Skocz do zawartości

Garnek emaliowany a indukcja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem jeszcze początkującym piwowarem, a to mój pierwszy wpis na tym forum;) 

 

Otóż mam pewien problem z małym garem do warzenia i chciałbym w niedalekiej przyszłości zakupić gar emaliowany 30L (np. taki jak mają np. w browamatorze) jednak nie jestem pewny jak ma się ich używanie na płycie indukcyjnej. Słyszałem, że bywa różnie ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem, więc jeśli ktoś miał z tym jakieś doświadczenie to bym chętnie o tym usłyszał.

 

A więc, moje obawy dotyczą:

- po pierwsze tego, czy indukcja "łapie" w ogóle ten gar,

- po drugie, czy jego dno nie będzie się odkształcać uniemożliwiając jego użytkowanie.

 

Z góry dzięki za odpowiedź;)

Edytowane przez BartJan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, niestety pod emalię to tylko gaz albo grzałka zanurzeniowa. Ja zaczynałem na indukcji z garnkiem stalowym z grubym dnem, przeznaczonym na indukcję. Polecam zakup, ponieważ garnek przydaje się nie tylko w piwowarstwie (np. na rosół na dużą rodzinną imprezę). Uważam, że do małych warek spokojnie można stosować 10 - 15 litrów. Raczej jednak 15, robić gęstszą brzeczkę i później przy chłodzeniu rozcieńczać ją zimną wodą mineralną do docelowej objętości (10 - 12 litrów). Wprawdzie wydajność nie będzie rewelacyjna, ale będzie własne piwko i to jest na początku najważniejsze. Co do płyty to u mnie na spokojnie na tej mocy gotowanie uciągnie, ale na 2 rzeczy zwrócę uwagę:
1) trzeba BARDZO pilnować, żeby nie wykipiało, bo czyszczenie płyty z zaschniętej lepkiej brzeczki to nie jest to, co tygrysy lubią najbardziej
2) brzeczka podczas gotowania powinna intensywnie wrzeć, dlatego też twój okap musi być bardzo dobrze sprawny, a mimo to możesz mieć dużo wilgoci w domu na wszystkim co masz nad kuchenką. No przed i po takiej akcji będzie na pewno okap do mycia zaraz, bo chyba nie chcesz, żeby jakieś lepki tłuszcz skapywał Ci do garnka warzelnego
Chociaż teoretycznie zacierać można w dobrze zaizolowanym wiadrze ze sprężyną filtracyjną lub lodówce turystycznej, a gotować brzeczkę można na balkonie z użyciem grzałek turystycznych (pewnie jedna może nie wystarczyć na dużą warkę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Ununul napisał(a):

Cześć, niestety pod emalię to tylko gaz albo grzałka zanurzeniowa. Ja zaczynałem na indukcji z garnkiem stalowym z grubym dnem, przeznaczonym na indukcję. Polecam zakup, ponieważ garnek przydaje się nie tylko w piwowarstwie (np. na rosół na dużą rodzinną imprezę). Uważam, że do małych warek spokojnie można stosować 10 - 15 litrów. Raczej jednak 15, robić gęstszą brzeczkę i później przy chłodzeniu rozcieńczać ją zimną wodą mineralną do docelowej objętości (10 - 12 litrów). Wprawdzie wydajność nie będzie rewelacyjna, ale będzie własne piwko i to jest na początku najważniejsze. Co do płyty to u mnie na spokojnie na tej mocy gotowanie uciągnie, ale na 2 rzeczy zwrócę uwagę:
1) trzeba BARDZO pilnować, żeby nie wykipiało, bo czyszczenie płyty z zaschniętej lepkiej brzeczki to nie jest to, co tygrysy lubią najbardziej
2) brzeczka podczas gotowania powinna intensywnie wrzeć, dlatego też twój okap musi być bardzo dobrze sprawny, a mimo to możesz mieć dużo wilgoci w domu na wszystkim co masz nad kuchenką. No przed i po takiej akcji będzie na pewno okap do mycia zaraz, bo chyba nie chcesz, żeby jakieś lepki tłuszcz skapywał Ci do garnka warzelnego
Chociaż teoretycznie zacierać można w dobrze zaizolowanym wiadrze ze sprężyną filtracyjną lub lodówce turystycznej, a gotować brzeczkę można na balkonie z użyciem grzałek turystycznych (pewnie jedna może nie wystarczyć na dużą warkę).

