advisorylyrics Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 (edytowane) Hej. Fermentor po nocy na balkonie wstawiony do miski z zimną wodą. Otwierany tylko by wsypać chmiel na zimno a dziś na powierzchni jakby nalot który czasem jest na mocnej, czarnej herbacie lub tłusta plama. To może być infekcja? Pierwszy raz zrobiłem SH Citra dodając na cichą raptem 15g przy 12 piwa a zapach jest obłędny. Szkoda żeby się spaskudziło. Edit: Znalazłem taki sam wątek, ale z przed 7lat. Może nauka poszła do przodu i wiadomo czy to wina wody czy bakteri? Edytowane 21 Kwietnia 2020 przez advisorylyrics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pt123 Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 50 minut temu, advisorylyrics napisał: Hej. Fermentor po nocy na balkonie wstawiony do miski z zimną wodą. Otwierany tylko by wsypać chmiel na zimno a dziś na powierzchni jakby nalot który czasem jest na mocnej, czarnej herbacie to chyba nie będzie infekcja? Dałem raptem 15g Citry na 4 dni (12l piwa) i zapach śliczny. Edit: Zaraz będę butelkowac to ewentualnie zrobię lepsze zdjęcie Znalazłem taki sam wątek, ale z przed 7lat. Może nauka poszła do przodu i wiadomo czy to wina wody czy bakteri? Ja miałem piwo z taką herbatką. Zabutelkowałem i wypiłem wszystko. W żadnej butelce nie był nic podejrzanego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 1 godzinę temu, pt123 napisał: Ja miałem piwo z taką herbatką. Zabutelkowałem i wypiłem wszystko. W żadnej butelce nie był nic podejrzanego. Tak też pisali użytkownicy przed laty. Może to jakieś "olejki" z chmielu Oby była bomba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamyślony Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Według mnie nie jest to typowa błonka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 (edytowane) W dniu 22.04.2020 o 13:01, zamyślony napisał: Według mnie nie jest to typowa błonka. To nawet nie wyglądało jak biofilm tylko coś jak tłusta plama na środku pomiędzy drobinkami chmielu emitująca fioletowe barwy. Typowy efekt jak na herbacie. Poszło w butelki Edytowane 23 Kwietnia 2020 przez advisorylyrics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kokesz43 Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 (edytowane) Kibel czy nie? Weizen bock przed zlaniem na cichą pierwszy raz takie coś widzę. Zapach chyba normalny. Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez kokesz43 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephson Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Kibel czy nie? Weizen bock przed zlaniem na cichą pierwszy raz takie coś widzę. Zapach chyba normalny.Wygląda na resztki drożdży i możliwe, że masz twardą wodę Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka kokesz43 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kokesz43 Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 30 minut temu, josephson napisał: Wygląda na resztki drożdży i możliwe, że masz twardą wodę Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka Przejrzałem się bardziej przy przelewaniu to chmiel chyba jakieś osady, te białe plamy mnie niepokoją trochę ale żadnego kwasu nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tortoise Opublikowano 1 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2020 Cześć,butelkowałem dziś Roggenbiera i po otworzeniu fermentora powitał mnie widok jak poniżej. Nie mam jeszcze wiedzy i doświadczenia w rozpoznawaniu infekcji, więc proszę o pomoc, czy to coś pożądanego czy też niekoniecznie Roggenbier 16 BLG, spadło do 6 BLG. Drożdże to 2.5-tygodniowa gęstwa FM-41 po Hefeweizenie. Fermentowało od 21.marca. Najpierw 10 dni w temperaturze od 15 do 19 stopni (lekko podnoszone), potem przeniosłem do piwnicy i tam stało nieruszane do dzisiaj w ok. 21 stopniach. Smak i zapach były raczej normalne, więc naturalnie poszło do butelek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 1 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2020 (edytowane) Wygląda niestety na infekcję http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/ Edytowane 1 Maja 2020 przez Jancewicz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamyślony Opublikowano 2 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2020 Niestety ale kolega ma racje "piękna" infekcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeslaw Opublikowano 2 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2020 Książkowy przykład. Pięknie to wygląda, w smaku już pewnie gorzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tortoise Opublikowano 2 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2020 Dziękuję za odpowiedzi i za link. Artykuły z BearFreaka czytałem przed wstawieniem postu, jednak nie potrafiłem dopasować do żadnej z kategorii infekcji Tak czy siak piwo dostało szansę i rozlałem do butelek. Wylać się jeszcze zdąży, jeśli okaże się niepijalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x1d Opublikowano 2 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2020 10 minut temu, tortoise napisał: Tak czy siak piwo dostało szansę i rozlałem do butelek. Wylać się jeszcze zdąży, jeśli okaże się niepijalne Tylko uważaj na te butelki, mogą być granaty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tortoise Opublikowano 3 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Oczywiście będę. Na razie stoją w piwnicy w szafie, a ewentualna dystrybucja będzie zależała od kilku pierwszych testów domowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karolus Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 (edytowane) No to wygląda że po 3 latach warzenia, trafiła mnie pierwsza mega infekcja. Otworzyłem dziś fermentor z Black IPA żeby dodać chmiel na zimną i suprise Domyślam się że kanał? (take głupie pytanie ale to mój pierwszy raz) Druga sprawa, tak już technicznie, co mogło być przyczyną, może wpadłem w rutynę, ale