Skocz do zawartości

ThoriN

Members
  • Postów

    1 592
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ThoriN

  1. Od jakiegoś czasu się zastanawiam, co by się stało, jakby wziąć dwie saszetki sucharków z różnych szczepów, przygotować jakąś testową brzeczkę i jedną saszetkę rozsypać po jednej stronie wiadra, a drugą po drugiej. Walki drożdży?
  2. Może - na poprzedniej stronie było o tym. Sytuację doskonale znam z winiarstwa, gdzie balingomierz potrafi pokazywać ujemne wartości Blg, co oczywiście fizycznie jest niemożliwe. Ktoś pisał, że alkohol, który ma mniejszą gęstość od wody, może "przykrywać" cukry. Ale wzoru nie podam - być może ktoś inny będzie w stanie to rozjaśnić. Myślę, że można to wyliczyć lub chociażby porównać, znając gęstość wody, gęstość wody z udziałem alkoholu (np. 5%) i gęstość wody z udziałem cukrów (np. te 12Blg, które Ci zostały).
  3. Dzięki za opinie - z pewnością będą bardzo pomocne Jeśli chodzi o zlanie brzeczki od razu na gęstwę to znalazłem gdzieś na forum takie informacje, że to bardzo dobry sposób, jeśli robi się piwa o wyższym Balingu - myślę, że 18Blg to już jest ten "wyższy" Baling. Chciałem więc spróbować to zrobić tak, bez pobierania gęstwy - wydaje mi się, że jest wtedy mniejsza szansa na zakażenie całego interesu No i usłyszałem też od kolegi wcześniej, że w takim wypadku bardzo szybka fermentacja jest jak najbardziej możliwa. Jeśli chodzi o chmiel, to generalnie myślałem o dokupieniu czegoś na zimno - właśnie w zestawie nie było takiego chmielu. Popatrzyłem po różnych przepisach na AIPA i pomyślałem sobie, że zrobię jeszcze litrową herbatkę z Chinook'a na goryczkę (myślę, że 20-25g wystarczy), pogotuję ją z 30-60', ostudzę i wleję na cichą na samym początku. Dlaczego litrowa? Chciałbym jednak nieco obniżyć ten ekstrakt - mierzyłem w 16,5-17Blg, a tu wyszedł taki psikus Następnie dodam jeszcze na ostatnie 4 dni cichej po 25g Simcoe, Citra (lub Cascade) i Amarillo. Chyba będzie ok? Nadal nie jestem pewien jakim cudem wyszła mi taka wydajność - ale słyszałem że są co najmniej dwie różne metody jej liczenia i amerykańska daje wyniki o blisko 20% większe niż nasza rodzima. I teraz pytanie - która jest która? :> Korzystałem z tej zamieszczonej tutaj, na wiki. EDIT: Adamsky, z kalkulatora (http://www.brewersfr...ibu-calculator/) wychodzi 47 IBU, a nie 35. Fakt, że przy takiej słodowości to może być zbyt mało, ale uważam że tragedii nie ma. Ale w związku z tym myślę o zrobieniu tej herbatki, żeby dobić do 70 IBU - 20' Chinook 25g granulat wg w/w kalkulatora powinno wystarczyć. Biorąc pod uwagę poprawkę, że jednak nie będę tego gotował w całości brzeczki, to pogotuję ten chmiel 30-40' i powinno być ok. I będzie to AIPA, a nie IIPA - po herbatce zmieści się w granicach stylu Wręcz nie zmieści się w granicach IIPA - zbyt mała zawartość alkoholu (przy takim zacieraniu raczej nie odfermentuje tak mocno).
