Skocz do zawartości

bzium1986

Members
  • Postów

    373
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bzium1986

  1. No cóż, przeprowadzanie fermentacji w naczyniu z kranikiem to kiepski pomysł. Pewnie nic mu nie będzie, jeśli do tej pory złapałeś infekcji.
  2. krótka charakterystyka poszczególnych odmian chmieli z podziałem do pasujących piw: http://byo.com/resources/hops Citra jest bardzo intensywna, jeśli chodzi o smak i aromat. Owszem, można chmielić na goryczkę, ale też citra nadaje się na aromat czy chmielenie na zimno. Nie ma co kurczowo się trzymać klasyfikacji aromatyczny/goryczkowy, to tylko pewna wskazówka jak optymalnie wykorzystać te chmiele.
  3. błonka drożdżowa po fermentacji czasami zostaje dłużej na powierzchni. Ale tutaj skłaniałbym się ku infekcji
  4. bzium1986

    Whisky Stout

    nie za dużo palonych?
  5. Łatwiej o zakażenia, niepożądana flora mikrobiologiczna ma więcej zakamarków do stworzenia biofilmu, prędzej czy później będziesz miał przygodę z niedokręconym kranikiem... Poza tym, rozlewanie bez oddzielenia osadu drożdżowego po fermentacji? Niby można, ale prędzej czy później z tego zrezygnujesz. Lepiej prędzej. Elementy wizualne nie pasujące do danych drożdży (np. inny kożuch, pływające dziwne kłaczki/nitki, osady na ściankach) Zapach - kwaśny (ocet, kwas winowy), apteka/szpital, kanaliza i mokra szmata (choć te niekoniecznie świadczą o infekcji), inne związki siarki, zapachy zwierzęce, amoniak, albo jakieś odrażające zapachy... Smak - kwaśny, intensywna gorycz, inne nieprzyjemne elementy Po zabutelkowaniu - granaty, "szampańskie" otwarcia Generalnie, wiedza o infekcjach przychodzi z doświadczeniem. Jak zrobisz kilkanaście/kilkadziesiąt warek to będziesz dobrze rozpoznawał, czy pewne sygnały dochodzące z fermentora są w normie, czy raczej niepokojące . Z drugiej strony - nie każda infekcja jest zła...
  6. Jeśli nie masz infekcji, to można dorzucić trochę cukru (100-150g), siarkowodór powinien potem zelżeć. Poza tym, drożdże powoli metabolizują siarkowodów i po dłuższym leżakowaniu zapachy łagodnieją/znikają. Robisz codziennie pomiary? Lepiej z tego zrezygnuj. Zrezygnuj także z fermentowania w fermentorze z kranikiem... Możesz przelać na cichą, ale jak dla mnie - potrzymaj jeszcze 3-4dni i butelkuj.
  7. witaj; ściągnij sobie jakiś słownik do pól tekstowych, żeby sprawdzał Ci ortografię, bo trochę razi w oczy... Uzupełnij profil, odznacz się na mapce, etc. Jeśli po 10 dniach nic się nie zmienia - można butelkować. Możesz sobie przygotować syrop - rozpuszczasz 120g sacharozy w 1l wody, gotujesz, ochładzasz i mieszasz z piwem bezpośrednio przed butelkowaniem. Jeśli chcesz używać sacharozy bezpośrednio - warto kupić miarkę. W Twoim przypadku użyłbym 3g na butelkę, może trochę więcej do 4g, jeśli przewidujesz szybkie spożycie (np. w ciągu miesiąca)
  8. eee, dużo za wcześnie żeby móc stwierdzić infekcję. Jest w porządku, S04 tak wyglądają w pracy. btw, uzupelnij profil, odznacz się na mapce, etc.
