Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony

[korzen16]

rotametr wskazujący przeplyw gazu, wyskalowany w [l/min]

Jest jakiś przelicznik l/min na bary?

pogadaj z bnp, on albo używa, albo wie jak ustawić reduktor ze stałym przepływem

[karkan]

Mam jeszcze taki reduktor:

http://allegro.pl/reduktor-co2-z-dwoma-zegarami-krociec-wroclaw-i4178914621.html

 

Ale brakuje mi:

http://www.plantagarden.pl/technika-co2/308-krociec-na-waz-6-4mm-gwint-1-8.html

 

Chyba będę musiał zamówić przez internet bo nie ma nigdzie u mnie w mieście tego zresztą nawet nie wiem gdzie tego szukać.

[mateos]

W sklepie z akcesoriami do spawania lub gazu

[PawelH]

Potrzebujesz reduktora, który będzie utrzymywał stałe ciśnienie gazu a nie stały przepływ. Pewnie można sobie z tym jakoś poradzić odczytując ciśnienie w butli z manometru, ale tego pewnie nie masz...

[quhcik]

Druga warka Kozlak Majowy bulka fest piana jak cholera a pora by było dawać na cichą, ale jak to mówią co nagle to po diable. Niech jeszcze stoi, znaczy pracuje.

[karkan]

Proszę o pomoc w nagazowaniu KEGa.

Mam taki reduktor:

https://www.narzedziowy.pl/22040_ADLER-Reduktor-gazu-CO2-i-argonu-z-rotametrem.html?ref=google_merchant&gclid=CPLBqbP_r74CFaQIwwodKrgABA

 

W poniedziałek będę miał reduktor taki jak się należy. Proszę o pomoc jak ustawić powyższy reduktor aby już dziś zacząć nagazować KEGa. Ile litrów na minutę ustawić?

[takijiro]

Z aukcji Rotametr wynika, że takie reduktory/rotametry mają ciśnienie wyjściowe ok. 4 bar. Więc jeżeli będzie to funkcja liniowa, to przy ustawieniu 5 - 6 L/min (zakładając, że 4 bary będą na pełnym przepływie czyli 25 L/min) powinien dawać ok. 1 bar. Wpływ będą mieć również parametry węża jakim do kega popłynie gaz (średnica wew., długość). Tyle, że ja teoretyzuję, pneumatyka to nie moja działka.

[karkan]

Dzięki takijiro! Czy ktoś może to potwierdzić?

[waz]

Zrobiłem koźlaka i portera bałtyckiego. Dałem po 4g na litr do refermentcji, drożdze W34/70.

Kapslowane w temperaturze pokojowej, minęło dwa tygodnie w temp 16-18 stopni. Piwa są słabo nagazowane po tych dwóch tygodniach, czy gazu powiedzmy za pół roku będzie więcej czy nie koniecznie.

[Jacenty]

Obydwa piwa są najlepsze, gdy nie przesadzamy z nasyceniem. 4 g na litr to dobra ilość, cierpliwie czekaj, nasycenie się zwiększy.

Edytowane 16 Maja 2014 przez Jacenty

[quhcik]

Wczoraj jesli liczyć 1-na warke jako 20l zrobiłem 4-ą i jeszcze zadnej nie skosztowałem. Kozlak majowy 3x i kożlak ciemny 1x. Zlana jest 1-sza do butelek pet 0.9 i napisze butelki, tak średnio twarde, a już tydzień stoją. Reszta, albo na burzliwej a 2-e na cichej. Czekaja na zlanie.

[Adam Krawczyk]

Witam, zrobiłem już kilkanaście warek ale nadal mam wątpliwości o rehydratacje drożdży, oczywiście przeczytałem wiki, jednak po 20 minutach wyglada to jak proszek wrzucony do wody... Z pośpiechu wrzuciłem to do warki i nie wiem czy wystartuje... Parametry piwa to 13blg temperatura warki 20 stopni wody tez. Drożdże to MauriBrew WEISS - Y1433

[Jacenty]

Witam, zrobiłem już kilkanaście warek ale nadal mam wątpliwości o rehydratacje drożdży, oczywiście przeczytałem wiki, jednak po 20 minutach wyglada to jak proszek wrzucony do wody... Z pośpiechu wrzuciłem to do warki i nie wiem czy wystartuje... Parametry piwa to 13blg temperatura warki 20 stopni wody tez. Drożdże to MauriBrew WEISS - Y1433

Spokojnie, wystartuje na pewno. Oczywiście lepiej byłoby poczekać jeszcze, jednak nawet gdybyś rozsypał suche po powierzchni, to też wystartują.

[Ostafin]

 

Cicha jak już pisałem 7 dni w temp. 20-21 st. C

Burzliwa chyba?

 

Generalnie 7 dni to chyba trochę krótko jak na 18Blg, trzeba było zostawić to jeszcze na burzliwej. Chociaż wczoraj popełniłem podobny błąd - przelałem pszeniczkę na cichą (nie wiem po jakie licho..) po 8 dniach burzliwej, bo od 3 dni zatrzymała mi się na 5,5 Blg (z 12, bardzo niskie odfermentowanie). Dziś, po przelaniu, w fermentorze znów piana, wieko wydęte Także wcale cichej nie ma - dostało powietrza i znów ruszyło - pewnie dofermentuje.