  4. To trzeba nie zaczepiać i orientować się co się robi - to nie są tanie rzeczy, co to za rozbijanie się ze sprzętem po domu, hę? Kolega uważa! Obije się emalia i będzie po ptokach! A tak na poważnie, to słyszał kolega o takim wynalazku jak taśma klejąca? :> Jak się ładnie owinie z zewnątrz, to raz mamy zabezpieczenie styropianu, a dwa jest dodatkowa warstwa izolacyjna. A przy myciu niech się moczy - co to za różnica. Polistyren nie przemaka, aluminium też nie
  5. Wiesz - na wydajność są proste wzory, które wziąłem z wiki - ją liczyłem na podstawie pierwszego pomiaru Blg brzeczki przedniej, więc tam nie ma możliwości pomyłki. Zapraszam do sprawdzenia - wszystkie zamieściłem tutajcelem weryfikacji, bo sam się zdziwiłem - pytałem, lecz nikt mi nie odpowiedział. Poza tym nie mogę się z Tobą zgodzić - co złego mogą nieść ze sobą przeliczenia? Jak masz w 10L 1k cukru i odparujesz ze tego 2L, to ile Ci zostanie tego cukru? Jego zawartość raczej się nie zwiększy, a tak musiałoby się stać, żeby nagle w cudowny sposób wzrosło Blg Liczby nie kłamią, w przeciwieństwie do pomiarów Wykluczasz na wstępie wysoką wydajność (no tak, początkujący, to nie ma prawa zrobić dobrze, nie? ), a to jak na razie najbardziej prawdopodobny scenariusz. Często machałem w garze łygą, może dlatego? :> Jak pisałem, słodów mogło być więcej - ale max o 0,2kg. Czary
  6. Nie zgodzę się z tym - dlaczego? Prosty przykład - folia aluminiowa do żywności. Jedna strona jest błyszcząca, druga matowa. Kiedyś ktoś się już ze mną spierał, że strony nie mają znaczenia - potem znalazłem info, że jednak to ma znaczenie. Strona błyszcząca odbija ciepło, matowa przepuszcza. Logicznie więc jest, że strona błyszcząca powinna "iść" w tą stronę, gdzie chcemy zatrzymać ciepło - jeżeli chcemy szybciej upiec ziemniaka, zawijamy go stroną błyszczącą do wewnątrz - ciepło wpada z zewnątrz przez stronę matową, a "chcąc wyjść", odbija się od strony błyszczącej i zostaje wewnątrz. Analogicznie postępujesz z garnkiem/fermentorem - chcesz przecież uwięzić ciepło w środku, więc powinno się zawijać folią do wewnątrz. Być może uzysk w wypadku ekranu grzejnikowego jest po prostu tak mały, że jest pomijalny - ale jestem przekonany, że ta różnica jest. Na ziemniaku akurat testowałem - na fermentorze trudniej o jednoznaczne obserwacje
  7. Nabyłem ostatnio też gar marki Severin, jednak chyba dużo starszą wersję - na dnie również jest taka guma, czy tworzywo. Jednak odnoszę wrażenie, że nie powinno to wpływać w negatywny sposób na zacier - urządzenie opisane jest jako pasteryzator oraz automat do podgrzewania wina i napojów, wobec tego wszystkie jego elementy powinny być raczej odpowiednie do kontaktu z żywnością. Problem jest z mieszaniem i utrzymaniem temperatury - grzałka włącza się co parę minut i