Rozumiem, czyli niestety chyba nie ma rady i raczej trzeba będzie wydać kilka dobrych stówek.

 

Do tej pory moje 3 warki zrobiłem w nierdzewce o pojemności 18,5L. Wszystko w zasadzie okej, robię gęsty zacier, a potem dolewam wody do fermentora, ale jednak zrobienie czegoś o powiedzmy około 15-17 BLG w jakiejś sensownej ilości będzie problemem. Do tej pory te moje 3 warki to 11,5-12 BLG, a wychodziło około 20 litrów. Co prawda wydajność żenująca...

 

Co do reszty rzeczy, o których napisałeś jestem świadomy więc nie ma problemu ;)

Edytowane przez BartJan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są adaptery na indukcję, choć nie wiem jak z wydajnością takiego rozwiązania.

Co do okapu - możesz przykryć pokrywką zostawiając niewielką szparę w taki sposób, by skropliny nie wpadały do środka.

 

PS Stalowy garnek na indukcji będzie działać.

Edytowane przez x1d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, BartJan napisał(a):

Rozumiem, czyli niestety chyba nie ma rady i raczej trzeba będzie wydać kilka dobrych stówek.

 

Do tej pory moje 3 warki zrobiłem w nierdzewce o pojemności 18,5L. Wszystko w zasadzie okej, robię gęsty zacier, a potem dolewam wody do fermentora, ale jednak zrobienie czegoś o powiedzmy około 15-17 BLG w jakiejś sensownej ilości będzie problemem. Do tej pory te moje 3 warki to 11,5-12 BLG, a wychodziło około 20 litrów. Co prawda wydajność żenująca...

 

Co do reszty rzeczy, o których napisałeś jestem świadomy więc nie ma problemu ;)

Taki garnek towarzyszy mi prawie od 20 lat warzenia( ostatnie lata głównie do grzania wody do wysladzania) grzane tylko na gazie. Możesz robić mocniejsze piwa tylko wyjdzie mniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, anteks napisał(a):

Taki garnek towarzyszy mi prawie od 20 lat warzenia( ostatnie lata głównie do grzania wody do wysladzania) grzane tylko na gazie. Możesz robić mocniejsze piwa tylko wyjdzie mniej :)

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że mogę robić mocniejsze ale jednak jak wspomniałeś, wyjdzie mniej, a roboty tyle samo 😉

Edytowane przez BartJan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za herezje piszecie? Przecież KAŻDY garnek emaliowany działa na indukcji.  To też gotuję brzeczki w normalnym, starym garnku emaliowanym na indukcji.  O wiele szybciej i mocniej się gotuje niż na gazie.  Pozdrawiam

 

P.S. Jak ktoś nie jest pewny czy dany garnek zadziała na indukcji,  wystarczy przyłożyć zwykły magnes do jego dna. Przyciąga się, to będzie działać i tyle.  Czysta fizyka a nie domysły 

Edytowane przez Aethelwulf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też swego czasu używałem emalii na indukcji. Tylko trzeba trafić garnek z płaskim dnem.

