 120-150 IBU. Do tego drożdże z paczki na takie Blg? Moim zdaniem nic dobrego z tego nie wyjdzie - taka receptura jest naprawdę wymagająca, aby ukręcić z niej dobre piwo. Na smak to chyba bardziej na 15-20 minut - na 30 minut to większość pójdzie w goryczkę. Z taką ilością to nawet szkoda otwierać fermentora... rozumiem, jakbyś chciał rozbić Dry Hopping na 2x po 50g, ale z takim czymś? Wrzuć wszystko na raz. Tak w skrócie to polecam jednak zacząć od warzenia w oparciu o gotowe zestawy/receptury, potem ich modyfikację a dopiero potem bawić się w komponowanie własnych przepisów
-
Moim zdamiem nie. Lepiej dodać odrobinę tego Amarillo lub Mosaic. Jak zamienisz Cascade na Amarillo, to w połączeniu z pełnią piwa i tymi karmelami może być mdło. Ja miałem fajne efekty z czymś takim: http://www.piwo.org/topic/13394-the-lonely-mountain-brewery/page-2?do=findComment&comment=327028 Bardzo fajnie wyszło, choć odrobinę przymało cytrusów - nast. razem zastąpię Green Bullet'a jakąś Citrą czy coś w ten deseń.
-
Filtracja chmielin po "chmieleniu na zimno"
ThoriN odpowiedział(a) na Kilimandzaro temat w Piaskownica piwowarska
Nitka lubi się ześlizgnąć z wężyka jeśli skarpeta mocno się zapełni. Polecam zaciski plastikowe do kabli. Ekstra się to sprawdza. Można też zastosować metalową obejmę, zanitować, zaspawać, a wcześniej na wszelki wypadek oblecieć wszystko klejem... Polecam najprostszym sposobem zawiązać pończochę jej własnym "ściągaczem" na wężyku na supełek. Ewentualnie zwykła gumka recepturka... Przy 100g chmielu na zimno w AIPA jakoś nie spada, więc nie wiem co w tym wiadrze musiałoby być, żeby się odwiązała - chyba kamienie. -
Po burzliwej, ale temat chyba udało się ogarnąć. Wczoraj wieczorem 2-3 razy spryskałem powierzchnię StarSanem - dziś rano przy rozlewie po tlenowcu ani śladu Nie wiem czy to dzięki SS, czy może źle zauważyłem przez wąską szczelinę w wiadrze.. anyway piwo w butelkach, gęstwa zebrana - wygląda na to, że wszystko ok i jednak przedłużę passę bez poważniejszych infekcji
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
ThoriN odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Sprawa jest pilna - za chwilę chcę coś z tym zrobić, robię więc duplikat postu: http://www.piwo.org/topic/7691-infekcja/page-80?do=findComment&comment=349060 No i stało się - w moim Belgian Pale Ale chyba, a raczej na pewno nabawiłem się pierwszej infekcji w karierze. Tlenowiec. Na powierzchni błonka, powoli robią się białe skupiska wyglądające jak pleśń. Infekcja stosunkowo świeża - 3-4 dni temu dopiero zeszła piana z f. burzliwej. Dwa pytania: 1. Co zrobić z piwem? Od razu rozlew i stosunkowo szybkie spicie, czy próbować kombinować z pasteryzacją? 2. Czy gęstwa z tego piwa nada się do ponownego użycia? W sumie to bardziej mi zależy chyba na tym, niż na odratowaniu samej warki. EDIT: Wczoraj wieczorem spryskałem powierzchnię piwa StarSanem z atomizera. Dziś rano błona ledwie widoczna, a białe skupiska piany zniknęły. Przy rozlewie piwo bardzo dobre w smaku, nic złego nie czuć. Poszło więc w butelki, gęstwa przepłukana przegotowaną wodą. Zobaczymy co dalej - myślę, że będzie ok. -
Nie chcę Was martwić, ale od pewnej osoby, która temat chmielu ma "trochę" ogarnięty, słyszałem że ten sklep już nie jednego wodził za nos - szczególnie z tym Cascade. Niby mają mieć, potem nie mają itd. Oby w tym wypadku było inaczej - powodzenia!