raczej starałem się zawsze przestrzegać czyszczenia sprzętu itd. fermentor zawsze myty woda z mydłem, potem płukany starsanem (starsan co prawda roczny, ale mało używany i rozrobiony na wodzie destylowanej), wszystko co używałem do przelewania (wężyki itp) dezynfekowane w starsanie... ręce też. Piwo stało koło 3 tyg, potem przelałem na cichą, wtedy musiało się toto przypałętać , więc raczej wskazywałoby to na wężyk lub ręce, przy przelewaniu prawda? Edytowane 5 Maja 2020 przez Karolus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamyślony Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 (edytowane) 43 minuty temu, Karolus napisał: Domyślam się że kanał? (take głupie pytanie ale to mój pierwszy raz) Niekoniecznie. Będąc na Twoim miejscu, jeśli piwo smakuje dobrze, zabutelkowałbym i wypił w ekspresowym tempie Szkoda wylewać. Cytat Druga sprawa, tak już technicznie, co mogło być przyczyną, może wpadłem w rutynę, ale raczej starałem się zawsze przestrzegać czyszczenia sprzętu itd. fermentor zawsze myty woda z mydłem, potem płukany starsanem (starsan co prawda roczny, ale mało używany i rozrobiony na wodzie destylowanej), wszystko co używałem do przelewania (wężyki itp) dezynfekowane w starsanie... ręce też. Piwo stało koło 3 tyg, potem przelałem na cichą, wtedy musiało się toto przypałętać , więc raczej wskazywałoby to na wężyk lub ręce, przy przelewaniu prawda? To już sam musisz prześledzić proces i zastanowić się gdzie mogło dojść do zakażenia Edytowane 5 Maja 2020 przez zamyślony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karolus Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 a co to w ogóle za infekcja, tlenowce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamyślony Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 (edytowane) 6 minut temu, Karolus napisał: a co to w ogóle za infekcja, tlenowce? http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/ raczej nie będziemy w stanie odpowiedzieć na to pytanie bazując na błonie Edytowane 5 Maja 2020 przez zamyślony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karolus Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 ok, skoro można bezpiecznie spróbować to przetestuje, jak nie będzie ok w smaku to zabutelkuje i zobaczymy co dalej, na razie przynajmniej zapach jest OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wuuu Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 Roczny roztwór StarSanu? Sprawdź jego pH czy nie stracił już właściwości. Powinno być poniżej 3 pH. Chociaż ile by nie było to chyba czas najwyższy zrobić nowy. Przecież to raptem 15-25 ml na 10l wody.Ja do płukania fermentorów roztworu używam max 3-4 razy i robię nowy.Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karolus Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 Ja nie robię dużo piwa, ten roczny roztwór na za sobą ~15-20 płukać fermentorów (głównie małych wiader) i płukanie odpowiedniej ilości butelek. Zresztą myślę że gdyby to była kwestia starsanu to w pierwszej kolejności problem pojawiłby się na burzliwej, a przy przelewaniu na cichą nie rzuciło mi się w oczy nic niepokojącego, dlatego myślę że wtedy zakaziłem piwo. Jeśli coś bym miał obstawiać to albo marnie zdezynfekowane ręce, albo zlewanie piwa na cichą metodą usta-wężyk... jak dobrze kojarzę to na 99% fermentacja burzliwa była w fermentorze bez kranika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobieslaw Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 2 godziny temu, Karolus napisał: Ja nie robię dużo piwa, ten roczny roztwór na za sobą ~15-20 płukać fermentorów (głównie małych wiader) i płukanie odpowiedniej ilości butelek. Zresztą myślę że gdyby to była kwestia starsanu to w pierwszej kolejności problem pojawiłby się na burzliwej, a przy przelewaniu na cichą nie rzuciło mi się w oczy nic niepokojącego, dlatego myślę że wtedy zakaziłem piwo. Jeśli coś bym miał obstawiać to albo marnie zdezynfekowane ręce, albo zlewanie piwa na cichą metodą usta-wężyk... jak dobrze kojarzę to na 99% fermentacja burzliwa była w fermentorze bez kranika Po tym opisie strzelałbym na usta-wężyk. Ja zawsze napełniam wężyk wodą z kranu, zatykam z obu stron, przepuszczam roztwór OXI i dopiero do gara. Ustami na pewno szybciej, ale bym nie ryzykował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 6 godzin temu, Karolus napisał: No to wygląda że po 3 latach warzenia, trafiła mnie pierwsza mega infekcja. Otworzyłem dziś fermentor z Black IPA żeby dodać chmiel na zimną i suprise Domyślam się że kanał? (take głupie pytanie ale to mój pierwszy raz) Kiedyś miałem takie cos w porterze. Zagotowałem całe piwo, zadałem świeże drożdże i do butelek. Otwarłem butelkę na próbę po tygodniu czy dwóch - ocet. Zabrałem całą warkę do domu (z piwnicy) celem wylania w kanał, ale okazało się że pozostałe butelki smakują OK. Czyli jedna butelka "trafiona", bez związku z tą infekcją widoczną w fermentorze, reszta bardzo dobra, bez objawów sensorycznych infekcji. Robert87 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 5 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 12 godzin temu, Karolus napisał: a co to w ogóle za infekcja, tlenowce? Nie da się poznać mikroba odpowiedzialnego za infekcje na podstawie biofilmu. I jakie to ma znaczenie czy jest on tlenowy czy beztlenowy? Wałkowane miliard razy. Polecam przeczytać: http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/ 7 godzin temu, sobieslaw napisał: Po tym opisie strzelałbym na usta-wężyk. Ja zawsze napełniam wężyk wodą z kranu, zatykam z obu stron, przepuszczam roztwór OXI i dopiero do gara. Ustami na pewno szybciej, ale bym nie ryzykował. Nie rozumiem czemu wszyscy sobie tak lubią komplikować życie, zamiast kupić za 10zł gruszkę lekarską i masz przepływ zaciągnięty w sekundę, bezwysiłkowo i całkowicie sterylnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się