Skocz do zawartości

ThoriN

Members
  • Postów

    1 592
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ThoriN

  1. Osad drożdżowy jest generalnie zdrowy - zawiera wiele witamin i minerałów. De facto to z tego co wiem, to jest to najzdrowsza rzecz w piwie. Natomiast estetyczne wrażenia mogą być różne - z reguły lepiej wygląda piwo klarowne, a że człowiek często "zjada wzrokiem"... mętny zaś powinien być np. pszeniczniak. Nie ma więc jakichś szczególnych przeciwwskazań do mieszania bądź nie - rób tak, jak Ci smakuje lepiej
  2. A może po prostu nie warto chmielić go na zimno? "Lepsze jest wrogiem dobrego", jak to mawiają niektórzy rozsądni ludzie. Poza tym większość American Wheatów dostępnych u nas na rynku, to przechmielone piwa - a nie o to w tym stylu chodzi, żeby dowalić chmielu łopatą (wide Ale Browar & Dr Brew). Pozwolę sobie przytoczyć kawałek z BJCP:
  3. Goryczki nie dodaje, ale może zwiększać lub zmieniać sposób jej odczuwania w gotowym piwie (poczytaj sobie troszkę) Polecam również wypróbować chmielenie HopStand, czyli przerwy chmielowe podczas chłodzenia brzeczki - wczoraj wreszcie mogłem ocenić efekt w swojej AIPA i jest naprawdę nieźle. Co prawda chmieliłem też na zimno - 50/50. Efekt bardzo zadowalający - czuć nie tylko wyraźny aromat, ale też mega mocny smak cytrusów, owoców tropikalnych i kwiatów. No i mniej zachodu niż z chmieleniem na zimno - filtracja to nie problem, ale bardzo często piwo się zmętnia.
  4. LOL Ale Ty poważnie pytasz? xD Nie no, infekcja murowana Piwa z grypą to ja jeszcze nigdy nie widziałem
  5. Tak - w kontakcie z brzeczką zamienia się w pożywkę dla drożdży Wystarczy ok. 60 sekund kontaktu z powierzchnią do całkowitej dezynfekcji - w praktyce dzieje się to znacznie szybciej. Nie parzy, nic nie wypala itp. - jedynie wysusza trochę skórę. Nie śmierdzi. Jak dla mnie nie ma obecnie lepszego środka
  6. W jakich temperaturach polecacie jechać z tymi robalami w Belgian Pale Ale 12? Możliwości sterowania mam ograniczone, ale powiedzmy że znajdą się pomieszczenia z temperaturą: - 17C - 19-20C - 21-22C Planowałem schłodzić brzeczkę do 20C, zadać drożdże z 1-litrowego startera i wystawić fermentor do pomieszczenia 17C, ale nie wiem czy to nie za zimno? Może lepiej zacząć w pomieszczeniu 19-20C? Po 3-4 dniach fermentacji chcę przenieść fermentor do pomieszczenia 21-22C.
  7. To drogo masz - ja miałem po 15zł Tak czy inaczej średnio się opłaca, a czymś dezynfekować trzeba, dlatego zdecydowanie polecam StarSan
  8. ThoriN

    INFEKCJE

    Miałem coś takiego w Koźlaku - wyczuwalny głównie po otwarciu butelki. Na szczęście zapach zniknął po ponad miesiącu.
  9. Wyjątkowo mało efektywna metoda, a już na pewno nie warto polecać innym. Dlaczego? Zobacz ile kosztuje buteleczka takiego StarSan'u 113g - ok. 28zł. Z tego przyrządzisz spokojnie 70-75l roztworu roboczego, który można przechowywać dosyć długo (ostatnio trzymałem ok. miesiąca w fermentorze i nadal był aktywny). Przelicz teraz na szybko ile by Cię kosztowało 75 litrów spirytusu... To, że czegoś używasz i na razie jest ok, wcale nie oznacza, że jest to rozwiązanie godne polecenia
  10. Wróżenie z fusów - nie wiadomo co będzie za 8h. Ja bym jednak postępował zgodnie z zasadą, aby nie dłubać w fermentującym piwie... obstawiam jednak, że większej piany to już z tego nie będzie
  11. ThoriN