 

Powiedz przede wszystkim jak zacierałeś, jakie przerwy. Ja obstawiam, że jeszcze Ci nie odfermentowało do końca. Jeśli faktycznie tak jest a już przelałeś, to ja bym to zostawił w tej samej temp. na kilka dni. Jak fermentujesz bez bulkadełka, to zamknij szczelnie wiadro - będziesz widział czy ruszy

Ile cichej proponujecie? 10 dni, 2 tygodnie?

Z 18 na 7 to nie jest dramat. Jednak jeśli masz wątpliwości, to zawsze lepiej wydłużyć cichą. Proponowałbym nawet miesiąc, piwu tylko dobrze zrobi.

Hmm no to zacierałeś dosyć słodko, generalnie możliwe, że już niżej nie zejdzie. Tak czy siak zostaw lepiej z tydzień czy dwa na cichej - a nóż widelec dofermentuje te 0,5-1Blg i unikniesz przegazowania piwa/granatów

 

 

Kontynuuję temat, dyskusję wrzuciłem w spoiler.

W skrócie: robust porter (18 % eks. początkowy po 7 dniach burzliwej (7% eks.) poleciał na cichą tak jak radziliście kilka dni w temp. 21, potem 18 st. C.

W czwartek mijają 2 tygodnie cichej. Fermentor się wybrzuszył solidnie, teraz już jest w normie.

To wystarczy? Czy może zmierzyć BLG i podjąć decyzję dopiero wówczas co dalej?

[wizi]

zmierz blg. Inaczej nie dowiesz się czy piwo dofermentowalo i czy przestało już pracowac

[ThoriN]

Fermentor się wybrzuszył solidnie,

Czyli sobie coś tam dofermentowało Zmierz Blg, potem za 3 dni powtórz pomiar - jeśli stoi w miejscu, to butelkuj. Przy okazji zamykaj szczelnie wiadro - będziesz miał dodatkowy wskaźnik (jeżeli jest szczelne, a z tego co piszesz, to powinno być).

[jelcynek]

Takie pytanko. Czy piwo po nagazowaniu powinno leżeć w chłodzie z ogólnych względów przechowywania żywności czy jest jakieś konkretne zadanie (mówię o ale'ach)? Poprzednie piwo trzymałem cały czas w pokoju w szafie bez dostępu światła, bo po prostu nie mam żadnej piwnicy, ani lodówki z przeznaczeniem tylko na piwo. Przed wypiciem wrzucałem do lodówy, schładzało się, gaz sie ładnie rozpuszczał w piwię i było super i smaczne. Zastanawiam się czy przechowywanie piwa w temp. ~20-22 stopni może piwu zaszkodzić?

[korzen16]

Część ludzi tak przechowuje i twierdzą, że nie wpływa to na piwo.

Ja mam piwnicę więc tam ląduje cała produkcja i wiem, że może długo poleżeć. Natomiast jaka jest trwałość w temperaturach pokojowych ciężko mi powiedzieć, chociaż nie wydaje mi się, żeby dla jakiegoś jasnego, lekkiego piwa problemem było dwa, czy trzy miesiące w takich warunkach.

[wyvern]

Mój xmas leżał rok w pokoju i krzywda mu się nie stała.

[jelcynek]

Dzień rozlewu mojej pszenicy tuż tuż, więc nasunęło mi się takie pytanie. Jako, że pszenica z drożdżami jest spoko to postanowiłem sobie zaoszczędzić pracy i olałem przelewanie na cichą, dodatkowo fermentowałem w fermentorze z kranikiem. Pomyślałem, że po stoi aż drożdże zjedzą i potem od razu rozlew bez dodatkowego przelewania. Teraz jak czytam forum, uświadomiłem sobie ile tych drożdży pływa w piwie i na dnie to mam wątpliwości. Czy trzeba przed rozlewem dekantować piwo do innego pojemnika? Drożdże w piwie nie są złe, ale na błotko nie mam ochoty.

[korzen16]

Jakie drożdże?

[jelcynek]

WB-06

[korzen16]

Ja bym przelał do rozlewu. W którymś piwowarze był artykuł o przeprowadzeniu całej fermentacji, łącznie z rozlewem z jednym fermentorze, ale mi jakoś z tym nie po drodze.

Jeżeli musiałbym rozlewać z fermentora, to bardzo nisko bym schłodził i powinno być w porządku, ale z wcześniejszego postu wynika, że możesz mieć z tym problem

[wolf83]

Przeniosłem fermentator do piwnicy bo jest chłodniej. Jakie środki ostrożności musze spełnić aby piwo się nie zepsuło.

1. Zamknięta pokrywa.

2. Czy rózne zapachy mogą wpłynąć na piwo w fermentatorze. W końcu jest to piwnica.

3. Fermetnator postoi parę dni w miejscu gdzie może się pokrywa zakurzyć Jak ją wyczyścić? Normalną szmatką ?

[quhcik]

Moj Kożlaczek do tej pory stał na dworze, ale za ciepło więc zniosłem do sutereny, aby miało warunki do pracy. W tej chwili na cichej, pięknie pachnie, mocny piwny aromat, poczekam jeszcze trochę i do butelek.