Skocz do zawartości

O maltodekstrynie OT wydzielony z wątku "Pilsner Coopers dolnej fermentacji..."


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Bolt napisał:

Generalnie używanie malto wymaga pewnej wiedzy o drożdżach i naszym zacieraniu. Przykładowo tobie NEIPA 15BLG. Wiem, ze zostanie mi po fermentacji około 3,5BLG może nawet mniej bo chmiel na zimno i biotransformację ma duże zdolności rozkładu cukrów. A wiem z naukowego punktu widzenia, ze około 5BLG dekstryn da mi idealną bazę słodową to dodaje 2BLG cukrów z malto. Bez takiego przewidywania ja bym malto nie dawał, bo możemy zrobić nieprzyjemny ulep.

Zastanawiam się właśnie nad użyciem malto w swoich NEIPA.

Problem polega, że pomimo zacierania na słodko (68-70''C), dużej ilości płatków i pszenicy, moje neipki nie są słodkie, idą w wytrawność na finiszu. Chmielu na goryczkę nie dodaję. Na pewno częściowo winnym jest mój kociołek Klarstein Maischfest, który nie ma pompy, przez co różnice w temperaturze między dnem, a górą zacieru czasami sięgają 4-5''C.  Mam już nowy kocioł Cobra CB5, który na pewno poprawi ten aspekt. 

 

Receptura mojej poprzedniej warki:

-Pilzneński 4,5kg

-Pszeniczny 0,5kg

-płatki owsiane 0,5kg

-płatki pszenne 0,2kg

100g Citra, 100g Galaxy na hopstand 80''C przez 20 min, potem 100g Galaxy i 50g Citry na zimno

Drożdże Verdant IPA 20-23'C

 

Początkowe BLG 14, końcowe 3. 

 

Ogółem warka wyszła super, chociaż wolałbym żeby była słodsza, pełniejsza, bardziej "juicy". Widzę tu kilka miejsc do poprawy:

-ogarnięcie temperatur zacierania

-zabawa z profilem wody (tutaj niestety będzie ciężko, bo moje wodociągi kompletnie olały moją prośbę o przesłanie raportu. Zostaje butelkowana z lidla / biedry)

-dodanie maltodekstryny

 

Jeżeli 2 pierwsze punkty nie wyjdą, to chciałbym spróbować właśnie malto. Ile byś jej dorzucił przy podobnej recepturze co powyżej? 1-1,5 BLG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ciezkicoswybrac napisał:

Zastanawiam się właśnie nad użyciem malto w swoich NEIPA.

Problem polega, że pomimo zacierania na słodko (68-70''C), dużej ilości płatków i pszenicy, moje neipki nie są słodkie, idą w wytrawność na finiszu. Chmielu na goryczkę nie dodaję. Na pewno częściowo winnym jest mój kociołek Klarstein Maischfest, który nie ma pompy, przez co różnice w temperaturze między dnem, a górą zacieru czasami sięgają 4-5''C.  Mam już nowy kocioł Cobra CB5, który na pewno poprawi ten aspekt. 

 

Receptura mojej poprzedniej warki:

-Pilzneński 4,5kg

-Pszeniczny 0,5kg

-płatki owsiane 0,5kg

-płatki pszenne 0,2kg

100g Citra, 100g Galaxy na hopstand 80''C przez 20 min, potem 100g Galaxy i 50g Citry na zimno

Drożdże Verdant IPA 20-23'C

 

Początkowe BLG 14, końcowe 3. 

 

Ogółem warka wyszła super, chociaż wolałbym żeby była słodsza, pełniejsza, bardziej "juicy". Widzę tu kilka miejsc do poprawy:

-ogarnięcie temperatur zacierania

-zabawa z profilem wody (tutaj niestety będzie ciężko, bo moje wodociągi kompletnie olały moją prośbę o przesłanie raportu. Zostaje butelkowana z lidla / biedry)

-dodanie maltodekstryny

 

Jeżeli 2 pierwsze punkty nie wyjdą, to chciałbym spróbować właśnie malto. Ile byś jej dorzucił przy podobnej recepturze co powyżej? 1-1,5 BLG?

