Pun kOmora

jak dodajecie herbatę na zimno stosujecie jakąś formę odkażania?

hmmm.... ostatnio w bierhalle po 15minutach picia litrowego lagera doszedł wyraźny aromat miodu (tak pachnie miód - raczej z kwiatami mi się nie kojarzy, ale w sumie miód jest z kwiatów). wymieniłem bo byłem pewien, że kufel jest niedomyty. nie myślałem o wadzie, bo nie znam takiego deskryptora, a miód był nad wyraz charakterystyczny. wątpie, żeby był to chmiel (imho - nie aromatyzuje się tak lagerów w restaracjach). po tym wątku zastanawiam się czy to jednak nie jest jakaś wada...

na podobnej konstrukcji - reginie - zrobiłem 10 warek i ani jeden kapsel nie został zmarnowany

wg mojej percepcji aaa kojarzy mi się z piwem pełnym o dobrej podbudowie słodowej - dlatego pierwszą fazę zacierania podniósłbym do jakiś 65'C

dzięki

na stronach tych dwóch sklepów nie znajduje nic takiego. może mi ktoś paluszkiem wskazać o jakie wiadra chodzi? (może o zwykłe malarskie?)

niech zbiera chociażby do celów ćwiczebnych ;-)

w takiej skrzyni to tylko bączki będziesz mógł schować. (bo chyba nie będziesz kładł butelek)

w moich workach jest takie oczko, że granulat raczej cały wypłynie. nadają się tylko do szyszki.

dziś działa ;-) może coś wczoraj miałem nie tak z przeglądarką - możliwe ;-)

dokładnie tak jak pisze fan_s-c. a przy okazji - jakieś patenty na stabilizacje konstrukcji oprócz miedzianych drucików?

skoro jak najgrubszy, to 12mm jest wymiarem wewnętrznym - tak? (inaczej nie wyobrażam sobie montażu).

kalkulator refermentacji (jako osobny tool) jest chyba jeszcze nieskonczony - wpisuje wszystkie dane i nic :-( bardzo sympatyczną dana i prostą do uzyskania jest ilość wody potrzebna do syropu cukrowego o gęstości jak blg początkowe piwa. bajer, którego brakuje mi przy każdym kalkulatorze. (zarówno do toola jak i na etap "pakowania") i macie jakiś błąd przy wyliczaniu ilości alkoholu. zawyżacie. wychodzi mi, że dzielicie różnicę blg przez 1,73. nie znam takiego wzoru. powinno być 1,93 (inne źródła to 1,905).

50% to trochę mało. podaj jak zacierałeś, jakie drożdże użyłeś. a najlepiej zrób fft.

no to masz to samo co wszyscy

brzmi prowokacyjnie ;-)

a jaki będzie efekt gdy taki napój po przefiltrowaniu zagotuję celem. czy w ogóle nastąpi "zaparzenie" tak jak przy ziarnach?

jak pobierzesz do blg to masz wystarczającą próbkę do fft - nie musisz nic mieszać. tak samo przy przelewaniu na cichą. ja dopiero wtedy robię fft.

nie ma jednej reguły. dużo zależy od warunków przechowywania od samego zbioru (a i tu pewnie było paru pośredników). nie znasz pełnej historii chemielu - przestań się stresować bo i tak nic nie osiągniesz. zamów co uważasz. jak szyszkę, to włóż jakieś 15% więcej. szczególnie, że to pierwsze piwo...

już to gdzieś pisałem - Gozdawa jest zaje*ista. dzięki niej przeszedłem na zacieranie

kolejny prosty feature: w czasie fermentacji wpisuje wartość FFT. w przypadku, gdy po zakończeniu cichej mam baling wyższy od fft - dostaję ostrzeżenie. inne pytanie: czy można pominąć cichą? opcja przydatna przy weizenach a i czasem przy stautach.