trzeba mieszać - jak się zamiesza, do odczyt temperatury przez termometr potrafi zmienić się o kilka stopni. Za pierwszym razem było z tym trochę walki, ale myślę, że to kwestia dorobienia izolacji i dobrej pokrywki oraz umiejscowienia termometru z długim trzpieniem w pokrywce. PS. Przeglądając zdjęcia z tymi kociołkami zauważyłem, że wszyscy zakładają izolację z mat grzejnikowych w nieodpowiednią stronę... przecież je powinno się owijać tą błyszczącą, aluminiową warstwą do wewnątrz - tak, aby odbijała temperaturę do środka. Praktycznie każdy daje błyszczącym na zewnątrz... dziwne
  8. ThoriN

    INFEKCJE

    Nie wiem czy to ma związek z wodą, ale wydaje mi się, że tak - u nas jest twarda i mocno zmineralizowana woda, natomiast jest ona bardzo dobrej jakości - można ładować z kranu jak mineralkę. Fakt jest faktem, że na każdej jednej herbacie, którą zaparzę, mam dokładnie coś takiego jak na załączonym obrazku
  9. No właśnie wyliczałem wydajność i wychodzi ponad 77%... trochę się zdziwiłem, ale tak to wygląda. Aerometr kalibrowałem w czystej wodzie 20C i faktycznie pokazuje 0Blg. Natomiast źle trochę obliczyłem zawartość cukru w brzeczce nastawnej - nie odliczyłem tego, co odeszło z chmielinami, a było tego z 1,5-2L. Już robię korektę - można przeliczyć: - brzeczka przednia 16,5Blg, 26,5L - wyparowało 2,5L, zostało więc 4372,5g cukrów w 24L - 182g cukrów na litr - odeszło 1,5L z chmielinami, więc odejmujemy 4372,5 - 1,5l*182g = 4099,2g - 4099,2g cukrów w 22,5L = 18,2Blg Wychodzi więc 18,2Blg - niestety nie zrobiłem pomiaru brzeczki nastawnej, bo zapomniałem, a potem poszła już w górę piana i nie chciałem mieszać przy tym wiadrze. Co do goryczki, to faktycznie średnia - robiłem tę warkę z gotowego zestawu i szczerze mówiąc to nie weryfikowałem tego. Tak czy siak mam zbyt wysokie Blg i piwo wyjeżdża poza styl (AIPA bodajże do 17,5blg), więc planuję zrobić małą korektę na cichej fermentacji za pomocą herbatki - zrobię hop tea na goryczkę + aromat w ok. 1L wody - to powinno obniżyć też ekstrakt i jednocześnie słodowość. Bardziej niż to Blg martwi mnie natomiast sama fermentacja - zlałem brzeczkę na gęstwę US-05 po Robust Porterze - na początku fermentacja ruszyła jak szalona, piana prawie wyszła na spacer, natomiast teraz, po 1,5 doby piana prawie opadła - wygląda trochę jakby fermentacja się kończyła. Mam pewne obawy... choć dbałem o czystość jak za każdym razem ;/ PS. O tej podejrzanej wydajności pisałem tu: http://www.piwo.org/..._20#entry274251 - mógłby ktoś zerknąć i zweryfikować? Być może po prostu źle obliczyłem? PS2. Jest jeszcze taka opcja, że Kolomar dorzucił mi więcej słodu w zestawie, niż jest na wypisie - nie sprawdzałem tego, muszę go zapytać EDIT: Po rozmowie z Kolomarem potwierdziło się, że słodów mogło być ok. 0,2kg więcej.