  9. Lubelski do chmielenia na zimno się nie nadaje. Ba, nawet można powiedzieć, że troszkę ponad 0,5kg glukozy. Co gorsza, kilogram glukozy po rozpuszczeniu w wodzie nigdy więcej nie będzie kilogramem Nie bardzo wiem, na czym polega różnica między glukozą a sacharozą, ale skoro nawet bardzo doświadczeni piwowarzy używaja glukozy... Coś może w tym być. Choć dla mnie - różnic brak. Producent (np. BA) zestawów zakłada dość niską wydajność, ze względu że takie zestawy są zamawiane głównie przez początkujących. Z 8kg zasypu spokojnie można wyciągnąć 25l 18blg, mi tyle czasami wychodzi . Jak się nie ma wpływu na temperaturę, to trzeba dobrać coś do panujących warunków. Jeśli nie możesz przygotować sobie pudła ze styropianu, to na Twoim miejscu poczekałbym z warzeniem, aż będzie chłodniej. S33 na taką temp. to nie polecam, a jeśli koniecznie chcesz warzyć - to doradzałbym zakup drożdży lepiej znoszących wysoką temperaturę. Jest parę drożdży belgijskich, które mogą fermentować do 30st C, może coś w tym kierunku?
  10. Po co glukoza? Czy czymś się różni od sacharozy? Chcesz zrobić 25l piwa na zasypie 8kg? Przy dobrych lotach uzyskasz 18blg, co już jest wymagające dla drożdży... Planujesz wykonanie starteru? S33 są w porządku, jednak kwestią najistotniejszą jest w jakiej temperaturze chcesz fermentować. Niby mają zakres pracy do 24st C, ale z drugiej strony - powyżej 22C drożdże mogą różnie pracować, szczególnie przy tak mocnym piwie. co do chmielenia - 30g Northern na goryczkę i 30g lubelskiego na aromat powinny wystarczyć
  11. Kiedy warzone? Jaka temperatura? Dla mnie wygląda ok. Nie zaglądaj zbyt często do pojemnika, żeby nie zakazić piwa
  12. drożdże nawet powyżej 30oC nie giną, ba, fermentują dość szybko. Tyle, że "wydalają" całą gamę związków - aldehydy, ketony, wyższe alkohole, estry (np. octan etylu) - łagodnie mówiąc, nie sprzyja to piwu... Jest kilka szczepów drożdży, które wg producenta pracują "prawidłowo" przy takiej temperaturze, ale takich nie dołączają do puchy. Jak masz miejsce - to styropianowy karton świetnie nadaje się do domowych warunków.
  13. Witaj btw, uzupełnij profil, odznacz się na mapce - pomoże Ci to w szukaniu piwnych sąsiadów pozdrawiam
  14. Larwy w piwie zazwyczaj opadają. Miałem ze 2x wywilżną w fermentorze i kończyło się spektakularnym kwasem. Próbuj, może się uda uratować, ale wieszczę temu małe prawdopodobieństwo sukcesu...
  15. W zakładkach można utworzyć tzw. folder, który pomoże w uporządkowaniu zapamiętanych stron. Jeśli jest ich dużo - wtedy można w folderze utworzyć kolejne foldery, itd., aż do satysfakcjonującego uporządkowania. Nie będzie przeszkadzać wtedy w pracy. Do celów piwnych możesz też korzystać z innej przeglądarki. W chrome można utworzyć kolejnego użytkownika. Naprawdę, jest sporo mało inwazyjnych rozwiązań tego "problemu". Odpowiednie filtrowanie w wyszukiwarce, 2/3 słowa kluczowe i pewnie znajdziesz konkretny temat sprzed miesięcy. Nie musisz pamiętać całych fraz. Źle rozumiesz. To, że ktoś zakłada temat z kategorii FAQ, nie musi oznaczać, że nie podjął żadnego wysiłku. Początkujący piwowar może nie umieć znaleźć sam odpowiedzi. A nawet gdy znajdzie - może stwierdzić, że jego sytuacja jest inna, niepasująca. Początkujący może nie wiedzieć, które kwestie/informacje są ważne, a które nieistotne. Coś, co dla wyjadaczy jest oczywiste, dla nowych - niekoniecznie... Nie mówiąc już o tym, że kompendium wiedzy [tzw. wiki] jest dość "ukryte" i nowa osoba na forum mogła tego nie zauważyć/znaleźć. Słowo klucz - możemy. Nie musisz odpowiadać, jeśli uważasz to za stratę czasu albo nie odpowiada Ci adwersarz. Zrobi to ktoś inny, kto bezinteresownie poświęci te 5 minut i pomoże początkującemu, nie oczekując fanfar i listów podziękowalnych. Hm, uwagi co do działania forum chyba zamieszcza się w innym dziale. "Piaskownica" także nie służy [o ironio] do offtopów czy wylewania swoich żali.