-
No i stało się - w moim Belgian Pale Ale chyba, a raczej na pewno nabawiłem się pierwszej infekcji w karierze. Tlenowiec. Na powierzchni błonka, powoli robią się białe skupiska wyglądające jak pleśń. Infekcja stosunkowo świeża - 3-4 dni temu dopiero zeszła piana z f. burzliwej. Dwa pytania: 1. Co zrobić z piwem? Od razu rozlew i stosunkowo szybkie spicie, czy próbować kombinować z pasteryzacją? 2. Czy gęstwa z tego piwa nada się do ponownego użycia? W sumie to bardziej mi zależy chyba na tym, niż na odratowaniu samej warki.
-
14 st. C w piwnicy - czy to odpowiednia temperatura na dolniaka?
ThoriN odpowiedział(a) na ajc333 temat w Piaskownica piwowarska
czysty profil z notkow, usow czy 1728 ( bo z tymi miałem doświadczenie fermentując w temp 12-14°C ) jest zupełnie inny jak profil lagera ( również czysty ) Więc jeśli chcemy robić lagera to nie podrobimy tego żadnymi z powyżej wymienianych drożdży górnej fermentacji. To taka dygresja na marginesie Absolutnie się z tym nie mogę zgodzić. 1. Dopisałeś sobie ideologię do mojego postu. Nic nie pisałem o żadnych US-05, Nottinghamach czy innych WY. Pisałem o MJ M10! Oczywiście rozumiem, że coś kiedyś na nich robiłeś w dolnych zakresach temperatur i doskonale wiesz, że to naprawdę jest niemożliwe zbliżenie się tymi drożdżami do czystego, lagerowego profilu? Na dobry początek polecam zerknąć na charakterystykę tych drożdży. 2. Poczytaj sobie trochę o Koelsch'u - dobrze zrobiony może smakować niczym Pilsner pomimo tego, że jest to piwo górnej fermentacji.. czyli może jednak się da? Niemcy potrafią. Kiedyś na BB bodajże Zgoda pisał o tym, że Niemcy nazywają ten styl piwa "lagerem górnej fermentacji" (lub coś w tym stylu) - jak myślisz skąd to się wzięło? -
14 st. C w piwnicy - czy to odpowiednia temperatura na dolniaka?
ThoriN odpowiedział(a) na ajc333 temat w Piaskownica piwowarska
Ja bym jeszcze dorzucił Mangrove Jacks' M10 Workhorse - też dają fajny, czysty profil. No i są tańsze, bo sucharki. Pomyśl o Koelsch'u - w takich warunkach, pomijając lagerowanie, można spróbować coś podziałać. Mnie się w zeszłym sezonie udało z całkiem dobrym efektem -
Możliwe, że to ja pisałem, że StarSan trochę wysusza dłonie Ale dziur nie wypala Jednak do picia i zakrapiania oczu nie poleciłbym RO - Reverse Osmosis - Odwrócona Osmoza. Woda RO to woda przepuszczona przez filtr RO. W efekcie jest ona oczyszczona i wyjałowiona z większości minerałów. Ja SS używam ze zwykłą kranówką i nie ma problemu - ostatnio roztwór w fermentorze trzymałem ok. 1,5 miesiąca i nadal był aktywny (poznajesz po tym, że powierzchnia nim pokryta jest śliska). Natomiast nie wiem na ile sens ma przechowywanie roztworu - przy każdym warzeniu/rozlewie rozrabiam sobie na świeżo ok. 1 litra StarSanu i to wystarcza mi na dezynfekcję fermentorów/wężyków/butelek.