 

Co do odkształcania to prędzej odkształci się dno kapsułowe w nierdzewne. Wystarczy duża moc, dno zwężające się ku dołowi i pole ciut szersze niż spód garnka. Mi zaczęło się odkształcać, ale w porę zauważyłem i wróciło do pierwotnego kształtu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Aethelwulf napisał(a):

Co to za herezje piszecie? Przecież KAŻDY garnek emaliowany działa na indukcji.  To też gotuję brzeczki w normalnym, starym garnku emaliowanym na indukcji.  O wiele szybciej i mocniej się gotuje niż na gazie.  Pozdrawiam

 

P.S. Jak ktoś nie jest pewny czy dany garnek zadziała na indukcji,  wystarczy przyłożyć zwykły magnes do jego dna. Przyciąga się, to będzie działać i tyle.  Czysta fizyka a nie domysły 

Dzięki za odpowiedź kolego. To jednak dojdzie do zakupu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działała mi emalia na indukcji, ale zagrzanie 20l do temp wrzenia trwało wieki (spokojnie ponad godzinę). Do tego gar na emalii będzie się odkształcał, a im gorsza jest powierzchnia kontaktu garnek-indukcja, tym gorsze będzie grzanie. Słowem: można, ale nie warto. Już bym wolał na 2-3 garnki 10l gotować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście kilka pierwszych warek zrobiłem na indukcji w starym kociołku 30l. Opcja połączenia dwóch pól grzewczych i nie było problemu z gotowaniem.  Bardziej obawiałem się czy płyta nie pęknie, ale dała radę. Możesz kupić i najwyżej później przenieść się na taboret lub używać garnka tylko na grzanie wody do wysładzania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze, że i ja przez chwilę zwątpiłem xzy oby na pewno mam gar emaliowany skoro ten ludziom się nie grzeje.

 

Ja mam gar emaliowany 40l po kimś od forum, dno lekko wgłębione, odpryski emalii... i nie wyobrażam sobie innego rozwiązania odkąd mam indukcję. Płyta taką wagę spokojnie wytrzyma.

 

Woda ciepła z kranu, po wrzuceniu słodu mam jakieś 45 stopni, a podgrzanie tego do 70 stopni to jakieś 20min grzania na dwóch łączonych polach na max. Próbowalem dać im tryb P co niby jeszcze szybciej ma podgrzewać, ale kuchenka sama mi redukuje do maks mocy (14), a zresztą i tak nie wyrobiłbym się z mieszaniem coby się nie przypaliło.

 

Tak więc spokojnie możesz kupić gar emaliowany. Moim zdaniem lepiej poszukaj po forach, olxach i kup używkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Pingwinho napisał(a):

Działała mi emalia na indukcji, ale zagrzanie 20l do temp wrzenia trwało wieki (spokojnie ponad godzinę). Do tego gar na emalii będzie się odkształcał, a im gorsza jest powierzchnia kontaktu garnek-indukcja, tym gorsze będzie grzanie. Słowem: można, ale nie warto. Już bym wolał na 2-3 garnki 10l gotować.

 

A nie lepiej np coś takiego?

https://www.olx.pl/d/oferta/garnek-duzy-30l-50l-70l-100l-stal-nierdzewna-indukcja-warszawa-sklep-CID628-IDBqHjd.html

Albo w używce, jak ma być taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Pingwinho napisał(a):

Działała mi emalia na indukcji, ale zagrzanie 20l do temp wrzenia trwało wieki (spokojnie ponad godzinę). Do tego gar na emalii będzie się odkształcał, a im gorsza jest powierzchnia kontaktu garnek-indukcja, tym gorsze będzie grzanie. Słowem: można, ale nie warto. Już bym wolał na 2-3 garnki 10l gotować.

To chyba bardziej wina samej kuchenki indukcyjnej,  a nie garnka.  Tak jak mówię,  czas zagotowania jest nieporównywalnie szybszy. Oczywiście 2 mosty,  czyli 4 palniki i jazda 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, x1d said:

Wiadomo, że lepiej. Wypowiadam się tylko w temacie garnka emaliowanego. Sam osobiście przerzuciłem się na kotły elektryczne (Grainfather).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Aethelwulf napisał(a):

To chyba bardziej wina samej kuchenki indukcyjnej,  a nie garnka.  Tak jak mówię,  czas zagotowania jest nieporównywalnie szybszy. Oczywiście 2 mosty,  czyli 4 palniki i jazda 

A nie grubości dna? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.