  10. #4 American IPA (Z innej beczki) Blg: 18 IBU: 65 Drożdże: US-05 (gęstwa 1p po #3) wolumen: 20,5L data rozlewu: 05.05.2014 surowce - Słód pilzneński Soufflet - 3,1 3,3 kg - Słód monachijski Soufflet - 1,0 kg - Słód monachijski II Strzegom - 0,6 kg - Słód pszeniczny Soufflet - 0,5 kg - Słód bursztynowy Strzegom - 0,3 kg + Słód karmelowy 30 Strzegom - 0,2kg --- Chmiel Chinook 13,3%, granulat - 25g Chmiel Centennial 9,6%, granulat - 20g Chmiel Cascade 6,9%, granulat - 35g --- korekcja IBU - Chmiel Chinook 13,3%, granulat - 25g - herbatka na goryczkę - 1-1,5L wody, gotowanie 20-30' --- na zimno (na aromat): - Chmiel Amarillo 30g - Chmiel Summit 25g - Chmiel Pacific Gem 25g zacieranie 0' 66C - 18L - wsypanie słodów -> spadek do 62C, podgrzewanie do 66C 75' 66-68C 15' 78C - mashout filtracja i wysładzanie 10' filtracja - odebrałem 13,5L - wysładzanie 14L 78C - odebrałem 13L warzenie i chmielenie 70' - czas sumaryczny warzenia - redukcja objętości brzeczki z 26,5L -> 24L 60' - Chinook, granulat, 25g 15' - Centennial, granulat, 20g 5' - Cascade, granulat, 35g chłodzenie 100' do 23C - wanna z zimną wodą fermentacja Burzliwa: 11 dni ( 12.04.2014 - 23.04.2014) Cicha: 12 dni (23.04.2014 - 05.05.2014) chmielenie na zimno 9d - Amarillo, granulat, 30g 9d - Summit, granulat, 25g 9d - Pacific Gem, granulat, 25g refermentacja 130g cukru (50/50 biały/demerara) / 20,5L - 6,34g/L - 2.6 vol. LOG #2014-04-12 Start - pomiar brzeczki przed chmieleniem i odparowaniem = ~16,5Blg - wydajność wyliczona 77,5% :O #2014-04-13 Rano chciałem jeszcze zmierzyć Blg, bo było przeliczane z proporcji z brzeczki przedniej, ale niestety się nie da - wieko wydęte jak balon, w fermentorze piana na 10cm - ruszyło z kopyta! Będzie Imperial AIPA w takim razie Brzeczka nastawna ~18,5Blg. Prawdopodobnie zostanie rozcieńczone hop tea do ~17Blg. #2014-04-14 Dziś rano nieco dziwny widok mnie zastał... piana, która wczoraj chciała wyjść na spacer, dziś niemalże całkiem opadła - zostało kilka (3-5) centymetrów na wierzchu.. mam pewne obawy - oby tylko się nie potwierdziły ;/ #2014-04-22 Piwo dosyć szybko fermentowało na początku, potem tempo mocno spadło, ale nie było czasu, aby się nim zająć - dziś pomiar Blg wskazuje ~6Blg. Jutro zlanie na cichą z chmieleniem na zimno. #2014-04-23 Piwko zlane na cichą - przy okazji mały teścik smaku i gorzkie jak diabli.. ale pewnie się ułoży. Bardzo dużo gęstwy- z 7-8cm na dnie fermentora. Obdzieliłby tym ze 200L brzeczki, jednak poszła w kanał - piwo mocne, a nie planuję używać w bliskiej przyszłości. Herbatkę zapodam być może dziś, chmielenie na zimno 4 dni przed rozlewem. #2014-04-25 Korekcja IBU - dodanie herbatki (Chmiel Chinook 13,3%, granulat - 25g, 1L wody, gotowanie 25') #2014-04-26 Chmielenie na zimno: 30g Amarillo, 25g Summit, 25g Pacific Gem. Planowany rozlew do butelek: 01.05.2014 #2014-05-03 Niestety rozlew przełożony... dałem ciała i mi brakło kapsli :F Przedłużyło się więc chmielenie na cicho z 5 dni do 9... Planowany rozlew do butelek: 05.05.2014 #2014-05-05 Rozlew - końcowe Blg ~6, po odfiltrowaniu zostało 20,5L piwa. Refermentacja: 130g/20.5L, 14,5C -> 2.6 vol. Przy rozlewie bardzo fajny aromat chmieli - zapowiada się niezwykle ciekawie. uwagi W kociołku elektrycznym zupełnie inna bajka... dużo lepiej jest mieć możliwość podgrzewania zacieru, niż zacierać w słabo wyizolowanym pojemniku. Choć sprzęt już wiekowy, bo kupiony używany i coś jest nie tak z termostatem - temperatury kompletnie nie zgadzają się z tymi na pokrętłach - trzeba sterować raczej ręcznie. Mieszadło + lepszy termometr wydaje się być naturalnym usprawnieniem dla tego sprzętu i pozwoli na lepsze trzymanie równej temp. Wszystko poszło nieźle, oprócz chłodzenia - 2h do 23C w wannie. Do tego piwo zadane było na gęstwę US-05 po poprzednim, więc wpierw tamto trzeba było zlać itp. Przez to czas operacyjny wyniósł 6,5h. Trzeba zakupić chłodnicę i będzie dobrze. Co dziwne natomiast, to wyszła mi strasznie duża wydajność - ~77,5%. W związku z tym ekstrakt jest dosyć wysoki, bo po redukcji wychodzi aż 19Blg 18Blg.