-
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ThoriN odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
FAH to bardzo dobry pomysł na start, natomiast tam masz zacieranie w dwóch przerwach temp. + mashout - jest to nieco bardziej skomplikowane niż jednotemperaturowe, ale jak najbardziej do ogarnięcia przy pierwszej warce Drugi przepis jest na 30 litrów - na wiki masz opis w lewym górnym rogu, patrz ostatnia linijka: Informacje o recepturze Zacieranie: Infuzyjne Fermentacja: Górna Zawartość ekstraktu (Blg): 12 Brzeczka nastawna w litrach: 30 -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ThoriN odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Belgijskie piwa są dosyć trudne na początek - bardzo ważne jest tu zadanie odpowiedniej ilości drożdży w dobrej kondycji oraz utrzymanie stabilnych temperatur podczas fermentacji. Z suchych drożdży prawdopodobnie nie osiągniesz żadnych spektakularnych efektów - przydałby się starter z płynnych (nawet Wyeast'y z paczki z aktywatorem średnio się nadają do bezpośredniego zadania do brzeczki) lub najlepiej gęstwa. To rodzi z kolei kolejne problemy - jeżeli już kupujesz płynne drożdże, to warto zrobić na nich serię piw, a nie tylko jedno - głównie z uwagi na koszt oraz na marnotrawstwo świetnej materii (gęstwa pierwszego pokolenia). Dla przykładu ja w tym momencie pojechałem ze starterem z płynnych WY do Belgian Pale Ale 12,5Blg, a następnie będzie Blond Ale i Golden Strong Ale - może jeszcze przed tymi mocniejszymi piwkami wejdzie Saison i/lub Dubbelek Zrób proste piwo górnej fermentacji - prosty zasyp (95% pils + 5% karmel), max dwie odmiany chmielu (po jednym na goryczkę i aromat), zacieranie infuzyjne jednotemperaturowe (np. 67C - 60 minut), fermentacja sprawdzonymi pancernymi drożdżami suchymi (hi US-05). Jeżeli po drodze nie spowodujesz żadnej katastrofy, to "będziesz Pan zadowolony" -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ThoriN odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Zmarszcz go, że się tak wyrażę U mnie dało to oplotowi drugie życie - stał się grubszy ( ), oczka pomiędzy włóknami się poszerzyły. A już miałem nawet kupiony nowy sraczwężyk, bo myślałem że tamten pójdzie do kosza... -
Rozmawiałem na temat piwa miodowego z kolegą, który jest miodosytnikiem. Twierdzi, że najlepsze efekty miał poprzez: 1. Zrobienie normalnego, czystego piwa. 2. Po zakończeniu fermentacji dodanie soku/miodu/czegoś tam w sporej ilości i zabutelkowanie piwa. Sok/miód posłuży do nadaniu smaku oraz refermentacji jednocześnie. 3. Bardzo uważne kontrolowanie nagazowania od momentu rozlewu piwa do butelek. Kiedy stwierdzimy, że nagazowanie jest już ok, to wtedy butelki z marszu pasteryzujemy, aby przerwać pracę drożdży. Jest w tym trochę zabawy i też niebezpieczeństwa: - jeżeli nie spasteryzujesz piwa lub zrobisz to zbyt późno - masz granaty - jeżeli przy pasteryzacji zbyt mocno podgrzejesz butelki - masz granaty w garze Ale efekt końcowy jest warty zabawy - w miodowym faktycznie pięknie czuć miód, a nie jest to łatwe do uzyskania w inny sposób
-
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ThoriN odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Widzisz - to jest doskonały przykład bardzo subiektywnej oceny rozwiązania, przy czym prawdopodobnie popełniłeś jakiś błąd, bo nigdy nie miałem problemów, o których piszesz 1. Nigdy nie filtrowałem dłużej niż 25-30 minut, czyli tyle, ile jest zalecane (ok 1L / min). Mogę filtrować dużo szybciej, ale tego nie robię, bo nie ma to sensu. Nawet pszeniczka 70% zasypu szła bez zająknięcia. Szybciej nie opłaca mi się też filtrować z innego powodu - brzeczkę grzeję "on