wydajność to na pewno. a ja też myślę o ilości wylanej brzeczki wraz z chmielinami i osadami (jeden piwowar wyleje jak leci a drugi sześć razy zlewa z nad osadu), ilości wody która odparuje przy założonej długości gotowania (intensywność gotowania - ja mam indukcję, więc zawsze jest tak samo, może jak się ma gaz to intensywność jest różna bo i kaloryczność gazu i nastawa analogowa), straty przy przelewaniu na cichą. może coś jeszcze. wiadomo, browar to nie apteka - może dlatego warto żeby to były opcje, których w ogóle aplikacja nie musi liczyć jak ktoś sobie nie życzy. primo - aplikacja ma pomagać nie przeszkadzać. czyli to ma być opcja i sugestia. jak ktoś chce mieć wszędzie założenie, że będzie 90% a później będzie sobie korygował w trakcie warzenia - ok. a jak będzie chciał dobierać na podstawie wcześniejszych wyników to wybierze sobie tą opcję. i to jak będzie ustawia sobie w profilu. a jak będzie chciał w danym tylko jednym przepisie założyć coś innego to też ma do tego prawo. secundo - przedziałów nigdy dobrze nie dobierzesz. potrzebny jest raczej jakiś model korekcji wynikający z danych wsadowych. myślę, że matematyka zna takie więc i biblioteki gotowe będą. problem polega na tym, że nie jestem matematykiem wynik też musi być rollowany ileś tam warek wstecz - nie może być z całego życia warzelni, bo na pewno będzie uciekał od rzeczywistości. to też może być opcja w profilu użytkownika (ilość warek wstecz). w sumie nigdy nie pytałem innych jak robią, ale ja jak chce zrobić dokładnie jakieś piwo i zamawiam pod to składniki to tak robię. a jak chcę po prostu zrobić jakiekolwiek piwo z resztek tego co mam - to już bardziej przypomina taką wersję jak macie teraz w aplikacji. na końcu jak oceniam piwo i tak patrzę na wartości względne zasypu i szukam wniosków i pomysłów na zmiany (nie doszedłem jeszcze do końca, ale mam nadzieję, że jakieś podsumowanie z degustacji też jest w Waszej aplikacji :-)) w sobotę lub niedzielę będę butelkował to dopiero dojdę do tego etapu EDIT: jedną warkę dodałem na szybko całą na raz i rzeczywiście był. nie zwróciłem uwagi. sorry.

nie, nie chodzi mi o barwę. jej priorytet może być najniższy. ogólne moje wrażenie jest takie, że parę osób w tym wątku i na głównej napisało parę uwag, w odpowiedzi było, że zaraz będzie na produkcji, a ja po prostu mam wrażenie, że nic się nie zmieniło od pierwszego dnia jak za to chwyciłem. jeżeli jestem niesprawiedliwy - to przepraszam. takie moje subiektywne odczucie. chciałem zapytać, bo może zrobiliście sobie wakacje od projektu, albo szykujecie nie zmianę a wersje 3.0 i nie ma sensu dotykać tej Widzę to tak: 1. mam swoją personalną wydajność warzelni (fajnie jakby aplikacja uczyła się jej sama na podstawie danych z kolejnych warek) 2. podaję jakie blg nastawne i ile litrów piwa w finale chcę uzyskać. 3. wybieram słody jakie chcę by w tym uczestniczyły i żagluję albo procentami albo masą (jedno przelicza na drugie) 4. podaje dane nt warzenia, gotowania, chmielenia a aplikacja wylicza parametry typu: temp. wody do zadania zasypu, ilość wody do zacierania, ilość wody do wysładzania, ilość brzeczki do gotowania, ilość do odebrania, ilość do wylania z chmielinami itp. uwierzcie - jak wykalibrowałem pppp to praktyka idzie jak z excela (nie robiłem jeszcze nic powyżej 20blg - może tam coś się posypie). 4a. opcjonalnie jeżeli zacieranie jest przez infuzje lub przez dekokcje to aplikacja podpowiada ile wrzątku dodać/ile zacieru odebrać. 4b. (bardzo przyszłościowo) fajny byłby też moduł wyliczania kosztów produkcji czyli spersonalizowane koszty stałe i koszty surowców, energii, etc przy przepisie. 5. w trakcie warzenia wykonuje korekty (ale nie na przepisie a na warce) i pomiary, co też automatycznie koryguje wyliczenia teoretyczne oraz uczy aplikacje moich prywatnych parametrów. I to jest dla mnie podstawa żeby był sens korzystania z tego typu aplikacji. docelowo powinny być zgromadzone też inne toole z których korzystają piwowarzy - kalkulatory do refermentacji, do wykonywania starterów, korekcja refrektormetru. wskazane też bajery w stylu kalendarz z możliwością planowania i przypominania, wsparcie "magazynu" czyli proste wejście surowców i ich wyjście przy warzeniu. uff... chyba jestem rozpuszczony

a wracając do samego początku - trzymając w 18'C w piwnicy refermentowane piwo to będą aż takie negatywne efekty na smaku RISa?

dobra starka to minimum pięć lat w ziemi zakopana