    INFEKCJE

    Być może, ale nigdy nie widziałem jeszcze w takim stopniu jak na zdjęciu. No i jednak w tym wypadku mech był, jak się okazuje Jaki ma wpływ? Nie mam pojęcia - wydaje mi się jednak, że żaden negatywny (wiele osób używa i nic nie piszą o negatywnych skutkach). Natomiast takie kluski z drożdży przy użyciu mchu irlandzkiego to dosyć częsty widok.
  12. Tego raczej nie ma sensu robić, tak na zdrowy rozsądek... wystarczająca ilość drożdży nadal jest w środku, a tak ryzykujesz tylko infekcję.
  13. ThoriN

    INFEKCJE

    Używałeś mchu irlandzkiego? Często po nim na forum były już tego typu zdjęcia
  14. Hmm czyli w moim przypadku wychodzi, że dla uzyskania 276 miliardów żywych komórek potrzebuję startera 1.7 litra 10Blg ze startowymi 10 miliardami żywych komórek. Nie wydaje Ci się, że trochę spory ten starter, jak na piwko 12Blg? Spodziewałem się, że 1 litrowy powinien załatwić sprawę.. No i druga sprawa jest taka, że przecież drożdże są z aktywatorem - przecież powinny się namnożyć już w saszetce...
  15. Ostatnio wymodziłem sobie mieszadło magnetyczne - kręci jak szalone. Wkrótce zamierzam uwarzyć Belgian Pale Ale ~12Blg. Posiadam drożdże z aktywatorem Wyeast 3522 Belgian Ardennes, które mają datę produkcji 27.08.2014. No i teraz mam problem z kalkulatorami, ponieważ przy tak starej dacie produkcji kalkulator pokazuje, że żywotność drożdży = 0. Zakładam, że jest to oczywiście nieprawda, natomiast jaką wartość przyjąć, aby obliczyć wielkość startera? A może jest to w ogóle nieistotne przy drożdżach z aktywatorem - po prostu robić standardowy starter dla warki 12 Blg 23litry, czyli ok. 1.1 litra 9-10Blg? Korzystałem z tego kalkulatora: http://www.brewersfriend.com/yeast-pitch-rate-and-starter-calculator/
  16. Eee tam - ten "miód" często jest mylony z aromatem maślanym, a to z kolei jest już diacetyl. Jeżeli to połączysz z aldehydem, to generalnie wszystko prowadzi do błędów na etapie fermentacji. I tak naprawdę jest to chyba największa bolączka browarów domowych
  17. Jeśli się nie mylę, to sterowniki działają w ten sposób, że jak temperatura mierzona dojdzie do ustawiona + histereza, to schładzają ją do temperatury ustalonej na kontrolerze (a nie do ustalonej - histereza, jak piszesz) Musiałbym jeszcze sprawdzić, ale wydaje mi się, że nie jest to prawda. Mój STC-1000 zaczyna chłodzić jak dojdzie do temp. ustawionej + histereza, ale przestaje chłodzić kiedy dojdzie do temp. ustawionej - histereza - chyba, że przy hist. 0.2C to tak tylko wygląda, a w rzeczywistości schładza zbyt nisko "z rozpędu" (bo mam zamrażalkę).
  18. US-05 często zostawiają co najmniej tyle na powierzchni - ja zawsze ze 2-3 dni przed zlaniem/rozlewem piwa "oklepuję" fermentor z każdej strony. Wszystko opada na dno
  19. ThoriN