the fly" już od początku filtracji, więc nie potrzebuję od razu pełnego gara 2. Sraczrurka z dna podniosła mi się raz - faktycznie był wtedy jakiś problem. Od następnej warki upchnąłem jej w środek drut miedziany - od tego momentu zero problemów, mogę filtrator kształtować niemalże dowolnie. Być może popełniasz błąd przy układaniu się złoża - czekasz zbyt krótko? U mnie zwykle 5-10 min wystarcza w zupełności. Zauważyłem kiedyś jeszcze jedno niekorzystne zjawisko przy filtracji na oplocie - kiedy na samym początku po ułożeniu złoża odkręcasz kranik na maksa, a dopiero potem zmniejszasz przepływ. Kiedy tak zrobiłem, to faktycznie coś się przytkało - natomiast dmuchnąłem wtedy w kranik i wszystko poszło bez problemów Lepiej jest więc zwiększać przepływ powoli. Co do drutu to ja wyprułem z przewodu YDYp 3x0,75mm - czyli takiego standardowego miedziaka do instalacji elektrycznych Tylko trzeba go opitolić z izolacji, a potem najlepiej jeszcze sam drut z lakieru. -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ThoriN odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Damn! Jestem cudotwórcą w takim razie Sraczwężyk dł. 60cm, wydajność regularnie 76-80% (liczona po naszemu). -
Wiesz, ja rozumiem, że kogoś może interesować ekologiczne podejście do sprawy - nie neguję tego, przecież nikt nikomu nic nie broni. Po prostu uważam, że taka zabawa jest sensowna dopiero w momencie, kiedy faktycznie mamy z tego zysk. W tym wypadku są praktycznie same straty (dłużej, trudniej, drożej). Akurat ze StarSanem jest tak, że jest on na bazie kwasu fosforowego (tak, prawdopodobnie ten sam który jest chociażby w Pepsi...), a w kontakcie z brzeczką degraduje się do postaci pożywki dla drożdży Nie masz więc szans spotkać się z jego "nutką" w produkcie finalnym.
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
ThoriN odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Raczej jest już po fermentacji, ale zależy to od wielu czynników i ciężko się podjąć oceny bez znajomości szczegółów czy testu FFT. Teraz piwo będzie "bulkać" z uwagi na różnicę temperatur i uciekanie CO2. Generalnie najważniejsze jest utrzymanie odpowiedniej temperatury na początku fermentacji - podwyższanie jej pod koniec jest wręcz rzeczą bardzo korzystną i pożądaną. Wtedy drożdże mają większą szansę na dojedzenie związków pośrednich pomiędzy cukrem a alkoholem (jak diacetyl). -
Powinna być przede wszystkim skuteczna, a wygodna dopiero na drugim miejscu. Jeżeli nie zadziała odpowiednio, to masz pół dnia roboty, wszystkie składniki i dodatkowo cenny czas w plecy. Poza tym nikt mnie nie przekona, że pakowanie tego do zmywarki, potem do piekarnika, potem wykładanie, studzenie itp. - i to wszystko razy dwa dla standardowej, 20-litrowej warki - jest prostsze niż atomizer + StarSan, co zajmuje mi jakieś ~5 minut (wiadra + butelki). Po prostu nie ma takiej możliwości - a jak ktoś w to dalej wierzy, to już jest tego kogoś problem PS. A co z warkami 23 litry? Mnie przeważnie co najmniej takie wychodzą ze standardowych zestawów... wtedy mam zmywarkę i piekarnik nastawiać 3x, bo na 2x nie wejdzie? Jeden taki cykl kosztuje więcej niż jedno opakowanie StarSanu. PS2. Ciekawe, czy naczynia też myjecie bez chemii - przecież płyn do naczyń to zło! Kibel też najlepiej wrzątkiem wyparzać, bo po Domestosie to strach usiąść
-
Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.
ThoriN odpowiedział(a) na Undeath temat w Artykuły i opracowania
Faktycznie, różnica gigantyczna. Przy cenie 200zł za nową lampę StarSan'u starczy nie na 30 lat, a jedynie na 20... Moim zdaniem, jak to Amerykanie mówią, "próbujesz strzelać do gołębia z armaty"- 1 458 odpowiedzi