  16. Gdyby nie było różnic między chmielami, to czy byłoby ich tyle odmian? Gotowanie "na goryczkę" wcale nie pozbawia tych chmieli wpływu na smak, związki nie ulatniają się całkowicie. Poza tym, chmiele goryczkowe nadają piwu pewne "wrażenia" jak: ściągający, płaski, gryzący... No i oczywiście - tzw. "finisz", niektóre chmiele swoją walory odsłaniają pewien czas po przełknięciu (zazwyczaj kilka-kilkanaście sekund, ale bywa też i dłużej). A co do Marynki - jest kiepska. Często daje aromat podgniłego siana, nie mówiąc o innych walorach. Lepiej kupić coś innego. W sumie, mogę pójść dalej: ta sama odmiana może się różnić u innych dostawców. Ja np. narzekałem na marynkę zakupioną w sklepie, ale jak dostałem od plantatora - to różnica była wyraźna. Sprawa jest bardziej zagmatwana, niż pierwotnie się wydaje
  17. w rozpisce pt. kalendarz konkursów 2013 ta impreza była wymieniona od początku. Warto zaglądać w ten wątek, bo tam najszybciej pojawiają się informacje o konkursach
  18. No, ale wtedy to jest jeden wpis wśród wielu innych komercyjnych. Poza tym, taki "konkurs" spowoduje nieco większe zainteresowanie asortymentem niż wątek w innym dziale. Poza tym, wpis nie jest zgodny z regulaminem forum, który jest podpięty nieco wyżej (dla uściślenia - brakuje terminów w pierwszym poście). Już nie wspominam o zgodzie administracji, bo coś czuję że tej nie było... Na potrzeby takiego sklepy wystarczy jeden piwowar. Poza tym, forum samo w sobie spełnia już te cele, nie bardzo widzę żeby "symbolicznie" wspierać wiedzą i doświadczeniem komercyjne inicjatywy. Hm, większość receptur umieszczanych w internecie przez piwowarów są przez nich sprawdzone i wg nich smaczne... Trochę argumentacja kupy się nie trzyma
  19. Widać po asortymencie, że prowadzący sklep kompletnie nie wie, czego potrzebuje piwowar domowy. 1. Inaczej kategoryzować produkty 2. Polepszyć opisy 3. Zwiększyć asortyment 4. Wprowadzić promocje 5. nie podpierdalać bezczelnie tekstów z innych stron. To jawne pogwałcenie praw autorskich . [edit] dobra, widzę, że jest podpisane małym druczkiem o licencji gnu [edit 2] 5a. Ale już podpieprzanie zdjęć ze Strzegomia to jawne i bezczelne pogwałcenie praw autorskich, bo raczej nie udostępniają na licencji gnu chyba że @dmgp mnie poprawi ciekawe, ile tekstów i zdjęć zostało "pożyczonych" bez zgody i wiedzy autora pierwotnegoo...
