anteks Opublikowano 18 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2023 13 minut temu, fotohobby napisał(a): Jeśli masz 20l piwa o początkowym ekstrakcie 12 Plato, odfermentowanym do 4 (alkohol 4.4% ABV) i dodasz 125g cukru celem nagazowamia to otrzymasz piwo o odfermentowaniu 4.2 i zawartości alkoholu 4.7 ABV Dla piwowara domowego mała różnica (trzeba tylko widełek pilnować, wysyłając np na konkurs), ale browary kraftowe, wypuszczając piwo refernemtowane, muszą brać ten wzrost ABV pod uwagę (akcyza) Muszą nie muszą, też są widełki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 18 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2023 55 minut temu, Reters napisał(a): Łopatologicznie wytłumaczone😉 Właśnie apropo nagazowania. Jak bym chciał kiedyś zrezygnować z klasycznej refermentacji w części stylów piwnych i nagazować sztucznie np. takich jak Lagery, Hazy Ipy, Pszeniczne... To jak to zrobić i co bym musiał kupić? Butla z CO2, reduktor, keg cornelius, złączki, nalewak przeciwciśnieniowy, jeśli miałoby to pójść do butelek Gazowanie wg tabeli z tego posta: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 18 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2023 O kurna. Ale czad😀 W domu u mnie gdzie mam bardzo mało miejsca odpada. Musiał bym z bratem pogadać żeby u niego na poddaszu taki zestaw zrobić. Czyli jak to dokładnie jest? Mam np. w fermentorze już przefermentowane piwo. Czeka tylko na rozlew. To mam je jakoś przelać do tego Kega? I potem to jakoś wszystko podłączyć? Oraz ustawić wartości odpowiednie z tej tabelki którą podałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 18 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2023 Zlewasz z fermentora do korneliusa, (keg przedmuchujesz najpierw co2). Później dobijasz kilkukrotnie cieśnienie, tak, aby w temp np 10C ustabilizowało się na poziomie 1.2bar (piwo nagazowane do 2.5 vol) Schładzasz przed rozlewem do 2-4C i butelkujesz. Butelki oczywiście też przedmuchujesz CO2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 18 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2023 Dzięki za wytłumaczenie. Bardzo ciekawa alternatywa dla klasycznej refermentacji. A ten proces co opisałeś, można wykonać w temp. otoczenia pokojowej około 20 stopni? I w jaki sposób butelkuje się z kega, przez jakiś wężyk? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 18 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2023 (edytowane) W temp pokojowej musisz ustawić ponad 2 bary, żeby uzyskać takie samo nagazowanie, a potem i tak trzeba schłodzić do 4C, bo piwo będzie się pienić. Do kega i do butli z co2 podpinasz nalewarkę przeciwciśnieioową https://allegro.pl/oferta/beer-gun-do-rozlewu-piwa-butelka-0-5l-500ml-1l-keg-cornelius-3-8-wtyk-pet-14411178176 https://brew-day.co.uk/product/kegland-counter-pressure-bottle-filler/ Edytowane 18 Listopada 2023 przez fotohobby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 18 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2023 Jasne. Dzięki za sugestie🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 22 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2023 Hejo, trochę ze smutkiem piszę o poradę, może uda się po zdjęciu co nieco dojść do meritum. Czy to infekcja ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 22 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2023 Ale mieszałeś tą butelką ? Bo wygląda, jak drożdże poderwane z dna Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 22 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2023 No właśnie, że nie mieszałem, ona tak stała między butelkami w kaście od piwa. Tak lekko pochylona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 22 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2023 (edytowane) Ale w jednej to masz ? Jeśli tak, to albo infekcja od butelki, albo po prostu była to pierwsza (ostatnia) butelka do której zassałeś osad drożdżowy. Edytowane 22 Listopada 2023 przez fotohobby Škoda i Szumidło 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 22 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2023 (edytowane) W innych mam mniej, albo podobnie, albo w ogóle. Edytowane 22 Listopada 2023 przez Škoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szumidło Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 (edytowane) Trochę słabo... Przelewałeś znad osadu do innego fermentora przed rozlewem, czy bez żadnego przelewania od początku i rozlew na koniec? Edytowane 23 Listopada 2023 przez Szumidło Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 (edytowane) Sądzę że nie to jest problemem. 