  11. ThoriN

    Wydajność

    Chciałbym odświeżyć nieco temat. Właśnie warzę AIPA i przeliczyłem sobie na szybko wydajność ze wzoru na wiki Jakże się zdziwiłem, kiedy wyszło mi ponad 77%... czy to w ogóle możliwe przy drugim warzeniu? Zasyp: Słód pilzneński Soufflet- 3,1 3,3 kg Słód monachijski Soufflet- 1,0 kg Słód monachijski II Strzegom- 0,6 kg Słód pszeniczny Soufflet- 0,5 kg Słód bursztynowy Strzegom- 0,3kg Słód karmelowy 30 - 0,2kg W sumie 5,7kg Zacieranie w 18L wody 70' 66-68C 15' 78C - mashout Wysładzanie na raty - 14L wody 76C Odebrałem ~25L 26,5L brzeczki, 16,5Blg (pomiar w 20C) Czy dobrze wszystko obliczyłem? Czy mogło wyjść aż tak dobrze? PS. Dodatkowo wydaje mi się, że miałem lekki przełom białkowy - na powierzchni porobiły się takie białe kłaczki
  12. Ja osobiście bym nie wrzucał ekstraktu chmielonego... zrobiłem jednego gotowca z puchy i totalnie nie pasuje mi ten rodzaj goryczki, wręcz mnie razi. Dlatego potem był jeden ekstrakt, a teraz zacieram. Toteż uważam, że szkoda psuć piwa chmielonymi ekstraktami, ale zrobisz jak uważasz PS. Właśnie warzy się AIPA - mmm, jaki zapach w domu Jak tak dalej pójdzie, to żona mnie wygoni... dobrze, że idzie lato - będzie można warzyć na dworze - przy grillu
  13. Niestety, zanim otworzysz tę butelkę, to już zdążysz zatrzeć 2 następne warki - taki minus domowego piwa. Dlaczego minus? Dla początkujących, bo nie da się szybko ocenić rezultatów i wprowadzić poprawek od razu do kolejnych warek A weź tu wytrzymaj miesiąc bez zacierania... ciężka sprawa. Mnie po dwóch tygodniach już rączki świerzbią
  14. Zauważ, że w tym przepisie, który podlinkowałeś, kolega tam podaje składniki na 24L. Jak chcesz robić na 20L to musisz wszystko (ekstrakty + chmiele) proporcjonalnie zmniejszyć. Nawet jak na 24L, 100g Iungi na goryczkę wydaje się być sporo, ale Snowman chmielił tylko 5L brzeczki (tak wynika z zapisków, to nieco więcej jak 1/5 całego nastawu), a wtedy chmiel jest nieco mniej wydajny. Dodatkowo bierzesz zestaw Gozdawy, który już jest chmielony... ciężko na tej podstawie cokolwiek wyliczyć. Moja rada - weź ten przepis Snowmana, zobacz sobie przykładowy zasyp z zestawów sklepowych (np.tu) i porównaj A potem zmontuj sobie coś z ekstraktów niechmielonych WES'a i dobranych chmieli.
