amorph

A jak jest ze zbieraniem gęstwy? Mam 2 tygodniowa zebrana po burzliwej z AIPA 14BLG. Teraz mam nastawione American Wheat i Sweet Stout. Ze stouta nie bede zbieral gestwy ale zastanawiam sie nad zebraniem z pszenicznego. Lepsza bedzie ta oryginalna gestwa z AIPA czy zebrac nowa?

O Charles Bronson :-). Jak juz wszystkich przeankietujesz zamiescisz tutaj jakies wyniki z wnioskami?

Zrób więc projekt kadzi zaciernej z mieszadłem za rozsądne pieniądze :-).

Zrobiłem już na tych drożdżach American Wheat, AIPA i Sweet Stouta. Zastanawiam sie jakie kolejne piwo warzyć abym mogl dalej korzystac z tych drozdzy? Jest gdziej informacja jakie style moga dobrze wyjsc na konkretnych drozdzach?

Też się dorzuciłem :-). W tej pracy chodzi o udoskonalenie zestawu do warzenia piwa czy cos?

Pod koniec tygodnia bede zlewal na cicha swojego Sweet Stouta. Mam w dwoch fermentorach i do jednego pojdzie wanilia a do drugiego platki debowe, chyba ze cos jeszcze wczesniej wymysle. Laktozy poszlo mi 1 kg na 27 litrow. Dodane w 45 minucie chmielenia czyli 15 min przed koncem. Dzielenie warki na dwa fermentory to fajna sprawa bo mozna sobie sprawdzic wplyw pojedynczego dodatku na efekt koncowy.

Ostatnio sam zrobiłem takiego SMaSH'a przez przypadek bo zrobilem zakupy na kilka warek i nie zczailem ze slod karmelowy mial pojsc do AIPA. Chmielenie bylo Cascadem a ze nie mialem duzego fermentora to brzeczke podzielilem i do jednego wiadra poszedl tylko Cascade a do drugiego 3 różne chmiele. Dzisiaj po robocie sporbuje co z tego wyszlo ale przy butelkowaniu wersja z samym Cascadem byla jakas dziwna.

Ty se pojdziesz i kto bedzie piwo warzyl? He? :-)

10 litrów AIPA 17BLG

12 litrów AIPA 14BLG

23110,5L

Zgadzam sie ze wiele receptur jest przekombinowanych. Czesto wygladaja jak robione na pałę a ze wyszly to sa zapisywane i powielane mimo z taki sam efekt mozna uzyskac mniejszym nakladem zasobow. Z drugiej strony ten SMaSH to przesada w druga strone bo ogranicza nas do kilku stylow.

Czyli reszte butelkowac tak samo i nie zagladac do niego pol roku?

Czesc cydru ktora zabutelkowalem tydz temu nie ma wlasciwie nasycenia. Nie wiem czy to wina drozdzy czy czegos innego. W tym tygodniu planuje butelkowac reszte cydru, ktory sobie lezakuje z cynamonem. Zastanawiam sie czy przed butelkowaniem nie dodac troche gestwy US-05, która mam w lodówce. Chyba ze cydr tak dlugo sie nagazowuje ale przy tych smych warunkach piwo mialem juz nasycone.

Robiłem te puche jako pierwsze piwo. Dla mnie wyszlo zbyt wytrawne ale po paru tygodniach w butelkach daj sie wypic. Ja jako poczatkujacy wiem ze bardzo kusi zeby na kazdym etapie zagladac, mierzyc i probowac ale to proszenie sie o infekcje. Zapomnij o tym piwie i rob nastepne. Polecam zacieranie.

Spirytus bo piwa? Nie sądzę...

Wrzucałem chmiel do fermentora po burzliwej po 2,5 tyg bez przelewania. Wazne zeby dzien wczesniej fermentor schlodzic np w wannie z lodem. Wtedy duzo drozdzy opadnie na dno i nie zalepia chmielu. Minusem jest to ze nie odzyskasz gestwy. Piwo wyszlo bardzo dobre - Witbier z amerykańskim chmielem.

Drozdze już zaladowane. Biore pod uwage platki debowe, laske wanilii ale mysle o czyms jeszcze. Moze skorka pomaranczowa? Tylko czy przebije sie przez wszystkie palone nuty?

No ale 2 fermentory az prosza sie zeby cos zmienic w tych piwach :-).

To ja podepne sie pod temat i zapytam czy Milk Stout i Sweet Stout to ten sam styl piwa? Wlasnie warze zestaw z homebeer.pl Milk Stout. Daje wiecej laktozy i chce fermentowac w dwoch wiadrach. Moze ktos doswiadczony podpowie co moge kupic ciekawego zeby dodac na cicha i miec jedno piwo w dwoch wersjach? Mam juz platki debowe.

Prawie kazdy ma tutaj domowy browar ale prawo nie zezwala na obrot takim piwem. Chyba ze zrobicie tak jak niektore serwisy z torrentami i kazdy uzytkownik bedzie "znajomym". Oplata nie bedzie za piwo tylko za samo pakowanie i wysylke te 70 pln a piwa gratis .

A może jakiś środek do czyszczenia piekarników w sprayu? np. http://swiat-agd.com.pl/Produkt/xanto-pianka-do-czyszczenia-piekarnikow-500-ml.html?gclid=CIrc2oSbw8ACFSQXwwodCDQAgg

Kiedys kupilem zajebisty spray do piekarnika w lidlu. Tylko ze to chyba nie jest stala pozycja w sklepie. Jutro sprawdze.

A jak jest z rysowaniem powierzchni przy tym proszku? Ciagle zastanawia mnie to NaOH bo przeciez wszysko co organiczne rozpuszcza bez problemu. Tylko nie wiem jak z ta stalą czy nie przebarwi jej...

Do dwoch godzin doszedlem przy zacieraniu infuzyjnym. Godzina przy 62 i godzina 72. Olalem robienie proby i wlasnie chmiele. Wydajnosc poki co bardzo dobra bo ledwo w garnek sie zmiescilem z zakladanym BLG wiec nie wiem o co chodzi z ta proba. Zwykle mialem wlasnie przed czasem podanym w recepturach.

No własnie chcialbym pojsc na latwizne i nie szorowac tylko wstawic do jakiegos roztworu a pozniej oplukac.

Karkan tam sa porady do czyszczenia czystych sprzetów. Na upierdolony nie pomoga.

Pozyczam do warzenia garnek z zaprzyjaznionej restauracji i jest on dosc upierdzielony na zewnatrz. Chcialbym tym razem w ramach wdzieczności oddac go wyczyszczonego. Wiecie moze czym mozna usunac taki tlusty, przypalony nalot ze stali nierdzewnej? Mam NaOH i zastanawiam sie czy moze byc do tego uzyteczna.

Zacieram i zacieram juz dluzej niz mialem w przepisie i ciagle pozytywna proba jodowa. Zacier jest slodki jak zwykle. Mam zacierac do skutku czy olac i filtrowac? Czym moze skutkowac nierozlozona skrobia?

Na talerzyku po kilku minutach zabarwienie znika calkowicie mimo ze zaraz po zakropleniu jest wyrazne.