    INFEKCJE

    Przezroczysta pokrywa czy majstrowanie? Majstrowanie, robiłem pomiar zawartości cukru. Teraz już tego nie będę robił, dopiero przy zlewaniu kontrolnie sprawdzę. Osobiście nie uważam tego za błąd - sam przy pszenicy robię pomiar w 10/11 dniu fermentacji, następnie w 14 dniu i zwykle już wtedy piwo jest do butelkowania. Z sucharkami jest o tyle problem, że np. WB-06 odfermentowują z kolei bardzo mocno. Jeżeli efekty "smakowe" miałeś na tych Mauribrew Weiss ok, to ja bym przy nich pozostał - może ewentualnie warto spróbować zatrzeć piwo na bardziej wytrawnie? Co do dominacji banana, to być może za bardzo zestresowałeś drożdże (np. nieodpowiednia temp. zadania lub fermentacji)? U mnie z kolei jest na odwrót - mniej banana, więcej goździków. Drożdże MJ i płynne WY (gęstwa, underpitching).
  20. Z całym szacunkiem, ale z takim "bogatym" doświadczeniem to lepiej dać sobie na wstrzymanie i nie wypowiadać się w ogóle w temacie, niż robić z siebie wszechwiedzącego, który tak naprawdę nie wie nic...
  21. W moim odczuciu Atak Chmielu od Pinty ma (a może miał..) sporo żywicy, ale też jest cholernie słodki, więc ma sporą kontrę. Mnie te "choinkowe" posmaki całkiem nieźle pasują, więc staram się w swoich AIPAch też tych nut trochę przemycić - czekam właśnie na efekty Potem mam w planach jeszcze APA na Columbusie + Simcoe - też liczę na sporo żywicznych posmaków.
  22. ThoriN

    Pacific APA

    Nic nowego nie wymyślę - trzeba szukać Np. tu jest ciekawy artykuł: https://byo.com/hops/item/568-dry-hopping-for-great-aroma No i przede wszystkim obserwacje piwowarów - np. im wyższa temperatura chmielenia na zimno, tym krócej powinno się chmielić. Wiele osób na forum pisze, że do chmielenia obniża temperaturę do np. 5C. Z drugiej strony chociażby w tym artykule piszą że im wyższa temperatura, tym lepsza ekstrakcja olejków i zalecają chmielenie w temp. blisko 70F (czyli ok. 21C). Jest wiele różnych podejść, trzeba wypróbować/wybrać coś dla siebie Na pewno nie jestem wskazać Ci jedynego, słusznego sposobu na aromat, bo: a) zapewne takiego nie ma b) sam go szukam
  23. ThoriN

    Pacific APA

    To nie do końca tak - są różne czynniki oprócz ilości chmielu, chociażby temperatura chmielenia na zimno. Są też alternatywne sposoby chmielenia. Niedługo podzielę się doświadczeniem na temat połączenia chmielenia hop stand + na zimno - w teorii aromat powinien niszczyć, szczególnie że do chłodzenia poszło ~70g chmielu, a na zimno będzie ~80g. Jak wyjdzie w praktyce? Dowiem się za jakieś 2 tygodnie
  24. Boicie się piwa wysłać, a szwagier pracujący na poczcie kiedyś widział 2 wytłoczki jajek wysłanych listem... no ale w tym wypadku czarna folia nie dała rady i paczka "popłynęła" To wcale nie prima aprilis - true story
  25. ThoriN

    Pytanie o chmielenie

    Nie wiem jak może być szkoda CTZ na goryczkę, skoro można ma tyle AK i można go użyć stosunkowo małą ilość? Co do chmielenia na zimno to przecież nie jest konieczne - chmielenie Hop Stand podczas chłodzenia daje równie ciekawe efekty. Fakt, że najlepiej połączyć obie te metody, ale 100g chmielu na aromat w zwykłym Pale Ale to już chyba lekka przesada.. a bawić się po 25g tu, 25g tam to już zabawa, niekoniecznie warta zachodu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.