Uważam że przy tak mocnym piwie przesadzona ilość gęstwy nie zaszkodzi, natomiast zbyt mała ilość może negatywnie wpłynąć na efekt końcowy.
Niestety ale zaszkodzi. Zbyt duża ilość drożdży powoduje, że nie mogą się one namnożyć w odpowiedni sposób (w trakcie namnażania powstają związki dające profil piwa), a przez to szybko umierają (pierwsze pokolenie nie jest dostosowane do warunków). Poza tym przy dużej ilości gęstwy drożdże szybko startują i mocno podnoszą temperaturę brzeczki. Może się skończyć to na tym, że piwo będzie niedofermentowane, bo zjedzą część cukrów szybko, ale sporo zostawią, bo umrą.
Jeden raz dodałem za dużo gęstwy. Skończyło się na pięknym aldehydzie (vide niedofermentowane piwo).