  15. ThoriN

    AIPA z Kormorana

    Żeby nie zwiększać ilości chmielu, zrób sobie warzenie na dwa razy - ja tak robiłem w garze 6L. Robisz tak: 0. Przygotowujesz sobie 2-3 litry przegotowanej wody, którą wlewasz do fermentora. 1. Dzielisz na dwie połowy ekstrakty (np. pierwsza połowa: WES Jasny 1,7 + WES pszeniczny 0,5, druga połowa WES Jasny 1,7 + WES bursztynowy 0,5) i chmiele (wiadomo - dzielisz tylko te do chmielenia podczas warzenia) 2. Warzysz 60' pierwszą część (masz 2,2kg ekstraktu, więc dodasz do tego z 8L wody), chmielisz w trakcie połową chmieli. Odbierzesz pewnie ok. 8,5-9 litrów brzeczki. 3. Przelewasz wrzącą brzeczkę do fermentora (na zimną wodę), co już na starcie powoduje schłodzenie brzeczki. 4. Powtarzasz krok 2 i 3 dla drugiej połowy ekstraktów. 5. W efekcie masz w fermentorze gotowy nastaw - 2x 8,5l brzeczki + 3l wody = 20l. Jako, że gotowałeś na dwie partie, całość jest już nieco przechłodzona (pewnie będzie mieć koło 50 st. - u mnie tak było). Krok 0. na początku jest trochę moim wymysłem - większość osób uzupełnia brzeczkę wodą do zakładanej objętości na samym końcu. Ja stwierdziłem, że przegotowując tę wodę, wolę to zrobić na początku - mogę obliczyć ile mniej więcej brzeczki mi odparuje i tyle uzupełnić już na starcie wodą. W ten sposób zapewniam sobie od razu częściowe chłodzenie, bo woda wlana na początku do fermentora zdąży przestygnąć. Sprawa jest dużo prostsza jak wlewasz np. wodę mineralną z baniaczka 5L - wtedy robisz to na końcu, dolewasz do uzyskania określonej objętości.
  16. Kiedyś czytałem fajny temat o "własnoręcznej produkcji" takich słodów - być może warto spróbować? Było to bodajże tutaj.
  17. ThoriN

    AIPA z Kormorana

    Eee serio z tym ksylitolem? Nie wygłupiaj się stary Nawet US-05 Ci nie odfermentują dalej niż do 3-4 Blg... a mniej żarłoczne pewnie zatrzymają się koło 5 Blg. WES Ciemny jest... bardzo ciemny - lepiej go nie dodawaj, bo rozminiesz się mocno z AIPA Ten sam błąd chciałem popełnić na początku, jednak ostatecznie zrobiłem APA na 2x WES Jasny i piwo jest koloru bursztynowego Nawet jak dasz 2x WES Jasny + 1x WES Bursztynowy, to piwo wyjdzie Ci dosyć ciemne. Ja bym obstawił na coś takiego: - 2x WES Jasny 1,7kg - 1x WES Bursztynowy 0,5kg - 1x WES Pszeniczny 0,5kg Wtedy, jeśli dobrze liczę (zakładając 80% zawartości cukrów dla ekstraktu), brzeczka nastawna 20L wyjdzie Ci coś w okolicach 15,5-16Blg, co będzie akurat jak na AIPA. PS. Dla ekstraktów WES zrobiłem sobie coś w rodzaju przelicznika dla brzeczki nastawnej 20L - na każdy 1Blg potrzebujesz użyć ok. 0,28kg ekstraktu płynnego. W skrócie jeśli chcesz mieć piwko 14Blg, to dajesz 14 * 0,28kg. Przelicznik zgadza się dobrze dla piw ~12Blg - nie wiem jaki błąd wprowadza przy mocnych odchyleniach (wątpię, żeby z tego dobrze udało się wyliczyć dla chociażby brzeczki o 22Blg). Tu masz dodatkowo tabelkę.