  20. ciekawe jak długo nad tym myśleliście nie zastanawiaj się nad tym, tylko szybko układaj recepturę! w końcu - kto pierwszy ten lepszy i będziesz lepiej wypozycjonowany
  21. Znalezienie w Internecie sprawdzonych receptur, które zdobyły uznanie na konkursach, to trud niewielki... Ułożenie własnej na pijalne piwo także nie jest zbyt trudne. Zresztą, z gotowców korzystają początkujący piwowarzy, więc prostota jest w cenie - można zaprosić do współpracy doświadczonego piwowara, znajdzie się chętny do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem. Tylko po co angażować w sprawę sklepu większą liczbę piwowarów? Nie chodzi tu przypadkiem o reklamę bardzo tanim kosztem? Czyżby konkurs nie jest ustawiony pod to, żeby konkursowicz przejrzał dostępny asortyment? No i kto widział, żeby po otrzymaniu bonu na 30pln zrobić zakupy na dokładnie taką sumę? No, no, bardzo sprytne, ale chyba nie tędy droga... Cwaniakowanie ma krótkie nóżki. Btw, nie jest określone czy kod rabatowy pokrywa koszty wysyłki. Czy jest to 50pln + wysyłka, czy bon odejmujący pewną sumę z ostatecznego rachunku?
  22. 1kg glukozy to za dużo. Wyjdzie nieprzyjemnie w smaku alkoholowo-fuzlowy, taki "bimbrowy". Jeśli chcesz dorzucać glukozy, to maks 300g - uzyskasz słabszy ekstrakt, ale smakowo będzie lepiej. Chmiel lubelski jest taki sobie, a w takich ilościach będzie fatalny - otrzymasz zgniłe siano w smaku. Koniecznie zainwestuj w jakiś goryczkowy (tylko nie marynka!) z wyższą zawartością alfa-kwasów. Hm, z ekstraktem pszenicznym to prosi się o jasnego Weizena, choć to jest dość trudne piwo... Wtedy kup drożdże do pszeniczniaków - z suchych powodzeniem cieszą się Mauribrew Weiss (tzw. kangurek), w ostateczności WB06 (trochę gorszy, ale w ostateczności ujdzie). Z chmieli - dobry byłby np. Perle, albo inny z zawartością 5-8% ak, z Europy kontynentalnej. Chmielenie tylko na goryczkę, niewielka ilość - gdzieś 20g granulatu na 60min. Fermentację przeprowadzać w temperaturze 20-23st C, w wyższych dzieją się różne rzeczy, zazwyczaj nieprzyjemne... Można też zastosować odbiorniki ciepła - ja przy wyższych temperaturach na pierwsze 3 dni fermentacji wkładam fermentor do miski z wodą i dorzucam butelki z lodem ("wkłady" wymieniam co parę godzin). Wychodzi nawet znośnie. Możesz też zrobić zwykłego ale, ale nie dostaniesz posmaków typowo pszenicznych. Przy tej pogodzie z drożdży suchych można użyć US05, dają dobre rezultaty w wyższych temperaturach, ma dość neutralny profil smakowy. Tutaj dochmiel mocniej, możesz sięgnąć po chmiele amerykańskie i brytyjskie - na goryczkę i aromat. Lubelski możesz sobie podarować. Btw, uzupełnij profil, odznacz się na mapce. Poszukaj też na mapce okolicznych piwowarów - spotkania na żywo bardzo pomagają początkującym. Poza tym, można się wymieniać drożdżami, surowcami, etc. pozdrawiam
  23. Piwniak 44blg (brzeczka 16blg, reszta na miodzie). Zeszło do 7,5. Na oko z 18% będzie...
  24. Jakie masz kegi? Z legalnego źródła? W sumie, możesz tutaj się ogłaszać, sporo piwowarów szuka w miarę tanich kegów. pozdrawiam
  25. Jaka gęstość początkowa? Jakie drożdże? 8dni to trochę mało. Jeśli przelewasz na cichą - to można właśnie zrobić, jeśli tylko zostawiasz na burzliwej - 3-4dni więcej powinny pomóc w osiadaniu się gęstwy i będzie klarowniejsze piwo. btw, uzupełnij profil i odznacz się na mapce. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.