Na początek...wiem, to nie temat o NEIPA przepraszam
Po kolei:
-IMO bez modyfikacji wody nie uzyskasz świetnej NEIPA tutaj musi być odpowiednia przewaga chlorków nad siarczkami i ma to kolosalne znaczenie.
-Celuj nawet w 5-6BLG dekstryn na końcu (Serio 17BLG i 6-6,5% alko to norma w NEIPA)

-Zasyp do mocnej zmiany. Na moje masz na oko 10% owsianych i 4% pszennych? Maluuutko. Ja używam owsa takiego paszowego bo mam dostęp i daje 25% owsa, 10-15% pszenicznych i jeszcze dorzucam z 5-10% jęczmiennych płatków. Tutaj to mega ważne, bo wprowadzają wiele ważnych substancji. Filtracja może być problematyczna, wiec zawsze dodaje sporo łuski. Robiłem też NEIPA 50/50 Owies/pale ale. Uważam, ze w NEIPA niesłodowane ziarno jest niezwykle ważne.

-Za dużo chmielu na hopstand, 30% na ciepło 70% na zimno to takie proporcje z USA z browarów królujących w NEIPA. Dałbym 120g na hopstand max. 80g na biotransformację, reszta na zimno to tak na start.

-Pobaw się w Biotransformację
-Jakie drożdże używasz?
Jak to ogarniesz to myśl o malto :D
NEIPA jest mega trudnym stylem.

Edytowane przez Bolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Bolt napisał:

Jakie drożdże używasz?

W poprzedniej warce Verdant IPA, wcześniej FM55 i London Fogi. 

 

2 minuty temu, Bolt napisał:

NEIPA jest mega trudnym stylem.

Niestety boleśnie się o tym przekonałem, 2 warki wyszły okropnie :D Jedyny plus, że wyciągnąłem kilka lekcji z tych porażek, przez co teraz jestem w stanie zabutelkować neipy, które po 3 miesiącach nie są ciemne i błotniste. 

 

Ta woda niestety mnie martwi, będę musiał inwestować w butelkowaną. Chociaż patrząc na ceny chmieli, to te 15-20zł na warkę nie robi takiego wrażenia... 

 

Gdzieś czytałem badanie, w którym 20 losowym sędziom dano do spróbowania 2 piwa z tym samym zasypem, ale innym chmieleniem. W jednym kompletnie olano chmielenie w kotle i całość poszła zimno, a w drugim cały chmiel poszedł na hopstand. Tylko 3 osoby wyczuły różnice, stąd też wychodziłem z założenia, że będę chmielil 50/50. Następnym razem spróbuję Twojego 30/70.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zmienił(a) tytuł na O maltodekstrynie OT wydzielony z wątku "Pilsner Coopers dolnej fermentacji..."
25 minut temu, zasada napisał:

Wydzieliłem OT.

Dzięki :)

Co do drożdży polecam kilka szczepów kveików i A38. Temperatury też maja duuuże znaczenie. I peeełne ograbniczenie dostępu do tlenu.

Z chmieli dziwi mnie to badanie, rzuć je. Chmielenie na zimno i gorąco daje zupełnie inny efekt. Warto dodać na ciepło stary chmiel jak do lambika daje prekursory do związków owocowych, akurat przy NEIPA chmiel i naukowe podejście ma duze znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Łachim napisał:

Podejrzewam, że może chodzić o ten eksperyment, przy czym tu chodzi o chmiel gotowany i na flameout, ale z tym samym wyliczonym IBU.

Jeśli tak to inna sprawa. Generalnie ja uważam ze warto dawać do NEIPA chmiel do gotowania. Wprowadza to dodatkowe związki. Plus IBU do pewnego poziomu intensyfikuje owocowaćc. Pomyślcie i owocach ile ich skórki, owoce etc wnosząc tanin, cierpkości do bukietu smakowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.