  18. Ale czemu tak? Nie fermentuj tego w 22 stopniach... jak masz w piwnicy 17C to tam to wszystko postaw - w wiadrze pewnie będzie i tak ze 2C więcej. 17C na US-05 nie jest złe. Poza tym weź wcześniej termometr i pochodź po piwnicy - zbadaj dobrze rogi pomieszczeń przy ziemi, szczególnie te przystające do zewnętrznych rogów budynków - tam często temperatura jest nieco niższa niż w całym pomieszczeniu. Jak znajdziesz takie miejsce, gdzie masz 14-15C, to jesteś w domu - stawiasz tam wiadro i zapominasz na dwa tygodnie
  19. Tak najłatwiej - ja za pierwszym razem wybrałem trudniejszą wersję i to jeszcze bez możliwości podgrzewania zacieru (ew. tylko dodawanie gorącej wody) i był trochę problem Na szczęście piwko pięknie fermentuje (nawet nie wiem, czy nie zbyt pięknie - jest duża szansa, że niechcący zatarłem na zbyt wytrawnie, bo miałem problemy z termometrem ;/) - coś dobrego na pewno z tego będzie, ale o ile przestrzeliłem plan pierwotny? Okaże się wkrótce. Zatrzyj sobie "na lenia" (w jednej temperaturze), tak jak santa mówi i będzie dobrze.
  20. Wpływ zacierania na efekt końcowy to jest coś, co się wie z czytania, a potwierdza się potem w użyciu. Im dłuższa przerwa maltozowa (~62C), tym bardziej fermentowalne i mniej treściwe (wytrawne) piwo. Im dłuższa przerwa dekstrynująca (72C), tym bardziej treściwe piwo. Na tej podstawie można dosyć prosto ułożyć jakiś eksperyment na własnym zasypie, np.: - "na średnio" - 30' 62C, 30' 72C - "na lekko wytrawnie - 45' 62C, 15' 72C - "na słodowo" - 15' 62C, 45' 72C Do tego na koniec dodaj mashout 15' 78C i będzie ok. Równie dobrze można zatrzeć "na lenia" 60' 66C i sprawdzić efekt - wybór należy do Ciebie, a wiedza podstawowa jest bardzo dobrze opisana na wiki Sam jeszcze tego dobrze nie wypróbowałem, ale są to schematy które bardzo często w różnych przepisach i zbiorach wiedzy się powtarzają.
  21. Hmm przeglądając różne przepisy wydaje mi się, że ten zasyp masz trochę spory - w sumie 6,5kg słodów. Wrzuć sobie to w jakiś kalkulator, bo jak na moje oko, to wyjdzie Ci sporo Blg. Jeżeli dobrze liczę po średniej wydajności 60%, to w warce 20-litrowej będzie coś koło 19Blg. Nie za dużo? Może warto z tego ująć z 1kg Pale Ale? Wtedy byś miał 16Blg. Oczywiście nic nie sugeruję, tylko jakoś tak mi się rzuciło w oczy - szczególnie, że pisałeś, że kolega kuzyn zacierał to na 14Blg - wydaje mi się, że musiałby mieć albo tragiczną wydajność, albo brzeczka nastawna miała ponad 25L.
  22. Chcesz taką formułę, to do koncernów trzeba się zwrócić - mój kolega z Żywca coś kiedyś wspominał o magicznej, 24-godzinnej recepturze
  23. No to w środku zbliży się pewnie do 14C - to dobra temperatura do fermentacji, powinno Ci to dać czysty profil. Pewnie burzliwa w takiej temp. potrwa kilka dni dłużej, ale to też chyba żaden problem.
  24. Jak zacierałeś 70' - 68C to raczej nie spodziewałbym się głębszego odfermentowania, natomiast może bardziej "zaprawieni w bojach" koledzy poprą to doświadczeniem, bo ja opieram się raczej na literaturze forum
  25. Wiesz... jak stary miałeś ten fermentor? U mnie w dwóch sklepach obecnie fermentor kosztuje ~17zł. Ciężko oczekiwać od takiej rzeczy, żeby wytrzymywała przez 10 lat 25L nacisku, piro, ACE i jeszcze czasem wrzątek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.