Zielona butelka - zabezpieczenie przed słońcem

[ksiegarz5]

Witam

Udało mi się dostać za grosze DUŻĄ butlę po, hm, szampanie. Zamierzam ją wykorzystać napełniając ją mocnym piwem. Najpewniej z ekstraktów, chyba, że do tego czasu zaopatrzę się z np., w Coobrę. ? Zakorkuję ją, zalakuję i wsadzę do piwnicy na X lat. Martwi mnie trochę jednak jej kolor ...

Jak myślicie, da się ją jakoś zabezpieczyć przed światłem? Myślałem nad folią do przyciemniania szyb, ale nie wiem czy to zda egzamin. Ewentualnie postarałbym się o PET'a i zrobił dla niej, powiedzmy, że "pokrowiec". ?

Albo, zupełnie nie wdając się w koszta, "opaliłbym" ją nad świeczką.

Muszę ją jeszcze umyć, ale to w lato, bo teraz to nawet nie mam jak. ? Oraz pozbyć się tych naklejek.

[Robert87]

Pomaluj czarną farbą do szkła;)

Wysłane z oddziału Poczty Polskiej przy użyciu Tapatalka

[ksiegarz5]

Robert87 -> ? Dziękuję za odpowiedź.

Jest to jakaś myśl. ^^ I szczerze powiedziawszy na to nie wpadłem.

[Glowa]

Jeśli będzie w piwnicy powiedzmy w jakiejś szafce czy barku to nie martwiłbym się o naświetlenie, ewentualnie można wsadzić tę butelkę w jakieś kartonowe pudełko lub owinąć gazetą. 

[INTseed]

Zawiń w gazety

[Fradio]

Albo folia aluminiowa.  

[ksiegarz5]

Glowa -> Dziękuję za odpowiedź.

To jest piwnica tylko z nazwy. "Dziura" była by adekwatna. ?  1m x 1m x 1m, wymurowana z pustaków, otynkowana. I tyle. Sam ją jedynie dociepliłem styropianem 2 lata temu oraz potraktowałem chemią. Mam jednak nadzieję, że uda mi się kiedyś dorobić PIWNICZKI.

Cóż, nie jest to może eleganckie wyjście, ale na pewno prostsze i tańsze od farby do szkła. ?

 

INTseed, Fradio - Również dziękuję za odpowiedź i radę. ^^

[Grzegorz Żukowski]

Zakop ją i narysuj mapę skarbów

[ksiegarz5]

Grzegorz Żukowskie -> Mapy na pewno tobie nie dam! ?

[hermod]

możesz butelki obkleić czarną folią stretch

[Lasek]

z ciekawosci sprawdzales jaki tam korek wejdzie? 

Ja mam 3 litrowa butle po chimay i za cholere nie moge dopasowac korka bo sporo wiekszy jest niz normalne. 

 

Edytowane 25 Stycznia 2019 przez Lasek

[ksiegarz5]

hermod -> Kiedyś nawet miałem dostęp za free do stretch'a, a teraz by się przydał.

 

Lasek -> Jeszcze nie. W weekend się tym zajmę ... Ta "buteleczka" też ma 3l.

 

[Kaniutek]

18 godzin temu, Fradio napisał:

Albo folia aluminiowa.  

W tym cytacie podano najlepszy i naprostszy sposób. Zawiniesz butelkę po napełnieniu w 2 warstwy i może tak stać w piwnicy do przyszłego stulecia. A folie amelinową ma każdy w domu...

[ksiegarz5]

Kaniutek -> Dziękuję za odpowiedź.

Taki ogólnie jest plan. Chcę zrobić mocne piwo, najprawdopodobniej PB, powyżej 30* Blg, napakować płatków dębowych po bourbon'ie, przelać do 3l butelki i czekać.

[ksiegarz5]

Lasek -> Korek aglomerowany 38x23 wchodzi normalnie. Fakt, musiałem użyć innej korkownicy, bo na tej, hm, podstawowej, NIE MA szans by umieścić go w butelce. Odkorkowałem ją bez jakichkolwiek problemów. Załączam zdjęcia. 

Edytowane 26 Stycznia 2019 przez ksiegarz5

[Czeslaw]

Czemu właściwie chcesz mieć tak mocne piwo w trzylitrowej butelce zamiast np. 0,33l na jedną degustację? Będziesz musiał za każdym razem odkorkowywać i zakorkowywać z powrotem, wpuszczając do środka tlen. Oczywiście utlenienie mocnych ciemnych piw może mieć dobry efekt, ale myślę, że co za dużo tlenu to i dla RISa niezdrowo...

[ksiegarz5]

Czeslaw -> Dziękuję za odpowiedź.

Plan jest taki, że robię mocne piwa i "ładuje je" w butelki 0,750l korkowane i "odpalam" jedną co 10 lat, na swoje okrągłe urodziny.

3l butelka jest na moje ... 100 urodziny. Wypiję ją ja, o ile będę jeszcze żył albo moja rodzina, za moje zdrowie. ;)Innymi słowy, są to butelki degustacyjne, dla większej liczy osób. ^^

[zasada]

@ksiegarz5 ładny plan ale opierając się na dotychczasowych lekturach piwnych bałbym się o jego powodzenie.

[ksiegarz5]

zasada -> Dziękuję za odpowiedź.

Czemu? Dlaczego uważasz, że to nie wypali? Bo są refermentowane, nie pasteryzowane? Albo z powodu warunków?

[zasada]

Dekada to dużo czasu. Szansa na poprawę jakości piwa nie jest duża. W kolejnych dekadach wszystkie wątpliwości się zwiększają. Małe litraże jak wspomniane wyżej 0,33 pozwalają monitorować np. co pół roku i znaleźć moment optimum i wtedy pić.

Rozumiem idejkę, ale w powodzenie powątpiewam.

Więcej o leżakowaniu i pracy piwa w czasie znajdziesz w książce:

https://www.amazon.co.uk/Vintage-Beer-Patrick-Dawson/dp/161212156X

 

Edytowane 27 Stycznia 2019 przez zasada

[ksiegarz5]

Cóż, w bączkach i pół litrówkach też piwo mam, ale ono jest systematycznie spijane. ?  

Napełniam, z każdej mocniejszej warki, po jednej butelce 0,75l, ale reszta jest juz w standardowych ...