10 piw rozlałem z jednego fermentora gdzie proces przeprowadzałem od początku do końca w jednym pojemniku. I takich dziwnych "farfocli" nigdy nie miałem. Mało tego po około miesiącu w butelkach piwa są czy były tak klarowne jak chciałem. Dlatego zlewanie znad osadu w żadnym wypadku nie jest przymusem. Można jednak nie jest to obowiązkowe. Edytowane 23 Listopada 2023 przez Reters Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 7 godzin temu, Škoda napisał(a): Hejo, trochę ze smutkiem piszę o poradę, może uda się po zdjęciu co nieco dojść do meritum. Czy to infekcja ? Wygląda jak mocno namnożone drożdże przy dobrym natlenieniu - trochę tego dużo. Bardzo podobnie wygląda u mnie początek fermentacji po porządnym natlenieniu brzeczki. Podczas refermentacji tak namnażały mi się droższe w butelkach ale w minimalnych ilościach. Czy jesteś pewny że piwo dofermentowało do końca? Sprawdzaj poziom nagazowania piwo co jakiś czas - bardzo szybkie nagazowanie oznacza kłopoty. Zaciągnięty osad z wiadra wygląda inaczej, po prostu zaczyna sedymentować i mamy na dnie warstwę błota. Może to są dzikusy - tu się nie wypowiem, bo nigdy ich nie podłapałem, a przynajmniej tak mi się wydaje. Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 23 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 5 godzin temu, korzen16 napisał(a): Czy jesteś pewny że piwo dofermentowało do końca? Tak, po 19 dniach bylo sprawdzane BLG 3.5 , dwa dni później to samo, bez zmian. 9 godzin temu, Szumidło napisał(a): Przelewałeś znad osadu do innego fermentora przed rozlewem, czy bez żadnego przelewania od początku i rozlew na koniec? Wszystko w jednym fermentorze. Ostatnią butelkę przelałem z osadem i potwierdzam, wygląda to jak błoto na dnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 23 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 (edytowane) Leżały w lodówce od poniedziałku. Może teraz stwierdzicie co to jest, wylać to do kibla od razu? Edit. W butelkach zamówionych nie ma tego co na zdjęciach, może mieć wpływ na to, że butelki były już używane i leżały w garażu, dostały wilgoci i mimo porządnego zdezynfekowania ich, to i tak taki oto problem mógł wystąpić? Edytowane 23 Listopada 2023 przez Škoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 drożdże? Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 23 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 (edytowane) No właśnie nie wiem Tutaj załączam filmiki i zdjęcie jak wygląda pierwsza partia 20 piw zlanych do tych zamówionych butelek, oczywiście też zdezynfekowane. Stały prosto w skrzynce od browaru. Ta kropka na drugim filmiku na butelce, to z zewnątrz. received_1079782796379937.mp4 received_338200322264735.mp4 Edytowane 23 Listopada 2023 przez Škoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 To mogą być drożdże. Wsadź jedną butelkę do lodówki na 24 godziny, powinny osiąść na dnie. Otwórz, sprawdź - jest spora szansa, że smakuje normalnie. Choć na wszelki wypadek podejrzane butelki zawsze lepiej otwierać nad zlewem. Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 23 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 To prawda, miałem już 6 butelek w lodówce i osad utrzymywał się na dnie, mankamentem mojego zniesmaczenia mogło być to, że po otwarciu takowej butelki z lodówki i przelaniu do szklanki, dopiłem tylko 200ml i nie szło tego pić później, czy ten osad z butelki mógł zaważyć o smaku piwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 A jaki był powód tego, że nie dało się pić? Jaki smak, aromat? Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 Jestem bardzo zdziwiony. 10 warek za mną z pełnym rozlaniem i próbowaniem. Różnie po 2 tygodniach miesiącu, 3 miesiącach czy około roku. I czegoś takiego nie miałem. I powiem Ci więcej, nawet jak przy zlewaniu coś mi się nalało drożdży to na pewno to nie dyskwalifikowało piwa w smaku. Więc coś tu jest nie tak. Tylko nie jestem w stanie Ci powiedzieć co. Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Škoda Opublikowano 23 Listopada 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 11 minut temu, punix napisał(a): A jaki był powód tego, że nie dało się pić? Jaki smak, aromat? Smak na początku był pszeniczny, coś ala książece pszeniczne (co już się dowiedziałem, że z pszenicą to ma mało wspólnego). Później ta pszenica jakby była mniej intensywna, a w zapachu takie słodkie nuty pszeniczne? Może lekko owocowość? A powód był taki, że jak wypiłem te 200ml to czułem, że mocna bomba wjeżdża jakby po bimbrze , dziwne uczucie, dzisiaj stestuje chyba jeszcze raz.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 23 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2023 (edytowane) Szkoda że nie mieszkasz blisko mnie i Wiziego. Jakiś czas temu zrobił wybitne piwo pszeniczne na US-05 tylko to był styl America White. Zmierzam do tego, że jak byś spróbował rzeczywiście prawdziwej pszenicy(bo Książęce od długie czasu to już jest pseudo pszeniczne) miał byś świetne porównanie jak takie piwo ma smakować. Też dał bym Ci spróbować moich piw z brewkitu tylko dość mocno kalibrowanych. Zobaczył byś sobie jakie piwo można osiągnąć nie zacierając. Nowe dwa mam Owsianą hazy ipe i piwo świąteczne. Dla mnie 9/10 po prostu w smaku zajebiste. A jestem dość krytyczny dla swoich piw bo chce się ulepszać. Więc da się... Tylko trzeba jedna się przyłożyć a nie na odwal. Aczkolwiek piwa z pełnego zacierania to jednak kwintesencja tego hobby😉 Edytowane 23 Listopada 2023 przez Reters Škoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się