Pasowało by zapytać drożdży
Końcowa gęstość zależy od wielu czynników, sposobu zacierania, rodzaju drożdży, warunków fermentacji etc. przewidzenie końcowego BLG jest dość trudne czyli określenie czy fermentacja się zakończyła po jednym pomiarze jest mało możliwe, można powiedzieć, że programy jak BS2 podają wartość przybliżoną. Po prostu po pewnym czasie sprawdzasz blg, po 3-4 dniach znowu, jak się zmienia zostawiasz niech fermentuje dalej. Ja się trzymam zasady minimum 2 tygodnie w wiadrze bez otwierania/dotykania a najczęściej są to 4 tygodnie bez przelewania na cichą chyba, że potrzebna mi gęstwa do czegoś innego.
Dobrym sposobem jest również robienie testu FFT: (za Wiki)
szybki test fermentacji (FFT - fast ferment test) polega na przefermentowaniu niewielkiej ilości brzeczki nastawnej w osobnym pojemniku. W praktyce odbieramy niewielką ilość brzeczki, wystarczająca do pomiaru areometrem (można użyć brzeczki odzyskanej z osadów) i wlewamy ją do pojemnika po starterze z resztką drożdży. Przykrywamy, i trzymamy w cieple potrząsając od czasu do czasu. Po trzech dniach mierzymy gęstość przefermentowanego piwa, i to jest maksymalny limit do którego może dojść nasze piwo. Znajomość tej wartości pozwala nam prawidłowo zdiagnozować ew. niedofermentowanie piwa. Jeżeli z jakichś przyczyn nie mamy drożdży do tego testu, możemy użyć zwykłych suchych drożdży piekarniczych w ilości ok. pół łyżeczki - dadzą wynik z błędem do +/-0.5Blg.